Strona 5 z 7

: 08 maja 2013, 22:52
autor: Mate.G
Grali na kacu :smile:

: 08 maja 2013, 22:53
autor: pumex
Nudnawa ta druga połowa była, zaś skuteczność strzelecka naszych znowu na poziomie 'baby born'. Warty odnotowania jest rajd De Ceglie i całkiem mądra gra Anelki.

Razem ze Stasiem cieszymy się z występu Seby :smile:

: 08 maja 2013, 22:54
autor: Piti
Isla fajnie sie zaprezentowal, nie poznawlaem goscia..biegal niczym Lichy przez cale 90 minut, w dodatku w koncu śmielej wdaje sie w kiwki, no i kilka dosrodkowan mu wyszlo naprawde przyzwoitych, po jednym z nich mogl byc gol ale wiadomo jak sie ma takie tuzy w ofensywie to ciężko o asyste :smile:

Anelka techniki nie zapomnial, trzyma poziom szkoda ze Conte zaczal z niego korzystac dopiero wtedy, gdy...jest juz po wszystkim, czyli po zdobyciu scudetto?

Beka jak Giovinco sie juz przygotowywal do wejscia a tu myk Peluso za de Ceglie :lol: chcialbym widziec mine Seby, ale pumex nie łudź się, bo po takim obrocie spraw na bank wyjdzie w podstawie przeciwko Cagliari :prochno:

: 08 maja 2013, 22:55
autor: Myzarel
Nuda ale 3 punkty, byle do rekordu :wink:

Jakbym miał wybierać między Matrim a Q to pożegnałbym Fabio. Irytuje mnie niesamowicie.

: 08 maja 2013, 22:59
autor: juvemaroko
:bravo:
Srednio gralismy ale sa kolejne 3 pkt.

: 08 maja 2013, 23:01
autor: Buffalo
Z tego meczu zapamietam jedynie rajd De Ceglie :-D slalom miedzy czterema, jak z pacholkami.

: 08 maja 2013, 23:02
autor: mrozzi
Co za kopanina. :smile: Raz kolejny kuleje skuteczność (dawać tego Ibrahimovicia :smile: ), a z przodu powinno być zdecydowanie więcej. Setki nie wykorzystał Matri, który nie trafił w piłkę, swoją znakomitą sytuację zmarnował też Vidal, w końcówce Giaccherini. Ogólnie rzecz biorąc nudy - naszym się grać nie chciało i może to mieć związek z kacem. 8)

Zauważyłem zabawną rzecz - po wejściu Vidala, gdy piłkarz był przy piłce, rywale od razu cofali się pod własne pole karne; naszych innych zawodników od razu atakowali. :D

Druga połowa bardzo nerwowa, a my niepotrzebnie oddawaliśmy rywalowi inicjatywę. Mam nadzieję, że w kolejnym spotkaniu, tym razem na JS, w pierwszym składzie wyjdą podstawowi zawodnicy - mogliby zagrać dla publiki. W końcu fajnie byłoby wygrać z hukiem przed celebracją Scudetto.

Rekord Capello :pray:

: 08 maja 2013, 23:05
autor: strong return
Nie wiem jakim cudem nie straciliśmy gola, zwłaszcza w pierwszej połowie, ale seria bez straty gola o cudzie nadal trwa. :)

: 08 maja 2013, 23:06
autor: Wojtek
Fajnie że wygraliśmy:)
W sobote licze ze nasi zagrają najlepszym składem by godnie sie pożegnać z kibicami na Juventus Stadium w tym sezonie;)

Anelka zawsze spoko :ok:

FORZA JUVE!!

: 08 maja 2013, 23:24
autor: alina
1. Szkoda mi tych paru osób, które tu weszły, żeby sobie przy takim meczu pocisnąć piłkarzy (np. Robaku). Jeszcze to słownictwo ("masakra")

2. ewerthon, widziałeś ten mecz w wykonaniu de czelje?! de czelje mistrz!!!!!!!!!!!!!111oneoneone

: 08 maja 2013, 23:25
autor: Donnie
Strasznie toporny styl :prochno: mimo to wygrywamy. Ładna bramka Matriego. Quag za to chyba najgorszy na boisku. No i Pirlo niesamowicie irytujący ze swoimi stratami.
Mecz kompletnie, zupełnie, ani trochę bez historii.

: 08 maja 2013, 23:29
autor: Robaku
alina pisze:1. Szkoda mi tych paru osób, które tu weszły, żeby sobie przy takim meczu pocisnąć piłkarzy (np. Robaku). Jeszcze to słownictwo ("masakra")

2. ewerthon, widziałeś ten mecz w wykonaniu de czelje?! de czelje mistrz!!!!!!!!!!!!!111oneoneone
No nie ,warto ich chwalić. Stary, jest Martin jest na kacu to niech nie gra - z drugiej strony pochwalilem go rowniez. Wymagać od nich mozna minimum zaangazowania, a dzisiaj to bylo widac tylko w Anelce. Szkoda. Bo to była masakra powinnismy to przerżnać, z 3 bramki powinny wpaść jak nie wiem.
Poza tym Bonaventura jest fajny.
Tak stłamszeni bylismy tylko w meczu z Fiorą.

