JuvePoland

Podobno Monto wypada na mecz z nami. Kim oni zagrają w pomocy ? Monto out, Kucka out, Berto out...

Sorek21 pisze:W Milanie od nowego sezonu czas wreszcie zatrudnić prawdziwego trenera a nie kolejny eksperyment. Po Ancelottim mieli tylko Allegriego.

Nie zgadza,m się z tym bo to nie wina trenera, uświadomcie sobie wreszcie to. Po Maxie jechali a Max miał w Milanie przyzwoite wyniki póki miał drużynę a nie bandę nierozumiejącego się szrotu. Allegri stał się kozłem ofiarnym polityki transferowej klubu i był be. Teraz okazuje się, że był jednak cacy a be jest zarząd ze swoja chorą wizją budowania drużyny. Nie wiem czy ten bajzel ogarnąłby nawet Ancelotti.

Cabrini_idol pisze:Podobno Monto wypada na mecz z nami. Kim oni zagrają w pomocy ? Monto out, Kucka out, Berto out...

Kucka na 100% zagra. Montolivo na 65%. Pewnie jak nie on to Poli...

No jest dramat w pomocy i to nie ulega wątpliwości.

alessandro1977 pisze:

Sorek21 pisze:W Milanie od nowego sezonu czas wreszcie zatrudnić prawdziwego trenera a nie kolejny eksperyment. Po Ancelottim mieli tylko Allegriego.

Nie zgadza,m się z tym bo to nie wina trenera, uświadomcie sobie wreszcie to. Po Maxie jechali a Max miał w Milanie przyzwoite wyniki póki miał drużynę a nie bandę nierozumiejącego się szrotu. Allegri stał się kozłem ofiarnym polityki transferowej klubu i był be. Teraz okazuje się, że był jednak cacy a be jest zarząd ze swoja chorą wizją budowania drużyny. Nie wiem czy ten bajzel ogarnąłby nawet Ancelotti.

Oczywiście, że pozycja Milanu nie była w pełni winą Allegriego, ale Milan mistrzostwo przegrał w 2012 tylko i wyłącznie przez jego głupotę pod koniec sezonu i minimalizm jaki narzucił piłkarzom. Jestem mu wdzięczny za Scudetto w 2011, ale nie oszukujmy się. Brak wygrania mistrzostwa w tamtym sezonie to by była kompromitacja, bo rywali nie miał żadnych. O co ja mam pretensje do Allegriego? O wspomniany już sezon 2011/2012 oraz o <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> dwumecz z Barcą. Pierwsze spotkanie to było coś fantastycznego. Całkowita dominacja i wygrana 2:0. Każdy wiedział, że Milan musi się na CN zamurować i zabijać cały futbol. Co robi Allegri? Mówi im, aby grali otwartą piłkę i iść na wymianę ciosów, mimo że rok wcześniej z lepszym składem zagrał podobnie w ćwierćfinale i przegrał 3:1. Kolejnym przykładem jest to, że amator jakim był na ławce Seedorf zdobył więcej punktów w rundzie wiosennej niż Allegri jesienią, a skład miał bardzo podobny. Kolejna sprawa to transfery: Nocerino, Matri, Constant, Mesbah, Muntar, Essien. To wszystko były jego pomysły, a nie Gallianiego czy Berlu. Nie mówię, że to beznadziejny trener itd, ale Massimiliano dorzucił swoje pięć groszy do fatalnej postawy zarządu. Postaracie się zrozumieć kibica, a nie mówicie od razu, że Milan głupi, bo póki był skład to było git.
Na upadek mojego klubu złożyło się bardzo dużo czynników, o których nie mam czasu, aby pisać.

Milano1910 pisze:Montolivo na 65%. Pewnie jak nie on to Poli...

Nie wiem co lepsze dla Nas. Leniwy i bezjajeczny Montolivo, który mimo wszystko coś tam jeszcze potrafi, czy może drewniany i pozbawiony talentu, ale wybiegany i ambitny Poli.

pablo1503 pisze:Nie wiem co lepsze dla Nas. Leniwy i bezjajeczny Montolivo, który mimo wszystko coś tam jeszcze potrafi, czy może drewniany i pozbawiony talentu, ale wybiegany i ambitny Poli.

