JuvePoland

5 obrońcami gramy a Sassuolo jak w masło sobie momentami wchodzi :oops:

zakiii pisze:5 obrońcami gramy a Sassuolo jak w masło sobie momentami wchodzi :oops:

Nie ma co porównywać, większość naszych ma w nogach 45 minut z Milanem. Podejrzewam, że głównie dlatego gracze Sassuolo wydają się tacy szybcy.

Quagliarella kapitanem, no w sumie staż ma najdłuższy z tej ekipy na boisku.

mam nadzieję, że ostatni raz oglądam Quaglię i Matriego w ataku razem. Wolałbym grać 7 pomocnikami, niż tymi drewnami. Vucinic mimo, że leniwy i truchta to bez porównania bardziej kreatywny i bardziej nadający się do gry.

dobrze, że przyszedł ten Llorente i Tevez...

Uważam iż Llorente będzie nowym królem strzelców Serie A. Tyle ile on będzie miał okazji na gola przez caly sezon, nie będzie miał żaden inny napastnik Serie A, oczywiście kiedy za plecami bedzie mial Teveza Vidala Pirlo i Marchisio.

Matree - kto go tak obrocil kilka razy? Zaraz go wkreca w murawe po szyje

Wydaje mnie się, że będą 3x konkurs rzutów karnych i każda drużyna raz wygra i raz przegra. Taki turniej 'przyjaźni'. Dlatego nie ma Interu, ale jest reformowalny Milan.

Jak gramy 3-5-2 i jeszcze bez Pirlo to nie umiemy strzelić gola. Moim zdaniem powinniśmy zmienić tą taktykę na 4-3-3, albo 4-2-3-1, ale to tylko moje zdanie.

nie ogladalem, Berardi cos pokazal?

Sorek21 pisze:Dobrze,że przegrali te karne i teraz gramy z Sassuolo a tak musielibyśmy czekać. Vidal daje radę na pozycji Pirlo,on ciągle się rozwija.Gdyby pograł tam dłużej to może od następnego sezonu będzie M-V-P ogba.

Tyle że Vidal zagrał może z jedno podanie do przodu na tej pozycji? Już Rossi rozgrywał o niebo lepiej. Arturo to nie regista , na swojej pozycji wygląda o niebo lepiej.

Kwadwo trenował zwody wiedzę

Jeśli Sassuolo w ligowych spotkaniach będzie tak maściło dogodne sytuacje jak w meczu z nami to spadną krótko po nowym roku. Mieć 2-3 dogodne sytuacje po zawinięciu obrońcy w odległości 7 metrów do bramki i nie wykorzystać żadnej.

Ależ Antoś dał naszym wycisk w tym Chatillon. W meczu z Sassuolo wyglądali, jakby dogrywkę w półfinale Mistrzostw Świata grali. Nie ma co oceniać za bardzo, poza stwierdzeniem, że Quagowi powinniśmy podziękować czym prędzej.

Berrardiego trzeba czym prędzej zakontraktować.

A przestańcie pieprzyć na Storariego. Zawsze tzreba na coś ponarzekać. Jak na bramkarza który siedzi cały sezon na ławce jest więcej niż bardzo dobry. Rozliczajcie go za bronienie, a nie za kopanie. Na co powinniśmy narzekać to nasi napastnicy. Quag oraz Vucinić to jest jakiś żart ich postawa. Ignorancja i zarozumiałośc Mirko już dawno mnie irytują ale dzisiaj mocno mnie to uderzyło. I ten strzał w drugim meczu. Piłka stojąca przed nim, zero presji a ten w kosmos... A karny Quag, wykonany przez napastnika po prostu wspaniały. Może się uczyć od młodzików.

EDIT: Dodaje do tego grona Matriego. Ja wszystko rozumiem, ale tak wykonywać karne to jest wstyd! I nie ma znaczenia, że to okres przygotowawczy.

Matri i Quagliraella - napastnicy, którzy nawet z karnego nie potrafią strzelić :płaczę:

Ale po tym pudle Matriego uśmiechał się Quagliarella

Ten uśmiech Quaga, gdy Matri nie trafił :rotfl:


Jednobrwisty król karnych