Strona 40 z 51
: 26 lutego 2012, 16:59
autor: annihilator1988
Kuźwa, jeżeli nie będzie zawieszeń dla Mexesa i Muntariego to nie ma sprawiedliwości na świecie. Brak mi słów by opisać w sposób kulturalny jakie mam odczucia co do w/w dwójki :twisted:. Czarnuszek niech sobie syf z twarzy powyciska :doh: Ciekawe czy Milan nadal będzie miał czelność mówić o błędach sędziowskich? Jak do tej pory starałem się zrozumieć ich psioczenie, tak teraz mam głęboko w zadzie ich uwagi co do nieuznanej bramki
: 26 lutego 2012, 17:01
autor: zahor
Tharp pisze:
pablo1503 pisze:
Co do tych fauli, to nie widziałem tego Muntariego wczoraj, ale jak go przed chwilą zobaczyłem, to zaniemówiłem. Skończony cham!
Ibrahimovic, Boateng, Mexes, Muntari, Van Bommel, Cassano, Gatusso, Ambrossini. Ogólnie, to fajnie mają w szatni

Bez przesady, Ambro troche nie pasuje do tej gromadki, a Cassano tez sie juz dawno odchamil.
Z łaski swojej odwalcie się od Gattuso (a pablo1503 niech się najpierw nauczy jak się pisze jego nazwisko) bo jak dla mnie to w obecnej chwili w Juventusie bardzo by się przydał ktoś taki jak on, mam nadzieję że Vidal wyrośnie na takiego gracza - na charyzmatycznego, nieustępliwego wojownika w środku pola, który dla dobra drużyny pójdzie w ogień, który nigdy nie odpuszcza i przez to jest idolem kibiców. Który gra ostro, nie cofa nogi, ale nigdy, przenigdy nie ma zamiaru skrzywdzić rywala. Dla mnie Gattuso to jeden z symboli tej genialnej generacji włoskich piłkarzy którzy wywalczyli mistrzostwo świata.
Druga sprawa - skoro w Milanie jest tylu wariatów w szatni i jakoś to funkcjonuje, nie pozabijali się na treningach, nie pozagryzali się po meczu ani nikt nikogo nie zastrzelił, to może jednak obawy że jakby przyszedł Tevez to zaorałby wszystko równo z ziemią były nieuzasadnione.
: 26 lutego 2012, 17:11
autor: mixery
Sędziowie wypaczyli wczoraj widowisko. Bonucciego widać tylko jak popełnia błędy(no i raz jak wślizg gdzieś przy połowie robił). Chiellini i Buffon pokazali że już na dobre wrócili do swojego (wysokiego) poziomu. Szkoda że Matri jest taki nierówny.
Ogólnie ciekawe widowisko i analizowanie jego długo by zajęło.
Vidalowi nie mam za złe tej "kosy", a nawet powiem że mnie ucieszyła :oops: komu jak komu, ale v. Bommelowi się należała..
: 26 lutego 2012, 17:12
autor: Ouh_yeah
zahor, Gattuso nigdy nie sfaulował nikogo złośliwie. Skądże :roll:
Vidal wczoraj też skosił Van Bommela bo 10 sekund prędzej sam został sfaulowany ale sędzia tego nie gwizdnął.
: 26 lutego 2012, 17:15
autor: zahor
Ouh_yeah pisze:zahor, Gattuso nigdy nie sfaulował nikogo złośliwie. Skądże :roll:
Nie twierdzę że nie, ale dla mnie to mimo wszystko wielki piłkarz, waleczny w pozytywnym tego słowa znaczeniu i wrzucanie go do jednego worka z van Bommelem mnie drażni. Pewnie, nie raz się jego gorąca kalabryjska krew zagotowała i go poniosło, ale nie było to wyrachowane chamstwo typu MVB Materazzi, Pepe itp.
pablo1503 - cieszę się że się zgadzamy w tym względzie.
: 26 lutego 2012, 17:16
autor: pablo1503
zahor pisze:Tharp pisze:
pablo1503 pisze:
Co do tych fauli, to nie widziałem tego Muntariego wczoraj, ale jak go przed chwilą zobaczyłem, to zaniemówiłem. Skończony cham!
Ibrahimovic, Boateng, Mexes, Muntari, Van Bommel, Cassano, Gatusso, Ambrossini. Ogólnie, to fajnie mają w szatni

