JuvePoland

Może to zabrzmi dziwnie, ale trochę się ciesze z powodu absencji Krasića. Ciekawi mnie jak się zaprezentuje Juventus bez jego pomocy, w starciu z ligowo silnym przeciwnikiem.

cygi pisze:Może to zabrzmi dziwnie, ale trochę się ciesze z powodu absencji Krasića. Ciekawi mnie jak się zaprezentuje Juventus bez jego pomocy, w starciu z ligowo silnym przeciwnikiem.

Wiesz, akurat w tym meczu poświęciłbym Twoją ciekawość w zamian za kluczowego zawodnika. Zresztą... oglądałeś mecz z Salzbugiem?

cygi pisze:Może to zabrzmi dziwnie, ale trochę się ciesze z powodu absencji Krasića. Ciekawi mnie jak się zaprezentuje Juventus bez jego pomocy, w starciu z ligowo silnym przeciwnikiem.

Bez Milosa będzie kiepsko no chyba,że ci nasi mega gracze wzniosą się na wyżyny na co szczerze powiedziawszy nie liczę. Przebłyski Del Piero, jakas kosmiczna bramka Fabio lub dystans Aquilaniego mogą się okazać naszą jedyną ofensywną bronią.
Milan na pewno będzie miał przewagę i brak poważnych wzmocnień boków obrony może się w tym meczu okazać kluczowe bo patrząc na zawodników ofensywnych Milanu, powiedzmy porównując ich siłę ognia i siłę obrony naszych bocznych obrońców Juve możemy zostać zmieceni z powierzchni ziemi. Przecież taki Kutcher nie zatrzyma Ronaldinho, Ibrahimovica, Pato czy Robinho. To może być tragedia.
Wymęczony farciarski remis lub pogrom.

Coz, Krasic wykluczony... Dosc to komiczne jest, zwazywszy na to, ze w kazdej lidze, w kazdej kolejce zdarzaja sie takie przyaktorzenia (jak to mawial Radek Majdan). No ale coz, przeciez trzeba pokazac ze wloska liga jest juz oczyszona i ukarac Juventino...

Biorac pod uwage, ze Milosa nie bedzie, bramka w przodzie nam nie grozi, tak wiec jesli Quagliowi zaden kolejny strzal zycia nie wyjdzie, Del Piero nie sciagnie pajeczyny, to podejrzewam, ze z przodu bedziemy na 'zero', ale czy z tylu sie to uda? Pewnie nie, bo Ibracadabra strzeli nam chocby z uda.

francois pisze:Ten mecz da nam odpowiedź na pytanie: czy gra Juve kręci się wokół Krasicia?

Tak, kreci sie.

francois pisze:Mam nadzieję, że Jorge "12 milionów" Martinez pokaże się z dobrej strony.

On nie ma takiej strony.

francois pisze:Znowu atak Quagliarella - Alex...

Co zrobisz... Jest szansa na jakiegos dream goala :-D

JuveFilip_8_ pisze:a scislej - Prince'a, Robinho i Ronaldinho

Prince, to rzeczywiscie mysli ze jest princem jakiejs afrykanskiej wioski. Nie lubie szpanera. Robinho - fajny transfer, ale ile mu tam Berlusko smaruje? Chyba bedzie musial podatki podwyzszyc, zeby bylo ich stac na wyplacanie pensji. Ronaldinho, to juz nie ten sam Ronaldinho, co kiedys. Czasem mu cos jeszcze wyjdzie, ale ogolnie bardzo spuscil z tonu.

