Strona 40 z 41

: 16 maja 2011, 14:38
autor: Wojt
Jezu, 18? Mi wystarczy 6.
Trzymajcie kciuki, bo mam egzamin za 2h ;P

: 16 maja 2011, 16:17
autor: wagner
15/20 z ustnego polaka, lajtowo :-D mówili że niby surowo u nas oceniali, nie zauważyłem 8) :lol:

teraz jeszcze historia i za tydzień ustny angielski :whistle:

: 29 czerwca 2011, 14:06
autor: em777
Matura maturą. W tym roku matematyka była koszmarna. Jutro wyniki, zobaczymy czy się zdało czy nie..

: 30 czerwca 2011, 10:14
autor: wagner
em777 pisze:Matura maturą. W tym roku matematyka była koszmarna. Jutro wyniki, zobaczymy czy się zdało czy nie..
... loguj przez neta i już wiesz ile masz :wink:


Polski (pod) - 58
Angielski (pod) - 70
Matma (pod) - 40
Historia (pod) - 80

~~
Polski ustny - 75
Angielski ustny - 70

takie moje :wink: najbardziej ubolewam nad polskim (rozumienie tekstu mi źle poszło) reszta jest spoczko
Mietson pisze:Dzisiaj będę tak pijany, że pewnie nic więcej nie napiszę.
... :ok: to jest nas dwóch :D
beka pisze:Jak tam poszlo?
Moje wyniki:
(...)
... <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> Ci poszło :bravo: robotę będziesz mieć po studiach, tak czuje :smile:

: 30 czerwca 2011, 12:18
autor: bendzamin
Jak tam poszlo?

Moje wyniki:
polski podstawa 67%
angielski podstawa 97%
matma podstawa 96%
matma rozszerzenie 76%
angielski rozszerzenie 96%
fizyka rozszerzenie 48%

Z fizyki liczylem i tak na max 50%, z matematyki myslalem, ze rozszerzenie poszlo mi slabiej. Ogolnie jestem zadowolony

: 30 czerwca 2011, 12:29
autor: Ouh_yeah
Swoją drogą, nie wiem po jaką cholerę zrobili teraz tak, że przed rozszerzeniem trzeba machnąć podstawę. :think:

: 30 czerwca 2011, 12:47
autor: Pan Mietek
86% z rozszerzonej matematyki! I'M AWESOME!
Poza tym: ang 87, wos 54 i podstawowe - matma 90, polski 67, niemiecki 94

Dzisiaj będę tak pijany, że pewnie nic więcej nie napiszę.
Ouh_yeah pisze:Swoją drogą, nie wiem po jaką cholerę zrobili teraz tak, że przed rozszerzeniem trzeba machnąć podstawę. :think:
Bo matma się zrobiła obowiązkowa. Można by było wtedy uznać, że jak ktoś ma 30 z rozszerzonej to zalicza maturę ale przecież zdarzają się i tacy co tych 30 nie zdobędą :prochno:

: 29 czerwca 2012, 14:40
autor: johnnybgoode
Jak tam tegoroczni maturzyści? :D Ja się pochwalę: matma podst. 86%, polski 64%, angielski podstawa 100%, rozszerzenie 87%, a ustne: angielski 100% i polski 80 :prochno:

: 29 czerwca 2012, 14:53
autor: Maku
To ja też podam swoje wyniki :D :
Matematyka poziom rozszerzony 86 %
Fizyka i astronomia część pisemna poziom podstawowy 86 %
Język angielski poziom rozszerzony 65 %
Język polski część ustna 100 %
Język polski poziom podstawowy 70 %
Język angielski część ustna 93 %
Język angielski poziom podstawowy 90 %
Matematyka poziom podstawowy 92 %

: 29 czerwca 2012, 14:54
autor: Bartek88
johnnybgoode pisze:Jak tam tegoroczni maturzyści? :D Ja się pochwalę: matma podst. 86%, polski 64%, angielski podstawa 100%, rozszerzenie 87%, a ustne: angielski 100% i polski 80 :prochno:
Jak czytam,ze co 5 nie zdal, i patrze na to jak latwa to matura byla to sie zastanawiam co wy w tej szkole robicie. Za moich czasow sie pilo i nic nie robiło, matura była o wiele trudniejsza, wszyscy zdawali i to jeszcze z dobrymi wynikami. Co sie dzieje z tym (o)swiatem?! :|

