: 12 lutego 2018, 22:50
To byłby chyba jakiś cud, przecież Bródka w tym sezonie startuje słabo, w dodatku miał uraz, w ogóle nawet drużynowo się nasi nie załapali do startu co jest wielką porażką. Panczeny to stawiałbym jakieś pieniądze na panie w drużynie bo mają jakieś szanse na medal, no i Waś,który odpuścił starty w PŚ, więc może jakąś formę na IO zrobił.Piotr Juvefan pisze:Zbigniew Bródka mówi Ci to coś?AdiJuve pisze:Tak ogólnie patrząc to chyba poza skoczkami nie ma innej realnej szansy medalowej. Niby jest Kowalczyk,ale pytanie czy jest na tyle mocna by w tym sprincie coś ugrać, gdzie często się gubiła technicznie będąc w szczytowej formie bo na 30km to wątpię by była gotowa walczyć z Bojorgen,Kallą i resztą mocnych zawodniczek. Panczenistki- tutaj bym upatrywał największych szans, dzisiaj poprawnie na 1500m w drużynie jak dobrze pojadą to szansa na medal jest, Holenderki i Japonki poza zasięgiem,ale 3 miejsce otwarte. I raczej innych nadziei mieć nie można jeżeli chodzi o te IO, czyli wszystko w dużej mierze zależy od skoczków.Nie ukrywam,że dzięki niemu i komentarzowi Piotra Dębowskiego panczeny to mój ulubiony sport na igrzyskach. Liczę na medal Bródki. Bodajże już jutro o 12stej.