JuvePoland

Polaka bałem sie najbardziej bo na lekcje sie mało chodziło , a książek sie nie czytało wogóle przez 4 lata technikum, :? .Myślałem ,że w spektakularnym stylu obleje , ale nieoczekiwanie coś mnie oświeciło na egzaminie (kolega z ostatniej ławki 8) i raczej sie uda zdać
czytanie ze zrozumieniem na podstawowym było trudniejsze niz sie spodziewałem jak zdobęde 7-10 pkt to bedzie sukces ,wypracowanie pisałem pierwszy temat z Dziadów, jako tako mi poszło czyli w moim przypadku lanie wody jak z wodospadu 8) pierdu pierdu srutu tutu dwa razy o tym samym sie pisało , 4,5 strony w miare sensowne to i tak dużo , mimo że Dziadków jak wspomniałem nie czytałem.

Mi też dość słabo poszło, ale zdać to zdam (raczej ) Najbardziej bałem się o wypracowanie, a jednak to mi chyba najgorzej nie poszło (pisałem Dziady, bo Granicy nie czytałem ;] )
Z zamkniętych będę miał z dziesięć, z wypracowania też pewnie z połowę.

Czytanie ze zrozumieniem hardcore'owe, wątpię, żebym miał ponad 10 punktów, tematy dość łatwe, więc jestem optymistą, chyba 30 % wykrzesałem tutaj macie odpowiedzi.

Ja odpowiedzi nie sprawdzałem i nawet nie mam zamiaru, wolę mieć święty spokój do końca czerwca Zgodzę się, że czytanie na poziomie podstawowym nie było najłatwiejsze, a jeśli chodzi o wypracko to pisałem temat nr.1. Uznałem, że skoro w temacie drugim należy odwołać się do znajomości całości utworów, jest to zbyt ryzykowne 8) Ale będzie dobrze.

Hmm, skoro tyle osób tu zdaje WOS, to może jesteście mi w stanie udzielić kilku porad jak napisać dobre wypracowanie z WOS-u? We wtorek po raz pierwszy przyjdzie mi się zmierzyć z takim zadaniem :lol: Za wszelkie linki, wskazówki itp. z góry dzięki.

kedzier pisze:Hmm, skoro tyle osób tu zdaje WOS, to może jesteście mi w stanie udzielić kilku porad jak napisać dobre wypracowanie z WOS-u? We wtorek po raz pierwszy przyjdzie mi się zmierzyć z takim zadaniem :lol: Za wszelkie linki, wskazówki itp. z góry dzięki.

Też właśnie chciałem o to zapytać z historii za to jak kogoś interesuje mogę paru rad udzielić, bo moja mama uczy tego przedmiotu Z tego co wiem z WOSu:
na pewno kluczowe jest dokładne zrealizowanie tematu, które na tym przedmiocie jak wiecie są rozbudowane i formułowane szczegółowo. Tzn po prostu na każdy element trzeba coś napisać, nawet coś z czym się nie zgadzacie, czy jakiś banał. Jeśli macie jakieś argumenty to najlepiej jest podać je z ujęcia dwóch stron sporu. Warto też odnieść się do obecnej sytuacji w kontekście tego co opisujemy. W zakończeniu można walnąć swoją osobistą opinię, prognozę etc. No i pamiętać o dobrze punktowanych odniesieniach do tekstów źródłowych z arkusza (3-4)

herr_braun pisze: No i pamiętać o dobrze punktowanych odniesieniach do tekstów źródłowych z arkusza (3-4)

Czy zawsze wypracowanie jest połączone z tekstem źródłowym. Z tego co wiem w zeszłym roku było coś o UE a takstó chyba do tego nie było..

Czy na poz. rozsz. możliwe są wypowiedzi pisemne - formalne pisma? Napisz list do radnego/ napisz pozew/ do trybunału konstytucyjnego itd. Jeśli tak, to gdzie znajdę wzory takich pism? Lub w ogóle jakieś wypracowania maturalne?

Z góry dzięki

Supersonic pisze:Czy zawsze wypracowanie jest połączone z tekstem źródłowym. Z tego co wiem w zeszłym roku było coś o UE a takstó chyba do tego nie było..

Były, tylko nie było to zaznaczone w każdym z tematów, ale w ogólnym poleceniu dot. wypracowań. Także raczej w każdym wypracowaniu trzeba się powoływać na teksty.

Czy na poz. rozsz. możliwe są wypowiedzi pisemne - formalne pisma? Napisz list do radnego/ napisz pozew/ do trybunału konstytucyjnego itd. Jeśli tak, to gdzie znajdę wzory takich pism? Lub w ogóle jakieś wypracowania maturalne?

