JuvePoland

Tak, gościu nie jest wart jeszcze wart sum, o których się mówi w jego kontekście. Nie przeczę, że jest dobry, bo może się stać prawdziwym topem, ale po prostu nie jest to jeszcze pewniak. W dodatku nie ma głowy, co widać po tym jak kręci swoim sundajskim nosem.

Geniuszem może się stać, ale jeszcze nim nie jest. Myślę, że jak pójdzie teraz do takiego Realu to się spali, ale jest to moje zdanie. Bo jak to na JuvePoland - zaraz pewnie poleci kontra, że "moje zdanie jest mojsze i jest najlepsze!!!11". A w temacie o mercato przybędzie milion kolejnych stron.

Oczywiście, że Donnarumma robi jeszcze babole. Ale ten gość ma ledwie 18 lat! :shock: Czego oczekiwaliście, doświadczenia na miarę Buffona? Ten gość ma ogromne umiejętności i przy większym doświadczeniu będzie unikał takich pomyłek.

Też uważam, że Real go pochłonie. U nas miałby wsparcie od Buffona przez rok i pewny plac gry potem.

CavAllano pisze:U nas miałby wsparcie od Buffona przez rok i pewny plac gry potem.

A w Realu to niby co, Keylor go usadzi na ławie na pięć lat?

Myślę że w Realu Navas jest nie do ruszenia prez kolejne 2 lata. Poważnie.

Cabrini_idol pisze:Myślę że w Realu Navas jest nie do ruszenia prez kolejne 2 lata. Poważnie.

Tam absolutnie każdy jest do ruszenia. Chyba poza Ronaldo, chociaż też niekoniecznie przez pryzmat jego ostatnich naruszeń prawnych.

W Madrycie, że tak nieładnie powiem, często robią kupę na sentyment.

Mnie tylko zastanawia jedno - o co poszło. Nie chce mi się wierzyć, że o kasę.
5 baniek to kupa kasy zarówno dla Raioli, jak i Gigiego. Oczywiście przez pryzmat wieku. Skoro ledwo wchodząc w pełnoletność jest w stanie zarabiać takie pieniądze, to Raiola może spokojnie co 2 lata żądać podwyżki 'raptem' o milion, a prędzej czy później uzbierałaby się świetna sumka. Kto wie, może są z kimś dogadani i wiedzieli, że jak chłopak przedłuży kontrakt, to Milan będzie kazał sobie zapłacić 80mln, a przecież nikt nie da takich pieniędzy. W takiej sytuacji postawili Milan pod ścianą i albo oddadzą go za darmo w przyszłym sezonie, albo teraz go sprzedadzą za w miarę ludzkie pieniądze. Można gdybać i gdybać.

Ouh_yeah pisze:

CavAllano pisze:U nas miałby wsparcie od Buffona przez rok i pewny plac gry potem.

A w Realu to niby co, Keylor go usadzi na ławie na pięć lat?

Nie, ale u nas jako Włoch miałby wręcz cieplarniane warunki. I wiedzą o tym wszyscy. Buffon poklepywałby go po ramieniu, wspierał, w wielu sytuacjach nie miałby pewnie problemu, by odstąpić gry w podstawie. Do Realu przychodziłby z kolei jako kolejny młody zdolny, któremu się wiele obiecuje. Moracie też obiecywali, że będzie miał plac gry, a chłopina jak siedział tak siedzi kosztem komika Benzemy. Navas bardzo dobrze sobie radzi i prędzej Donnarumma znalazłby plac gry u nas, gdzie po prostu się zwolni niż tam.

W necie pojawiło się info, że poszło o klauzulę w przypadku braku awansu mediolańczyków do LM. Raiola jej oczekiwał, Milan nie chciał się na nią zgodzić (a chodziło chyba o jakieś śmieszne warunki typu 10 mln). Jestem pewien, że jeśli Raiola będzie chciał umieścić swojego podopiecznego u nas to zażąda klauzuli na przyszłość, ten gość tak działa. Bardzo wątpliwe by mógł na coś takiego liczyć w przypadku Realu, bo Królewscy się w coś takiego po prostu nie bawią. Nie wierzę natomiast w to, ze poszło o kasę - niby milion różnicy, ale bez przesady. Tu chodzi o machloje Raioli albo projekt sportowy (w Juve czy Realu młody walczy na starcie o wszystko, w Milanie projekt dopiero rozpisany i nie wiadomo, kiedy do jakiegoś europejskiego poziomu nawiążą). Albo jedno i drugie jednocześnie.

Argumenty są po stronie Realu i są po stronie Juve. O United cisza. Logicznym jest, że jeśli Włoch poszedłby do Realu to w Manchesterze ostałby się obecny golkiper. Nie wierzę z kolei w PSG.

Szanse na ten transfer do Juve mogą być większe niż niektórzy myślą. Nie myślę życzeniowo, kieruję się doniesieniami z ostatnich tygodni + kilkoma dziwnymi zagrywkami z ostatnich dni.

CavAllano pisze:Donnarumma

Zastanawiające jest to, że odchodzi akurat wtedy gdy Milan jest stabilny finansowo i ma się odrodzić. Niewiarygodne. Plan na przyszłość za pewne już jest.

pablo1503 pisze:Tam absolutnie każdy jest do ruszenia.

