JuvePoland

Losowanie dość łaskawe, na papierze. Z obu grup da się jakoś awansować dalej, może trochę szczęścia sie uśmiechnie do naszych drużyn. Dobrze byłoby nazbierać trochę punktów do rankingu, w przyszłości by to procentowało.

PS. Ten Rapid to ma szczęście. Znów drużyna z Polski, pewnie już sobie dopisują punkty

Wg mnie polskie drużyny trafiły nie najgorzej, ciut lepiej chyba ma Legia. Oczywiście faworytami do awansu to nasze 'bliźniaki' nie są, ale powalczyć na pewno można.

Ps. Zawsze o tej porze mówiło się 'polski jedynak'

ReggaeMan pisze:Rozlosowali grupy:

Co do Polskich drużyn, to Legia trafiła chyba lepiej.PSV jest poza zasięgiem ale pozostałe dwie, poziomem są niższe niż Spartak.

Wisła będzie miała ogromne kłopoty żeby wyjść z grupy, Twente i Fulham to moce drużyny, i w na pewno nie odpuszczą LE.

Udine i Lazio jak nie odpuszczą, to nie powinni mieć problemów z wyjściem z grupy.

Myślę, że Wisła ma pozamiatane. Choć nie powinno się oczywiście skreślać drużyny przed ostatecznym wynikiem, ale Twente to bardzo dobry zespół (ostatnio patrzyłem na tabelę ligi holenderskiej to byli liderem), a Fulham no to chyba wiadomo. Zresztą po grze Wisły z Apoelem, tym bardziej nie daję im większych szans. A Legia jeśli będzie grała dalej w LE jak ze Spartakiem, to przy odrobinie szczęścia wyjdzie z grupy. Ale czy będzie tak grała, to czas pokaże. W każdym razie, będzie przynajmniej komu kibicować w pucharach...

Jak widać nie tylko we Włoszech olewają LE:
http://www.eurofutbol.pl/news/331292-Va ... gi-Europy/
Skoro takie jest podejście do tych rozgrywek to może Wisła i Legia przy maksymalnym zaangażowaniu też coś zawojują

To chyba bardziej pokłosie kontuzji. Dziwnych mają medyków bo miał pauzować kilka ładnych tygodnii, a wraca podobno już na tą kolejkę :lol: :lol:

Ale faktycznie, niektóre kluby - szczególnie włoskie - leją na LE ciepłym moczem. Najlepszym przykładem jest Palermo, który stawiało na Glika tylko w meczach LE. Śmiech.

No to pierwsza kolejka za nami.

Niestety nasze zespoły spisały się poniżej oczekiwań - mimo wszystko na jakieś punkty wszyscy liczyli.

Legia poniekąd jest "usprawiedliwiona". W Eindhoven zmierzyli się z naprawdę klasowym zespołem i nie dostali łomotu. Trochę więcej szczęścia a mógł być remis. Cóż, przynajmniej wiatraki trochę kibice postraszyli :lol: Jak się słucha holenderskiej policji, o mobilizacji, o filmikach z youtube to śmiech człowieka ogarnia.

Wisła... Porażka na całej linii. Dali ciała. Łatwiej już nie będzie, a porażka u siebie na start dobrze nie wróży. Na początku drugiej połowy coś tam Wisła zaczęła grać ale to było za mało. Nawet bramka Kirma taka nijaka. Inny bramkarz wyłapałby tą piłkę z zamkniętymi oczami.