Boszsz, mecz w sobotni wieczor (miodzio!) a ja do roboty Sucks

Mecz będzie arcytrudny jak zawsze. Brak Krasicia to wielkie osłabienie, zwłaszcza, że Milan bocznych obrońców najlepszych na świecie nie ma i sądzę, że Milos wkręcał by ich w ziemię. Jest jeszcze nadzieja, bo klub złożył apelację ale jak dobrze wiadomo sądy rzadko zmieniają swoje wyroki.
Jeśli zagramy bardzo uważnie z tyłu nastawiając się na kontry możemy pokusić się o dobry wynik którym wg mnie również jest remis.
W każdym razie nie taki znowu Milan straszny, mieli już w tym sezonie wtopy, na razie są zdecydowanie lepsi na papierze niż na boisku.
Ja nie tracę wiary i mam nadzieję na dobry mecz i przyzwoity wynik

Jacky pisze:Prince, to rzeczywiscie mysli ze jest princem jakiejs afrykanskiej wioski.

Początkowo myślałem, że on chciał w ten sposób wyrazić hołd dla swojego idola .

Bax pisze: @Dragon jak Ci się tak podoba to co Ronaldinho zrobił to Sanchez ostatnio nie był gorszy

Sanchez Hocus Pocus (vs. Palermo)


Sanchez vs. Palermo

Rewelacja. Wlaśnie takiego zawodnika nadal nam brakuje, on powienien do nas przejśc a nie Pepe :roll: I nie twierdzę tak na podstawie tego filmiku bo już w tamtym sezonie się bardzo wyróżniał.

To oczywiste, że obecny Juventus jest uzależniony od Krasica i nie wiem nad czym coponiektórzy się zastanawiają. Wystarczyło chyba kilka meczów by się o tym przekonać (dobitnie z Red bulem). Nie bójmy się mówić prawdy na głos. Smutne to może ale prawdziwe, wreszcie trafiliśmy w transfer, gość jest w niesamowitym gazie i nie zagra w takim pojedynku? To zabijanie klasyków Calcio, praktycznie tracimy całą siłę rażenia. Z milanem akurt mamy rachunki do wyrównania.

Wierzę, że mimo to wygramy :twisted:

Jacky pisze: Ronaldinho, to juz nie ten sam Ronaldinho, co kiedys. Czasem mu cos jeszcze wyjdzie, ale ogolnie bardzo spuscil z tonu.

czasem to on ma słaby mecz , najczęściej jest jednym z 2-3 najlepszych zawodników drużyny

Jacky pisze: Robinho - fajny transfer, ale ile mu tam Berlusko smaruje? Chyba bedzie musial podatki podwyzszyc, zeby bylo ich stac na wyplacanie pensji.

5 mln. Dużo , na pewno w pierwszej dziesiątce ligi ale u Shake'a podobno dostawał 2x więcej :shock:

Vimes pisze: Początkowo myślałem, że on chciał w ten sposób wyrazić hołd dla swojego idola .

to by znaczyło że ma świetny gust muzyczny , ale patrząc na Boatenga to bardziej pasuje mi on na fana Rihanny

Jacky pisze:Ronaldinho, to juz nie ten sam Ronaldinho, co kiedys. Czasem mu cos jeszcze wyjdzie, ale ogolnie bardzo spuscil z tonu.

Gdyby to był ten sam Ronaldinho, co kiedyś, to Berlusconi mógłby co najwyżej powzdychać do jego plakatu. Oczywiście, że to już nie ten zawodnik, ale mimo to prezentuje pewien poziom, do którego Pepe albo Martinez mają lata świetlne.

Zresztą Robinho też spuścił z tonu od czasów kiedy czarował w Realu. Miał być wymiataczem ale trochę mu nie wyszło.

Ja nie nastawiałbym się tak pesymistycznie. Wiadomo, że brak Serba bardzo nas osłabia w ataku, ale Milan już z nie takimi ogórkami tracił punkty, a i Inter mając mocniejsza drużynę na papierze od Juventusu zremisował z nami. Gdyby Milan był taki straszny miałby 24pkt i pierwsze miejsce w tabeli...

Ogólnie to nie widzę żadnych argumentów byśmy wygrali ten mecz... Bez napastników, bez prawej strony. No chyba, że "miszczowie" coś wymyślą. Jeżeli przegramy to wyślą pupila kibiców jakim jest Giorgio i znów powie, że czegoś zabrakło.

