Strona 5 z 6
: 02 grudnia 2009, 20:00
autor: Radek_88
Juventinha pisze:Radek_88 pisze:PS. Jedzie jeszcze kolezanka Marty, a obie beda dosiadac sie do nas w Kielcach.
dobrze wiedziec

Jesli sie myle to prosze o sprostowanie ;>
Kuri pisze:czyli ilu dokladnie nas jedzie? bo jedna podłoga to moze być za mało;p
Sie lepiej martw zeby wodki nie braklo.

: 02 grudnia 2009, 20:01
autor: Juventinha
u mnie sie zmiescicie ;D
ostatnio na imprezie na lozku spalo 4 osoby

(zeby nie bylo, jest niewielkie ;D)
bo my generalnie raczej bedziemy w sobote zapodawac, tak czy inaczej.
: 02 grudnia 2009, 20:08
autor: Radek_88
No to jezeli nie chcecie z nami jechac w piatek :snooty: to pojedzie nas tylko 6 osob, a szkoda. A do Ciebie i tak predzej czy pozniej wbijemy na akademik i sprawdzimy, czy te wszystkie rzeczy o ktorych piszesz to prawda

Lepiej dosiadzcie sie w pt w Kielcach

: 02 grudnia 2009, 20:12
autor: Juventinha
ale jest maly problem, bo nie mieszkam juz w akademiku

: 02 grudnia 2009, 20:25
autor: Kuri
Po 0,5 na łeb będzie już ostro, wyjście z pociągu w takim stanie moze byc cięzkie a co dopiero szukanie noclegu:)
skoro koleżanka Juventinha tak nas gorąco zaprasza i oferuje lokum to moze warto sie zastanowic nad opcją krakowską;P?
: 02 grudnia 2009, 20:31
autor: Juventinha
ale widzisz, ze kolega Radek robi wszystko (pewnie nawet stanie na rekach w pociagu i sie napije z tej okazji

), zeby nie jechac ze mna

: 02 grudnia 2009, 20:40
autor: Radek_88
Kuri pisze:moze lepiej zamiast wyborowej bedziemy pic krakowską;P?
Ja tam sie krakowskiej nie ruszam, stawiam na jakosc
A tak powaznie to w sumie bylo tak, ze wszyscy zainteresowani pisali, ze im wszystko jedno jak pojada. W temacie cisza, malo kto wyrazal swoje zdanie. Wczoraj z kouba (ktory tez na poczatku chcial jechac przez Krakow, ja zreszta takze) doszlismy do wniosku, ze po nocnym piciu w Krakowie moze byc pozniej ciezko z checiami rannego jechania do Lublina i tam kontynuowania imprezy. Postanowilismy wiec, ze jednak lepiej bedzie jechac od razu do celu.

Jednak jesli ktos woli jechac do Krakowa, to szczerze mowiac ja nie widze przeszkod, mozemy sie przeciez rozdzielic i spotkac sie na miejscu w Lublinie, nikt nikogo nie trzyma

A kolezanka Marta miala sie w pierwotnej wersji dolaczyc do nas na godzinnym postoju w Kielcach, totez myslalem, ze nadal obstaje przy opcji jazdy z nami, bo (i tutaj cytat)
jestesmy fajni. ;> Wiec teraz prosze tutaj niczego na mnie nie zwalac, bo ja bardzo chetnie z Toba sie moge przejechac

: 02 grudnia 2009, 20:42
autor: Kuri
dobra, spokój:P jedziemy od razu do Lublina.
edit:
co to jest to cholerne ex.po?!?!
: 02 grudnia 2009, 20:44
autor: Juventinha
zwariuje przez Was

znow mi namotaliscie na ex..po
Kuri pisze:
co to jest to cholerne ex.po?!?!
przypomnij mi z laski swojej na zywo to za 5zl Ci wyjasnie

: 03 grudnia 2009, 20:37
autor: Kuri
16:30 bądz wczesniej na estakadzie, pod zegarem na dworcum tak?!?!?!
: 03 grudnia 2009, 22:08
autor: Radek_88
Kuri pisze:16:30 bądz wczesniej na estakadzie, pod zegarem na dworcum tak?!?!?!
Dokladnie tak, nie spoznic sie.
W razie czego, gdyby ktos cos, to 602 475 881.
: 04 grudnia 2009, 11:46
autor: Radek_88
Dziewczyny jednak nie chca spac z nami na lubelskim dworcu i brzydza sie naszym pijanstwem, jedziemy wiec dzis sami.
-3 do zatloczenia przedzialu

: 04 grudnia 2009, 11:50
autor: Kuri
Panowie, jest problem i to poważny...
Właśnie przegladałem swój zasób naczyń do użytku piwowódafaja i okazało się, że nie mam żądnych kieliszków na stanie, wszystko potłukły się jakiś czas temu i o tym zapomnałem...
Miałby ktos pozyczyć jakies 0,25/0,50 ml?
: 04 grudnia 2009, 11:58
autor: Radek_88
Kuri pisze:Panowie, jest problem i to poważny...
Właśnie przegladałem swój zasób naczyń do użytku piwowódafaja i okazało się, że nie mam żądnych kieliszków na stanie, wszystko potłukły się jakiś czas temu i o tym zapomnałem...
Miałby ktos pozyczyć jakies 0,25/0,50 ml?
To w sumie chyba nie ma sensu jechac... :?
Ja biore tylko jeden kieliszek (z podobnych powodow..), kouba jest znanym starym alkoholikiem, wiec moze wezmie wiecej

: 04 grudnia 2009, 12:48
autor: kouba
Radek_88 pisze:(...)kouba jest znanym starym alkoholikiem, wiec moze wezmie wiecej

ty sie lepiej pilnuj zebyś telefon ze sobą przywiozl :lol:
przeciez z jednego bedziemy pic, wiec po co milion kieliszkow? :> fakt, moze sie stluc, ale nie wszystkie

Radek jeden, ja wezme jeden, u kogos tez sie znajdzie, wiec wystarczy nam do niedzieli

no i w koncu do
akademika jedziemy...