: 29 czerwca 2012, 16:23
autor: johnnybgoode
Bartek88 pisze:
johnnybgoode pisze:Jak tam tegoroczni maturzyści? :D Ja się pochwalę: matma podst. 86%, polski 64%, angielski podstawa 100%, rozszerzenie 87%, a ustne: angielski 100% i polski 80 :prochno:
Jak czytam,ze co 5 nie zdal, i patrze na to jak latwa to matura byla to sie zastanawiam co wy w tej szkole robicie. Za moich czasow sie pilo i nic nie robiło, matura była o wiele trudniejsza, wszyscy zdawali i to jeszcze z dobrymi wynikami. Co sie dzieje z tym (o)swiatem?! :|
Ja tam coś robiłem, ale akurat rozszerzenie z angielskiego było przegięte :wink: To innych pytaj, bo też nie rozumiem jak można było nie zdać tegorocznej matury z polskiego/maty, ale jednak nawet dobrym uczniom się zdarza - znajomy z równoległej klasy z tej samej szkoły oblał polski podstawowy mając z rozszerzenia 50%, z matmy 70%, historię na 70% i podstawę z angielskiego na 80%. Niektórych na pewno zjada stres, bo nawet ci dobrzy/bardzo dobrzy mogą oblać jeden przedmiot z zdenerwowania.

: 29 czerwca 2012, 17:36
autor: Ouh_yeah
I tak te procenty nie dają nic oprócz satysfakcji i lepszej pozycji w naborze na studia bo 100% z rozszerzonej matury z jakiegokolwiek przedmiotu nie daje nawet 3 na pierwszym poważnym kolosie na konkretnym kierunku na poważnej uczelni.

: 29 czerwca 2012, 17:45
autor: pumex
Ouh_yeah pisze:I tak te procenty nie dają nic oprócz satysfakcji i lepszej pozycji w naborze na studia bo 100% z rozszerzonej matury z jakiegokolwiek przedmiotu nie daje nawet 3 na pierwszym poważnym kolosie na konkretnym kierunku na poważnej uczelni.
Dokładnie. Pamiętam jak dziś, z matematycznej matury miałem 96%. Na drugich zajęciach z analizy matematycznej babka robi kolosa sprawdzającego wiedzę z liceum, tyle, że zadania były... jakby to ująć... nietypowe, ale niewykraczające poza poziom liceum. I co? NIKT nie zaliczył. Ja miałem bodaj 28%. Był szok, niedowierzanie i sprowadzenie na ziemię.

Jak spoglądam na zadania z matur (podstawowych i rozszerzonych) i widzę: "rozwiąż nierówność kwadratową", czyli zadanie na poziomie I gimnazjum, albo (z angola) napisz koledze, że nie zagracie razem w piłkę, to nóż mi się w kieszeni otwiera. Szkoda papieru na taką maturę, zwłaszcza, że co roku będzie coraz niższy poziom, bo z przedmiotów nielubianych tną materiał jak ta lala.

: 29 czerwca 2012, 17:58
autor: Pan Mietek
Ouh_yeah pisze:I tak te procenty nie dają nic oprócz satysfakcji i lepszej pozycji w naborze na studia bo 100% z rozszerzonej matury z jakiegokolwiek przedmiotu nie daje nawet 3 na pierwszym poważnym kolosie na konkretnym kierunku na poważnej uczelni.
Ale czy nie o to chodzi? :wink: Przecież wiadomo, że po maturze nie dostaniesz żadnej porządnej nie-fizycznej pracy.

Ja napisałem maturę dobrze, jestem na SGHu i sobie myślę, że niczego mnie w szkole nie nauczyli :) Dobitnie uświadomił mi to pierwszy semestr niemieckiego na uczelni - był wart więcej niż poprzednie 8 lat nauki :prochno: Nie wspomnę o egzaminie ze statystyki, na którym poległem.

Mechanizm jest prosty - chcemy mieć wykształcone społeczeństwo nie wiadomo po jaką cholerę to matura jest taka, żeby każdy przychlast mógł ją zaliczyć. A potem wszyscy walą na studia, też nie wiadomo po co, i tworzy się dużo miejsc na pewne kierunki (jeden aż się ciśnie na usta, panowie chyba wiedzą o czym mówię :prochno: ), które w praktyce nic nie dają.

A największa ironia całej tej sytuacji jest taka, że i tak znacząca część tej intelektualnej elity spieprza potem za granicę.

: 30 czerwca 2012, 00:58
autor: karosznurek
Ja zdałam na 90% maturę podstawową z matematyki, a z języków nigdy nie byłam za dobra, ale zdałam na przyzwoitym poziomie.