JuvePoland

Brutalo pisze:

piotrinho1234... pisze: Wg. mnie jeżeli już to Gio bardziej pasowałby do 4-4-2 niż De Ceglie choć nienależy on do ułomków na tej pozycji.

Pamiętasz 4-4-2 Juventusu przez ostatnich parę lat ? Camor i Nedved na dwóch flankach, oboje świetni w ofensywie, ale z drugiej strony bardzo często udzielający się w defensywie (bądź szeroko zwanej destrukcji) Wyobrażasz sobie Giovinco w defensywie ? Jak myślę "Seba w defensywie" to widzę biegnącego go za przeciwnikiem i popychającego/skacząc na niego nie mogąc go popchnąć... Jeżeli więc weźmiemy wszystkie zadania bocznego pomocnika (nie skrzydłowego) moim zdaniem dużo bardziej wydajny wydaje się być De Ceglie (grający zamiennie z Grosso).

Zgadzam się z tym,że De Ceglie jest lepszy jako boczny pomocnik od Giovinco(DC kilka postów wyżej był nawet w mym ustawieniu na jutrzejszy mecz właśnie na tej pozycji),ale przecież dyskutujemy na temat "kto bardziej pasuje na pozycji skrzydłowego",a ja mimo tego,że Giovinco jest bardzo filigranowy właśnie jego ustawiłbym na tej pozycji.Nie ulega wątpliwości fakt że De Ceglie jest bardziej przydatny w akcjach defensywnych choć Giovinco też nie daje sobie w kasze dmuchać.Natomiast w ofensywie lepiej poczyna sobie Gio,a składają się na to lepszy drybling,przegląd pola,rozegranie,a wrzutki pozostawiam indywidualnej ocenie.Tak więc musielibyśmy ich złaczyć by powstał zawodnik satysfakcjonujący nas obu który spełniałby role skrzydłowego.

piotrinho1234... pisze:

Brutalo pisze:

piotrinho1234... pisze: Wg. mnie jeżeli już to Gio bardziej pasowałby do 4-4-2 niż De Ceglie choć nienależy on do ułomków na tej pozycji.

Pamiętasz 4-4-2 Juventusu przez ostatnich parę lat ? Camor i Nedved na dwóch flankach, oboje świetni w ofensywie, ale z drugiej strony bardzo często udzielający się w defensywie (bądź szeroko zwanej destrukcji) Wyobrażasz sobie Giovinco w defensywie ? Jak myślę "Seba w defensywie" to widzę biegnącego go za przeciwnikiem i popychającego/skacząc na niego nie mogąc go popchnąć... Jeżeli więc weźmiemy wszystkie zadania bocznego pomocnika (nie skrzydłowego) moim zdaniem dużo bardziej wydajny wydaje się być De Ceglie (grający zamiennie z Grosso).

Zgadzam się z tym,że De Ceglie jest lepszy jako boczny pomocnik od Giovinco(DC kilka postów wyżej był nawet w mym ustawieniu na jutrzejszy mecz właśnie na tej pozycji),ale przecież dyskutujemy na temat "kto bardziej pasuje na pozycji skrzydłowego",a ja mimo tego,że Giovinco jest bardzo filigranowy właśnie jego ustawiłbym na tej pozycji.Nie ulega wątpliwości fakt że De Ceglie jest bardziej przydatny w akcjach defensywnych choć Giovinco też nie daje sobie w kasze dmuchać.

:lol: Ewidentnie się nie rozumiemy. "Słuchaj uważnie bo nie będę powtarzać" cytując klasyka (Allo Allo dla jasności 8) ). W klasycznym ustawieniu 4-4-2 w pomocy występuje dwóch środkowo defensywnych pomocników i dwóch bocznych pomocników. Boczni pomocnicy mają zazwyczaj zadania ofensywne i/lub defensywne w zależności od predyspozycji. Możemy gdybać np o ustawieniu 4-2-2-2 , w którym pogrubiona dwójka jest wyłączona z zadań defensywnych, ale szczerze mówiąc bałbym się tak zagrać przeciwko Genui akurat w tak ważnym meczu. Rozumie twój sposób rozumowania, ale moim zdaniem lepszym rozwiązaniem w takich meczach jest powierzanie bocznym pomocnikom (szczególnie przy dość egzotycznym ustawieniu Rossoblu) również zadań defensywnych. Pozdrawiam i FORZA JUVE!!!

