Strona 5 z 5

: 28 listopada 2005, 14:29
autor: Sztuko
Grając treviso w fifie 2005 w trybie kariery pokonałem juve na Del Alpi 5:1 i nie zmiernie się cieszę że prawdziwy wynik był na korzyść bianconerich.Ogromne gatulacje dla Alexa zapobicie rekordu i zostanieńciu najlepszym strzelcem w historii starej damy.

: 28 listopada 2005, 16:06
autor: Lypsky
trezegol17 pisze: Dobrze, wymieniaj dalej te jeo wspaniałe mecze?? Więcej ich chyba w tym sezonie nie było...(?).
I co z tego? Liczy się to w jakiej obecnie jest formie, a tylko ślepi nie widzą, że Zlatan gra bardzo dobrze.
trezegol17 pisze:Początek sezonu przespał, a mimo to grał :!:
Co to ma wspólnego z obecną sytuacją?
trezegol17 pisze:Jakby nie on asystował to może kto inny :roll:
A może dostalibyśmy 0-1?
trezegol17 pisze:Czterech :angry: Niezapomiaj o Mutu :smile:
Biorąc pod uwage to, że ostatnio gra tylko w pomocy, to rzeczywiście napastnik jak w morde strzelił.

: 28 listopada 2005, 16:09
autor: adinockm
Bravo ALEX!!! Pozostało Ci tylko śróbować rekord :-D

: 28 listopada 2005, 17:09
autor: DamKam
Sledzilem wynik na zywo i po strzeleniu bramki dla Treviso (jak sie pozniej okazalo bardzo ladna bramka) przezylem chwile grozy... ale pozniej juz wszystko poszlo jak trzeba :wink:
Ze skrotow wynikalo iz Juve pewnie wygral ten mecz :!: Ogromnie cieszy historyczna bramka Alexa :happy: No i dwie asysty Zlatana... tylko szkoda ze po raz kolejny nie potrafil sie powstrzymac od glupiego zachowania, za co moze zostac zawieszony. Bezmyslnie rzucil pilka w glowe jednego z zawodnikow Treviso :angry: Ogolnie chyba caly Juventus zagral dobre spotkanie... nawet Abiatti mial kilka dobrych interwencji :)
Kolejne 3 pkt i oby tak dalej... a nasza twierdza nadal pozostaje niezdobyta 8)