JuvePoland

Druga bramka tego kolesia z Malagi też przednia.
Wyśmienite widowisko, a Borussia na prawdę mnie zaskoczyła, w drugiej połowie jechali po mistrzu Anglii na ich stadionie, jak po burej suce, a po straconym golu jeszcze mieli dwie akcje.

Proszę, proszę Borussia daje radę Realowi. Polski snajper strzela.

Jeżeli sympatycy Juve mają prawo narzekać na swoich pupili, co do ich postawy w rozgrywkach LM, to co muszą czuć kibice MC? Wszystko wskazuje na to, że Anglicy po trzech meczach będą mieli 1 pkt i równie nikłe szanse na dalszy awans co "Stara Dama". Oba kluby mogą zostać ogłoszone największym rozczarowaniem tych prestiżowych rozgrywek w sezonie 2012/2013.

annihilator1988 pisze:Jeżeli sympatycy Juve mają prawo narzekać na swoich pupili, co do ich postawy w rozgrywkach LM, to co muszą czuć kibice MC? Wszystko wskazuje na to, że Anglicy po trzech meczach będą mieli 1 pkt i równie nikłe szanse na dalszy awans co "Stara Dama". Oba kluby mogą zostać ogłoszone największym rozczarowaniem tych prestiżowych rozgrywek w sezonie 2012/2013.

Spokojnie jeszcze z tym my mamy 3 punkty i tylko jeden do Chelsea , a MC tylko 1 punkt i aż (jeśli Borussia wygra) 5 do Realu więc jest bardzo duża różnica. Tak na prawdę u nas w grupie 3 drużyny mają szansę na awans. Teraz pierwszy i ostatni mecz rundy rewanżowej będzie najważniejszy. I mam cichutką nadzieję , że Duńczycy urwą choć jeden punkt Londyńczykom. O porażce Juve będzie można mówić jeśli w następnym meczu przegramy lub zremisujemy dlatego ja na razie się wstrzymuję od wypowiedzi tego typu.

Trzeba przyznać, że Lewy wykorzystał to perfekcyjnie, jakby na jego miejscu był Giovinco to chciałby wszystkich okiwać i obiec jeszcze bramkę jak w hokeju i dopiero strzelić w bramkarza...

jareckik pisze:Trzeba przyznać, że Lewy wykorzystał to perfekcyjnie, jakby na jego miejscu był Giovinco to chciałby wszystkich okiwać i obiec jeszcze bramkę jak w hokeju i dopiero strzelić w bramkarza...

:roll:

Kurde, ale ta Borussia pokazuje pazur w LM! Najpierw nauczyli pokory City, a teraz ograli Real.

W poprzednim sezonie wyglądali blado, teraz nawet nieźle się prezentują. Podobnie może być z nami.

rufi8 pisze:Szkoda tej setki Lewego, teraz mają Real więc raczej 2 porażki niestety.

ojoj, jak sie kolega pomylił.

Angielskie drużyny też fajnie przędą. No, ale w MC zapanował Mancini mode.
Chelsea nie wie o co chodzi z górnikami, a AFC już ma kryzys.
City już ma raczej "porobione". Boruusia akurat w LM to zadziwia.

Podobno fajnie Arsenal zagrał. Mecz przedłużony o 3min, a pierwszy strzał na bramkę Niemców padł w 94min
Brawo dla Borussi i Ajaxu

Ech tak patrze na ta Borussie w tych dwoch meczach i jakos nie moge sobie wyobrazic Juve, jak tak rozklada obie te ekipy. Moze rzeczywiście placiny frycowe i za rok to zaprocentuje jak w Dortmundzie ( City nic nie pomoglo, ale tam jest Mancini :lol: ).

Borussia z poprzedniej edycji LM i Borussia z tegorocznej edycji LM to zupelnie dwie druzyny. Jestem pod sporym wrazeniem tego, jak prezentuje sie obecnie druzyna Kloppa i widac, ze sporo im dalo zeszloroczne doswiadczenie. Tak, mam nadzieje, ze z nami bedzie tak samo.

No i City. Ha ha.

TVP to ma jak na razie farta do tych transmisji. Pokazali jak do tej pory 3 mecze, i wszystkie były świetne dla postronnego widza.
Muszę przyznać, że Borussia mi dzisiaj bardzo zaimponowała. Grali przez cały mecz z takim samym zaangażowaniem, co więcej - ich kondycyjne przygotowanie do meczu było dziś na najwyższym poziomie. Nie pozwalali na zbyt wiele Realowi. W drugiej połowie Ronaldo nie zrobił niczego konkretnego, ponieważ został wyłączony z gry przez m.in. Piszczka - swoją drogą, świetny mecz Łukasza.
Lewandowski dzisiaj również zagrał bardzo dobry mecz, do tego dochodzi ładna bramka. Szkoda tylko, że ani Łukasz, ani Robert nie grają na takim poziomie w reprezentacji, ale to po części wina tego, że w drużynie narodowej nie mają tak dobrych partnerów jak w BVB.

Mam lekką bekę z City. Najprawdopodobniej drugi rok z rzędu nie wyjdą z grupy, dysponując piłkarzami na najwyższym światowym poziomie. Nie spodziewałem się porażki z Ajaxem, nawet pomimo tego, że grali w Amsterdamie.

borussia coś tam gra ale dużo przypadku jest w ich grze. Nie grają jakiegoś kosmosu. Real dosyć słabo zagrał, no i Casillas pokazal jakim jest super bramkarzem, Ulatowski chwilę wcześniej go wychwalał pod niebiosa a po golu jakoś nie miał nic do powiedzienia. Tak to już jest... Przed Casillasem cała kariera a Buffon to stary dziadek z nie już takim refleksem.

Czekamy więc na czwartą kolejkę, a będzie ciekawie

Co tu dużo gadać, niektórzy wybrzydzali na Lewandowskiego w Juve a nam właśnie takiego napastnika brakuje.

Casillas nie urwał odbytu swoją formą, Gigi póki co w LM błyszczy w porównaniu z Ikerem.