Strona 5 z 29
: 17 września 2012, 17:10
autor: ewerthon
pablo1503 pisze:Nie wiem co wy tak z tym Lampardem. Bazujecie chyba na jego legendzie.
Przede wszystkim. Jak ktoś nie ma co napisać, lub nie wie jaka jest sytuacja w danej drużynie, to rzuci ogólnikiem, który kiedyś był popularny, ale teraz nie ma żadnego przełożenia na rzeczywistość. Lampard nie jest już kluczowym zawodnikiem Chelsea, choć oczywiście należy go traktować z respektem.
: 17 września 2012, 17:31
autor: pitrek
Ciężko się nam gra z drużynami z PL, ale myślę że chłopaki wyjdą skoncentrowani i głodni sukcesu w LM

liczę na 0-0 lub 0-1 dla nas po ciężkim meczu. FORZA JUVE !!!!
: 17 września 2012, 18:01
autor: @D@$
Donnie pisze:Ile to już wody w Wiśle upłynęło od ostatniego meczu Juve w LM? Wracamy po ponad dwóch latach pełnych upokorzeń i doświadczonego wstydu.
Napewno dużo ubyło, bo poziom Wisły jest tak niski że wyłaniają się "trofea" Szwedów z XVII wieku

Ostatni mecz Juve w LM to chyba ten 1:4 z Bayernem, jest więc co zmazywać (kurcze, a wtedy chyba nawet prowadziliśmy po golu Treze :doh: ).
O składach się nie wypowiadam, bo z Chelsea nie jestem na bieżąco a wiadomo że Juve zagra jak w końcówce z Genoą (no raczej Vidal za Giaccha, choć cholera wie jak u niego z tymi zmianami czasu).
Bardzo ważny mecz, nie tylko dla Juve, ale i dla calcio, ale to chyba każdy wie.
: 17 września 2012, 18:17
autor: Sila Spokoju
O ile zagramy z taką determinacją i wolą walki jak w szlagierowych pojedynkach zeszłego sezonu (nie jak w ostatnim meczu ligowym) to jestem w stanie uwierzyć nawet w wywiezienie 3 punktów ze Stamford Bridge. Gorzej będzie jeśli zagramy pierwszą połowę tak jak w meczu z klubem z Genui. Bo Chelsea to nie Rossoblu i przy tylu błędach w obronie możemy po pierwszej połowie dostawać z 3:0.
Nie mniej jednak uważam, że wyrwiemy co najmniej ten 1 punkt w Londynu
Achh szybciej niech ta środa nastanie !
: 17 września 2012, 18:53
autor: psychol_sympatyk
Nowe Juve rzadko gra w pierwszej połowie. Dopiero w drugiej się biorą opaki do rzeczy.
: 17 września 2012, 19:13
autor: SKAr7
trayor pisze: Nie wiem jak mu idzie teraz w Chelsea
Oglądałem
szczypkowy skrót z QPR i robił wrażenie co najmniej świetne. Gdyby nie Hazard byłby najlepszy na boisku, wchodził w obronę jak w Morze Czerwone.
Supersonic pisze:
Czyli ze jak?
A co ja Cię będę uczył, co inny Mojżesz zrobił z Czerwonym :p jak nie uważałeś ni na polskim, ni na religii, ni na filmach to zostaje Ci wiki
Supersonic pisze:
Ja juz chyba nie zrozumiem ekspertow Jp nigdy. Przed meczami z Genoami, Parmami i takimi - wszyscy lamenty, ze bedzie ciezko, ze to niewygodni rywale itd. a tutaj 90% typuje nasze zwyciestwo.
Udziela się niezła ostatnio forma, pojechanie Napoli bez masła, stojące zwycięstwa w lidze, odwrócenie meczu z Genoą i życiówka Mirasa i Asy. Chelsea raczej się nie zamknie, a scenariusze z takich meczów mamy w miarę korzystne- złe wspomnienia z Mediolanu i Rzymu są przysłaniane przez wszystkie inne, nasze świetne, otwarte mecze.
Inna sprawa, że uważanie "Parm i Genuj za ogóry, które trzeba pojechać i które nie powinny wychodzić z nami na boisko" to sprawa o której można dyskutować, tak "spokojnie wygramy, na luzie, ze zdobywcą CL i liderem PL, wzmocnionym Hazardem" jest już głupotką tak wielką, że szkoda otwierać ust. Czy tam brudzić klawiaturę.