Akurat odkąd jestem tam Zidane dużo mogło się pozmieniać w tym aspekcie. Ja tak kategorycznie sprawy nie odważyłbym się nazwać.

wagner pisze:Zastanawiające jest to, że odchodzi akurat wtedy gdy Milan jest stabilny finansowo i ma się odrodzić. Niewiarygodne. Plan na przyszłość za pewne już jest.

Raiola rządzi się własnymi prawami. On potrafi zrobić swoim podopiecznym sieczkę z mózgu. Ostatnio matka Kean'a mówiła, ze Mino bardzo dba o jej syna, generalnie o całą rodzinę, jest jej przyjacielem. Ten gość tak funkcjonuje - omota i potem manipuluje. Mieliśmy Donnarummę wychowanego przez Milan, który miał mieć kluczowe miejsce w nowym zespole, zawodnika całującego herb i mówiącego, że kocha ten klub. Ale Raiola zapewne powiedział - to jest twój czas, możesz wskoczyć na zupełnie inny poziom. Nie chcą marnować czasu i biorą pełną pulę. Ryzykują, ale kto nie ryzykuje nie pije szampana.

CavAllano pisze:
Raiola rządzi się własnymi prawami. On potrafi zrobić swoim podopiecznym sieczkę z mózgu. Ostatnio matka Kean'a mówiła, ze Mino bardzo dba o jej syna, generalnie o całą rodzinę, jest jej przyjacielem. Ten gość tak funkcjonuje - omota i potem manipuluje. Mieliśmy Donnarummę wychowanego przez Milan, który miał mieć kluczowe miejsce w nowym zespole, zawodnika całującego herb i mówiącego, że kocha ten klub. Ale Raiola zapewne powiedział - to jest twój czas, możesz wskoczyć na zupełnie inny poziom. Nie chcą marnować czasu i biorą pełną pulę. Ryzykują, ale kto nie ryzykuje nie pije szampana.

Omota i manipuluje to brzydkie określenia. Nie tylko matka Keana dobrze się o nim wypowiada. Świetny agent, dba o każdego piłkarza i zawsze jego i jego podopiecznych jest na wierzchu. Jego zadaniem jest zrobienie jak najlepiej dla swoich, co go obchodzi ile klub ma wydać? Ja tam gościa lubię, pocieszny grubasek i prawdopodobnie złoty chłop, a do tego ma jaja. Jakbym był piłkarzem modliłbym się o takiego agenciora, także nie rozumiem ogólnego pojazdu na człowieka. Powiedźcie, że chciwy czy coś, powiedzcie, że nielojalny względem klubów czy coś, ale przecież co go obchodzą te kluby i ich finanse?

wagner pisze:Akurat odkąd jestem tam Zidane dużo mogło się pozmieniać w tym aspekcie. Ja tak kategorycznie sprawy nie odważyłbym się nazwać.

Zidane, Zidanem, ale Perez pozostanie Perezem. Mają świetną pakę, ale to tylko piłka nożna, czyli sport, w którym wszystko jest możliwe. Obniżka formy, niefartowne losowanie w LM i po Francuzie. Nie wierzę, że łysy odmienił swojego szefa i ten nagle stał się innym człowiekiem.

CavAllano pisze:Donnarummę wychowanego przez Milan, który miał mieć kluczowe miejsce w nowym zespole, zawodnika całującego herb i mówiącego, że kocha ten klub.

Donnarumma dla La Stampy w październiku ubiegłego roku:

'My future? I am playing in the team of my heart which I've always been cheering for, I could not get any better(...) Where I imagine myself at 38? Hopefully I will be playing in goal and maybe within 10 years wear the captain armband of Milan'. Raptem kilka miesięcy temu całował herb.

No cóż. Albo chłopak palnął, żeby się podlizać, albo Mino go czymś naćpał, że ten w kilka miesięcy zmienia decyzję. Dalej uważam, że gdyby mu zależało, to podpisałby kontrakt.

Jak to mówią, nie mój cyrk, nie moje małpy.

https://pbs.twimg.com/media/DCYU868WAAAiz_G.jpg:large

Kibice Milanu right know. :rotfl:

Kibice Milanu szykują fajne powitanie Donnarummie jutro

https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/ ... e=59CA07CA

silhouette pisze:Kibice Milanu szykują fajne powitanie Donnarummie jutro

https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/ ... e=59CA07CA

Pies go tam trącał, ale pewnie wyląduje u was. Real od kilku sezonów bije kapucyna pod de Geę, wiec wątpie w transfer do Realu.

polski fanklub Milanu na trybunach w kierunku Donnarummy śpiewa "pezzo di merda" :lol: Polaczky zamiast zbić pione z Donnarummą po meczu to się ośmieszają, wielcy tifosi

silhouette pisze:polski fanklub Milanu na trybunach w kierunku Donnarummy śpiewa "pezzo di merda" :lol: Polaczky zamiast zbić pione z Donnarummą po meczu to się ośmieszają, wielcy tifosi

Nie pochwalam tego, ale naprawdę Cię to dziwi? Nie wiem, jak ta historia się skończy, ale kibice mogą się czuć wkurzeni i oszukani.