Panowie to jak to jest? Mielismy swietne mercato i Marotta jest geniuszem czy mielismy slabe mercato i Marotta wymienil klasowych graczy na szrot?
Przeciez podobno wykonalismy latem swietne ruchy transferowe a tu rozpacz z powodu absencji jednego zawodnika... .

Pluto pisze:Panowie to jak to jest? Mielismy swietne mercato i Marotta jest geniuszem czy mielismy slabe mercato i Marotta wymienil klasowych graczy na szrot?
Przeciez podobno wykonalismy latem swietne ruchy transferowe a tu rozpacz z powodu absencji jednego zawodnika... .

Według mnie mercato było słabe z dwóch powodów: brak wzmocnienia linii ataku(Odszedł David przyszedł Fabio) oraz czas wykonania tych najważniejszych zmian - zbyt późny...tuz przed rozpoczęciem sezonu, zatem jak tu zbudować drużynę w tak krótkim czasie w dodatku gdy tylu nowych graczy? Przez to liczę się, że do końca tego roku kalendarzowego będziemy mieli na przemian wzloty i upadki, jednak z czasem tych wzlotów powinno być więcej aż do powstania pewnego siebie i zgranego zespołu.Tego oczekuję od Del Neriego i chłopaków.

...rozpaczą bym tego nie nazwał lecz trzeźwym spojrzeniem na sytuację, Krasic spisuje się wyśmienicie, napędza zespół, wręcz bez niego ciężko pchnąć drużynę do przodu, mając takiego przeciwnika jak Milan a nie mając takiego zawodnika jak Krasic będzie po prostu bardzo ciężko o zwycięstwo...nadzieja w tym, że Del Neri "zepnie" chłopaków należycie i wszyscy podejdą mocno zdeterminowani do tego spotkania.

Żaden mecz, w którym Del Piero wchodzi od pierwszych minut nie jest skazany na porażkę.. Więc nie piszmy że nie mamy ataku.

Mamy wszystko czego potrzeba aby nawiązać walkę, przez co nie rozumiem ogromnego pesymizmu wśród co poniektórych..

Storari już pokazał że potrafi świetnie bronić, jest pewnym punktem zespołu, Melo i Aquilani = pewny środek pola.

Co do Marchisio nie rozumiem krytyki. Mamy dwóch zawodników, ( nie liczę defensywy ) przy których nie bije mi serce, gdy są przy piłce o głupią stratę i kontrę.. Tak traciliśmy bramki przez Melo i Sissoko, Aquilani strat nie ma, bo nie podejmuje ryzyka.. A Marchisio ma dobre zrywy, dobre odbiory, dobre podania, dużo pracuje.. ( dobre nie znaczy wyśmienite ).
Wg mnie jest solidny. Acha ten drugi to Del Piero ;]

Mysle, ze w meczu z Milanem od pierwszych minut dostanie szanse Martinez. Jak do tej pory chlopak mial niezle zrywy i calkiem fajnie pokazal sie w meczu z City. Na pewno ma potencjal i cos do udowodnienia. Mimo wszystko szkoda Krasicia, ale nie sadze, aby odwolanie cos pomoglo. Tak czy inaczej, pewnie zagramy w srodku trojka Marchisio - Aquilani - Melo, z wyzej ustawionymi Martinezem i Quagliarella. Na "szpicy" pewnie od poczatku Del Piero.

W obronie obejdzie sie pewnie bez sensacji. Chyba, ze Nasz trenejro wykombinuje cos z Pepe na prawej stronie. Ale nie sadze - nie w tak waznym meczu. Tak wiec:

----------------------Storari----------------------
--Motta---Bonucci---------Chiellini---------DC--
---------------------Melo--------------------------
--------Aquilani-----------Marchisio-------------
--Martinez----------------------------------------
-------------------------------------Quagliarella--
---------------Del Piero---------------------------

No, ale to ustawienie dla stalych obserwatorow meczow Juventusu jest oczywiste ; )