Swider10 pisze:
BUFFON
Cannavaro Thuram Zambrotta
Emerson Giannichedda
Nedved Mutu
Del Piero
Trezegol Ibrahimović
Nedved na prawej stronie pomocy a Mutu na lewej? W środku za żadne skarby świata nie wystawiłbym Thurama. Cannavaro jest o wiele, wiele lepszy. Thuram ma już swoje lata. Przydarzają mu się coraz częściej głupie błędy. Poza tym jest on trochę przyzwyczajony do występów na prawej stronie obrony (z początku gry w Juve tam występował.)
Fakt jest taki, że mamy możliwości zastąpić nieobecnych (co dziwne, bo zawsze mieliśmy z tym problem).
Dla mnie na drugi mecz powinny nastąpić takie zmiany:
Camoranesi - Mutu (prawa pomoc)
Mutu - Nedved (lewa pomoc)
Vieira - Giannichedda (środek pomocy)
Zebina - Zambrotta (prawa obrona)
Zambrotta - Chiellini (lewa obrona)
Trezeguet - Del Piero (napastnik)
Osobiście desygnowałbym ustawienie 1-4-4-2 z Del Piero i Ibrahimovićem w napadzie. Pamiętajmy, że Arsenal nie jest mistrzem obrony, przyjadą do Turynu by strzelić bramkę. Wtedy będzie już po faworkach... więc u nas tyły muszą jako tako wyglądać.
Jeśli Juventus nie dawałby rady przez pierwszą połowę strzelić bramki wówczas zrobiłbym takie roszady:
Chiellini - Trezeguet (w napad)
Zambrotta - Chiellini (na lewą obronę)
Do 65 minuty 0-0?
Olivera - ? podejrzewam, że wstawiłbym go za GG, ale wszystko zależałoby od gry Mutu, który jednak ostatnio gra trochę gorzej (ofensywny pomocnik).
Drogą do bramki byłyby prostopadłe podania po ziemii. Oni naprawdę potrafią grać takim stylem. Natomiast gra wysokich piłek z drużyną angielską jest samobójstwem. Zabijamy się ich bronią. Bo przecież wiadomo, że Anglicy grę w powietrzu mają opanowaną do perfekcji...
Pabloz9 pisze:A mi rewanz w turynie przypomina sytuacje Polski na mistrzostwach w Korei. Tam Engel wystawil rezerwowy skład, a rezerwowi zagrali z sercem i zwycieżyli. Więc trzeba zagrac z sercem !!!!!!!!

Tamten mecz był o pietruszkę, poza tym cały skład w naszej reprezentacji prezentował równy poziom. Engel ponad to w pierwszych dwóch meczach dał zagrać piłkarzom tylko za zasługi, a nie tym z formą, którzy zagrali w ostatnim meczu ze Stanami Zjednoczonymi.
No i druga sprawa, że u nas i tak będą zmuszeni zagrać niektórzy rezerwowi, bo Capello nie będzie miał innej możliwości, a jakoś będzie musiał zastąpić Camoranesi'ego, Zebinę, Vieirę...
Ale meritum jest jedno, jak słusznie zauważyłeś: Trzeb zagrać z sercem!