: 09 maja 2013, 00:28
autor: Alfa i Omega
Nie oglądałem niestety meczu, ale Bazyliszek napisał, że Isla strasznie spoko zagrał - ktoś się przyłącza do tego twierdzenia? :<

: 09 maja 2013, 01:40
autor: Nevermind
Alfa i Omega pisze:Nie oglądałem niestety meczu, ale Bazyliszek napisał, że Isla strasznie spoko zagrał - ktoś się przyłącza do tego twierdzenia? :<
Isla zagrał cały mecz, kilka fajnych rajdów i dośrodkowań. W szczególności w pierwszej połowie ładnie ograł obrońce Atalanty jeden na jeden i wrzucił piłke na szczupaka jednak De Ceglie zdołał tylko musnąć piłkę. Cała drużyna zagrała niemrawo, więc na tle kolegów z drużyny wypadł przyzwoicie. Z drugiej strony Kuczer zagrał na podobnym poziomie, plus zaliczył rajd i akcję meczu. Maurycy dostał szansę i w moim odczuciu w pełni ją wykorzystał.
Na plus jeszcze wspomniany Paolo ( :shock: ) oraz napastnicy. Matri jak profesjonalista przyjął i wykończył długiego crossa od Pirlo, a FQ w dość ekwilibrystyczny sposób zgasił i z ostrego kąta próbował pokonać Consigliego.
Najsłabiej spisał się Marrone który musi solidnie popracować nad wyprowadzaniem piłki, bo jako ostatni stoper nie może sobie pozwolić na tak niedokładne zagrania (Caceres był jeszcze lepszy, ale to już inna kwestia). Nie jest już młody, więc przydałoby się wypożyczenie aby w przyszłości mógł zostać chociaż wartościowym dublerem Bonucciego. Na ten moment jest wyraźnie słabszy i jego akcje przyśpieszają rytm bicia mojego serducha. Poza tym występy od pierwszej minuty Giaccheriniego mijają się z celem, bo chłopak zupełnie nie potrafi wytrzymać tempa całego meczu. Na pełnej k (determinacji) zasuwa od pierwszego gwiazdka, czasami biega zupełnie bez sensu i w drugiej odsłonie słania się na nogach. Już nie wspominając o jego rażącej nieskuteczności. Mecz nudny, na remis. Dziw bierze, że Atalanta nie strzeliła dzisiaj bramki, bo sytuacji mieli wiele. Zostali oszukany, bo nieszczęsny Marrone ewidentnie dotykał piłki ręką w polu karnym, nastepnie los figlarz mógł ich pokarać jeszcze mocniej, bo Vidal nie wykorzystał dogodnej sytuacji.
Po kilku ostatnich meczach nasuwa się wniosek, że drużyna na przestrzeni ostatniego sezonu przeszła metamorfozę. Graliśmy na dwóch frontach, więc Conte kalkulował. Gramy z większym spokojem, doświadczenie, ściśle wykonując założenia taktyczne. Niestety brakuje tego polotu, gracji, animuszu z poprzedniego sezonu, kiedy Wielki Juventus przerastał ligowego rywala o kilka klas. Powoli przypomina to grę za czasów Capello i słynne 1:0. Prawdopodobnie dlatego Antoni zażyczył sobie skrzydłowych, aby w ramach potrzeby modyfikować taktykę 3-6-1, 3-5-2 i 3-4-3.

: 09 maja 2013, 01:49
autor: Ein
Chciałbym aby Isla pograł do końca sezonu w pierwszym składzie. Dobrze mu to zrobi. Podobnie Marrone i Caceres. Ogólnie do żadnego bym się nie przyczepił (no może te zagranie Caceresa we własnym polu karnym :) ).

Pirlo będzie pauzował, Pogby nie ma. Może Asa na środek ? Ogólnie teraz mecze o pietruszkę więc serio grałbym nawet Primaverą, bo a nuż ktoś zaskoczy. Poza tym ładnie De Ceglie - jestem zdania, że jakby misiu zgodził się grać na rezerwie, to mógłby zostać. Na końcówkę Serie A wystarczy.

Ładnie Matri, na prawdę chciałbym go w Juve dalej. Q. drażni i liczę, że będzie grał do końca, coby mu wartość podskoczyła :prochno:

Szkoda niewykorzystanych szans. Cegły i Vidala. Ta ręka Marrone jakaś lewa, ale moim zdaniem w wypadku kontuzji Bonuca będzie jego godnym następcą. Ma ten dryg chłopak np. odebranie piłki w polu karnym przy linii bramkowej :bravo:

No i serio brawo dla Matriego z bramkę, bo jedna z ładniejszych w jego wykonaniu :D