Strona 5 z 16

: 11 lutego 2006, 18:11
autor: Mr Cezary
0k0m4N pisze:I tak Ibra zagra od 1 minuty wiec po co na sile wpychacie Del Piero mistrza karnych.. Jedziemy do Mediolanu strzelac bramki a nie slupki i poprzeczki ;]
Dowcipniś się znalazł. Jeśli chodzi o skuteczność, to bardziej obawiałbym się postawy Zlatana w tym meczu. Wszak lepiej trafić w poprzeczkę, niż 5 metrów od bramki :lol:

: 11 lutego 2006, 18:26
autor: OlgaJUVEntina
ForzaDelPiero pisze:Juve gra ostatnio słabo - to nie jest tajemnicą, jak nie jest też tajemnicą, ze Inter, by liczyć się jeszcze w walce o tytuł musi wygrać. Dlatego też sądzę, że Capello ustawi naszych "pod remis".
A ja sądzę, że Capello byłby w wielkim błędzie, gdyby faktycznie tak zrobił. Nie ma nic gorszego, jak porzucić mentalność zwycięzcy jeszcze przed wejściem na murawę.
Ja mam szczerą nadzieję, że piłkarze Interu nie zaliczą tego spotkania do grona wygranych, a my wręcz przeciwnie. To co Juventus pozwolił sobie zaprezentować w ostanich meczach, to tylko lekka śpiączka (kiedyś trzeba odpocząc :-D ) i w niedzielę wieczór przyjdzie czas wybudzenia z tego letargu. Największe zagrożenia będą chyba czychać na Bianconerich ze strony Martinsa-biorę tu pod uwagę jego szybkośc i to, że naszym obrońcą ostatnimi czasy zdarzało się zaspać; Adriano-największa obawa to jego rzuty wolne, bo w całym meczu może być beznadziejny, ale taką szanse na zdobycie gola często wykorzystuje; Cambiasso-dwa słowa-obecna forma. Patrząc na preztiż Derby d'Italia, to można się również obawiać prowokacji ze strony graczy Interu, bo oni chyba obok Romy należą do największych prowokatorów Serie A. Chyba każdy zna zaczepki Samuela i Cordoby. Nie zwracać na nie uwagi to też jedna z najważniejszych rzeczy niedzielnego wieczoru. A jeśli chodzi o najbardziej niepewne strony Interu, to jest to defensywa z bramkarzem Julio Cesarem na czele. Co on czasem wyprawia to już śmieszy człowieka. Może pokusi się o jakiś prezent dla nas :smile:
Po tym, co ostatnio się działo, nie można nie wspomnieć nic o arbitrze tego spotkania. Paparesta sedziował również ostatni mecz Juve-Inter w lidze i jedynym jego sporym błędem(według mnie, oczywiście :-D ) było to, że po tym co zrobił Materac (tzn. p. Materazzi) Zlatanowi, to powinien wylecieć z boiska. No ale wygraliśmy :smile: . A w niedzielę na Paparestę bedzie patrzyć cała Italia, więc pomyłki byłyby nie wskazane.
Wywiązała się też mała dyskusja na temat Chielliniego. Jak dla mnie jest to chłopak bez kompleksów, a mecz z Bayernem był najsłabszy w jego wykonaniu, odkąd gra w Juve, więc na podstawie tego spotkania nie ma co Giorgio oceniać. Jeśli zagra, to na pewno wyjdzie na murawę myśląc: "A co to dla mnie jest to San Siro?" :whistle:
_Jah pisze:Jest jo.
No pewnie, że jest :wink:
Podsumowując: FORZA JUVE!!!! :happy:

: 11 lutego 2006, 18:56
autor: MarcinB
Trzeba zakończyć te mało inteligentne drwiny ze strony interu. Mam nadzieję, że się odrodzą chłopaki w tym meczu. Trzeba być skupionym przez cały mecz, bo inteR przeważnie urywał nam punkty w końcówkach. Trzeba uważać i nie dać się sprowokować aby nie dostać przez tych pajacy jakiejś kartki, którą może dać sędzia pod presją kibiców. Mam nadzieję na wspaniały "come back" Juve i wygraną w tym meczu.


Forza Juve :happy:

P.S widział może ktoś z was na www.juventuz.com/forum/ w multimediach taki fajny obrazek dotyczący Juve i interu :?: Właśnie go szukam ale nie mogę go znaleźć. A może macie takie rysunki śmieszne :?: Chciałbym aby mecz zakończył się takim wynikiem jaki ja osiągnąłem grając na World Class w fife 06 :dance: (0:2 Ibra i Camor)

: 11 lutego 2006, 19:27
autor: _Jah
OlgaJUVEntina pisze:
_Jah pisze:Jest jo.
No pewnie, że jest :wink:
No to teraz wypnij cycki :lol: . Oczywiście, żartuję. Aczkolwiek można Cie naprawdę pochwalić za w miare subtelne podejście i ładne rozszyfrowanie stanu gotowści naszych wrogów z Mediolanu.
http://fcinter.pl/phpBB2/viewtopic.php?p=28683#28683
Konkurencyjny topic :wink: .

