JuvePoland

Lukasz_JUVE pisze:Ostatnia osoba jaką chciałaby większość fanów Juve w Turynie...

Chcieć to sobie możemy...
Lippi też kiedyś trenował Inter zanim trafił do Juve. Więc co... źle.

Lepiej zapobiegać niż leczyć. Niech jescze Ranieri z miesiąc porządzi to szczytem marzeń będzie Puchar UEFA.

Ivory pisze:Chcieć to sobie możemy...
Lippi też kiedyś trenował Inter zanim trafił do Juve. Więc co... źle.

Ale nie przypominam sobie by na każdym kroku rozpętywał wojnę na słowa z Juventusem.

Ivory pisze:Lepiej zapobiegać niż leczyć. Niech jescze Ranieri z miesiąc porządzi to szczytem marzeń będzie Puchar UEFA.

Ranieri w tym sezonie nie opuści Juve. Chyba że szybciej klub opuści za przeproszeniem zarząd klubu...

Lukasz_JUVE pisze:

Ivory pisze: Lepiej zapobiegać niż leczyć. Niech jescze Ranieri z miesiąc porządzi to szczytem marzeń będzie Puchar UEFA.

Ranieri w tym sezonie nie opuści Juve. Chyba że szybciej klub opuści za przeproszeniem zarząd klubu...

Kocham, kocham ten argument!! Powalczmy w takim razie z PZPN, taki sam kaliber co zarząd Juve.

Ivory pisze:

Lukasz_JUVE pisze:

Ivory pisze: Lepiej zapobiegać niż leczyć. Niech jescze Ranieri z miesiąc porządzi to szczytem marzeń będzie Puchar UEFA.

Ranieri w tym sezonie nie opuści Juve. Chyba że szybciej klub opuści za przeproszeniem zarząd klubu...

Kocham, kocham ten argument!! Powalczmy w takim razie z PZPN, taki sam kaliber co zarząd Juve.

I tak źle i tak niedobrze

Ivory pisze:

Lukasz_JUVE pisze:Ostatnia osoba jaką chciałaby większość fanów Juve w Turynie...

Chcieć to sobie możemy...
Lippi też kiedyś trenował Inter zanim trafił do Juve. Więc co... źle.

Tyle ze Lippi przed interem trenowal wlasnie Juve, z ktorym wygral m.i Lige Mistrzow. A i ten sezon co spedzil w interze napewno nie uwaza za udany, wiec roznica jednak jest spora.

Lukasz_JUVE pisze:Ostatnia osoba jaką chciałaby większość fanów Juve w Turynie...

Podczas okienka transferowego przed sezonem 06/07, dla wiekszosci fanow interu, zlatan byl jedna z ostatnich osob jakie by chcieli widziec w mediolanie. A teraz? Co drugi interista ma jego zdjecie pod poduszka, obok zdjecia J. Zanettiego.
Osobiscie nie wiem czy bym chcial widziec Manciniego na stanowisku trenera Juve, ale no coz, jesli mialoby to pomoc zespolowi to czemu nie.

Ale najpierw, chce zobaczyc jak dzisiaj sobie nasi poradza z Realem.
Kolega Madridista stwierdzil ze Real srednio sobie radzi na wyjazdach, historia jest po naszej stronie, Real zawsze mial problemy w Turynie, ale nasza obecna forma... No wlasnie. Boje sie obstawiac wynik.

Z punkty widzenia psychlogocznego, to możemy nawet ten mecz wygrać. Real przyjeżdża na luziku, 2 wygrane LM i chyba 6 w lidze. My tragedia, chcemy się odbić od dna. Więc jakaś sznasa, jest, nie raz się zdarzało ze w ważnych meczach druzyny się przełamywały. Zobaczymy.

Z punkty widzenia zdrowego człowieka, to podziękuję za remis. Mamy szpital, i fatalną formę, przy zupełnej odwrotności Realu
No coż, w sumie nie ma na kogo liczyć. Nedeved już nie ten, ADP nie wiem czy jest skłonny do takiego czegoś, może Giovinco?

Chłopaki do boju, jak na wojnę, za ojczyznę, daleko mam 3pkt, wyjdźmy z tego z honorem :!:

FORZA JUVENTUS !!!

Pilekww pisze: może Giovinco?

Oby bo jak na razie oprócz niego i Amauriego to raczej nikt nie jest w stanie dźwignąć naszej ofensywy. No i Sisoko jeszcze coś wnosi do gry, może DP się odrodzi.
Jeśli wygramy dzisiaj z Realem to już sam nie będę wiedział co o tym wszystkim myśleć. Może Ranieri powinien zostać a zarząd do wy..., chyba to było by najlepszym rozwiązaniem.

Panowie browar w rękę i cieszmy się z meczu. FORZA JUVE !!!

Normalne jest, ze w pierwszym skladzie przeciwko Realowi nie zagra Atomowa Mrówa.. Na skrzydla notuje zbyt wiele strat, a pilkarze Realu mogliby to skrzetnie wykorzystac. Ale wobec absencji kilku pilkarzy, jest pierwszym graczem ktory wejdzie z lawki.

Martwi mnie tylko, ze na srodku obrony awizowany jest Knezevic. Zle sie czuje ogladajac tego zawodnika, chcialbym.. zeby jednak okazalo sie, ze zagra Nicola.

Molinaro/ De Cegile? Obaj reprezentuja za slaby poziom na Juve. Chociaz Paolo ma jeszcze czas..
Boczny obronca potrzebny na gwalt !

A srodek pomocy?
Do konca nie jestem pewny, czy nie wolalbym ogladac Tiago niz Marchisio. Moze wkoncu Portugalczyk pokazal, go na co go stac.. Bylaby to jego ostatnia szansa.