Pierwsze słysze, mam nadzieje że nie

Czytanie tekstu ze zrozumieniem było raczej trudne (trudniejsze niż na próbnej). Wypracowanie? W LO nie przeczytałem dwóch lektur - Przedwiośnia i Granicy... warto było zobaczyć moją minę jak otworzyłem arkusz od końca i pierwsze co zobaczyłem, to 2 temat Oczywiście pisałem o Dziadach. Ogólnie na mature z polaka leje ciepłym moczem, popijam chianti i zagryzam ruskim pierogiem, bo do niczego mi nie jest potrzebna oprócz zdania, ale tak w gwoli podsumowania, to powinienem na spokojnie ją zaliczyć.
Z tego co widziałem, to rozszerzona z polaka, to zupełne zaskoczenie - nic z kanonu, ale za to podobno "czytanie" było łatwe.
Ogólnie ta cała matura przereklamowana, wiele szumu o nic
Chociaż taka prawdziwa matura zacznie się dla mnie od poniedziałku, kiedy to porwę się na rozszerzony ongalski i następnego dnia, gdy zmierze się z WOS'em na tym samym poziomie co język obcy.

Siewier pisze:Czy ktoś się orientuje jak dokładnie wygląda kwestia amestii gertychowskiej ?

CKE pisze:Zdający zdał egzamin maturalny, jeżeli:

- w części ustnej i części pisemnej z każdego przedmiotu obowiązkowego otrzymał co najmniej 30% punktów możliwych do uzyskania z egzaminu z danego przedmiotu.

- z jednego przedmiotu obowiązkowego, w części ustnej albo części pisemnej, nie uzyskał 30% punktów, ale ze wszystkich przedmiotów obowiązkowych w części ustnej i części pisemnej uzyskał średnią co najmniej 30% punktów. Przepis ten nie odnosi się do tej osoby, której egzamin z przedmiotu obowiązkowego w części ustnej lub części pisemnej został unieważniony, lub która nie przystąpiła do egzaminu z przedmiotu obowiązkowego w części ustnej lub części pisemnej.

zaszczytny tytuł człowieka ze średnim wykształceniem

Samo ukończenie szkoły średniej daje zaszczyt wykształcenia średniego... niepełnego, bo bez matury.

Supersonic pisze:Czy zawsze wypracowanie jest połączone z tekstem źródłowym. Z tego co wiem w zeszłym roku było coś o UE a takstó chyba do tego nie było.

Z tego co wiem zawsze, bo na maks punktów, trzeba odnieść do tekstów źródłowych.

Czy na poz. rozsz. możliwe są wypowiedzi pisemne - formalne pisma? Napisz list do radnego/ napisz pozew/ do trybunału konstytucyjnego itd.

Takie rzeczy, to tylko na podstawie.

Gdzieś to czytałem że matura z wosu będzie zawierać jedno pytanie: Czy to Lech czy Jarosław - wybierz i opisz i pod pytaniem zdjecie jednego z braci kaczyńskich :lol:

dobrze ze nie zdaje wosu ;p

.... żart na poziomie

herr_braun pisze: z historii za to jak kogoś interesuje mogę paru rad udzielić, bo moja mama uczy tego przedmiotu

Widze, ze wiele nas laczy...

herr_braun pisze:z historii za to jak kogoś interesuje mogę paru rad udzielić, bo moja mama uczy tego przedmiotu

Skoro możesz, to będę wdzięczny za każdą pomoc :-D Chociaż z historii jestem na wyższym stadium zaawansowania - tu mój staż wynosi już 3 wypracowania 8) :lol:

bblackk pisze:Chociaż taka prawdziwa matura zacznie się dla mnie od poniedziałku, kiedy to porwę się na rozszerzony ongalski i następnego dnia, gdy zmierze się z WOS'em na tym samym poziomie co język obcy.

Angielski to lajcik, jednak cały pic polega na tym by wylosować dobre miejsce, blisko magnetofonu - ja niestety piszę w sali na 45 osób, co jest wręcz paranoją Obym tylko nie napisał gorzej od Potrapeluka

leniup pisze:Czy to Lech czy Jarosław - wybierz i opisz i pod pytaniem zdjecie jednego z braci kaczyńskich

W popularnym internetowym teście na rozróżnianie w/w panów miałem 15/15 punktów. Za 1 razem

Dionizos pisze:Widze, ze wiele nas laczy...