Nie no przestań...

Pomoc Milanu... czyli generalnie nie ma o czym rozmawiać. Mają paru piłkarzy w zespole którzy potrafią grać w piłkę na dobrym poziomie, ale pomoc to żaden poziom, nawet jak na standardy seriea.

Pilkarze Milanu zagrali z duza motywacja I determinacja zeby to spotkanie wygrac. Ogladalem ich kilka razy w tym sezonie I pomimo porazka zagrali jeden z najlepszym meczu sezonu. Napewno latwo sie nie poddadza w finale CI.

W Mediolanie roszady trenerskie, pożegnali się z Mihajloviciem.

http://www.sport.pl/pilka/1,65083,19904 ... stian.html

Spore ruchy transferowe przed sezonem, transfery Bacci, Romagnoliego, Bertolacciego, Luiza Adriano, Antonelliego, czy wypożyczenie Balotella, który mimo różnych odpałów i nie równej formy, potrafi wygrać mecz. Moim zdaniem pochopnie zwolnili trenera i to z takim nazwiskiem, Milan zajmuje 6 miejsce i według mnie to i tak jest dobra pozycja dla tego klubu po tak nie uddanych poprzednich sezonach. Nie dość, że zwolnili Mihajlovicia to wzieli Brocchiego, bez doświadczenia na ławce... kolejny Seedorf, Inzaghi? co sie dzieje w tym klubie..

Co ten Milan robi?? Ładnie z nami się zaprezentowali, mają 6 miejsce, finał CI, a oni biorą Brocchiego.
Dla na lepiej, bo mamy jeszcze większe teraz szanse pokonać Milan Brocchiego niż Sinsy, choć kto wie, w piłce różne cuda niewidy się działy.

Julek997 pisze: Dla nas lepiej, bo mamy jeszcze większe teraz szanse pokonać Milan Brocchiego niż Sinsy, choć kto wie, w piłce różne cuda niewidy się działy.

Chciałbym, żeby Milan wrócił do lat gdzie się ich wszyscy bali, oprócz Juve oczywiście

Uważam, że przez takie głupie decyzje i brak stabilizacji poziom Włoskiej piłki nigdy nie pójdzie do góry. Mimo, że nie lubię Romy, Napoli czy Interu, wolałbym, żeby grały lepiej i stawiały wiekszy opór - nie mówie, że Roma i Napoli nie narobiły nam kłopotów na początku sezonu. A potem w lidze europy Lazio odpada ze Spartą, Napoli z Villarealem..

W Mediolanie to maja siano zamiast mózgu, zostawili by Sinse na następny sezon, przeprowadzili kilka transferów i myślę, że mogliby powalczyc o top4.
Fakt faktem nie wygrali od 5spotkań ale tak jak wspomniał Julek997 mają finał CI, jak dobrze pójdzie zagrają w Lidze Europy.

Do Milanu mam najwiekszy szacunek z naszych wszystkich rywali w SerieA i przy patrzy sie na to, co z nimi robia Galliani i Berlu. Powinni razem z nami walczyc o mistrzostwo i LM.

Gallianiemu coś się poprzestawiało na stare lata, bo niegdyś z całą pewnością był w czołówce DS w Europie. Obawiam się, że dopóki pozostanie na stanowisku, dopóty Milan nie wróci nawet do TOP3 we Włoszech, nie wspominając już o europejskich pucharach...

Nie rozumiem skąd to przeświadczenie, że Milan to klasa i wysoki poziom a reszta rywali to półgłówki i prostactwo. Poważnie Berlusconi i Galliani to dla was ludzie z honorem i klasą? Już zapomnieliście o odmienianiu latami bramki Muntariego przez wszystkie przypadki. Sugestiach, że prawdziwym mistrzem był okradziony Milan? Rzekomy spalony Teveza i sugestie, że manipulujemy produkcją sygnału tv i narysowaliśmy krzywą linię? Angażowanie w tę historię oficjalnych medialnych kanałów klubu? Wcześniej kiedy ci wariaci nie mieli skrupułów w wykorzystywaniu swojego politycznego i medialnego zaplecza?

