JuvePoland

Hołek pisze:Myślę,że Marotta nie odmówi sobie przyjemności ściągnięcia jakiegoś boriellopodobnego tworu i na tym zakończą się nasze "ruchy transferowe".Rzekłem.

Yyyy, Morata?
Sorry, nie moglem sobie odmowic

Chodzilo mi o to ze mercato sie konczy za 3 dni a ty dajesz plote ktora teraz kazdy moze puscic . Ze do kilku dni sie rozwiaze. To jest sciema. Nic nowego. Marotta nie robi niespodzianek no chyba ze zle i przjyjdzie denis

Czepiasz się Marotty a co biedy chłop ma zrobić? Wiadomo, że każdy wolałby Shaqiriego zamiast Denisa czy innego ogóra, ale Beppe nigdy nam niczego nie obiecywał to raz, a gdy taki Marotta zajmowałby się transferami np w City to odrazu daje 20mln na stół za Shaqiriego i transfer definitywny, a w Juve co ma zrobić skoro nie ma hajsu? Ja go szanuję i doceniam jego prace;)

Co do Denisa, to wiadomo, że ktoś przyjść musi i jeśli nie uda się z Szwajcarem to w ostatnim dniu przyjdzie ten Denis czy inny Denisopodobny napastnik i trzeba się z tym pogodzić

Wojtek pisze:Czepiasz się Marotty a co biedy chłop ma zrobić? Wiadomo, że każdy wolałby Shaqiriego zamiast Denisa czy innego ogóra, ale Beppe nigdy nam niczego nie obiecywał to raz, a gdy taki Marotta zajmowałby się transferami np w City to odrazu daje 20mln na stół za Shaqiriego i transfer definitywny, a w Juve co ma zrobić skoro nie ma hajsu? Ja go szanuję i doceniam jego prace;)

Co do Denisa, to wiadomo, że ktoś przyjść musi i jeśli nie uda się z Szwajcarem to w ostatnim dniu przyjdzie ten Denis czy inny Denisopodobny napastnik i trzeba się z tym pogodzić

Całkowicie się z Tobą zgadzam. Marotta nic nie obiecywał, zawsze powtarzał, że szukają okazji na rynku i tyle. Będzie sianko to będą transfery, jak widać pieniędzy nie ma to i nie ma głośnych nazwisk.

Di Marzio podaję że dziś miało miejsce spotkanie z agentem Hernandeza. Sam zawodnik jest chętny i mamy jego zgodę na tranafer teraz czekamy na odpowiedź ManU. Oczywiście chodzi o wypożyczenie. Nie podał żadnych kwot.

To ja podgrzeję atmosferę i dam nadzieję w sprawie transferu, który jest kompletnie nierealny.

Według informacji hiszpańskiego serwisu AS z godziny 23:30 Falcao jest blisko Juventusu. Wczoraj w Monte Carlo odbyło się około 2,5 h spotkanie agenta Kolumbijczyka, Marotty oraz członka rodziny Agnelli. Choć niektóre media podały, że Falcao jest już praktycznie zawodnikiem Realu, to jednak AS twierdzi, że jest bliżej ligi włoskiej niż hiszpańskiej.

http://futbol.as.com/futbol/2014/08/28/ ... 87559.html

Asta#8 pisze:członka rodziny Agnelli.

Hmmm, a jeśli był to John Elkann?

Juventus blisko Falcao, United pozyskują Vidala - spadłbym z krzesła, gdyby w tym momencie Marotta wywinął taki numer

nie kracz...

Jeśli okazałoby się, że John albo jakiś inny Lapo sypnie dużą kasą na Falcao, to byłbym bardzo zaniepokojony o stan umysłowy kierownictwa i właścicieli Juve. Rozbijać bank na 28-latka, kiedy z innego napastnika zrobiło się już największy transfer lata - do tego w sytuacji gdy nadal można lepiej obsadzić inne pozycje - to byłby strzał w stopę. Gdyby wujek Elkann chciał dofinansować klub swojego dziadka, to nie szukając długo można znaleźć co najmniej 10-ciu ciekawszych piłkarzy niż Falcao.

