JuvePoland

Ibra_fan pisze: Ale tutaj my wiemy ze Juventus ''kupywal'' mecze... jak juz wszyscy to wiedza, to przecierz na nowo nie mozna sie dowiedziec i znowu ukarac Juve?

I znów - odsyłam do uzasadnienia wyroku.
Czy tam ktoś stwierdził, że Juventus kupował mecze? Wszyscy wiemy, że kupował.
Czy tam jest napisane, jakie mecze?
Nie, Juventus odpowiedział za naciski na sędziów, które mogły (słowo bardzo ważne) dawać im korzystne wyniki.
Samo uzasadnienie jest kretyńskie, ale musimy się go trzymać w tym wypadku.

Gacek_CCM pisze:

Ibra_fan pisze: Ale tutaj my wiemy ze Juventus ''kupywal'' mecze... jak juz wszyscy to wiedza, to przecierz na nowo nie mozna sie dowiedziec i znowu ukarac Juve?

I znów - odsyłam do uzasadnienia wyroku.
Czy tam ktoś stwierdził, że Juventus kupował mecze? Wszyscy wiemy, że kupował.
Czy tam jest napisane, jakie mecze?
Nie, Juventus odpowiedział za naciski na sędziów, które mogły (słowo bardzo ważne) dawać im korzystne wyniki.
Samo uzasadnienie jest kretyńskie, ale musimy się go trzymać w tym wypadku.

Nie zrozumialem dokladnie o co ci w tym chodzilo, mozesz to troche lepiej wytlumaczyc?

Ibra_fan pisze: Nie zrozumialem dokladnie o co ci w tym chodzilo, mozesz to troche lepiej wytlumaczyc?

Nie wiem już, jak lepiej.
Nie pytaj się mnie, co miał na myśli sędzia, bo on za dużo myślał. Miał wszystkie kluby jak na tacy, a wydał wyroki łagodne.
Chodzi o to, że odpowiadaliście za naciski na sędziów. Nie wiem, jakie, ale wywieraliście. W związku z tym otrzymywaliście korzyści - ale oczywiście nie jest zdefiniowane konkretnie, jakie to były korzyści.
Teraz macie postawione konkretne zarzuty za powiedzmy mecz Juventus - Milan z XII 2004. Jeśli chcą cokolwiek komukolwiek zrobić, to lepiej, żeby znaleźli więcej meczów, bo się ośmieszą raz jeszcze.
Więc skoro macie teraz postawione konkretne zarzuty za ten mecz, to będziecie odpowiadać z paragrafu, który (mówiąc prostym językiem) karze za kupowanie meczów.
Wcześniej też odpowiadaliście za złamanie tego paragrafu, choć baaaardzo okrężną drogą - sędzia stwierdził (słusznie), że te wyciągnięte korzyści to kupowane mecze. Ale jedyne konkrety, to podanie sezonów, w których były niektóre spotkania kupowane.

Krótko więc - nic nie stoi nikomu na przeszkodzie pozwać raz jeszcze Juventus i ukarać za kupione mecze. Jeśli znajdą konkrety.
Później żaden poważny sędzia nie weźmie tej sprawy po raz trzeci, bo by siebie i tego, kto EWENTUALNIE będzie prowadził tę obecną sprawę ośmieszył.

Gacek_CCM
Wracając do Twojej wcześniejszej wypowiedzi
Zostaliśmy skazani za zapewnianie sobie korzyści punktowej na koniec sezonu. Tak (mniej więcej) brzmi paragraf numer 6 na mocy którego zostaliśmy zdegradowani.
Rozumiem jednak co masz na myśli, ale Twoje powyzsze wywody sa obarczone jednym błędem.
Juve nie wywierało nacisków na sędziów bądź nie kontaktowało się z nimi telefonicznie po to by to było zrobione. Ale by mieć te punkty więcej.
Drugie przestępstwo?
Hmm...
A może by tak od razu rozdzielić.
Za jeden ustawiony mecz: degradacja do Serie B
Za drugi ustawiony mecz: degradacja do Serie C1
Za kolejne ustawione mecze: rozwiązanie klubu

Mam nadzieję, że rozumiesz.
Załóżmy, że to wsystko, co tutaj piszą, jest prawdziwe.
prosze o tym pamiętać czytając resztę tej wypowiedzi.

