JuvePoland

No to Milan ma peszka, Niang wypadł do maja. Popsuł sobie kostkę podczas wypadku samochodowego. Balo w 1 składzie ? Sinisza tego nie przezyje

http://www.football-italia.net/80957/re ... eave-milan

Sinisa opuszcza Milan po sezonie?
Powinni go zatrzymać za wszelką cenę, bo coś tam się zaczyna jednak tworzyć, no i przede wszystkim zespół potrzebuje stabilizacji. Dopóki bunga będzie tam decydował, to takie szopki będą co jakiś czas.

Berlusconi to umysłowy impotent drużyna zaczęła grać sensownie mimo że kadra nie jest powalajaca ale dla niego najwazniejsze są jego widzi mi sie. Zamiast wzmacniać drużynę woli płacić kilku trenerom na raz Inzaghi na wolnym dostaje pieniądze z kontraktu teraz dojdzie jeszcze Sinisa i ewentualny nowy trener
Stary dobry Milan nie prędko wróci z nim i lysym za sterami

Przecież to jeszcze nic oficjalnego. Do końca sezonu wiele się może zmienić. Póki co to wygląda jak zwykła mała dziennikarska plota, niemal niczym nie poparta.

Gdyby jednak Milan miał zmieniać szkoleniowca, to chyba nie ma lepszego momentu niż lato 2016 po Euro. Trochę roszad na ławkach trenerskich będzie i na pewno łatwiej pozyskać kogoś bardziej renomowanego. To, czy Milan stać teraz na kogoś takiego to już inna kwestia.

koki90 pisze:To, czy Milan stać teraz na kogoś takiego to już inna kwestia.

A jeszcze inna na ile Berlusconi bedzie w stanie zaakceptowac ze nie jest najmadrzejszy na swiecie i dac wolna reke trenerowi w pewnych kwestiach. Jestem sobie w stanie wyobrazic ze jakis naprawde dobry trener moglby sie skusic na prace w Milanie gdyby zaproponowano mu udzial w kilkuletnim projekcie, gdzie szkoleniowiec buduje wedlug pewnej wizji od podstaw zespol, ktory za kilka lat ma sie liczyc w Europie. Natomiast zadania poskladania do kupy tego, co jest, przy uwzglednieniu "sugestii" Silvio w ten sposob, zeby wyniki byly tu i teraz zaden powazny trener raczej sie nie podejmie.

Dzisiejsze włoskie żródła donoszą że w przypadku odejścia Mihajlovicia kandydatami na jego następcę będą:
Donadoni (który jest też jednym z mocnych faworytów do objęcia reprezentacji po Conte)
Di Francesco z Sassuolo
Ponadto spekuluje się, że jeśli będzie to ten drugi, Milan będzie próbował ściągnąć z Sassuolo Berardiego i Vrsaljko.

Kierunek Milan dla Berardiego nie wydaje mi się wcale taki nieprawdopodobny, skoro rok temu nie podjął milowego kroku, by przejść do nas, a Milan pewnie jakieś zaskórniaki ma, by transfer przeprowadzić. Owszem nadal mamy klauzulę, lecz zawodnik milczy i do tej pory nie dołączył do nas, a podejrzewam, że każdy inny włoski talent grając na prowincji mając ofertę z Turynu, rzuciłby niejedno Sassuolo by niemal w podskokach dołączyć do ekipy mistrza Włoch.

Natomiast Vrsaljko zapewne trafi do nas, bo ustne porozumienie było już wcześniej zawarte, tym bardziej, że Mandżukić zaczyna być jednym z mentalnych liderów Juventusu, zatem dokoptuje się do niego ziomka z tego samego kraju.

Ivory pisze:Dzisiejsze włoskie żródła donoszą że w przypadku odejścia Mihajlovicia kandydatami na jego następcę będą:
Donadoni (który jest też jednym z mocnych faworytów do objęcia reprezentacji po Conte)
Di Francesco z Sassuolo
Ponadto spekuluje się, że jeśli będzie to ten drugi, Milan będzie próbował ściągnąć z Sassuolo Berardiego i Vrsaljko.