No ale na szczęście to science fiction, bo nikt z rodziny Agnellich nie myśli o łożeniu kasy na Juventus A już wymiana Falcao-Vidal byłaby kompletną głupotą i chyba nawet Marotta nie wpadnie na taki pomysł.

Nie wiem ile w tym prawdy i jakie są źródła ale Szwajcar jest bardzo blisko Atletico a co najgorsze na zasadzie....wypożyczenia...jeżeli Atletico pozyska na takich warunkach zawodnika to będzie to ogromna wtopa Marotty !

Niektore zrodla dalej ciagna historie o Falcao.

LGDS i GDM potwierdzily, ze mielismy spotkanie w tej sprawie z pilkarzem/jego agentem/Monaco a sam zawodnik zgodzil sie na przejscie do nas (to juz LGDS). Teraz rzekomo pracujemy nad wypozyczeniem.

Nie ogarniam .

Nie rozumiem Marotty. Raz mówi, że będziemy szukać okazji (czyt. najtaniej i na wypożyczenie) i nagle mielibyśmy się pakować w Falcao, mając Ll i Apacza oraz Moratę na szpicy? No dobra fajnie, bo to świetny zawodnik i powoli formę odzyskuje, ale ekonomi w tym żadnej. Za to Xerdana, zawodnika kreatywnego, olewamy mimo że FCB jest otwarte na ulubioną formę sprowadzenia piłkarza przez Marottę... Warunki tego wypożyczenia może nie są fantastyczne, ale kiedy wypadł Pirlo i z przodu jedynie Tevez może zmajstrować coś sam z siebie aż się prosi, żeby olać wszelkich typowych napadziorów.

Jeśli to co pisze Jakku1 miałoby się potwierdzić, to... po prostu ciężko to wszystko zrozumieć. Najmniej z tego wszystkiego będzie pewnie rozumiał biedny Morata, który wpadłby spod deszczu pod rynnę. W ataku złożonym z Teveza, Llorente, Falcao, Giovinco i jego samego, byłby 4-5 napastnikiem.
Aczkolwiek takie nazwiska w formacji ofensywnej robią wrażenie. Jeśli jeszcze "odpaliliby" u nas gracze tacy jak Evra, Pareyra czy Coman, a nasza pomoc i obrona nie obniżyłaby lotów, to... obawiam się tylko o Allegriego.

Co do Shaqiriego, to Szwajcar póki co mnie nie przekonuje, dotąd nie widziałem jakichś wybitnych meczów w jego wykonaniu - ot porządny ofensywny zawodnik, który nigdy pewnego pułapu (raczej) nie przekroczy, no ale może jestem uprzedzony.

Poczekamy zobaczymy, końcówka mercato zapowiada się wesoło. Może Marotta czymś nas jeszcze zaskoczy...

Też nie ogarniam tych doniesień...nie wiem po co tracić czas na nierealny transfer Falcao zamiast skupić się na Xerdanie tym bardziej, że Bayern nie ma nic przeciwko wypożyczeniu...później będzie płacz i teksty typu zbyt wygórowanych żądań itp. Po jakiego grzyba ciągnąć coś co jest jest dla nas science fiction - o ile to prawda bo osobiście nie wierzę w to, że pałający nagle dozgonną miłością do Realu Falcao miałby przejść do Juve...bariery ekonomiczne już pomijam a te dla Juve są nie do sforsowania !

Ja za to ogarniam. Allegri lubi grać ogólnie rzecz biorąc trójką z przodu. Albo dwaj cofnięci i typowa 9 albo jeden cofnięty i dwaj na szpicy. Co do pierwszego ustawienia jako cofnięci mogą grać Tevez,Coman, Giovinco, Morata, Pereyra, z przodu Llorente, Morata, Tevez, no i Falcao. Co do drugiego ustawienia podobnie. Także na 3 pozycje jest 7 piłkarzy, na 3 fronty - czy to tak dużo ? chyba nie... Szczególnie, że jak będziemy grać 2 na szpicy to na dwie pozycje jest (już z Falcao) 4 piłkarzy.