JuvePoland

kamilu_87 pisze:Jeśli nie pamiętasz co było w zeszłym sezonie, to jak możesz pamietać co było za czasów Davidsa czy Montero? Im też bardzo często odwalało, łagodnie to ujmując.

Ale oni czymś nadrabiali. Umiejętnościami przez co łatwiej było przełknąć te kartki. Zresztą nie ma co porównywać. Tamten Juventus mimo czerwonej kartki mógł sobie poradzić z każdym, a od calciopoli po czerwieni często jest spychany do defensywy.

Podobno Lazio "przypatruje się" Lugano. Powstaje tylko pytanie: z czym do ludzi ? 3 mln euro mu nie zagwarantują, a i szansy na to , że w następnym sezonie również będą walczyć o LM. Natomiast w Juventusie wszystko jest możliwe . Dosłownie Scudetto, drugie, trzecie miejsce miejsce, walka w LE, lub brak udziału w jakichkolwiek rozgrywkach. Niech Giuseppe nie kombinuje ze śmiesznymi 3,5 mln euro i zagwarantuje "Starej Damie" "Mistrza Jedi", który będzie wspierał środkowych obrońców swoim doświadczeniem

annihilator1988 pisze:Podobno Lazio "przypatruje się" Lugano. Powstaje tylko pytanie: z czym do ludzi ? 3 mln euro mu nie zagwarantują, a i szansy na to , że w następnym sezonie również będą walczyć o LM. Natomiast w Juventusie wszystko jest możliwe . Dosłownie Scudetto, drugie, trzecie miejsce miejsce, walka w LE, lub brak udziału w jakichkolwiek rozgrywkach. Niech Giuseppe nie kombinuje ze śmiesznymi 3,5 mln euro i zagwarantuje "Starej Damie" "Mistrza Jedi", który będzie wspierał środkowych obrońców swoim doświadczeniem

Z jednej strony może warto byłoby poczekać jeszcze chwilę i zaoszczędzić na jedne sezon wypłaty dla zawodnika (uprzednio dogadując się z nim że na pewno zagra u nas), z drugiej nie ma się co zastanawiać i wykładać kasiorę (tym bardziej że jest stosunkowo mała za takiego zawodnika) i brać go, żeby zaczął już trenować i zgrywać się z naszymi zawodnikami...

@Maras@ pisze:

annihilator1988 pisze:Podobno Lazio "przypatruje się" Lugano. Powstaje tylko pytanie: z czym do ludzi ? 3 mln euro mu nie zagwarantują, a i szansy na to , że w następnym sezonie również będą walczyć o LM. Natomiast w Juventusie wszystko jest możliwe . Dosłownie Scudetto, drugie, trzecie miejsce miejsce, walka w LE, lub brak udziału w jakichkolwiek rozgrywkach. Niech Giuseppe nie kombinuje ze śmiesznymi 3,5 mln euro i zagwarantuje "Starej Damie" "Mistrza Jedi", który będzie wspierał środkowych obrońców swoim doświadczeniem

Z jednej strony może warto byłoby poczekać jeszcze chwilę i zaoszczędzić na jedne sezon wypłaty dla zawodnika (uprzednio dogadując się z nim że na pewno zagra u nas), z drugiej nie ma się co zastanawiać i wykładać kasiorę (tym bardziej że jest stosunkowo mała za takiego zawodnika) i brać go, żeby zaczął już trenować i zgrywać się z naszymi zawodnikami...

Z tego co czytałem na tuttojuve.com, to w poniedziałek ma się pojawić Lugano (lub agent Lugano?) we Włoszech ;-) Wtedy pewnie pojawią się jakieś lepsze informacje - co dalej z tym transferem

Jak tam z Diego temat transferu umarł czy cos z tego jeszcze będzie?
Profesor Lugano moim zdaniem jest nam niezbędny nie chce żadnych Aleksów czy Alvesów jeśli Marotta nie sprowadzi Urugwajczyka to będzie to jego 2 największa porażka tego lata. Pierwsza to kupno napastnika

Tata pisze:Jak tam z Diego temat transferu umarł czy cos z tego jeszcze będzie?