PS.

piotrinho1234... pisze: Tak więc musielibyśmy ich złaczyć by powstał zawodnik satysfakcjonujący nas obu który spełniałby role skrzydłowego.

Ogień !!! Woda !!! Wiatr !!! Ziemia !!! Serce !!! Powstań Kapitanie De Giocegvinlieco :lol:

Brutalo pisze: PS.

piotrinho1234... pisze: Tak więc musielibyśmy ich złaczyć by powstał zawodnik satysfakcjonujący nas obu który spełniałby role skrzydłowego.

Ogień !!! Woda !!! Wiatr !!! Ziemia !!! Serce !!! Powstań Kapitanie De Giocegvinlieco :lol:

:lol: złote usta!

W tym meczu zakaz dotykania piłki dla Trezeguet. Giovinco wątpię żeby zagrał. W jego miejsce wystąpi Camor a środek pomocy będą tworzyć Melo, Marchisio i Tiago albo Poulsen (pierwszy wraca po kontuzji więc faworytem chyba jest ten drugi).
Łatwo nie będzie. Tak na dobrą sprawę nikt nie zna jeszcze prawdziwej siły odnowionej Genoi. Te początkowe zwycięstwa równie dobrze mogły być spowodowane chwilowym wiatrem w żagle ale także mógł to być początek przetasowania w Serie A w którym znaczna rolę odegrała Sampa, Milan czy Roma.
Dwa zespoły, dwa wzmocnione zespoły i tak naprawdę nie znające jeszcze swojej prawdziwej siły. Wynik może być każdy ale serce podpowiada 2-0 dla wiadomo kogo

Dziwię się że Ferrara nie powołał Diego. Nawet jakby miał nie zagrać to zgłoszenie go do składu i wciskanie kitu że zagra już zmusza przeciwnika do obierania innej strategii defensywnej uwzględniającej skupienie się na Brazylijczyku. Napastnicy i boki powinny mieć wtedy luźniej. No ale zobaczymy

No, dzisiaj urodzil mi sie braciszek, niech mu Juventus zrobi prezent wygrywajac ten mecz!

Jedziemy po scudetto, BRUUUUUUUUM!

Wcale bym się nie zdziwił gdybyśmy mieli grać 4-4-2. Pisałem to już w końcówce ubiegłego sezon i wiem także teraz, ze Ferrara potrafi sprawić, by zespół elastycznie zmienił taktykę w trakcie meczu. Nie powinno być zatem problemów z tą zmianą również od początku spotkania.
Stawiam 0-1 Amauri

sprawa prosta, jeśli chcemy byc przed interem to musimy wygrac bo inaczej znów bedziemy oglądac ich plecy... pełna mobilizacja...

i jeszcze odrobina statystyki:

Juventus 24 wrzesnia jeszcze nigdy nie przegrał meczu a rozegrał 13 spotkań z czego na wyjeździe 5 (bilans 4-1-0 bramki 8-1) więc bądźmy dobrej myśli

Liczę na odblokowanie się Amauriego w tym meczu.

Jedyne czego się obawiam, to De Ceglie na lewej stronie pomocy... Nie wiem, czego się po nim na tej pozycji spodziewać. Zobaczymy... Genoa wydaje się być pewna siebie - my zaś podchodzimy do spotkania spokojnie, bez żadnych buńczucznych zapowiedzi. To opanowanie Ciro i jego słowa uspokajają zdecydowanie. Jedziemy po 3 punkty - innej opcji zwyczajnie NIE MA. Nie możemy pozwolić, aby inter pozostał na fotelu lidera, do którego zwyczajnie nie przystoi :-D

Po prostu zaufajmy Ciro, czy miałoby to być 4-4-2 czy 4-3-1-2, po sześciu wygranych meczach z rzędu w Serie A pod jego batutą mam do niego pełne zaufanie i póki co nie mam żadnych zastrzeżeń, bramki strzelamy, a straciliśmy tylko jedną po strzale z daleka De Rossiego.
Typuję 1:2 po bramkach Amauriego i Iaquinty. Mecz ciężki, ale damy radę.
FORZA JUVENTUS !!

