: 21 grudnia 2008, 17:35
No i mamy tak upragnione 3 punkty z wymagającym przeciwnikiem
Nie mam pojęcia,czy pierwsza bramka Alexa była prawidłowa-sytuacja nie była jednoznaczna i możliwe,że Marchionni znalazł się rzeczywiście na minimalnym spalonym.Trzeba by przeanalizować tę sytuację na spokojnie,bo niezwykle ciężko było zinterpretować tę sytuację-MM był w jednej linii z obrońcą Atalanty,który znajdował się w okolicach środka boiska.Dobrze chociaż,że wygraliśmy 3-1,bo dzięki temu unikniemy komentarzy w stylu-"gdyby nie ten spalony-nie wygralibyście tego meczu" :lol: Prawdą jest,że graliśmy dzisiaj nie najlepiej-po raz kolejny potwierdziło się to o czym pisaliśmy już kiedyś-ciężko gra się z "ogórkami",zwłaszcza na ich terenie.Naszym brakowało koncentracji,determinacji,czyli atutów,które normalnie możemy obserwować w ich grze.Popełnialiśmy przez to mnóstwo błędów,które wprowadzały w nasze poczynania chaos.Na samym początku,bodajże w 3 minucie Kołtoń wypowiedział ciekawe słowa-"Atalanta ma przewagę już od kilku ładnych minut" :rotfl: Powiedział to chyba zbyt wcześnie :lol: Atalanta grała dzisiaj ciekawą piłkę i byłą wymagającym przeciwnikiem-dobrze,że nasi zdołali zdobyć bramki dające jakże ważne 3 oczka-piłkarze Juve przeszli jakby obok tego spotkania,ale ostatecznie grali rozważnie,zasługując na zwycięstwo.Jestem w szoku po dzisiejszych przegranych pojedynkach Napoli i Romy. 

