Strona 39 z 67

: 05 kwietnia 2011, 23:31
autor: JuveQL
sisman pisze: Real-Barca w fazie pucharowej, chyba za mojego życia nie było jeszcze takiego meczu.
2002, też półfinał :)

Barcelona – Real 0:2 i 1:1
23.04 2002 0:1 Zidane 55, 0:2 McManaman 90
01.05 2002 0:1 Raúl 43, 1:1 Helguera 48s


Wyborna postawa Chivu w dzisiejszym spotkaniu, pogratulować.

Ciesze się z wygranej Realu, nie mogę patrzeć na crocha.

: 06 kwietnia 2011, 00:12
autor: PrzemasJuve
tottenhamu szkoda..fakt, ale z 2 strony kazdy z nas chce chyba polfinal "derbowy" wiec...chociaz jeszcze mala nadzieja na emocje jest, mysle ze sa anglicy w stanie wygrywac np 3-0 u siebie i wtedy byloby ciekawie, gol realu zabije ta rywalizacje

a schalke...moj nowy ulubiony klub z niemiec hehe nie zapomne im tego co dzis zrobili..molto grazie:) inter 4 bramkami na wyjezdzie nie wygra...

: 06 kwietnia 2011, 08:35
autor: steru
Przyznam, że jestem zszokowany postawą Schalke :shock:

W ciemno, zapewne jak większość, stawiałem na Inter. Okazuje się, że mocno się przeliczyłem z czego ostatecznie bardzo się cieszę :) Inter 4-0 na wyjeździe nie wygra, więc kibice Schalke mogą już świętować półfinał. Pewnie Raul przenosząc się do Niemiec nie przypuszczał, że będzie mu jeszcze dane zagrać tak daleko w LM.

Co do drugiego meczu, to wynik taki jakiego się spodziewałem. Real rozjechał Tottenham i pewnie zmierza do półfinału. Zaliczka czterech bramek wydaje się nie do roztrwonienia. Gorzej w półfinale, tam ich czeka Barcelona :whistle:

: 06 kwietnia 2011, 09:51
autor: Dragon
Brutalo pisze:O ile bramka dragona (nie mylić z naszym)
:D

Piękny mecz, choć zaczął się niesamowicie dla interu, to i tak skończył się na totalnym blamażu interu 8) Gdyby Schalke chciało jeszcze dalej strzelać gole, to skończyłoby się wyżej. interu już w Lm nie ma, niemcy tego nie zaprzepaszczą a i sam inter pewnie będzie chciał wrócić do walki o tytuł jadąc do niemiec na kiełbasę i piwo.
Takiego wyniku się nie spodziewałem. :whistle: Nie zagra Farfan za kartki ale dadzą radę.
My przegrywamy mecze o 3 pkt. z ogórkami, ale oni przegrywając 1/2 LM jako obrońca tytułu i to w jakim stylu.

Real gładko, cały mecz ustawiła czerwona kartka. Rewanże będą formalnością.

: 06 kwietnia 2011, 10:17
autor: Negri
Dragon pisze:Rewanże będą formalnością.
Dlatego w Polsacie chcę zobaczyć rewanż Interu.

Patrzeć jak dostają w dupę i odpadają będzie miodem na me skołatane serce!

Wszyscy Real - Barca, Barca - Real... spokojnie, nie wszystko jeszcze rozstrzygnięte, szczególnie jeśli chodzi o Barcelonę.

: 06 kwietnia 2011, 10:23
autor: steru
Negri pisze:Dlatego w Polsacie chcę zobaczyć rewanż Interu.

Patrzeć jak dostają w dupę i odpadają będzie miodem na me skołatane serce!
Co by nie leciało to i tak będzie wiało taką nudą, że daj Pan spokój...
Negri pisze:Wszyscy Real - Barca, Barca - Real... spokojnie, nie wszystko jeszcze rozstrzygnięte, szczególnie jeśli chodzi o Barcelonę.
:lol:

Ty tak na serio? Wierzysz, że Barcelona odpadnie z Szachtarem, czy tak bardzo tego chcesz, że nie potrafisz zachować "trzeżwości" umysłu pisząc o tym? Realnie patrząc to Szachtar zostanie zmieciony z powierzchni ziemi. Barcelona to nie Inter, a Szachtar to nie Schalke...

: 06 kwietnia 2011, 10:47
autor: Negri
steru pisze:Co by nie leciało to i tak będzie wiało taką nudą, że daj Pan spokój...
Nie chcesz zobaczyć skwaszonej zakazanej mordy Morattiego?
Będzie to największy pozytyw środowego wieczoru z Polsatem, dla tego jednego widoku - warto!
steru pisze:Ty tak na serio? Wierzysz, że Barcelona odpadnie z Szachtarem, czy tak bardzo tego chcesz, że nie potrafisz zachować "trzeżwości" umysłu pisząc o tym?
Murowanym faworytem jest Barcelona, ale wqqqrwia mnie dzielenie skóry na żywym niedźwiedziu. Wiadomo, że odpadnięcie Barcy to będzie megasensacja. Ale dopóki piłka w grze...

Cos więcej będziemy wiedzieć po pierwszym meczu. Wtedy może być już pozamiatane, ale nie musi.