8)

kedzier pisze:Skoro możesz, to będę wdzięczny za każdą pomoc :-D Chociaż z historii jestem na wyższym stadium zaawansowania - tu mój staż wynosi już 3 wypracowania 8) :lol:

1. We wstępie przede wszystkim trzeba określić ramy czasowe zagadnienia (czyli jak jest w temacie np XIX wiek to zaznaczyć, że nie chodzi o okres 1801-1900, ale o epokę zwaną XIX wiek czyli od kongresu do I wojny), obszar (czyli jak jest np. coś tam w Polsce XVI i XVII wieku to że najpierw chodzi tylko o Królestwo Polskie a potem o całą RP Obojga Narodów) i zakres merytoryczny- to wiadomo mniej więcej o co chodzi
2. W rozwinięciu warto czasem nieco odbiegać od tematu (oczywiście krótko, jedno-,dwuzdaniowo) w trzy obszary:
merytoryczny (czyli jak mamy omawiać np przemiany społeczne to wykazać zależność między nimi i gospodarką i polityką)
terytorialny (omawiając np sytuacje Polski porównać krótko jak to się miało do sytuacji w Europie)
czasowy (czyli wybiec czasem w przyszłość i pokazać jakie to będzie miało kiedyś skutki, albo w przeszłość i znaleść przyczyny danego zjawiska w wcześniejszych czasach, czyli np. jak omawiamy społeczne przemiany w Polsce XVII wieku to powiedzieć np skąd się wzięła korzystna sytuacja wyjściowa szlachty na początku i czym zaoowocuje np w XVIII w. słaba jej pozycja pod koniec tego okresu)
Ponadto jak omawiamy jakiś okres czasu to warto zauważyć, że nie stanowi on monolitu, ale wewnątrz niego postępują jakieś zmiany
3.W zakończeniu można walnąć własną opinię i zaprezentować rózne oceny historyków, tego co omawialiśmy (zawsze coś można wymyśleć, nawet luźno związanego z tematem, np. jak omawiamy pozycje społeczną szlachty polskiej to można walnąć, że niektórzy oceniają ją jednoznacznie negatywnie, że doprowadziła do rozbiorów itp, a jedni, że jednak np wyktworzyła unikatową kulturą i stworzyła wyjątkowy w skali europejskiej ustrój z wieloma zaletami)
To taki mniej więcej schemacik, według którego ja będę się starał coś sklecić, oczywiście są tematy, w których wszystkiego tego co napisałem się nie zastosuje (np ramy terytorialne są ściśle określone w temacie) ale jednak większość często się przydaje

Posiada ktoś jakieś listeningi i konkretnie opracowane wzory listów ? Jeśli tak to prosiłbym o udostępnienie, będę rad

Dla tych, którzy jeszcze mają zamiar się ukać z wos'u, wrzucam fotki przykładowych arkuszy z poziomu rozszerzonego.
ściągnij

ja mam maturke dopiero za rok a tegorocznym maturzystom zycze powodzenia.

i jeszcze cos na rozluznienie czyli humorystycznie (bo nie ma to jak śmiech):

Ufff, no i po polskim Poszło mi chyba średnio. Z pytań do tego tekstu będę miał jakąś połowę pkt Co do wypracowania, to wybrałem 2 temat. Na temat tych Dziadów kompletnie nic nie wiedziałem. A w tej kreacji matek to tak: z Przedwiośnia wydaje mi się, że rozpisałem się wystarczająco. Bardzo dobrze pamiętałem m.in. relacje Cezarego Baryki z jego matką. Ale gorzej z Granicą, gdzie o tej matce nic nie kojarzyłem. W ogóle, jak na lekcji polskiego przerabialiśmy Granicę, to analizowaliśmy praktycznie tylko wydarzenia tego Ziembiewicza i trochę o tej Kolichowskiej. O matce Elżbiety nawet chyba słowo nie padło :roll: Ale zobaczymy, napisać napisałem. I myślę (mam nadzieję) że zdałem ten polski pisemny, którego się najbardziej obawiałem :!: Teraz, z angola i WOS'u powinno być już tylko lepiej i na większym luzie...

Supersonic pisze:Czy na poz. rozsz. możliwe są wypowiedzi pisemne - formalne pisma? Napisz list do radnego/ napisz pozew/ do trybunału konstytucyjnego itd.

Jak ja chodziłem na fakultety z WOS'u, to pisaliśmy i analizowaliśmy wiele wypracowań, ale nigdy nie spotkałem się z tego typu zadaniem... i mam nadzieję, że czegoś takiego nie będzie