JuvePoland

PaulCone pisze:kto to wszedł??! dlaczego to była koszulka Tiago z zaklejoną literką 'T'?

Nie wiecie? To IAGO :lol: taka wersja TIAGO ale bez "T" :lol: w końcu trzeba oszczędzać po transferach Melo i Diego wiecie kryzys i te sprawy

oszczędzają za dużo w tym roku na transfery wydali

Niewiem co myślec ale mam nadzieje że to jest najgorsza forma Juve za kadencji Ciro bo grają naprawde straszną padake

wloski pisze:
Rozwala mnie gra Trezegueta, chyba trzeba mu nadać nowy przydomek "roczny niewidoczny", ten gościu się wypalił, nie nadaje się do pierwszej 11, ...

Prosze was... az oczy mnie bola jak patrze jak "stoi na boisku" trezeguet,
oddal strzal chyba 30 m nad poprzeczka.. a diego przy wyprowadzaniu kontry woli podac do tylu do melo .. bo boi sie ze trezeguet jak bedzie mial pilke to odrazu poda do obroncy A.C. milan jak to bylo w ok. 60 min.

Dlaczego CIro go wystawia? Amauri ma kontuzje czy co??

A i jeszcze jedno... ogladam transmisje na IraqGoals i komentator angielski non stop mowi "Iago"

Czy ktoś kto oglądał mecz zauważył, że wchodzący za Diego - Iago, Miał koszylkę Tiago z jego numerem a pierwsza litera T była zdarta ? Jakaś pomyłka w fabryce czy co to ma być ?

To co gra Trezeguet jest po prostu żałosne. Wali taką padake już od kilkunastu meczy. Piłkarz o jego charakterystyce jest zupełnie bezużyteczny w obecnej taktyce. To nie jest już masa dośrodkowań tylko piłki po ziemii, a do tego potrzebny jest piłkarz zwrotny, szybki, z dobrym przyspieszeniem wychodzący na boki a Trezeguet niestety taki nie jest i nie był nawet gdy był w najwyższej formie. :shock:

Jest dogrywka czy odrazu rzuty karne???

juvtu7/14 pisze:Jest dogrywka czy odrazu rzuty karne???

Karne.

Ładny meczyk i bramka Diego ale niestety porażka w karnych

Ale za to LM jest nasza

Shrek_Rybnik pisze:żałosne żeby taki Klub jak JUVENTUS musiał "kombinować" z koszulkami... wchodzi Iago... a masz koszulke tIago tyle że "T" zaklejone....

Mnie też to rozwaliło :rotfl: Wiem że jest kryzys itd ale żeby aż tak ? :lol: A realizator wyczaił i pięknego zooma nam pokazał.
Mam jedną refleksję po tym meczu, ale na podstawie całego okresu przygotowawczego. Od czasu przyjścia Ciro bardzo dużo sprytnie faulujemy gdzieś z tyłu ktoś popchnie, ktoś przytrzyma, ktoś lekko stuknie :C Nie wiem czy to wskazówki wygi defensywy, ale mam takie wrażenie :lol:
A karne to ruletka, najważniejsze że bez kontuzji (choć nie wiadomo co z dzwonnikiem, po tym starciu po którym zszedł stał, i nagle się przewrócił. Nie dobrze to wyglądało, ale Zebina godnie zastąpił.
Podczas meczu dwa razy widziałem Molinaro. Raz kopnął Pato i raz nie utrzymał lini w defensywie po golu Pato. :evil:

W pierwszej połowie widać było to co pisałem już wczesniej, nie da się grać w ataku 2 wieżowcami, którzy praktycznie nie biorą udziału w grze.
A drugiej połowy praktycznie nie widziałem więc się nie wypowiem

Zasłużona porażka Milan był niestety wyraźnie lepszy dziś ale tak to jest jak gra się praktycznie w 9 bo Dawid "nie chce mi sie i mam to w dupie" Trezeguet i Zdenek "a może bedzie karny" Grygera to dla mnie bardziej osłabienie niż jaka kolwiek pomoc

Po wejściu Amauriego, zdawało się że graliśmy jednym napastnikiem.I bynajmniej nie był to Treze.
http://www.football-pictures.net/data/m ... t_juve.jpg

http://www.strykowski.net/krajobraz_fot ... ej_739.jpg
znajdźcie 3różnice :lol:

Ja ogladalem dopiero od drugiej polowy i dopoki Diego byl na boisku to jakos to wygladalo. Po jego zejsciu niestety gra Juve siadla i Milan powoli przejmowal inicjatywa az wkoncu strzelil bramke. Wejscie Poulsena nic nie wnioslo i poraz kolejny udowodnil ze jest nie potrzebny. Na plus wejscie Zebiny, na plus Amauri i przede wszystkim na plus Melo

Szkoda porazki w karnych ;/ szczegolnie ze Buffon 3 razy wyczul strzelajacych. No niestety karne to loteria.

kogut pisze:To co gra Trezeguet jest po prostu żałosne. Wali taką padake już od kilkunastu meczy. Piłkarz o jego charakterystyce jest zupełnie bezużyteczny w obecnej taktyce. To nie jest już masa dośrodkowań tylko piłki po ziemii, a do tego potrzebny jest piłkarz zwrotny, szybki, z dobrym przyspieszeniem wychodzący na boki a Trezeguet niestety taki nie jest i nie był nawet gdy był w najwyższej formie. :shock:

A za Lippiego 02/03 to jaką taktyką graliśmy? Też 4-3-1-2 i Treze był podstawowym zawodnikiem.

Pozytywnie Diego, Melo, Zebina i Marchisio. Widać, że ten pierwszy będzie sporym wzmocnieniem. Słabo Legro. Iago zupełnie nie odnalazł się na boisku. Szkoda, jedynie że nie zagrał Del Piero, bo on okazji z Diego grać jeszcze nie miał.

@apropos różnic:

jedna mam!
Trezeguet jest wyższy.

a co do tematu, to nie ogladalem meczu, ma ktos moze jakies wtyki zeby bramki zobaczyc? Bo na YT jescze nie ma
z gory dzieki