Bez przesady, Ambro troche nie pasuje do tej gromadki, a Cassano tez sie juz dawno odchamil.
Z łaski swojej odwalcie się od Gattuso (a pablo1503 niech się najpierw nauczy jak się pisze jego nazwisko) bo jak dla mnie to w obecnej chwili w Juventusie bardzo by się przydał ktoś taki jak on, mam nadzieję że Vidal wyrośnie na takiego gracza - na charyzmatycznego, nieustępliwego wojownika w środku pola, który dla dobra drużyny pójdzie w ogień, który nigdy nie odpuszcza i przez to jest idolem kibiców. Który gra ostro, nie cofa nogi, ale nigdy, przenigdy nie ma zamiaru skrzywdzić rywala. Dla mnie Gattuso to jeden z symboli tej genialnej generacji włoskich piłkarzy którzy wywalczyli mistrzostwo świata.
Druga sprawa - skoro w Milanie jest tylu wariatów w szatni i jakoś to funkcjonuje, nie pozabijali się na treningach, nie pozagryzali się po meczu ani nikt nikogo nie zastrzelił, to może jednak obawy że jakby przyszedł Tevez to zaorałby wszystko równo z ziemią były nieuzasadnione.
Sorry, my bad. Gattuso. Zahor, ja nic nie mam do Gattuso. Ba! uwielbiam go. Wymieniłem go wśród tamtych piłkarzy, tylko dlatego, że czasem na boisku nie panuje nad sobą. Na pewnie nie mam zamiaru porównywać go do Ibrahimoviciów czy innych Bommelów, bo to byłoby dla niego obrazą.
: 26 lutego 2012, 17:17
autor: Vimes
Ouh_yeah pisze:Vidal wczoraj też skosił Van Bommela bo 10 sekund prędzej sam został sfaulowany ale sędzia tego nie gwizdnął.
Vidal chciał się pewnie odwdzięczyć za tago kopa w potylicę, którego Van Bommel sprzedał mu w pierwszej połowie.
: 26 lutego 2012, 17:17
autor: Supersonic
Milan średni, Juve średnie. 0-0
Milan bez 95% czy ile tam składu 1-0
Juve bez optymalnej taktyki i składu 1-1
Milan więcej szans, więcej z gry 2-1
Juve charakter, kondycja, fakt ze Milan dograł w 11 2-2
Taki wynik powinien być. Sędzina obustronnie pociął i 1-1.
Mecz nie rozstrzygnął niczego i nie dał żadnych sensownych argumentów, bo bawiąc się w wyliczankę- jak wyżej, można dojść do 16-16 i jechać dalej.
Nie srać żarem przed Milanem i nie gadać, że jest super-głównym faworytem do mistrzostwa, bo ja nie widzę zabójczej ilości argumentów za nimi.
: 26 lutego 2012, 17:24
autor: zahor
Supersonic pisze:
Nie srać żarem przed Milanem i nie gadać, że jest super-głównym faworytem do mistrzostwa, bo ja nie widzę zabójczej ilości argumentów za nimi.
Jeżeli Milan jest faworytem do mistrzostwa w tym sezonie to dlatego, że nie gubi frajersko punktów ze słabeuszami. Analogicznie, jeżeli przegra scudetto na rzecz Juventusu, to za sprawą małej liczby punktów zdobytych z najsilniejszymi rywalami. Dlatego nie rozumiem dlaczego spodziewałeś się że Milan we wczorajszym meczu pokaże jakieś niesamowite argumenty potwierdzające ich pierwszeństwo w kolejce do scudetto. Przed nimi seria meczów z kalafiorami i przypuszczam że tam pokażą ten swój argument - a jak pogubią punkty to faktycznie słuszne okażą się opinie że nie powinni uchodzić za faworyta.
: 26 lutego 2012, 17:26
autor: bendzamin
Z tej calej zbieraniny najrozsadniej wypowiedzial sie chyba Ibrahimovic, ktory powiedzial o nieuznanej bramce Muntariego, ze bledy sie zdarzaja i ze nie byl to powod, dla ktorego nie wygrali meczu. Mam nadzieje, ze obaj panowie, ktorzy pomylili wczoraj boisko z ringiem / klatka dostana przynajmniej 3-meczowe zawieszenia.
www.youtube.com/watch?v=iyUJ03iiVaI kolejny film, pokazujacy klase naszych wczorajszych rywali, tym razem Ambrosiniego.
: 26 lutego 2012, 17:33
autor: Gotti
Vimes pisze:Ouh_yeah pisze:Vidal wczoraj też skosił Van Bommela bo 10 sekund prędzej sam został sfaulowany ale sędzia tego nie gwizdnął.
Vidal chciał się pewnie odwdzięczyć za tago kopa w potylicę, którego Van Bommel sprzedał mu w pierwszej połowie.
Ja to odczytałem jako zwykłe taktyczne przerwanie akcji.
Też się ciesze, ze Vidal to zrobił, bo tamta akcja zapowiadała się groźnie.
Lepiej, że dostał czerwo aniżeli mieliśmy w tym momencie stracić bramkę.
: 26 lutego 2012, 17:36
autor: ewerthon
Już nie rzucajcie linkami jacy to poszczególni piłkarze Milanu byli chamscy, bo nasi zawodnicy też święci nie są. Przede wszystkim Chiellini i Vidal, a do Buffona też mają pretensję, tylko nie wiem o co dokładnie im chodzi w tym wypadku, bo całego meczu nie widziałem.
: 26 lutego 2012, 17:42
autor: Vimes
ewerthon pisze:Już nie rzucajcie linkami jacy to poszczególni piłkarze Milanu byli chamscy, bo nasi zawodnicy też święci nie są. Przede wszystkim Chiellini i Vidal, a do Buffona też mają pretensję, tylko nie wiem o co dokładnie im chodzi w tym wypadku, bo całego meczu nie widziałem.
Do Buffona mają pretensję o to, że zastosował się do niepisanej reguły głoszącej, że "czego sędzia nie widział, tego nie było" i wznowił grę, zamiast grzecznie się przyznać, że piłka wpadła do bramki. Wszakże nie od dziś wiadomo, że każdy milanista wysoko sobie ceni uczciwość. Wystarczy spojrzeć na Berlusconiego :lol:.
: 26 lutego 2012, 17:44
autor: Ouh_yeah
Najlepiej wypowiedział się Gigi, który stwierdził, że ogólnie nie zauważył że piłka była za linią ale nawet gdyby to wiedział to by nie powiedział sędziemu

Brawa za szczerość naszego bramkarza

: 26 lutego 2012, 17:55
autor: strong return
Gigi to i tak się trochę motał z tą piłką, zanim uwierzył, że gola faktycznie nie ma.(znaczy, że go nie uznano) Mógł jeszcze szybciej zacierać ślady.