W owym sezonie próbowaliśmy/zdołaliśmy zapewnić sobie korzyści punktowe, czyli zdobyć więcej punktów niż bylibyśmy w stanie zrobić to na boisku. Było to przy pomocy: wpływania na sędziów oraz kontaktowania się z nimi poprzez tajne telefony komórkowe.
uważasz, że za to należą się dwie odrębne kary? Bo tak wynika z Twoich postów.
Nie zgadzam się z taką intepretacją zupełnie.

Wracając do Twojego porównania (dwa morderstwa).
Tutaj lepsze byłoby inne.

Sąsiad mnie zdenerwował, więc postanowiłem zniszczyć mu samochód.
Rozwaliłem mu to kijem bejsbolowym. Dostałem za to rok kary.
Wyszedłem z więzienia. W tym momencie prokuratura znajduje dowody na to, że nie tylko rozwaliłem mu samochód kijem bejsbolowym, ale także łomem i palnikiem (ogniem).
I co teraz? Tam mnie oskarżano o rozwalenie kijem bejsbolowym, w wyroku jest wyraźnie mowa o kiju bejsbolowym.
Teraz należy mi się nowa kara? Kolejny rok do więzienia?
(a może od razu kolejne dwa lata: jeden rok za łom, drugi za palnik? ).

Venomik pisze:Gacek_CCM
Wracając do Twojej wcześniejszej wypowiedzi
Zostaliśmy skazani za zapewnianie sobie korzyści punktowej na koniec sezonu. Tak (mniej więcej) brzmi paragraf numer 6 na mocy którego zostaliśmy zdegradowani.
Rozumiem jednak co masz na myśli, ale Twoje powyzsze wywody sa obarczone jednym błędem.
Juve nie wywierało nacisków na sędziów bądź nie kontaktowało się z nimi telefonicznie po to by to było zrobione. Ale by mieć te punkty więcej.
Drugie przestępstwo?
Hmm...
A może by tak od razu rozdzielić.
Za jeden ustawiony mecz: degradacja do Serie B
Za drugi ustawiony mecz: degradacja do Serie C1
Za kolejne ustawione mecze: rozwiązanie klubu

Odsyłam więc ponownie do uzasadnienia wyroku.
Zostaliście skazani za naciski (wpływanie) na sędziów, dzięki czemu zapewnialiście klubowi korzyści (punktowe).
Jak rozsądnie napisałeś - w końcówce sezonu.
W KOŃCÓWCE SEZONU.
To dość ważne, bo rozmawiamy o hipotetycznej sytuacji zakupu meczu z grudnia XII.

W lecie nie było sądzone żadne przestępstwo konkretne, typu: kupiliście ten i ten mecz. To jest bardzo istotne, bowiem wtedy wyłącznie "dzięki wywieranym naciskom odnosiliście korzyści". Teraz udowodniono Wam coś innego - że przekupywaliście konkretne osoby za konkretne stawki i w sprawie konkretnych meczów.
Mówiąc konkretnie - w świetle prawa, jeśli naprawdę kupowaliście mecze, które zacznie teraz wyciągać włoska prasa, macie prawo być sądzeni.
Tu się nie liczy zawsze zwykła, chłopska logika. Tu się liczą przepisy.

Venomik pisze:Gacek_CCM
Wracając do Twojej wcześniejszej wypowiedzi
Zostaliśmy skazani za zapewnianie sobie korzyści punktowej na koniec sezonu. Tak (mniej więcej) brzmi paragraf numer 6 na mocy którego zostaliśmy zdegradowani.
Rozumiem jednak co masz na myśli, ale Twoje powyzsze wywody sa obarczone jednym błędem.
Juve nie wywierało nacisków na sędziów bądź nie kontaktowało się z nimi telefonicznie po to by to było zrobione. Ale by mieć te punkty więcej.
Drugie przestępstwo?
Hmm...
A może by tak od razu rozdzielić.
Za jeden ustawiony mecz: degradacja do Serie B
Za drugi ustawiony mecz: degradacja do Serie C1
Za kolejne ustawione mecze: rozwiązanie klubu

Mam nadzieję, że rozumiesz.
Załóżmy, że to wsystko, co tutaj piszą, jest prawdziwe.
prosze o tym pamiętać czytając resztę tej wypowiedzi.

