JuvePoland

Gramy dziś fantastycznie, ostatnio bardzo się męczyliśmy w każdym meczu w SerieA. Kombinacyjna gra, celne podania i wiele pomysłów na zakończenie akcji to rzeczy których nie widzieliśmy już jakiś czas. Ciekawe czy to powrót wielkiej formy czy tylko dobra dyspozycja dnia.
Mecz już jest wygrany, mam nadzieję, że zawodnicy nie będą się przemęczać i spokojnie dowiozą zwycięstwo do końca meczu.

yanquez pisze:Dantemu

Dante :twisted:

No fajnie fajnie, ale licze, że nie osiądziemy na laurach bo chyba usne jak nic się nie będzie działo

Musimy wygrywać do przerwy 3:0, żeby na JuvePoland panował optymizm :lol:

Od dawna nie było widać takiej gry kombinacyjnej w naszej ofensywie. Takimi piłkami jakimi wymieniają się dziś nasi napastnicy, nawet nie spróbowałaby wykonać reszta naszych atakujących.
Marrone za mało kontaktów. Teraz pewnie spadnie mu fame za ten błąd, dlatego chciałbym by pokazał parę ładnych zagrań w frugiej części. Widzę plusy w tym kiksie w postaci wykazania się Buffona Bałem się, że z tego "nieróbstwa" w lidze zapomni co to są parady wymagające większej aktywności Do przerwy, oprócz sytuacji sam na sam dziś tylko jedno dobre wyjście do dośrodkowania i coś mi się wydaje, że w drugiej połowie będzie miał nie więcej roboty.

Przypominam, że gramy przeciwko dziesiątce. Ucieszcie nas jeszcze tak dwoma bramkami :-D

KOMENTUJ MECZ JUVE NA CZACIE LUB FANPAGE JUVEPOLAND!

Haha, jaki festiwal failów zaserwowaliśmy w drugiej połowie Trzeba powiedzieć naszym chłopcom, że bramki ze spalonego się nie liczą A tak serio to żeśmy siły zaoszczędzili i są 3 bramki i 3 pkt A Milan nabił 2 samobóje z Pescarą :-D

Nie ma co chyba narzekać gładkie 3-0 i odjeżdżamy interowi. Chociaż powinno byc spokojnie 5-0...

Fabio bardzo chciał strzelić bramkę szkoda, że mu się nie udało.
Dziś zresztą każdy chciał strzelić bramę i to było widać świetna gra

Giovinco
Pirlo
Marchisio
Juventus

Troche niedosyt jest bo mogliśmy to wygrać spokojnie ze 6:0, niewiem jak Vidal mógł tego nie trafić ?
Bardzo dobry mecz Seby, wreszcie zagrał FQ ale nic nie pokazał, Padoin ok.
Ten mecz równie dobrze mógłby sie zakończyć w 30 minucie i każdy byłby zadowolny.
Mecz bez historii.

Wreszcie więcej niż 2 dni odpoczynku. W piątek wygrywamy z Cagliari i mamy spokojne święta.

Bilans Conte 3-0-0 bramki 5-0.

FORZA JUVE!!

A teraz porcja hejtów za nie strzelenie żadnego gola

Ja tam widziałem równie duże zaangażowanie w drugiej połowie co w pierwszej. Conte zamknął usta ludziom, którzy wieścili już koniec Quagliarelli w Juve. A sam Fabio świetnie wygląda pod względem fizycznym, wydaję się, że odzyskał ten spryt sprzed kontuzji. Lichtsteiner grał chyba półprawego obrońce po zejściu Barzagliego, ogólnie facet sobie radzi coraz lepiej. Pirlo pięknie dzisiaj piłki rozrzucał.

Nie wiem jak to wyglądało w pierwszej połowie, bo jej niestety nie widziałem, ale druga połowa bardzo ładna w naszym wykonaniu. \na szczególne brawa zasługuje Gio ( ech gdyby nie ta skuteczność) i Padoin - bardzo ładnie szarpał na prawej stronie.

Nie mogłem niestety oglądać drugiej połowy, zmiany wymuszone czy nie? Dziwi mnie przede wszystkim zmiana Barzagliego.

Wojtek@
FQ nic nie pokazął? :shock: To już któryś twój taki 'kfiatek' na forum, serio na trolla wyrośniesz niedługo.
Fabio oddał dwa zaje strzały, wyłożył setke Sebie, i FENOMENALNIE przyjął długą piłke, wkręcił obrońce w glebe i jedynie zabrakło szczęscia przy dobrym strzale. Sporo jak na 1/3 meczu.

Reszty nie komentuje, bo zagrali fenomenalne spotkanie. Jedynie doczepie sie Padoina. Facet przy Lichym i Islii jest z innej planety jeżeli chodzi o zachowanie się na skrzydle. Nie dość, że myśli, nie kopiuje do usranej śmierci tego samego, wie kiedy pójśc do przodu, kiedy zostać, kiedy odegrać, to do tego potrafi przejść rywala 1:1 i NIEŹLE dośrodkować. Dla mnie od przyszłego meczu pierwsza '11'.

Deszczu@
Vucini nie miał asysty, poprostu Ruskie pokazują jako asysta coś w rodzaju 'kluczowych podań' Któryś z naszych ostatnio miał zdaje sie 2-3 a w istocie nie miał żadnej

Mocno mnie cieszy gol (i asysta) Mirko. Mam nadzieję, że nasz carnogórski "niepokonany tytan" wreszcie zacznie grać tak, jak tego od niego oczekujemy. W sumie szkoda, że Gio nie strzelił.

Mecz bez historii, punkty ważne.

ewerthon pisze:Pirlo pięknie dzisiaj piłki rozrzucał.

Nom, szczególnie w drugiej połowie, gdy postanowił pomęczyć Lichta, Asę, potem Padoina oraz Gacka zbyt wyrzucającymi podaniami :-D Ale to tylko takie luźne spostrzeżenie. Naturalnie Pirlo zagrał dziś świetny mecz.

Znowu dorobiliśmy się kilku nowych transferów: Padoinio, Giaccherinio, Lichtensteiner..