: 17 września 2012, 20:30
autor: Supersonic
SKAr7 pisze:trayor pisze: Nie wiem jak mu idzie teraz w Chelsea
Oglądałem
szczypkowy skrót z QPR i robił wrażenie co najmniej świetne. Gdyby nie Hazard byłby najlepszy na boisku, wchodził w obronę jak w Morze Czerwone.
Czyli ze jak?
Ja juz chyba nie zrozumiem ekspertow Jp nigdy. Przed meczami z Genoami, Parmami i takimi - wszyscy lamenty, ze bedzie ciezko, ze to niewygodni rywale itd. a tutaj 90% typuje nasze zwyciestwo.
Gramy z najlepszym zespolem Europy ( czy sie komus podoba czy nie - obronca trofeum), ktory sie znaczaco wzmocil w lecie. Dodatkowo teren dla nas wybitnie niesprzyjajacy, Angole nie lezeli nam nigdy, a w ciagu ostatnich 10- u lat to juz niemal wylacznie nas bili..
Remis wzialbym z pocalowaniem dloni, Chelsea jest cholernie chimerycznym, nieobliczalnym zespolem. Wciaz mam w pamieci ten mecz z Bayernem, ktorego nie mieli prawa wygrac. Wyeliminowanie Barcy, gdzie mieli 250% farta.
Z drugiej strony..
W ciagu ostatnich 4 sezonow w LM, SB padlo dwukrotnie wygraly tam Utd i inter oba po 1-0. Dwie druzyny (na ponad 20 prob) strzelily tam wiecej niz bramke: Liverpool w pamietnym 4-4 i ... Apoel w 2:2. Juve w 2009 przegralo tam 0:1 i wowczas Niebiescy wyrzucili nas z LM.
Mysle, ze o wyniku zadecyduja indywidualnosci, blysk jednego z pilkarzy, natomiast nie podejme sie wytypowania zwyciezcy

: 17 września 2012, 20:35
autor: juventussek
Blysk jednego zawodnika to moze jedynie w chelsea, u nas to pilka przejdzie przez cala pomoc i wtedy bedzie trzeba napisac ze kazdy mial udzial w akcji.
Nareszcie mecz w TVP, przydaloby sie piekne zwyciestwo zeby pokazac ze nie jestesmy chlopakami do bicia ktorzy kojarza sie z jedynie z kupowaniem meczow.
: 17 września 2012, 21:15
autor: rosomak
Ja sie obawiam tego meczu.
Dawno nie gralismy z zespolami z zagranicy a tym bardziej z anglii.
Gramy ze zwyciezca LM, panowie ciezko bedzie.
Bardzo ciezko.
Tam kazdy blad obrony, jakas glupia wpadka Bonucciego moze kosztowac bramka.
Oby nasi walczyli na calego.
Wkurza mnie i to bardzo Leonardo, do wywiadow to on jest pierwszy, prawdziwy heros jak trzeba sie wypowiedziec ale forme narazie ma tragiczna, wpadki za wpadka, gdyby nie taktyka, kolektyw, sila tej druzyny to te wpadki konczyly by sie bramka.
Wczoraj powinien wyleciec z boiska.
On poprzedni sezon sie wyglupial, dopiero pod koniec sezonu zaskoczyl, na euro zagral swietnie ale teraz powraca prawdziwy bonucci, obawiam sie wlasnie ze on zawali bramke jakas glupia akcja.
: 17 września 2012, 21:28
autor: pan Zambrotta
Eksperty jotpe nie doceniają szachtara i chelsea. Dla nich jesteśmy królami kosmosu i okolic i skoro nie przegraliśmy w ogórkowej lidze, to tutaj również nie. Najcięższy wyjazd w grupie, remis bramkowy również biorę w ciemno. To nie superpucharek z początku sezonu w fajnym państwie z księciem co ma pół fryzury jak zaczesze do tyłu. Chelsea będzie bardzo groźna.
Najwięcej wiary mam w Awesomeah'u, koleś pewnie rozegra kolejne świetne zawody. Ciekawi mnie jak zagrają Pirlo i Giovinco, oby nie dali się fizycznie zabić gwoździami.
Będzie ciężko, ale w końcu jesteśmy w cl.