Patrze na sklad i nie wierze..
Juventus to bardzo przecietny klub.. Transferow zima nie bedzie.. ( A powinny byc).
I nie chce wypasc na placzka, ale za rok moze nas zabraknac.

A co do wyniku.
Nie bede rozpaczal, jezeli przegramy i bedzie to jednoznaczne z natychmiastowym zwolnieniem Ranieriego.
Jednak mam cicha nadzieje, ze powtorzymy wynik z 2003 i mecz zycia zagra Del Piero i Nedved..


Achh te czasy, az sie lezka w oku kreci :oops:

Historia przemawia za nami, jednak patrząc na obecna formę (a raczej jej brak) to różnie to może być. Będę zadowolony jeśli zobaczę Juventus walczący do końca. No i żeby wreszcie był jakiś pomysł na grę, a nie ciągłe podania na Amauriego. Bo Panowie mamy potencjał FORZA JUVE!

PS. Ja mam w klasie 4 kibiców Realu i wszyscy są pewni łatwego zwycięstwa z Juve. Cóż to byłby za dzień w szkole gdyby to jednak Bianconeri okazali się lepsi

Juventino90 pisze:Normalne jest, ze w pierwszym skladzie przeciwko Realowi nie zagra Atomowa Mrówa.. Na skrzydla notuje zbyt wiele strat, a pilkarze Realu mogliby to skrzetnie wykorzystac. Ale wobec absencji kilku pilkarzy, jest pierwszym graczem ktory wejdzie z lawki.

Równie dobrze mogą wykorzystać naszą bezradność w ataku ;/. No, ale może Nedved z MM zepną poślady i wniosą trochę kreatywności.

Juventino90 pisze:Martwi mnie tylko, ze na srodku obrony awizowany jest Knezevic. Zle sie czuje ogladajac tego zawodnika

True, true. Czasem się zastanawiam, czy nie lepiej żeby zamiast niego grał Ariaudo, który przynajmniej czegoś się na błędach nauczy...

Juventino90 pisze:A srodek pomocy?
Do konca nie jestem pewny, czy nie wolalbym ogladac Tiago niz Marchisio.

Odpada. Zgadnij, dlaczego? Słówko na 8 liter i zżyło się ostatnio z naszymi zawodnikami.

Jak czytam wypowiedzi, że będzie blamaż i wstyd im, że nie wiedzą jak sie z tego tłumaczyć to ręce opadają. To jest piłka, nie można wszystkiego wygrywać. Chcecie kibiocować klubowi z ławką mocniejszą niż nasz wyjściowy skład to zmiencie klub. My nie gramy widowiskowo, nie strzelamy dużo bramek, ale ja kocham ten klub i nie będę się go wstydzić bez względu na wynik meczu czy lige w ktorej gra. Są wzloty i upadki. My obecnie jesteśmy w fatalnej formie, BARDZO mało bramek strzelamy a nasza defensywa jest bardzo niepewna, Chiellini albo gra świetnie albo fatalnie, Knezevica chyba nie stać na przynajmniej dobrą grę, tu wychodzi oszczędność zarządu. Moj sklad:
Obrona od lewej: De Ceglie,Chiellini,Legro,Grygera
Pomoc: Nedved,Sissoko,Marchisio,Marchionni(o ile jest dostępny bo już się gubie)
Napad: Amauri, Del Piero

Jak dla mnie to najlepszy skład na chwile obecna, o ile wszyscy mogą grać.

Bez względu na wynik, musi wejść Giovinco, jezeli bedziemy przegrywac, to moze nam dużo dać w ofensywie, zwinnośc, szybkośc i drybling. Jeżeli będziemy wygrywać to i tak musi zmienić Nedveda bo to też człowiek i nie wytrzyma całego meczu, wtedy Giovinco może grać wyżej czekając na kontry i jeden z napastniko może się cofnąć.
Druga zmiana to Iaquinta który musi być ciągle w gotowości, jeżeli Del Piero będzie mało widoczny, lub będzie grał bezbarwnie musi zejść bo osłabia zespół, myśle, że Iaquinta jest obecnie lepszym zawodnikiem ale Del Piero to Del Piero (patrz mecz z Zenitem)

Przydał by sie tez Zanetti na ławkę w razie by Momo sobie nie radził i złapał kartkę, ale chyba jeszcze nie jest dostępny, nie pamiętam czy w składzie nawet jest.

Edit: Tak, sprawdziłem. Nie ma Zanettiego w kadrze, szkoda

wiecie może czy w necie na justin.tv będzie transmisja?

Tu jest świetna transmisja: http://www.ustream.tv/channel/uefa_hd2 . Na razie leci Bate: Zenit. Fantastyczny mecz, wiele groźnych sytuacji z obu stron no i najważniejsze po 52 minutach BATE prowadzi 1:0!!!!

EDIT: 1:1 81 min.

Brawo Ranieri. Kolejnego plusa u mnie zgarniasz. Nie ma to jak być inteligentnym trenerem i dawać Giovinco na ławke i dawać Marchionniego połamańca na prawą pomoc. Brawo, brawo, brawo. Jeszcze raz brawo. Naprawde, teraz przegiął pałe. Ciekawe czemu Seba oglądał cały mecz z Napoli z ławki, bo granie 5 minut to co to ma być? Pewnie na meczu z Realem wejdzie na 8 minut z doliczeniem i zrobi więcej niż Marchionni i Nedved razem wzięci razy dwa.

Znając naszego trenera to na pewno wejdzie Iaquinta, De Ceglie i ktoś z trójki Melberg, Salihamidzic lub Seba zależnie od wyniku.. Oby nasze męki z Ranierim nie trwały już długo