Kierunek Milan dla Berardiego nie wydaje mi się wcale taki nieprawdopodobny, skoro rok temu nie podjął milowego kroku, by przejść do nas, a Milan pewnie jakieś zaskórniaki ma, by transfer przeprowadzić. Owszem nadal mamy klauzulę, lecz zawodnik milczy i do tej pory nie dołączył do nas, a podejrzewam, że każdy inny włoski talent grając na prowincji mając ofertę z Turynu, rzuciłby niejedno Sassuolo by niemal w podskokach dołączyć do ekipy mistrza Włoch.

Natomiast Vrsaljko zapewne trafi do nas, bo ustne porozumienie było już wcześniej zawarte, tym bardziej, że Mandżukić zaczyna być jednym z mentalnych liderów Juventusu, zatem dokoptuje się do niego ziomka z tego samego kraju.

Dla mnie byloby to dziwne gdyby zadeklarowany Interista poszedl do Milanu, odmawiajac wczesniej Juve.
Czy to typ 'synka pana trenera'? Tego sie nie dowiemy. Berardi musi podjac decyzje: gra o trofea z Juve lub walczy z calych sil o LE w Mediolanie. Nudne sie to robi, chlopak gra przecietny sezon, hype opadl, nie mowimy o Messim. Nie dajmy sie zwariowac.

Gorąco w Milanie. Mieli wczoraj karne zgrupowanie, podobno nie opuszczą Milanello aż do meczu z nami, z wyjątkiem pogrzebu Maldiniego. Sam Galliani też pojawił się w ośrodku.

Wracając do porażki. Strzał De Sciglio (którym się podobno interesujemy) każdy widział? Szkoda, że Bertolacci zawieszony, U Poliego natomiast wykryto 2 promile po meczu...

Dragon pisze:Gorąco w Milanie. Mieli wczoraj karne zgrupowanie, podobno nie opuszczą Milanello aż do meczu z nami, z wyjątkiem pogrzebu Maldiniego. Sam Galliani też pojawił się w ośrodku.

Dzis pojawily sie nowe rewelacje, rzucajace nowe swiatlo na cala sprawe. Otoz faktycznie cala ekipa miala od razu udac sie na zgrupowanie, ale ekipa stranierich z Bacca na czele zbuntowala sie. Zona jednego z graczy zapytala oburzona, co ma powiedziec corce, gdy tata nie wroci do domu po jednej porazce. Stanelo na tym, ze pilkarze zostali na zgrupowaniu nocnym, dzisiaj z kolei maja wolne przez pol dnia. Co ciekawe, pilkarze nie udadza sie na pogrzeb Maldiniego, bo tego nie zyczy sobie rodzina zmarlego. Pojawia sie jedynie przedstawiciele klubu w osobach kapitana Montolivo, bodaj Gallianiego oraz Abbiatiego.

Nie wiem, jak oni chca sie przygotowac do meczu z nami, skoro panuje u nich taki chaos. Oprocz tego nalezy pamietac o tym, ze maja mniej czasu na regeneracje i przygotowanie tej partii niz my. Do tego ta samowolka i zachowanie pilkarzy. U nas cos takiego by nie przeszlo.

Tak przy okazji - nas na pogrzebie reprezentowac bedzie Marotta.

Dragon pisze:Gorąco w Milanie. Mieli wczoraj karne zgrupowanie, podobno nie opuszczą Milanello aż do meczu z nami, z wyjątkiem pogrzebu Maldiniego. Sam Galliani też pojawił się w ośrodku.

Wracając do porażki. Strzał De Sciglio (którym się podobno interesujemy) każdy widział? Szkoda, że Bertolacci zawieszony, U Poliego natomiast wykryto 2 promile po meczu...