Genoa gra bardzo ofensywny futbol, jednak mimo wszystko jest to drużyna trochę słabsza niż w poprzednim sezonie. Mi się bardzo podoba sposób prowadzenia drużyny przez Ciro, jest to ważny mecz, więc powinni zagrac najlepsi w tej chwili zawodnicy, mecz z Bologna można zagrac słabszym składem. Ja stawiam na skład

---------Buffon
--Grygera--Legro--Chellini--Grosso
---Camoranesi--Melo--Marchisio--De Cegile
--------Iaquinta---Amauri

Myślę że wygramy 3-1.

Jestem pewnien że w razie braku kontuzji z ławki wejdą Giovinco i Zebina.

Tylko przy takim ustawieniu musimy zagrac z Bologną trochę inaczej, myślę z Bologna zagra od pierwszej minuty Caceres, Giovinco, Del Piero, Treze, Molinaro, Tiago , gdyż musimy miec najlpeszy skład w najświeższej formie przed LM.

Loremaster pisze:Genoa gra bardzo ofensywny futbol, jednak mimo wszystko jest to drużyna trochę słabsza niż w poprzednim sezonie. Mi się bardzo podoba sposób prowadzenia drużyny przez Ciro, jest to ważny mecz, więc powinni zagrac najlepsi w tej chwili zawodnicy, mecz z Bologna można zagrac słabszym składem. Ja stawiam na skład

---------Buffon
--Grygera--Legro--Chellini--Grosso
---Camoranesi--Melo--Marchisio--De Cegile
--------Iaquinta---Amauri

Myślę że wygramy 3-1.

Jestem pewnien że w razie braku kontuzji z ławki wejdą Giovinco i Zebina.

Tylko przy takim ustawieniu musimy zagrac z Bologną trochę inaczej, myślę z Bologna zagra od pierwszej minuty Caceres, Giovinco, Del Piero, Treze, Molinaro, Tiago , gdyż musimy miec najlpeszy skład w najświeższej formie przed LM.

A ja bym zagrał Melo i Poulsenem. Niech Marchisio sobie odpocznie, bo w koncowkach meczów on momentami nie ma sily biegac.

Szkoda, ze Diego nie zagra, ale paradoksalnie zmiana taktyki na ten mecz moze Nam pomoc. 4312 stosowane dotychczas przez Ferrare, jest dosc ofensywnym zestawieniem, ktore gwarantuje Nam multum sytuacji bramkowych w meczu, ale i z drugiej strony powoduje, ze nasz bramkarz jest narażony na częstsze ataki ze strony rywala.

442 Ranieriego, ktorym chyba dzisiaj wyjdziemy, przy dobrej dyspozycji srodkowych pomocnikow, chęci nastawienia się na gre raczej z kontrataku, badz szybkiego ataku pozycyjnego, bez koronkowych akcji, jest zdecydowanie lepszą taktyką. No i skrzydła; Genoa gra 343, gdzie boczni pomocnicy i atak, czesto schodzą do jednej linii konstruując akcje. Przy 442 w takim przypadku zawsze bedziemy mieli dwoch graczy w obronie: De Ceglie i Grosso, albo Grygere i Camora.

Zresztą, w razie potrzeby bardzo prawdopodobne jest plynne przejście z 442 na 4312, z De Ceglie w srodku po lewej stronie i Camorem na trequartiscie.

Przed nami najcięższy mecz jak do tej pory, przynajmniej tak mi się wydaje. Genoa na pewno tanio skóry nie sprzeda. Co tu dużo pisac, ten mecz musimy wygrac, koniec kropka.

Prawdopodobnie wracamy do 4-4-2. Nie wiem co o tym myślec. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dziwi mnie natomiast fakt, że na lewym skrzydle umieszczony jest De Ceglie a nie świetnie radzący sobie na tej pozycji Giovinco... Może to przez zmęczenie a może dlatego, że Ciro uparł się, że Seba jest rozgrywającym i basta?