W owym sezonie próbowaliśmy/zdołaliśmy zapewnić sobie korzyści punktowe, czyli zdobyć więcej punktów niż bylibyśmy w stanie zrobić to na boisku. Było to przy pomocy: wpływania na sędziów oraz kontaktowania się z nimi poprzez tajne telefony komórkowe.
uważasz, że za to należą się dwie odrębne kary? Bo tak wynika z Twoich postów.
Nie zgadzam się z taką intepretacją zupełnie.

Wracając do Twojego porównania (dwa morderstwa).
Tutaj lepsze byłoby inne.

Sąsiad mnie zdenerwował, więc postanowiłem zniszczyć mu samochód.
Rozwaliłem mu to kijem bejsbolowym. Dostałem za to rok kary.
Wyszedłem z więzienia. W tym momencie prokuratura znajduje dowody na to, że nie tylko rozwaliłem mu samochód kijem bejsbolowym, ale także łomem i palnikiem (ogniem).
I co teraz? Tam mnie oskarżano o rozwalenie kijem bejsbolowym, w wyroku jest wyraźnie mowa o kiju bejsbolowym.
Teraz należy mi się nowa kara? Kolejny rok do więzienia?
(a może od razu kolejne dwa lata: jeden rok za łom, drugi za palnik? ).

Wlasnie chcialem mniej wiecej to napisac.
Zgadzam sie w 100%.

Widzę, że dyskusja wielka jest na ten temat W sumie sie nie dziwie ale po kolei :
1.Jeśli Juve mieliby ukarać po raz drugi, a juz nic w tym sezonie nie zrobiliśmy to powinni jeszcze ukarac Milan i Viole :!: bo oni tez w zeszlym roku ustawiali mecze
2.Messinie znowu sie upiecze jak rok temu tez Messina miala dostac i nic im nie zrobili
3.To plotka żeby wyprowadzic wielkie Juve z rownowagi by nie awansowal do Serie A bo cala liga juz sie trzęsie na mysl o Bianconerich ale tak klasowy klub jak Juventus Turyn nie da sie wyprowadzic z rownowagi czyms takim
4.Milan rzekomo chce naszego nieprzyznanego scudetto (2004/05) wg tego zrodla co podal autor tematu, a kto jak kto ale Rossoneri nie moga sie o niego zabiegac bo sami nie sa czysci
5. A po ostatnie juz to nie wierze w to zrodlo taka jest moja ocena
PS: Nawet jak Juve wyladuje w Serie D2 czy niżej chociaz chyba sie nie da upasc nizej no chyba ze rozgrywki amatorskie to i tak zawsze bede kochal ten klub nad zycie bo moje serce jest Bialo - Czarne

W KOŃCÓWCE SEZONU.
To dość ważne, bo rozmawiamy o hipotetycznej sytuacji zakupu meczu z grudnia XII.

Niczego takiego nie pisałem
Czytaj ze zrozumieniem. Na koniec to kompletnie coś innego niż w końcówce
Poza tym nie wysiliłeś się na tyle, by zrozumieć sens posta, lecz powtarzasz wszystko, co pisałeś wcześniej. Przeczytaj jeszcze raz, odpowiedz.
pozdrawiam

3.To plotka żeby wyprowadzic wielkie Juve z rownowagi by nie awansowal do Serie A bo cala liga juz sie trzęsie na mysl o Bianconerich ale tak klasowy klub jak Juventus Turyn nie da sie wyprowadzic z rownowagi czyms takim

W rankingu na teorie spiskowe w piłce zyskujesz u mnie jedno z bardziej zaszczytnych miejsc

Venomik pisze: Niczego takiego nie pisałem
Czytaj ze zrozumieniem. Na koniec to kompletnie coś innego niż w końcówce
Poza tym nie wysiliłeś się na tyle, by zrozumieć sens posta, lecz powtarzasz wszystko, co pisałeś wcześniej. Przeczytaj jeszcze raz, odpowiedz.
pozdrawiam

No offence, ale...
Nie masz racji. Powtarzam to, co napisałem, bo (jakkolwiek to buńczucznie nie brzmi) taka jest sytuacja.
Rozumiem interpretacje kibiców Juventusu, ale rzeczywistość wygląda trochę inaczej.
Dlaczego więc mam zmieniać słowa po Twojej odpowiedzi, skoro się mylisz, i wmawiasz mi, że czarne jest białe?

Zostaliśmy skazani za zapewnianie sobie korzyści punktowej na koniec sezonu.

Pomijając fakt, że to nieprawda.
To jak mam to inaczej rozumieć, jeśli nie: Juventus w końcówce sezonu ustawiał mecze, dzięki czemu zdobywał punkty?

Tak oczywiste, że zastępca szefa Ufficio Indagini uważa, że Juventus nie zostanie za to skazany.
Fakt, wmawiam Ci, że czarne jest białe. A on we Włoszech wszystkim wmawia

To jak mam to inaczej rozumieć, jeśli nie: Juventus w końcówce sezonu ustawiał mecze, dzięki czemu zdobywał punkty?

Tu już brak mi sił.
Nie mam w zwyczaju uczyć ludzi języka polskiego poprzez forum, ale zrobię wyjątek.
Na koniec = po zakończeniu.
W końcówce = w trakcie trwania końcówki sezonu (czyli ostatnie kolejki)
Teraz rozumiesz różnicę?
Jeśli tak, to przeczytaj raz jeszcze mój post.
Jeśli nie, to polecam sjp.pwn.pl

Perfekcyjnie dobrałeś podpis do własnej osobowości.
EoT.

Dziękuję za błyskotliwość. Ale jeśli to stwierdzenie odnosi się faktycznie do tego, co raczyłeś zacytować, to wiedz, że kontaktowałem się przed chwilą z studentką piątego roku polonistyki na UAMie w Poznaniu i stwierdziła, że na koniec = na zakończenie = gdy nastąpił koniec.
A nie w trakcie trwania końcówki.
Ale w sumie ine wiem po co to piszę, bo przez te wszystkie posty wykazałeś totalne zamknięcie na słowa innych. Teraz pewnie nie będzie inaczej.

Venomik pisze: Tu już brak mi sił.
Nie mam w zwyczaju uczyć ludzi języka polskiego poprzez forum, ale zrobię wyjątek.
Na koniec = po zakończeniu.
W końcówce = w trakcie trwania końcówki sezonu (czyli ostatnie kolejki)

Perfekcyjnie dobrałeś podpis do własnej osobowości.
EoT.

:shock: W ogóle nie rozumiem co się dzieje, nie kapuje nic z zaistniałej sytuacji. Niby nas skazali, ale nagle coś im sie przypomniało i co znów nas skażą? Chyba juz wystarczy...
Ten cały FIGC jest jak prezydent Caroline z PB - za wszelką cene chce nas posadzić na krzesło, ale już niedługo...

Gacek_CCM pisze:Teraz macie postawione konkretne zarzuty...

Gacek_CCM pisze:Teraz udowodniono Wam coś innego - że przekupywaliście konkretne osoby za konkretne stawki i w sprawie konkretnych meczów.

[']...moze jeszcze powiedz jaki jest wyrok :lol: :lol: :lol:

moze to bedzie troche off ale dziwi mnie to zawsze jak jest cos o aferze to od razu na forum fani Interu i Milanu sie zlatuja :roll: nie wiem czy oni to specjalnie robia czy co...


a co do tematu to mysle ze wszystko bedzie ok

Jak dla mnie to tylko robienie zamieszania wobec Juve... ciężko mi uwierzyc, że mozemy zostac ukarani dwa razy za to samo (patrz przykład Venomika z sąsiadami) wiec trzeba sobie zadać pytania po co to wszystko ??

Tak jak napisałem, żeby tylko zrobi mało pozytywną atmosferą wokół Juve, typowa bizensowa pratyka, aby wygrac jakis "wyscig" tutaj oczywiscie chodzi o piłkarzy. Ta spraw uderza w Juve dosc mocno bo teraz kazdy piłkarz mocno wszytko przemysli jeszcze raz skoro istnieje choc cien szansy na wyladowanie w serie C...

Wniosek, może troszko PiSowo szpiegowski ale jak dla mnie cała ta historia ma utrudnic działania Juve na rynku transferowym