: 28 sierpnia 2019, 21:29
Kurczę trochę tak pomyślałem o tym Paraticim i tak postanowiłem sobie zrobić zestawienie jego rządów po Marotcie i wygląda to tak w kontekście piłkarzy którzy powinni zostać odstrzeleni:
25.10.2018- Beppe żegna się z Juventusem więc to jest oficjalna data graniczna
05.04.2019- parafowanie nowej umowy z Mandzukiciem do czerwca 2021 **
12.09.2018- nowa umowa Khediry z Juve do 2021 z opcją przedłużenia o rok *
28.03.2019- nowa umowa Ruganiego do 2023**
26.07.2016- Higuain w Juventusie na 5 lat *
18.08.2017- Matuidi w Juventusie na 3 lata *
I wygląda na to, że nie wszystkie ruchy to wina wyłącznie Fabio. Higuain, Matudi byli kiedy decyzyjnym był Beppe oraz za urzędowanie zezolka podpisano nową umowę z Khedirą co jest błędem. Paratici z kolei odpowiada za nową umowę Mandżurka i Ruganiego i tutaj jest też błąd. Za wszystko co teraz jest odpowiada sam FP, ale też Beppe którego tutaj nie ma. Paratici przeliczył się z Ruganim, bo myślał że pozycja w rozmowach będzie lepsza po nowej parafce. Daniele nie grał zbyt często, a jak grał to nie było lekko mówiąc z nim szału. Potencjalny nowy kupiec to widzi i dlatego Roma nie chce się władować na minę proponując wypkę z prawem, a nie obligo wykupu. Tutaj dla nas jest lipna sytuacja, bo sami sobie utrudniliśmy. Mandzukić trochę inny przypadek, bo on często grał i mu tutaj jest wygodnie. Kaska się zgadza i możliwe trofea do zdobycia to się nie rusza.
Gra teraz na głupa, że na koniec okna nie rusza się. Higuain wtedy był w gazie pierwsze 2 lata spoko, ale teraz Pipita zaliczył zjazd. Przepłaciliśmy solidnie za niego, potencjalny kupiec odstraszony oferuje tylko wypożyczenie. Chodzi o Romę, ale sam zainteresowany torpeduje ten kierunek. Matuidi zawodnik 30+ 3 letnia umowa to trochę za długo. Max 2 lata z opcją przedłużenia o rok. To wszystko nam się składa na obecny obraz mercato. Zarząd szuka kasy, żeby opchnąć kogoś aby budżet trochę nabrał oddechu. Również Ronaldo drenuje klubową kabzę aż miło. Zrobiliśmy na pewno finansowo progres, ale nie na tyle żeby sobie pozwolić na taki nadmiar w kadrze. Szczególnie polityka co do zawodników powinna ulec zmianie krótkie umowy z opcją przedłużenia jeśli delikwent odpali, bo jak widać w obecnym rynku nie pomaga przedłużanie umów w negocjacjach, a wręcz zawiązuje ręce.
EDIT: Paraticiego będzie można za rok w pełni ocenić jak przepracuje cały rok sam z całym inwentarzem.
25.10.2018- Beppe żegna się z Juventusem więc to jest oficjalna data graniczna
05.04.2019- parafowanie nowej umowy z Mandzukiciem do czerwca 2021 **
12.09.2018- nowa umowa Khediry z Juve do 2021 z opcją przedłużenia o rok *
28.03.2019- nowa umowa Ruganiego do 2023**
26.07.2016- Higuain w Juventusie na 5 lat *
18.08.2017- Matuidi w Juventusie na 3 lata *
I wygląda na to, że nie wszystkie ruchy to wina wyłącznie Fabio. Higuain, Matudi byli kiedy decyzyjnym był Beppe oraz za urzędowanie zezolka podpisano nową umowę z Khedirą co jest błędem. Paratici z kolei odpowiada za nową umowę Mandżurka i Ruganiego i tutaj jest też błąd. Za wszystko co teraz jest odpowiada sam FP, ale też Beppe którego tutaj nie ma. Paratici przeliczył się z Ruganim, bo myślał że pozycja w rozmowach będzie lepsza po nowej parafce. Daniele nie grał zbyt często, a jak grał to nie było lekko mówiąc z nim szału. Potencjalny nowy kupiec to widzi i dlatego Roma nie chce się władować na minę proponując wypkę z prawem, a nie obligo wykupu. Tutaj dla nas jest lipna sytuacja, bo sami sobie utrudniliśmy. Mandzukić trochę inny przypadek, bo on często grał i mu tutaj jest wygodnie. Kaska się zgadza i możliwe trofea do zdobycia to się nie rusza.
Gra teraz na głupa, że na koniec okna nie rusza się. Higuain wtedy był w gazie pierwsze 2 lata spoko, ale teraz Pipita zaliczył zjazd. Przepłaciliśmy solidnie za niego, potencjalny kupiec odstraszony oferuje tylko wypożyczenie. Chodzi o Romę, ale sam zainteresowany torpeduje ten kierunek. Matuidi zawodnik 30+ 3 letnia umowa to trochę za długo. Max 2 lata z opcją przedłużenia o rok. To wszystko nam się składa na obecny obraz mercato. Zarząd szuka kasy, żeby opchnąć kogoś aby budżet trochę nabrał oddechu. Również Ronaldo drenuje klubową kabzę aż miło. Zrobiliśmy na pewno finansowo progres, ale nie na tyle żeby sobie pozwolić na taki nadmiar w kadrze. Szczególnie polityka co do zawodników powinna ulec zmianie krótkie umowy z opcją przedłużenia jeśli delikwent odpali, bo jak widać w obecnym rynku nie pomaga przedłużanie umów w negocjacjach, a wręcz zawiązuje ręce.
EDIT: Paraticiego będzie można za rok w pełni ocenić jak przepracuje cały rok sam z całym inwentarzem.