: 17 września 2012, 23:17
autor: alina
Supersonic pisze:Ja juz chyba nie zrozumiem ekspertow Jp nigdy. Przed meczami z Genoami, Parmami i takimi - wszyscy lamenty, ze bedzie ciezko, ze to niewygodni rywale itd. a tutaj 90% typuje nasze zwyciestwo.
Ja dla odmiany pisałem, ze wygramy spokojnie pierwsze 2 mecze, z Genuą czułem remis. Na śr znów w miarę pewnie. Mecz obstawiam jak ostatnio zwykle nasze starcia z Napoli -
albo 3-1 do nas albo 3-1 dla nich 
Whoscored stawia na nas, oni się nie mylą, to potwierdzone info.
http://www.goal.com/en/news/1717/editor ... -champions
: 17 września 2012, 23:43
autor: booyak
alina pisze:Supersonic pisze:Ja juz chyba nie zrozumiem ekspertow Jp nigdy...
Ja dla odmiany pisałem...
Nie ma to jak skromność
Spodziewam się naprawdę ciężkiego boju. Oglądając Premiership odnoszę wrażenie że nawet średnie kluby są fizycznie dużo lepiej przygotowane niż każda jedna drużyna z Włoch z nami na czele. Chelsea mimo porażki z superpucharze jest liderem z bardzo groźnymi indywidualistami w składzie.
Liczę przede wszystkim na solidną grę obronną bez tradycyjnych już baboli Bonucciego i łokci w polu karnym Chielliniego. Kluczem do sukcesu będzie zdominowanie środka pola a o to się troszkę boję bo Pirlo z której strony by nie patrzeć nie błyszczy jak dotąd formą czy to z poprzedniego sezonu czy z Euro. Pewnie będę rozczarowany remisem jak zresztą zawsze kiedy gubimy jakiekolwiek pkt ale z drugiej strony taki wynik można brać w ciemno.
: 18 września 2012, 01:07
autor: Arbuzini
Moim zdaniem personalnie nie odstajemy od Chelsea. Jeśli wszyscy zawodnicy mieliby taką formę, jak pod koniec sezonu 2011/2012 i dołożyć do tego Ase oraz Gio to remis przyjąłbym z pewnym niedosytem. Jednak to jest LM panie i tutaj decyduje dyspozycja dnia. Na razie nie prezentujemy się jakoś rewelacyjnie pod względem formy i wygrywamy dzięki uporowi, niezłomności oraz przebłyskom pojedynczych zawodników. Kiszka trochę, ale z drugiej strony przeczy to popularnej na forum tezie, że nie posiadamy zawodników, którzy w pojedynkę czynią różnicę.
Niemniej myślę, że Buffon, Asa, Licht, Vidal i Vucinic nas nie zawiodą. Cieszę się, że Conte pozwolił im trochę odsapnąć (oprócz Gigiego, który z oczywistych względów tego nie potrzebował

). Giovinco pewnie w swoim stylu będzie groźny, ale niekoniecznie coś z tego wyniknie - co by jednak nie mówić, ja z jego transferu jestem zadowolony. Najbardziej obawiam się o formę stoperów i Pirlo. Marchisio po kadrze też wrócił jakiś nieswój. Czy śpiące do tej pory lwy się przebudzą? Wyrażam taką głęboką nadzieję.
: 18 września 2012, 08:18
autor: pumex
Trzeba przyznać, że panuje jakaś taka niezwyczajna atmosfera wokół Juve i to nie tylko na tym forum. Wielu sobie obiecuje naprawdę wiele po Juve w tegorocznej Lidze Mistrzów, chociaż nie wiem, czy są przesłanki do aż tak wielkiego optymizmu. Wczoraj, w "Poniedziałkowym programie piłkarskim" Ryczel stwierdził, że zespół, na który najbardziej czeka to właśnie Stara Dama. Nie tylko whoscored stawia na nas w mecz z Chelsea, jak pisał Alina. Również Goal.com typuje ciut bardziej na nas niż na Londyńczyków dając nam 54 % szans na zwycięstwo (nie wiem, jak oni to liczą. Pewnie to tylko ich zwykłe widzimisię), Chelsea 38%. Ja osobiście jak zwykle zachowuję sceptycyzm i również sądzę, że będzie piekielnie ciężko a remis będzie dla nas dobrym rezultatem.
: 18 września 2012, 08:56
autor: stahoo
Ktoś ma info, kiedy lecimy/polecieliśmy do Londynu, ile sesji treningowych było po meczu z Genoą i ile jest zaplanowanych w UK?