Czekam na dobry i zacięty mecz. Czuje, że taki będzie.

Oczywiście liczę na wygraną, na to, że Amauri wreszcie strzeli bramkę i na to, że Buffon po raz kolejny zachowa czyste konto!

Stawiam na 1-0 dla Juve.

Forza!

eslk pisze:

Loremaster pisze:Genoa gra bardzo ofensywny futbol, jednak mimo wszystko jest to drużyna trochę słabsza niż w poprzednim sezonie. Mi się bardzo podoba sposób prowadzenia drużyny przez Ciro, jest to ważny mecz, więc powinni zagrac najlepsi w tej chwili zawodnicy, mecz z Bologna można zagrac słabszym składem. Ja stawiam na skład

---------Buffon
--Grygera--Legro--Chellini--Grosso
---Camoranesi--Melo--Marchisio--De Cegile
--------Iaquinta---Amauri

Myślę że wygramy 3-1.

Jestem pewnien że w razie braku kontuzji z ławki wejdą Giovinco i Zebina.

Tylko przy takim ustawieniu musimy zagrac z Bologną trochę inaczej, myślę z Bologna zagra od pierwszej minuty Caceres, Giovinco, Del Piero, Treze, Molinaro, Tiago , gdyż musimy miec najlpeszy skład w najświeższej formie przed LM.

A ja bym zagrał Melo i Poulsenem. Niech Marchisio sobie odpocznie, bo w koncowkach meczów on momentami nie ma sily biegac.

Szkoda, ze Diego nie zagra, ale paradoksalnie zmiana taktyki na ten mecz moze Nam pomoc. 4312 stosowane dotychczas przez Ferrare, jest dosc ofensywnym zestawieniem, ktore gwarantuje Nam multum sytuacji bramkowych w meczu, ale i z drugiej strony powoduje, ze nasz bramkarz jest narażony na częstsze ataki ze strony rywala.

442 Ranieriego, ktorym chyba dzisiaj wyjdziemy, przy dobrej dyspozycji srodkowych pomocnikow, chęci nastawienia się na gre raczej z kontrataku, badz szybkiego ataku pozycyjnego, bez koronkowych akcji, jest zdecydowanie lepszą taktyką. No i skrzydła; Genoa gra 343, gdzie boczni pomocnicy i atak, czesto schodzą do jednej linii konstruując akcje. Przy 442 w takim przypadku zawsze bedziemy mieli dwoch graczy w obronie: De Ceglie i Grosso, albo Grygere i Camora.

Zresztą, w razie potrzeby bardzo prawdopodobne jest plynne przejście z 442 na 4312, z De Ceglie w srodku po lewej stronie i Camorem na trequartiscie.

Albo, tak jak juz pisalem wczesniej, nie wiem czy czytasz wszystkie posty w temacie, niech Marchisio zagra z Genoa ktora jest moznym przeciwnikiem a na slabiaka Bologne wystawimy przecietniaka Poulsena.

KU-bra pisze:Dziwi mnie natomiast fakt, że na lewym skrzydle umieszczony jest De Ceglie a nie świetnie radzący sobie na tej pozycji Giovinco...

Zawsze dobrze jest mieć na ławce zawodnika, który po wejściu na boisko mógłby rozruszać grę i wydaje mi się, że o to może Ciro chodzić.

Łukasz pisze:

KU-bra pisze:Dziwi mnie natomiast fakt, że na lewym skrzydle umieszczony jest De Ceglie a nie świetnie radzący sobie na tej pozycji Giovinco...

Zawsze dobrze jest mieć na ławce zawodnika, który po wejściu na boisko mógłby rozruszać grę i wydaje mi się, że o to może Ciro chodzić.

Otóż to, tym bardziej że Seba wchodzący z ławki, a Seba grający od początku to w moim odczuciu dwaj inni zawodnicy, szczególnie kiedy trzeba gonić wynik. A De Ceglie częściowo odciążony od zadań defensywnych, może pokazać w końcu to co ma najlepszego.