: 11 lutego 2006, 19:37
autor: klsmkr
Zieeew... Ty bez kitu zaczynasz sie robic nudny z tymi "kompleksami". Napisz nam jeszcze w ilu to postach na forum kibice odwolywali sie do tego "wstawiennictwa sedziow".

PS. Ta napinka tez juz nie jest smieszna.

: 11 lutego 2006, 20:19
autor: Ultras
RuTeK pisze:

Ibrahimovic Trezeguet
Del Piero

Nedved Vieira Emerson Comonaresi

Balzaretti Cannavaro Thuram Kovac
Buffon
kuuurcze obawiam się, że w dwunastu to nam nie dadzą zagrać :/

_Jah pisze:
OlgaJUVEntina pisze:
_Jah pisze:Jest jo.
No pewnie, że jest :wink:
No to teraz wypnij cycki :lol: .
:shock: :shock: :lol:

Jeśli chodzi o wynik to: Inter "Argentina" Mediolan- Juventus 0-2 trzeba być optymistą 8)

: 11 lutego 2006, 20:23
autor: Venomik
A ja, paradoksalnie powiem, że od kilkunastu lat Inter jest w czołówce, jest zaliczany do faworytów w lidze - nie udaje mu sięzdobyć scudetto.
To juz jest częściowo kwestią pecha.
Dla porównania: rok temu zdobyliśmy scudetto mając średnią 2,26 pkt na mecz.
Obecnie Inter ma dokładnie 2,25 pkt na mecz. A mimo to ma 9 punktów straty do lidera (Juve oczywiście :) ) i jutro czeka go mecz ostatniej szansy. Jeśli go przegra - szanse na scudetto będą niewielkie. Jeśli zremisuje - będą małe. Tylko wycięswo pozwala im odważniej myśleć o dogonieniu Juve.
A przecież (w porównaniu do poprzedniego sezonu Juve - sezonu, gdzie zdobyliśmy scudetto) zdobywają ledwie jeden punkt mniej od Juve na każdych 9 rozegranych spotkań!
By dokładniej przedstawić tok myślenia - mała statystyka ilości punktów zdobytych w porównaniu ze wszystkimi możliwymi do zdobycia.
Juve - 75,4% /cały sezon gdzie wygraliśmy scudetto/
Inter - 75% /rozegrana do tej pory część sezonu/

Po co ta cała zabawa matematyką? Aby przedstawić wam, że Inter gra w zasadzie tam samo dobrze, jak Juve w ubiegłym sezonie!
Dlatego wszelka krytyka, że grają beznadziejnie: jest nie na miejscu. Uważam, że są znakomitym zespołem, co potwierdzają w tym sezonie, ale na ich nieszczęście tak wysoką formę prezentują gdy Juve ma sezon wybitny (87,5%).
Może nie jest to dokładnie miejsce na to, ale chciałbym pogratulować wam bardzo dobrej postawy w tym sezonie.
Życzyłbym wam wygrania w końcu scudetto, gdyby tylko Juve grało w inej lidze.
I drobna uwaga dla wszystkich: miłość do swojej ukochanej drużyny i szacunek dla jej rywali wcale nie muszą się wykluczać!
Typ na jutrzejszy mecz: 1:3 (mścimy się za Milan! :twisted: ) po dwóch golach Trezegueta!

: 11 lutego 2006, 20:44
autor: TdF
Dobrze prawisz venomik aby to lepiej zobrazować wystarczy spojrzeć na te dwie tabele:

Z tego sezonu

I z poprzedniego sezonu

Nie trzeba być wybitnym matematykiem żeby zauważyć, że gdyby Inter w ostatnim sezonie grał tak jak w tym to byłby na tamten moment liderem.

: 11 lutego 2006, 20:58
autor: _Jah
TdF pisze:
Nie trzeba być wybitnym matematykiem żeby zauważyć, że gdyby Inter w ostatnim sezonie grał tak jak w tym to byłby na tamten moment liderem.
Byłby, byłby, ale? Nie jest i? Nie będzie. :lol:
venomik pisze:I drobna uwaga dla wszystkich: miłość do swojej ukochanej drużyny i szacunek dla jej rywali wcale nie muszą się wykluczać!
Nie muszą. Ale moim zdaniem się wykluczają :lol: . Ostatecznie, mogę się nad tym głębiej zastanowić, ale wpierw wszyscy oni muszą pokornie paść przed Nami na kolana i uznać naszą Wyższość 8) .

