JuvePoland

Gra to jedna wielka kupa, ale mnie to już nie dziwi, bo to prędko się nie zmieni z meczu na mecz, nie ma się co oszukiwać.
Jak pokazywaliśmy szczyt frajerstwa w tym sezonie, tak dalej pokazujemy.
Mam wrażenie, że ta drużyna zaczyna się gubić, jak oni już kilku dokładnych podań nie potrafią wykonać, to coś to oznacza.
W drugiej połowie będziemy mieć kilka sytuacji, z czego Quagliarella kilka razy strzeli panu Bogu w okno, milan pewnie po jakimś rykoszecie pierdnie i tyle będzie :lol:

Bonucci nerwowy,Vidal srednio,Marchiso powinien wiecej walczyc!

Początek genialny, dalej niech trąbią o ciągłym poprawianiu się... Po wyrównaniu miałem nadzieję, że dalej przyciśniemy milanistów, a co robią piłkarze Juve? Cofają się na trzydziesty metr i grają jak zwykle w 1 połowie! Milan jest przesłaby, a my się dostosowujemy do ich poziomu, zamiast narzucić im swój styl gry. Ale o jakim stylu gry ja mówię...? To co wyprawiamy przy wyprowadzeniu piłki spod pola karnego to czysta pornografia. Prosimy się o stratę kolejnej bramki. Skrzydła jak zwykle fatalne. Vidal dno.

co napisać o 1 połowie? chyba nic skoro Conte stwierdził, że wszelka krytyka jest szkodliwa i niesłuszna. może nasz trener wreszcie zauważy kabaret w defensywie. do tego słaby Milan utrzymujący się dłużej przy piłce i zamykający nas momentami na naszej połowie.
nasi stracili bramkę, wzięli się do pracy, wyrównali i stwierdzili, że wraca piknik. dobrze że Pirlo trafił z wolnego, Tevez pięknie wywalczył kluczowy wolny i zaczął wykartkowywać rywala. niestety tylko on coś pokazuje.
nasi muszą wziąć się do roboty, Roma i śmieciarze odjechali. jak nie wygramy tego meczu to powinni dostać karny trening, który zwłaszcza defensywie się przyda.

Śpię. 15 minut niezłej gry i potem to samo co zwykle. Milan był rozwleczony między formacjami, słabi są, lecz my niewiele lepsi, druga linia zawodzi, kolejny bezbarwny mecz A. Vidala z rzędu.

zahor pisze:

jakku1 pisze:Podoba mi sie dzisiaj Asamoah.

Nie wiem jak ocenić jego zachowanie przy golu. Z jednej strony ewidentnie złamał linię spalonego, ale on tam chyba kogoś krył i nie wiem czy miał możliwość wyjść do przodu odpowiednio szybko.

Niestety gola nie widzialem poniewaz wlaczylem transmisje w 1 minucie

Asamoah gra dzisiaj zdecydowanie wyzej i jest to z korzyscia dla druzyny. Vidal zreszta tak samo, w przodze biegamy jakby trojkatem - Quagliarella, Tevez, Vidal. Szkoda tylko, ze Chiliczyk poki co nie ma dnia.

Wojtek pisze: O ile pokochałem Quaga po tym co zrobił z Galatą to teraz przesadził, jak można nie wykorzystać takiej setki!? Przecież to wykorzystałoby 50% userów JP którzy kiedykolwiek mieli styczność z piłką...

Wydaje mi się że był minimalny spalony tak więc sprawiedliwie nie strzelił

Vidal i Padoin totalne dno, ze wskazaniem na tego pierwszego. Niech się ogarnie, bo to od niego mogą zależeć losy tego meczu. Buffon to samo, jest od tego żeby ratować w trudnych momentach, a on co mecz wypluwa piły przed siebie, a dziś ta bramka do spółki z Padoinem po krótkim rogu.

No i sędziowanie słabe na maksa. Jak już nie odgwizdał karnego za faul na Tevezie to chociaż mógł gwizdnąć jego rękę... Muntari to już wogóle powinien mieć żółtko.

Muminek pisze:Świetne krycie Padoina przy bramce

Tak samo świetne jak Isli z Galatą. Z tym że Isla daje więcej w ofensywie zespołowi i dziś przydałby się bardziej, tym bardziej że dobrze rozumie się z Vidalem

Ktos cos wspominal o Padoinie "nigdy nie zrobie kupy"?

Na plus Pirlo, Giorgio! i Kwadwo. Vidal pierwszy do zmiany, Arturo jest dzis cieniem samego siebie.

Świetne krycie Padoina przy bramce

Strasznie nerwowo gramy jak z kupą w gaciach. Każde podanie i zagranie jest takie nerwowe, że szok. MVP leży, nie ma takiego pressingu. Oby zagrali lepiej w 2 połowie. Dobrze, że będzie potem przerwa na reprezentacje, bo chyba potrzebują spokoju.

Nie ma Llorente na boisku co znaczy, że jest z naszej strony sporo dośrodkowań

Oprócz nieszczelnej obrony martwi mnie słaba forma Vidala, który w kolejnym już meczu nie pokazuje nic specjalnego. Na minus również zasługuje Marchisio przechodzący obok meczu.
Przydałby się niekonwencjonalny Pogba i LL za przeciętnego Quaga.

zahor pisze: Co do meczu - jak zwykle, gramy doskonale wtedy i tylko wtedy, kiedy przegrywamy. Ewidentnie wina 3-5-2.

Nie,nie,nie...! Wszystko jest ok! A ci co narzekają, po prostu mają wygórowane oczekiwania! A jeśli uda nam się wygrać to żałośnie słabe spotkanie, możemy spocząć na laurach. Nic nie zmieniać! Broń Boże!

Najgorsze jest to że nie potrafimy utrzymać się przy piłce no i gramy z .. kontry. Mam nadzieję że po przerwie zaskoczymy Milan tak jak oni nas na początku. Swoją drogą coraz bardziej frustrujące jest że w każdym meczu musimy gonić wynik i tylko wtedy gramy ładnie i składnie. Myślałem że to będzie mecz w którym się przełamiemy i jak na razie nici z moich przewidywań ale przed nami drugie 45 minut i oby nie było takiej "kaszany".

Mecz włączyłem około 40 sekundy, myślałem, że tam jakiś błąd na tablicy wyników. Ja mam propozycje do władz ligi, żeby Juve wychodziło w każdym meczu przy stanie 0:1 dla rywala, bo przynajmniej do wyrównania można ich oglądać. Potem maamy nasz tryb ninja - dużo niedokładności, haosu, brak pomysłu.

Oprócz brami Pirlo, jedynym pozytywem w tej części był "Marco Marotta na prawe skrzydło" Tomasza Lipińskiego