Mi osobiście się przykro patrzy na taki Milan. Od zawsze uważałem Rossonerrich za naszych najgroźniejszych przeciwników, zwłaszcza za czasów Ancelottiego, a teraz to nawet LE im chyba nie grozi.
Wiadomo, że na mecz z nami motywacja będzie zupełnie inna niż na Atalantę, no i grają u siebie, ale myślę, że wywieziemy z Mediolanu 3 punkty. Zresztą tak, jak od jakichś dwóch sezonów.

Mi również smutno patrzy się na Milan, bo mam sentyment do tego klubu z dzieciństwa. Tym niemniej liczę na łatwe i gładkie 3 punkty, inny wynik będzie porażką.

Na miejscu Di Francesco siedziałbym dalej na tyłku w Sassuolo. Niby wieś, ale Milan w obecnej postaci to tylko fejm dawnych lat. Niech lepiej spina poślady, bo ma realne szanse żeby przeskoczyć wesołą bandę Bunga-Bunga i Łysego.

Na Mapei Stadium ma realną szansę żeby pokazać się w pucharach, bliskie relacje z Juventusem zapewniły im już usługi Sensiego na kolejny sezon, a dodatkowo w lecie może im wpaść do kasy 30-40 mln E z samych transakcji przeprowadzonych z nami, a sponsor swoje pewnie też dorzuci. Jak chłop ma olej w głowie to jeszcze poczeka na swoją szansę, wkrótce powinien pojawić się lepszy pracodawca.

Arbuzini pisze:Na miejscu Di Francesco siedziałbym dalej na tyłku w Sassuolo. Niby wieś, ale Milan w obecnej postaci to tylko fejm dawnych lat.

Ale Milan to zawsze Milan. Wyobraź sobie sytuacje w której Di Francesco przychodzi do Milanu i odbudowuje tą drużynę niczym Conte Juventus.

Arbuzini pisze:Na Mapei Stadium ma realną szansę żeby pokazać się w pucharach, bliskie relacje z Juventusem zapewniły im już usługi Sensiego na kolejny sezon, a dodatkowo w lecie może im wpaść do kasy 30-40 mln E z samych transakcji przeprowadzonych z nami, a sponsor swoje pewnie też dorzuci. Jak chłop ma olej w głowie to jeszcze poczeka na swoją szansę, wkrótce powinien pojawić się lepszy pracodawca.

No właśnie w przypadku wykupu najlepszych zawodników (Berardi, Wersalka, Sansone, Acerbi, Consigli) lepszej okazji na opuszczenie Sassuolo może nie być. Zakwalifikuje się do LE, a w przyszłym sezonie będzie totalna porażka, jak Sampdoria, bo mu pół składu wyprzedadzą.

W Milanie od nowego sezonu czas wreszcie zatrudnić prawdziwego trenera a nie kolejny eksperyment. Po Ancelottim mieli tylko Allegriego.

Leonardo
Seedorf
Inzaghi
Mihajlovic

Taka liista to powinna być w Samodorii czy Atalancie a nie w Milanie.

Kadziel pisze:

Arbuzini pisze:Na miejscu Di Francesco siedziałbym dalej na tyłku w Sassuolo. Niby wieś, ale Milan w obecnej postaci to tylko fejm dawnych lat.

Ale Milan to zawsze Milan. Wyobraź sobie sytuacje w której Di Francesco przychodzi do Milanu i odbudowuje tą drużynę niczym Conte Juventus.

Milan to Milan, bo fejm. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, a wiesz czemu? U nas najpierw skompletowaliśmy dobry zarząd, a potem przyszedł odpowiedni trener, dla którego potem faceci na stołkach wydębili kasę od sponsora.

To jak Sassuolo będzie wyglądało w przyszłym sezonie wiele zależy od Juventusu. Rozprzedanie klubu jest możliwe, ani to pierwszy, ani ostatni raz w Serie A. Torino jakoś jednak dało radę dojść do 1/8 LE. Ludzie, którzy zarządzają Sassuolo wydają się mieć łeb na karku więc ugranie takiego wyniku może być w zasięgu Di Francesco, co wcale nie wygląda jakoś blado biorąc pod uwagę ostatnie osiągnięcia Milanu w europejskich pucharach.