: 11 lutego 2006, 21:22
autor: Venomik
Tdf pisze:aby to lepiej zobrazować wystarczy spojrzeć na te dwie tabele
Myślałem przez chwilę aby takich tabel poszukać, ale lenistwo wzięło górę.
Teoretycznie należałoby jeszcze wziąć pod uwagę mecze z jakimi drużynami były już wówczas rozegrane, ale roboty z tym wiele a pożytku żadnego :)

[quote="Jah"Nie muszą. Ale moim zdaniem się wykluczają[/quote]
I to jest pies pogrzebany :)
Można nie lubić klubów - sam kilku nie lubię. Ale w każdym przypadku potrafię podać powód tyczący się bezpośrednio tej tylko właśnie drużyny.
Nie widzę powodu by będąc kibicem Juve miałbym być zaciekłym wrogiem drużyn z Mediolanu (dla porównania: kibicowałem Milanowi w finale LM).

Wracając do spotkania: nigdy nie piszę, że o wynik jestem spokojny - tym bardziej teraz. Straciliśmy zawodnika, który w ostatnich kolejkach znakomicie grał na swojej pozycji. Boję się o zmiennika (niezależnie czy będzie to Chiellini czy Zebina czy - nie daj Boże - Blasi). Dlatego to jest duże osłabienie.
Jeśli któryś z tej trójki bądź Balzaretti (który w zasadzie ma pewne miejsce w składzie) się spali - możemy tylko liczyć na dalszą nieskuteczność Adriano oraz przemęczenie Martinsa.
O osłabieniach w drużynie rywala wolałbym, by wypowiedział się sam Tdf - lepiej się orientuje ode mnie kto jak wazną rolę pełni w zespole.
Poza tym liczę tylko na dobre sędziowanie - w ostatnim meczu pomiędzy Juve i Interem Materaziemu należała sie ewidentna czerwona kartka. A przecież jutro zobaczymy tego samego sędziego...
I drobiazg a propos ładniejszej gry Interu: wolę jednak z nimi wygrać prezentując "brzydszy" futbol" :)
Jah pisze:Ja dostrzegam powód: ZAZDROŚĆ. To poważny grzech
hehe
Zły adres 8)

: 11 lutego 2006, 21:25
autor: _Jah
venomik pisze: Nie widzę powodu by będąc kibicem Juve miałbym być zaciekłym wrogiem drużyn z Mediolanu
Ja dostrzegam powód: ZAZDROŚĆ. To poważny grzech.

: 11 lutego 2006, 21:35
autor: grandejuve
Czeka nas naprawde ciężki mecz :-D Tym bardziej, że nasza forma jest bardzo oddalona choćby od tej z pierwszego meczu z Interem na Delle Alpi. Marwi mnie również nieobecność Zambrotty. Nasze skrzydła nie będą za dobrze obstawione. Ale jestem optymistą i srtawiam na remis 1:1 lub wygraną 2:0. Licze na bramke Treze :-D

: 11 lutego 2006, 23:27
autor: OlgaJUVEntina
_Jah pisze:
OlgaJUVEntina pisze:
_Jah pisze:Jest jo.
No pewnie, że jest :wink:
No to teraz wypnij cycki :lol: . Oczywiście, żartuję. Aczkolwiek można Cie naprawdę pochwalić za w miare subtelne podejście i ładne rozszyfrowanie stanu gotowści naszych wrogów z Mediolanu.
Hmm... Niespotykane poczucie humoru. Ten typ tak ma :?: Pozwól, że ja ci się nie odwdzieczę i nie pochwalę cię za subtelność. Ale może kiedyś, jak się postarasz :) (masssa)
A co do tych wyliczeń, to mi się wydaje, że Inter jest po prostu w miarę elestaczny. Dostosowuje się do czołówki...

: 11 lutego 2006, 23:46
autor: Venomik
OlgaJUVEntina pisze:Hmm... Niespotykane poczucie humoru. Ten typ tak ma :?:
Jesteś tu od niedawna, przywyczaisz sie do tej... charakterystycznej osobowości na forum, często wypowiadającej się bardzo stanowczo :)
Polecam topic:
Capello czy del Piero?
Tam możesz bliżej go poznać ;)
OlgaJUVEntina pisze:A co do tych wyliczeń, to mi się wydaje, że Inter jest po prostu w miarę elestaczny. Dostosowuje się do czołówki...
Komentarz złośliwy do bólu :bravo:
Ja osobiście wnioskuję, że Inter ma obecnie w sam raz punktów jak na 25 kolejek ;)

: 12 lutego 2006, 00:01
autor: ulin
_Jah pisze:
TdF pisze:
Nie trzeba być wybitnym matematykiem żeby zauważyć, że gdyby Inter w ostatnim sezonie grał tak jak w tym to byłby na tamten moment liderem.
No zdecydowanym liderem, wrecz samotnym. Wyprzedzalby JUVE o 1pkt.