Ja stawiam, że nic z tego nie będzie. Sytuacja do złudzenia przypomina tą z Bastosem. Najpierw natłok pozytywnych informacji a potem ciiiiiiiiisza. Poważne zainteresowanie Lugano wykazuje Lazio, coś mówi się o Genoi. Na moje oko lipa.

pumex pisze:

Tata pisze:Jak tam z Diego temat transferu umarł czy cos z tego jeszcze będzie?

Ja stawiam, że nic z tego nie będzie. Sytuacja do złudzenia przypomina tą z Bastosem. Najpierw natłok pozytywnych informacji a potem ciiiiiiiiisza. Poważne zainteresowanie Lugano wykazuje Lazio, coś mówi się o Genoi. Na moje oko lipa.

Raczej kpina. Nie uważam,żeby Lugano po tym jak się wypromował podczas CA chciał przechodzić do Lazio czy Genui. Juve powinno skupić swoje wysiłki na pozyskaniu Urugwajczyka oferując nawet 3 mln euro za sezon . Problem w tym, że Giuseppe zapewne wolałbym dostać piłkarza za free, a do tego czasu wokół piłkarza mogą pojawić się inne "firmy" oferujące grę w LM.

Marotta czeka aż będzie za darmo. Jest na to szansa więc Łysy chce to wykorzystać. Oby się nie przeliczył, bo jest tam tego typu grajek potrzebny, po tym co wyprawia Bonucci

Lazio i Genoa raczej nie będą w stanie płacić mu takiej kasy, jaką zarabia teraz w Fenerbahce (coś około 3 mln?), więc chyba jednak my jesteśmy na pole position do jego pozyskania. O ile rzeczywiście poważnie się nim interesujemy. Bonucci niestety wczoraj udowodnił, że brakuje mu umiejętności... Lugano by się przydał.

Tata pisze:Jak tam z Diego temat transferu umarł czy cos z tego jeszcze będzie?
Profesor Lugano moim zdaniem jest nam niezbędny nie chce żadnych Aleksów czy Alvesów jeśli Marotta nie sprowadzi Urugwajczyka to będzie to jego 2 największa porażka tego lata. Pierwsza to kupno napastnika

Lugano to nie jest żaden wybitny obrońca, wirtuoz futbolu, geniusz, bo nie siedziałby w cuchnącym Stambule x lat. Solidny gość, natenczas kandydat do 1 jedenastki, jeśli przyjdzie. Alexa i Bruno Alvesa przebija tylko tym, że jest dla nas najkorzystniejszą finansowo opcją.

Montero też nie był wybitny, ale gwarantował solidność w grze Lugano w odróznieniu od niego gra znacznie czyściej, a co do ligi tureckiej jestem tam sporo kasy i przychodzili tam znani zawodnicy z mocniejszych lig więc mnie nie dziwi że Lugano spędził tam tyle czasu. I jeszcze muszę napisać że znam tego zawodnika od lat biorąc pod uwagę jego umiejętności i cene to priorytet. Nikt INNY

Fenerbahce Stambuł w oficjalnym komunikacie poinformowało, że Diego Lugano przenosi się do Paris Saint Germain.

Francuzi za pełne prawa tego defensora zapłacili 3 mln euro. Urugwajczyk znajdował się także na celowniku Juventusu Turyn.

No panie Marotta... to żeś pan, za przeproszeniem, napaskudził sobie w buty!

Jak zostaniem z Bonuccim, to się wku.

Tani, świetny obrońca to nie trzeba cudować. Jak teraz Marottcie nie wyjdzie z Bruno Alvesem i jako, że będzie miał nóż na gardle na szybkiego ściągnie tego leszcza z Sampy to będzie bida straszna.

Nedved4life pisze:Tani, świetny obrońca to nie trzeba cudować. Jak teraz Marottcie nie wyjdzie z Bruno Alvesem i jako, że będzie miał nóż na gardle na szybkiego ściągnie tego leszcza z Sampy to będzie bida straszna.

przecież Bruno Alves to zasłona dymna tak samo jak Lugano do ściągnięcia właśnie tego leszcza z Sampy, bądźcie spokojni Marotta nie wychodzi z formy.