Strona 5 z 181

: 26 października 2008, 20:54
autor: Dragon
darek pisze: PS. Był w tym sezonie jakiś mecz, w którym żaden z naszych zawodników nie doznał kontuzji?
Nie, lepiej zacznij pytać, zaczynając od, czy byl tez jakiś trening... Nieprawdopodna sytuacja, jak zjawisko paranormalne... :doh: :roll:

: 26 października 2008, 21:07
autor: darek
Dragon pisze:
darek pisze: PS. Był w tym sezonie jakiś mecz, w którym żaden z naszych zawodników nie doznał kontuzji?
Nie, lepiej zacznij pytać, zaczynając od, czy byl tez jakiś trening... Nieprawdopodna sytuacja, jak zjawisko paranormalne... :doh: :roll:
Niestety nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Mógłbyś mi wyjaśnić co Cię tak zbulwersowało?

EDIT:
Adis: być może.
Dragon jeśli o to Ci chodziło to sory :wink:

: 26 października 2008, 21:50
autor: Adis
Nie wiem Darku czy zrozumiałeś, ale Dragonowi zapewne chodziło czy był jakiś trening podczas którego żaden z anszych zawodników nie odniósł kontuzji.

Przynajmniej ja tak zrozumiałem słowa Dragona.

Edytowane.

: 26 października 2008, 22:52
autor: matekkuba
Nie wiem Darku czy zrozumiałeś, ale Dragonowi zapewne chodziło czy był jakiś trening podczas którego żaden z anszych zawodników nie odniósł kontuzji.

Bynajmniej ja tak zrozumiałem słowa Dragona.
Tok rozumowania poprawny, najlpeiej niech Dragon potwierdzi, ale Twoje drugie zdanie... :| Po co używacie słów, których znaczenia nie znacie :? .

Wracając do kontuzji - jest ich ich tak wiele, że mozna z nich ułożyć skład lepszy od tego, którym dysponujemy, więc... nasze rezerwy są bardzo dobre :D . A na serio to kontuzjowanych można podzielic na trzy grupy:
Kontuzjowani wiecznie - Zanetti i Zebina
Kontuzjowani na długo - Treze, w sumie Buffon również
Kontuzjowani na chwilę - do tych zaliczyłbym Camor na przykład.

Najbardziej martwi mnie brak Zanettiego. A mógł u nas grać Alonso (sam nie byłem do niego przekonany i broniłem decyzji zarządu w sprawie Poulsena, ale...).

: 27 października 2008, 15:25
autor: Dragon
Adis pisze:Nie wiem Darku czy zrozumiałeś, ale Dragonowi zapewne chodziło czy był jakiś trening podczas którego żaden z anszych zawodników nie odniósł kontuzji.

Przynajmniej ja tak zrozumiałem słowa Dragona.
Dokladnie tak.

: 27 października 2008, 16:26
autor: Kamex22
Wedlug oficjalnej strony De Ceglie kontuzjowany jest na 15 dni, Grygera i Sali oraz Tiago i Poulsen beda byc moze dostepni na mecz z Roma (czyli prawie na pewno na real). Camor i Zanetti trenuja juz normalnie, jednak nad Camorem Ranieri mysli czy powolac go juz na Bologne (moze lepeij nie zeby znow czegos nie zlapal), a Zanetti najprawdopodobniej jak juz to zostanie powolany na mecz z Realem(musi wrocic do jako takiej formy), z mojej glowy to chyba Marchisio jakies 2-3tyg, Treze pewnie w styczniu a Buffon cos poczatek grudnia wiec sklad chyba powoli wraca do normy :) aha Zebina mial byc zdrowy juz miesiac temu kiedys tak czytalem ale jak widac ten czlowiek zaczyna wcielac sie w Marchionniego oby jednak w koncu wrocil bo moze sie przyda :)

Edit: na razie nasza jedenastka kontuzjowana prezentuje sie "znakomicie"
Buffon
Zebina-Grygera-Mellberg-De Ceglie
Camor-Zanetti-Poulsen-Salihamidzic
Iaquinta-Trezeguet
Rezerwa: Tiago Marchisio

Jesli o kims zapomnialem to sorry :P

: 27 października 2008, 17:48
autor: Baala
Iaquinta nie jest kontuzjowany, miał jakieś problemy z plecami ale zagrał ostatnio, a nie słyszałem by cos mu sie odnowiło. Mellberg grał równierz z Torino i on pewnie na prawej z Bologna zagara. Ja sie ciesze że Camor niedługo wraca bo na prawej jest jedna wielka dziura.