: 06 kwietnia 2011, 11:24
autor: strong return
Negri pisze: Nie chcesz zobaczyć skwaszonej zakazanej mordy Morattiego?
Będzie to największy pozytyw środowego wieczoru z Polsatem, dla tego jednego widoku - warto!
Ja w kwestii formalnej-jak rozpoznajesz, kiedy żuchwa mister Żararaki jest skrzywiona/skwaszona po zwycięstwie, a kiedy po porażce? To o jakiś szczególny kąt ustawienia chodzi? :smile: :think:
steru pisze: Co by nie leciało to i tak będzie wiało taką nudą, że daj Pan spokój...
Oglądając Real liczyłem na ciekawy rewanż w Niemczech, w przypadku słabego meczu Interu i remisu w Mediolanie, a tu takie grube nici wyszły :whistle: Chociaż co prawda to prawda, został się jeden ciekawy ćwierćfinał na cztery.. Donieck odprawiający Barcelonę na dzień dzisiejszy- z miejsca "top10 największych sensacji sportowych dekady.

: 06 kwietnia 2011, 12:16
autor: Negri
strong return pisze:Ja w kwestii formalnej-jak rozpoznajesz, kiedy żuchwa mister Żararaki jest skrzywiona/skwaszona po zwycięstwie, a kiedy po porażce?
Jako punkt odniesienia przyjmij ryj po rewanżu z Schalke. To właśnie skrzywiony ryj po porażce.
strong return pisze:Donieck odprawiający Barcelonę na dzień dzisiejszy- z miejsca "top10 największych sensacji sportowych dekady.
Oj tam, oj tam - następny. Jak ich dziś zbije Barca - mieliście rację, przyznaje się.
Natomiast, jak wyżej pisałem - wkurza mnie dzielenie skóry na żywym niedźwiedziu, dziś wszystko może się wyjaśnić jak w przypadku Realu i Spurs, ale dopóki piłka w grze...

: 06 kwietnia 2011, 12:42
autor: marek.siedlce
Wielkie gratulacje dla Schalke :bravo:

Jak napisałem jakis czas temu... Inter to wróg, na własnej krwi wyhodowany. Każda ich porażka cieszy mnie prawie tak samo jak każde zwycięstwo Juventusu. Tym bardziej w meczu gdzię większość stawia ich w roli pewniaka.

: 06 kwietnia 2011, 12:46
autor: Antyteza
Dobry Mudżyn pisze:Real - Schalke - finał marzenie. I Jurado (wych. Atletico a wiec rywala Realu) i Raul strzelajacy po bramce uciszajac Mourinho :D
Jurado jest wychowankiem Realu.

: 06 kwietnia 2011, 14:44
autor: Wojtek
Ale Inter dostał lanie od Schalke z czego (nie ukrywam) nie zmiernie się ciesze...Raczej nie ma bata by Inter w rewanżu wygrał 0-4 albo 1-5 :happy:

Tottenhamu szkoda że myśle że to przez Croucha gdyby nie dostał czerwonej kto wie...? Może udało by się coś strzelić.

Tak więc już mamy pierwszych dwóch półfinalistów.

Dzisiaj kolejne dwa no i chyba tylko jeden z tych czterech będzie wyrównany Chelsea-Man Utd.
Barca jest raczej poza zasięgiem Szachtaru ale...po cichu licze na niespodzianke w postaci remisu lub chodzi przegranej ale jedną bramką 2-1,3-2 będą OK ;)

: 06 kwietnia 2011, 14:51
autor: zahor
<<W@jTEk>> pisze: Tottenhamu szkoda że myśle że to przez Croucha gdyby nie dostał czerwonej kto wie...? Może udało by się coś strzelić.
Myślisz, że gdyby Crouch był na boisku, to nie straciliby czterech goli? Nie sądzę. Przede wszystkim błędy w obronie zaważyły, a czwarty gol to wina bramkarza.
Wygląda na to, że tylko jeden ćwierćfinał będzie trzymać w napięciu do końca. No, chyba że akurat dzisiaj któraś z angielskich drużyn wygra 4-0 i też będzie po ptokach.

: 06 kwietnia 2011, 14:56
autor: Wojtek
zahor pisze:
<<W@jTEk>> pisze: Tottenhamu szkoda że myśle że to przez Croucha gdyby nie dostał czerwonej kto wie...? Może udało by się coś strzelić.
Myślisz, że gdyby Crouch był na boisku, to nie straciliby czterech goli? Nie sądzę. Przede wszystkim błędy w obronie zaważyły, a czwarty gol to wina bramkarza.
Tak, tak uważam. Taka sama sytuacja - w meczu w Parmą (6.01) straciliśmy Melo i pewnie nie dostalibyśmy 4-1 gdyby nie jego czerwień :!:

PS. Moratti ponoć mówi że jeśli Leo nie uratuje sezonu, przyjdzie Guardiola :prochno:

: 06 kwietnia 2011, 14:58
autor: Pluto
co do zkwaszonych min to zawsze milo popatrzec rowniez na tego frendzla
http://www.youtube.com/watch?v=vSlXmmy33mc :rotfl: