JuvePoland

artoni pisze:
bolec_juve pisze:
paku pisze:
Jak oglądasz mecze Kuby tylko w reprezentacji to gratuluje wiadomość i zawodniku. Pooglądaj mecze z jego byłego klubu, Wisły Kraków, a przekonasz sie ze nie tylko biega
Nie oglądam Polskiej ligi ale zawsze jak go widze czy w reprezentacji czy w wiśle to traci piłki i...biega :? więc z tąd moja opinia o nim ale mówie pooglądam go teraz w bundeslidze to raczej zdanie zmienie bo będzie tam pewnie dawał z siebie wszystko
Pamiętasz mecz z Portugalią wtedy wszystko (no...może większość) zagrać mu wychodziło, jak każdemu zresztą :-D

Wtedy wszystkim wszystko wychodziło...wogle niektórzy grali życiówki

Michael Zorc - dyrektor sportowy BVB, uważa że Polak, mimo sporej konkurencji, powinien mieć miejsce w wyjściowym składzie Borussii. Zorc twierdzi, że forma Kuby, już na tym etapie przygotowań, jest znakomita.

Źródło: http://sport.wp.pl/wiadomosc.html?wid=9 ... 062288.815

Jakub Błaszczykowski to najlepszy skrzydlowy polskiej s-kadry!!!
Za rok moze troche wczesniej bedzie z niego filar polskiej reprezentacji :-D On jest najlepszy !!!

"Kuba" stracił konkurenta do gry w pierwszym składzie BVB. Z Borussi do Evertonu odszedł (na zasadzie wypożyczenia) Steven Pienaar. Co prawda reprezentant RPA jest raczej rozgrywającym, a nie prawoskrzydłowym, ale zdarzało mu się jeszcze w Ajaxie grywać i na tej pozycji (choć tego nie lubił). Pienaar przyszedł do Dortmundu by zastąpić Rosickiego. Nie udało mu się, rozczarował zarówno kibiców, jak i włodarzy klubu. Odszedł do Evertonu, gdzie również niekoniecznie będzie miał miejsce w składzie (Cahill, Arteta...). Tak więc w drugiej linii BVB zrobiło się nieco luźniej... Ciekawy jestem, jak zaprezentuje się Włoch Giovani Federico, który w poprzednim sezonie był o klasę lepszy od wszysrkich pozostałych zawodników 2. Bundesligi.

Źródło: http://www.transfermarkt.de/de/news/169 ... eigen.html

Łukasz pisze:"Kuba" stracił konkurenta do gry w pierwszym składzie BVB. Z Borussi do Evertonu odszedł (na zasadzie wypożyczenia) Steven Pienaar. Co prawda reprezentant RPA jest raczej rozgrywającym, a nie prawoskrzydłowym, ale zdarzało mu się jeszcze w Ajaxie grywać i na tej pozycji (choć tego nie lubił). Pienaar przyszedł do Dortmundu by zastąpić Rosickiego. Nie udało mu się, rozczarował zarówno kibiców, jak i włodarzy klubu. Odszedł do Evertonu, gdzie również niekoniecznie będzie miał miejsce w składzie (Cahill, Arteta...). Tak więc w drugiej linii BVB zrobiło się nieco luźniej... Ciekawy jestem, jak zaprezentuje się Włoch Giovani Federico, który w poprzednim sezonie był o klasę lepszy od wszysrkich pozostałych zawodników 2. Bundesligii.

Źródło: http://www.transfermarkt.de/de/news/169 ... eigen.html

I bardzo dobrze:) Mam nadzieje ze Kuba bedzie podstawowym zawodnikiem BVB w przyszlym sezonie i uda mu sie wypromowac w rozgrywkach Bundesligi. Blaszczykowski rozbudzil we mnie wielkie nadzieje i mysle ze w przyszlosci bedzie zaslugiwal na bardziej przyszlosciowy klub niz Borussia. Z tego co sie orientuje to Jakub gra naprawde niezle w przedsezonowych spotkaniach ( udalo mu sie strzelic bramke )

Wszedłem przed chwilą na onet a tam:

http://sport.onet.pl/0,1248703,1576295,wiadomosc.html

Bardzo miłą niespodziankę nam sprawił Kuba strzelając jedną z bramek AS Romie.

Ma ktos moze bramke Kuby i 2 bramki Smolarka? xD chodzi mi o mecz z Vitesse ;]. A Kuba ladnie sie tam rozkrecil

jeszcze tylko zeby Smolarkowi zaufali i bedzie gitara xD

Coraz bardziej żałuje ze Juventus nie zainteresował sie Kubą. On będzie woził wszystkich po kolei

Moim zdaniem napewno zaistniał by w juve

Kuba zainponował mi w meczu ELMINACJI DO ME 2008 podczas meczu Polska - Portugalia

O ile w sparingach grał dobrze to teraz gdy się liga zaczęła cała Borussia nic nie gra. Dwie porażki z rzędu i słaba gra Błaszczykowskiego, do którego mają pretensje ze za duzo kiwa.

Adrian13 pisze:O ile w sparingach grał dobrze to teraz gdy się liga zaczęła cała Borussia nic nie gra. Dwie porażki z rzędu i słaba gra Błaszczykowskiego, do którego mają pretensje ze za duzo kiwa.

Borussia nie gra nic - to prawda. A juz to jak zaprezentowała się obrona BVB w derbach Zgłębia Ruhry woła o pomstę do nieba. Kuranyi strzela bramkę, a stojący najbliżej niego obrońca znajduje się w odległości 3-ech metrów od niego... Tak nie można grać!

Co nie zmienia faktu, że Błaszczykowski za dużo chce mieszać. Najchętniej sam przeszedłby 10 piłkarzy rywala, okiwał bramkarza i bramkę strzelił. Widać to już było wcześniej w meczach repry. Za dużo chce sam, zamiast oddać wcześniej piłkę do partnerów.