klama 10 pisze:
Na całe szczęście nie jesteś dyrektorem sportowym i nie będziesz. Usłyszysz jakieś nazwisko w pismaku i od razu uważasz danego zawodnika za klasę światową... Zauważ, że większość klubów ma swoich skautów (ale po co ?! przecież mamy pismaki !). Idąc twoim tokiem myślenia powinno usunąć się skautów z klubów i zacząć wiarygodnie ufać pismakom !
Z tego co pamiętam, to pomysł z Damiao to nie wymysł prasy, ale Marotty i Paraticiego, potwierdzany w wywiadach, więc Twoje naskakiwanie na
Wiernego jest trochę bez sensu. To, że ty dwa razy usłyszałeś nazwisko w prasie, to nie znaczy, że on nie widział kilku meczy młodego Leandro. Sam oglądałem 4 spotkania Brazola i wywarł na mnie co najmniej korzystne wrażenie. Ale subiektywnym i "odczuciowym" zdaniem, to poziom Lewandowskiego, nie Cavaniego.
francois pisze:
mrozzi pisze:Nie wiem na ile wiarygodne jest to źródło, ale rzekomo doszliśmy do porozumienia w sprawie pozyskania Verrattiego. Mielibyśmy wykupić połowę jego karty za 5,5 mln, a on sam grałby kolejny sezon w Serie A w barwach swego obecnego klubu.
Oby ta współwłasność nam bokiem nie wyszła. Trzeba było wykupić.
Siłą Marotty we Włoszech jest to, że załatwia interesy z poszanowaniem życzeń i woli drugiej strony. Większość dużych klubów pyta się ile dany zawodnik kosztuje, rzuca kasę na stół i każe dziękować sobie na kolanach, że tyle wyłożyli za cennego gracza danej drużyny. Dzięki takiemu podejściu Marotty teraz dostajemy Islę i Asamoaha na niezłych warunkach, szybko i bezboleśnie, mimo konkurencji ze strony ManUtd i Interu.
No a wyraźną wolą Pescary było, by w najbliższym sezonie Verratti grał u nich. Można go było wykupić za bonusowe ~7 milionów i wypożyczyć. Ale kasa potrzebna nam jest na to mercato, tu i teraz.