Melikson, długo nic, Iliev, długo, długo nic, reszta drużyny, długo, długo, długo nic, i na szarym końcu Chaves. Co ten koleś wyprawia w obronie? Bonucci to przy nim mistrz wszechświata.
Moim zdaniem Wisła ma pozamiatane. Przegrać w pierwszym meczu, u siebie i z drużyną nie najmocniejszą... nic z tego nie będzie.
Legii nie oglądałem

Widział ktoś Lazio? Chyba kiepsko zagrali, skoro u siebie remis z nołnejmami

pumex pisze:
Widział ktoś Lazio? Chyba kiepsko zagrali, skoro u siebie remis z nołnejmami

Widziałem kawałek i Lazio w 1 połowie ostro naciskało, niestety druga gorzej się ułożyła bo dostali czerwona kartkę i stracili gola na 1-2 :?
Ogólny obraz Rzymian całkiem ok, chociaż faktycznie szkoda tego remisu.

pumex pisze:Widział ktoś Lazio? Chyba kiepsko zagrali, skoro u siebie remis z nołnejmami

No tak ale od 62min grali w 10-tke a chwile później przegrywali 1-2. Gdyby nie ta czerwo to pwenie by wygrali. Fajnie że Udine wygrało.

To dopiero 1-sza kolejka LE, nie można już na starcie skreślać Wisły (tak jak Lecha skreślali po losowaniu rok temu :roll: )

Po remisie Lazio z Milanem ktoś już zdążył powiedzieć, że rzymianie będą się liczyć w wyścigu po LM... Po remisie z ogórkami co powiecie? Swoją drogą liczyłem na więcej ze strony Wisły.

Wisła - kompletna porażka. Bodaj najłatwiejszy mecz a oni dostają baty. Bramka na 2-1 prawidłowa wg mnie.

Legia? No cóż, to był prawdopodobnie najtrudniejszy mecz a zagrali całkiem dobrze. Porażka nigdy nie będzie satysfakcjonująca ale graliśmy z czołową drużyną Eredivisie i strata tylko 1 bramki wcale nie jest zła.

EDIT: Zajrzałem na weszło i po raz kolejny jestem zażenowany tym co wypisują ci panowie. Oni oczekują, że Legia będzie grała z PSV jak równy z równym? :lol:

Legia zagrała duże nic i kompletnie bezbarwnie w pomocy i ataku, więc jeżeli tak napisali to mają rację. Żadnej próby podjęcia ryzyka i dwie składne akcje przez cały mecz. Tak jakby w ogóle miało znaczenie ile się przegra. Kompletnie dwie różne drużyny porównując do spotkań ze Spartakiem. Brak podjęcia rękawicy. PSV nie jest jakąś opoką skoro remisuje sobie z Bredą.
Wisła w pierwszej połowie także grała nic. Po przerwie przez dwadzieścia minut było dużo lepiej w ofensywie. Jednak ich obrona przez cały mecz to było mniej niż zero. Z kolei tylko za to można pochwalić Legię.

Mietson pisze:Bramka na 2-1 prawidłowa wg mnie.

Wg mnie też, ale nie dziwię się typkowi z bramki Wisły, że sygnalizował faul - połowa sędziów by to gwizdnęła, w końcu sytuacja miała miejsce w polu bramkowym.

Wisła dała dupy po całości, szkoda że się tam Melikson marnuje, bo jak on przyspiesza z piłką to gubi się nie tylko drużyna przeciwna ale i reszta wiślaków za nim nie nadąża.
Zresztą faktu że wisła zagrała <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> nie ma co komentować bo jest to oczywiste, a patrząc na reszte drużyn z jej grupy to ja juz teraz twierdze że mają pograne.

O legii się nei wypowiadam bo nie widziałem meczu z PSV.

A i tak najlepsi są polscy dziennikarze sportowi i komentatorzy... "dla Wisły to puchar pocieszenia", "odpuścili ten mecz"... no ja się pytam jakiego koloru są te pigułki co im morfeusz daje do łykania?
ODE o wiele lepsze na boisku od Wisły! Cały ten mecz pokazał, że dla wiślaków faza grupowa LE jest totalnym szczytem.
Widzę, że po całkiem udanej przygodzie Lecha w tamtym roku, polscy dziennikarze sportowi wpadli w całkowicie irracjonalne przekonanie, że LE się wręcz polskim klubom należy!

Co do Legii to mecz porywający nie był, ale tak jak pisali poprzednicy - 1-wszy mecz, wyjazd, PSV... da się to usprawiedliwić.