: 02 listopada 2008, 11:31
autor: Dybala 4ever
http://www.goal.com/en/Articolo.aspx?ContenutoId=944082

Coś nowego o Andrade. Z tego co zrozumiałem to mają prawnicy Andrade zainterweniowac w tej sprawie i cos o trenowaniu jeszcze 6 mies. pisze.

: 02 listopada 2008, 11:41
autor: Sapo
Według "Gazetto dello Sport" kontuzjowany od dłuższego czasu środkowy obrońca Juventusu Turyn Jorge Andrade rozpoczął wojnę z klubem, ponieważ ten od lipca nie płaci mu pensji.

Andrade przyszedł do zespołu "Starej Damy" latem 2007 roku z Deportivo La Coruna za 10 milionów euro. We wrześniu tego samego roku, w spotkaniu z AS Roma, nabawił się jednak kontuzji kolana i od tego czasu nie wrócił już na boisko. W czasie okresu przygotowawczego przed obecnym sezonem zdawało się, że uda mu się wznowić treningi z drużyną, jednak uraz się odnowił i jego gra jest wykluczona.

We wrześniu pojawiły się doniesienia, że Juventus zwrócił się do zarządu ligi włoskiej o rozwiązanie kontraktu z zawodnikiem, upływającego w 2010 roku. Działacze powoływali się na przepis, który zezwala ma jednostronne wypowiedzenie umowy, gdy piłkarz nie jest zdolny do gry przez co najmniej sześć miesięcy. Na takie kroki natychmiast odpowiedzieli prawnicy Andrade, zarzucając klubowi, że ten nie wywiązuje się z zapisów kontraktu, bowiem od lipca nie płaci Portugalczykowi. Dodatkowo stwierdzili, że szefowie Juventusu zbyt wcześnie kazali wrócić obrońcy do treningów, więc sześciomiesięczny okres przerwy w grze jeszcze nie minął.

(ASInfo)
źródło: http://www.pilkanozna.pl/news.php?ID=101067

Nasz zarząd jak widać to najinteligentniejszych nie należy. Najpierw należało załatwić sprawę z FIGC, a potem dopiero trzeba było przestać mu płacić. Znowu się robi wojna. Ale rozumiem Andrade, dla niego to już chyba koniec z piłką, chce wydoić jak najwięcej :P

: 02 listopada 2008, 11:47
autor: stahoo
A ja nie rozumiem zarządu. Podjęli decyzje by Jorge stał sie piłkarzem Juve, częścią Juventusowej rodziny. No więc dla mnie oczywistym jest, że powinni z nim wypełnic kontrakt do końca, chyba, że by obie strony dogadały się co do jego zerwania, albo Juve by zerwało (co by oznaczało wypłacenie dość dużej rekompensaty). Jak tak mozna po prostu przestac płacić?
Moim zdaniem to jakiś wymysł dziennikarzy.
Druga możliwość to, jakiś ewentualny zapis w kontrakcie mówiący o hmm... minimalnej liczbie meczy na przestrzeni sezonu by wypłacić pensję?
Jets jeszcze 3 możliwość: Juve chce dzieki przepisom zerwać kontrakt, a Andrade robi wszystko by do tego nie dopuścic i wymyśla takie rzeczy. Ale to bardzo łatwo udowodnić.

: 02 listopada 2008, 11:56
autor: kamilu_87
Oby tylko to co mówi Andrade nie okazało sie prawdą...bo z tego co wiem, w podobnych przypadkach federacje nakładały na "niewypłacalny klub" jakies spore odszkodowania, a czasem i zakaz transferowy na jakiś okres.. :think:

: 02 listopada 2008, 12:00
autor: Radek_88
W koncu zarzad ekonomistow.. :prochno:

: 02 listopada 2008, 12:04
autor: stahoo
kamilu_87 pisze: a czasem i zakaz transferowy na jakiś okres.. :think:
To akurat przez najbliższe poł roku by zarządowi jakoś bardzo nie przeszkadzało:D:D

: 02 listopada 2008, 12:06
autor: Sapo
stahoo pisze:
kamilu_87 pisze: a czasem i zakaz transferowy na jakiś okres.. :think:
To akurat przez najbliższe poł roku by zarządowi jakoś bardzo nie przeszkadzało:D:D
Tiaa... Mieliby wymówkę :D Ale w sumie może lepszy zakaz niż sprowadzanie jakichś Knezeviciów czy innych Ekdali :lol:

: 02 listopada 2008, 12:06
autor: pan Zambrotta
Sapo_JuveFan pisze: Ale rozumiem Andrade, dla niego to już chyba koniec z piłką, chce wydoić jak najwięcej :P
Przestań pitolić głodne kawałki, Andrade ma 100% racji a zarząd kolejny raz wyszedł na durnia.

Z jakiej racji nie wypłacają mu pensji?