Milan pięć z siedmiu Pucharów Europy/LM i blisko połowę mistrzostw wygrał za czasów Berlusconiego. Medialnego magnata, polityka z najwyższych szczebli, bogatego wujka, który sypał pieniędzmi, sprowadzał ofensywnych graczy i spełniał swoje kaprysy rozkazując żeby było pięknie i ofensywnie. To długi czas się sprawdzało ale należy zdać sobie sprawę, że właśnie kończy się ta era. Jedyną drogą jest dla nich odpowiedzialna i długofalowa konsumpcja marki, którą zdążyli sobie wyrobić. Z panem bunga bunga u steru jest to niemożliwe.
Pytaniem nie jest kiedy Milan wróci na szczyt ale czy w ogóle to zrobi.

Pluto pisze:Nie rozumiem skąd to przeświadczenie, że Milan to klasa i wysoki poziom a reszta rywali to półgłówki i prostactwo. Poważnie Berlusconi i Galliani to dla was ludzie z honorem i klasą? Już zapomnieliście o odmienianiu latami bramki Muntariego przez wszystkie przypadki. Sugestiach, że prawdziwym mistrzem był okradziony Milan? Rzekomy spalony Teveza i sugestie, że manipulujemy produkcją sygnału tv i narysowaliśmy krzywą linię? Angażowanie w tę historię oficjalnych medialnych kanałów klubu? Wcześniej kiedy ci wariaci nie mieli skrupułów w wykorzystywaniu swojego politycznego i medialnego zaplecza?

Dokładnie. Reguła jest prosta = od kiedy jesteśmy na szczycie zawsze najbardziej ujada ten, kto jest bezpośrednio za nami. Nie bawiłbym się w szczególne klasyfikowanie - wszystkie Milany, Romy itd z tych poszczególnych sezonów cechuje ten sam, ogromny ból dupy i zazdrość.

(aż by się chciało zobaczyć Interek na ich miejscu - choć w tym sezonie już mieliśmy trochę zajawkę tego, co mogłoby się dziać na większą skalę :p )

Wg. mnie fatalna decyzja, bo coś tam się zaczynało tworzyć. Nie to, że Mihajlovic jest jakimś geniuszem trenerki, albo że zbudował samograja który już lada moment wciągnie ligę nosem, nic z tych rzeczy.
Po prostu wyselekcjonował grupę piłkarzy, na których można zacząć coś budować - bo to ciągle był początek drogi. Ławki praktycznie brak, co odbija się czkawką teraz, ale to już wina zarządu.
W dwa ostatnie okienka zaczęto robić czystki, pozbywając się szrotu, który inkasował wysokie pensje, co w przyszłości przełożyłoby się na transfery.
Wszystko oczywiście powoli, ale bunga ma demencje starczą, więc stwierdził, że nigdy nie widział Milanu grającego tak źle. Wiadomo, jego zespół ma grać widowiskowo i z trequartistą - co prawda nikt takowego nie kupuje od dłuższego czasu, ale to przecież mało istotne.
Tak patrząc na ten skład, to na prawdę ciężko stwierdzić, że da się z nich wycisnąć coś więcej. Pierwsza trójka poza zasięgiem, Inter na moje oko też ma lepszą pierwszą jedenastkę, a Fiorentina przez wielu skreślana, od kilku sezonów trzyma się czwartego miejsca.
Dodatkowo obecny sezon jest ciężki, bo czołówka całkiem nieźle punktuje i jest bardziej wyrównana. Wszystko mogłoby się zmienić w przyszłym sezonie, bo Inter budował do tej pory na poczet przyszłego awansu do LM, więc za chwilę wszystko może się posypać jak domek z kart, a Napoli ciężko będzie waczyć na dwóch frontach ( przy ich wcześniejszych awansach do CL, w następnych sezonach nie zdobywali podium ), zwłaszcza, że tak mała liczba kontuzji może się już nie powtórzyć.
Ciekawe, czy Brocchi na efekcie nowej miotły wywalczy sobie angaż w przyszłym sezonie. Na rozkładzie m.in Hellas, Carpi i Frosinone, czyli zespoły teoretycznie do rozjechania, ale w praktyce będą walczyć o życie, więc może to być różnie. Zresztą kto sensowny wejdzie w to bagno? Do póki rządzą tym klubem dwaj łysi, dopóty widzę marne szansę na odbudowę.