JuvePoland

couec pisze:Benek oficjalnie w Realu na 3 lata.

Sezon 2014/15 Beniteza:
- odpadnięcie w EL. do LM z Athletic Bilbao.
- odpadnięcie w 1/2 w CI z Lazio przegrywając u siebie w rewanżu 0-1 (1 mecz 1-1).
- zdobycie SPW a raczej podarowanie go przez Juventus. 2 razy prowadzenie i 3 decydujące karne po naszej stronie :doh:
- 5 miejsce w Serie A. Przegrywanie z drużynami poza 10tym miejscem. Porażka w kluczowym meczu o LM z Lazio u siebie 2-4. Przy wyniku 2-2 Higuain nie strzela karnego ( 4 w sezonie :shock: ).

AS podal info, ze zarzad Realu chce aby Benak zrzucil troche kg, aby uniknac obrazania go przez fanow innych zespolow. Nie to nie zart

Bardzo mało wiarygodna informacja. Zresztą w głowie mamy warunki fizyczne Ancelottiego i z nimi problemów nie było, chyba że to było powodem jego odejścia...

Wszystko wskazuje na to, że za miesiąc dyrektorem sportowym Barcy zostanie Abidal, który po pokonaniu raka kolejny raz pokazuje, że niemożliwe staje się możliwe.

Swoją drogą, szmat czasu minął odkąd Laporta święcił największe sukcesy jako prezydent Barcy:

Martinez jednak w Atletico, wymienili Mandżu na Kolumbijczyka, zobaczymy co im to da, finansowo praktycznie 2x droższy, ale czy sportowo będzie lepszy?

Stało się - Iker odchodzi z Realu Madryt do FC Porto, trochę po cichu, chyba nie będzie miał wielkiego pożegnania. Gość jest ponad 3 lata młodszy od Buffona i bardzo się cieszę, że czas jest dla Gigiego znacznie łaskawszy.

Zawodnik niemal legenda klubu, kapitan, odchodzi jak zwykły najemnik. Nazwać kibiców Realu dziwnymi to nie powiedzieć nic, nie potrafię wyobrazić sobie gwizdów na JS na Claudio czy Gorgio.

bendzamin pisze:Gość jest ponad 3 lata młodszy od Buffona i bardzo się cieszę, że czas jest dla Gigiego znacznie łaskawszy.

W sumie wychodziłoby na to, że Iker się skończył gdzieś w okolicach 30tki Chociaż w tym czasie został np. jedynym bramkarzem w historii, który bronił we wszystkich meczach LM i ją wygrał, nie broniąc prawie wcale w lidze.

Swoją drogą, od razu widać, jak to rozchwytywany był Casillas. Ktoś się ze mną spierał rok temu, że gdyby odchodził z Realu, to byłoby od groma chętnych na niego. No i co? Dwuletni kontrakt w FC Porto. To nawet gorzej, niż można się było spodziewać.

Starszy Buffon ma jeszcze dwa lata ważnego kontraktu. 36-letni Howard ma jeszcze trzy lata w Evertonie. Petr Cech niedawno kosztował 11 mln funtów i podpisał kontrakt na cztery lata. Nawet Valdes po bardzo poważnej kontuzji i długiej rehabilitacji dostał 18-miesięczny kontrakt w Manchesterze United, choć na ławkę. Diego Lopez rok temu podpisał czteroletni kontrakt z Milanem... przykłady można mnożyć. Wiem, że sprawa dotyczy też kosmicznej pensji Ikera, no ale mimo wszystko, bardzo słabo to wygląda.

Ciekawe, czy gdyby Pepe Reina nie podpisał umowy z Napoli, Benitez wcisnąłby wychowanka Barcy do bramki Realu :lol:

Dempsej pisze:Zawodnik niemal legenda klubu, kapitan, odchodzi jak zwykły najemnik. Nazwać kibiców Realu dziwnymi to nie powiedzieć nic, nie potrafię wyobrazić sobie gwizdów na JS na Claudio czy Gorgio.

Oni jeszcze dodatkowo nazywają go kretem Chyba jedyny obok Ramosa (który też odchodzi :lol:) piłkarz, który był jakoś związany z tym klubem. Ale kogo to tam obchodzi. Dlatego z wielkiej dwójki Primera Division wolę Barcę, tam wszystko wygląda przynajmniej jakoś normalniej.

Ouh_yeah pisze:Chociaż w tym czasie został np. jedynym bramkarzem w historii, który bronił we wszystkich meczach LM i ją wygrał, nie broniąc prawie wcale w lidze.

Prędzej pierwszym, a nie jedynym

Kurde Iker to legenda klubu, razem z Raulem byli jedynymi piłkarzami Realu, którzy zgodnie przez większość kibiców Barcelony byli darzeni sympatią. Pamiętam jak na euro 2012 razem z Xavim ogarniali sytuację w kadrze na Euro, ze względu na waśnie pomiędzy piłkarzami w epoce mouriniowskiej. Być może lepiej by dla niego było gdyby odszedł rok temu, może lepsze kluby by się nim zainteresowały. Wszystko wskazuje na to, że De Gea w Realu najpóźniej w przyszłym roku.

http://www.przegladsportowy.pl/pilka-no ... 1,293.html

Rodzice Ikera pisze:Z całym szacunkiem, ale dla Ikera to jest jak gra w Segunda Division (...) nie chcemy, aby nasz syn później musiał sprzątać toalety

ciekawy tekst, ciekawe ile prawdy w tym o Moracie (pewnie 0), jest z czego się pośmiać

Maly pisze:http://www.przegladsportowy.pl/pilka-no ... 1,293.html

Rodzice Ikera pisze:Z całym szacunkiem, ale dla Ikera to jest jak gra w Segunda Division (...) nie chcemy, aby nasz syn później musiał sprzątać toalety

ciekawy tekst, ciekawe ile prawdy w tym o Moracie (pewnie 0), jest z czego się pośmiać

Jego matka mówiła też, że Perez miał zawsze obsesję na punkcie Buffona.

Iker nie grał tak słabo, jak się o tym mówiło. Wszechobecny hejt wyprał masową świadomość do tego stopnia że zaczęto mu wyliczać interwencje, nie tyle z błędami, co teoretycznie mógłby zachować się lepiej. Ludzie zapominają że środek obrony w Realu jest na żenującym poziomie. Pepe i Ramos zostawiają tyle miejsca przeciwnikom że można sobie swobodnie poszaleć. Młody Varane poza warunkami, popełnia masę szkolnych błędów, na razie zanosi się że nie będzie nowym Thuramem, a raczej solidnym, acz zawodzącym w kluczowych momentach Kompanym.

Bardzo mnie bulwersowała jego sytuacja w Realu. Media wstrzykują nam do mózgów głupotę nie opartą żadnymi dowodami. Sam kiedyś złapałem się na myśleniu o nim jak o jakimś kapusiu. Co nie zostało nigdy udowodnione.

Kibice sukcesu ostatnio go wygwizdywali, czyniąc kozłem ofiarnym nieudanego sezonu.

Hańba Realowi.

PS. Perez to chyba najgorszy prezes w historii Realu, to nawet Calderon miał lepszy współczynnik zdobywanych krajowych mistrzostw.

Niezłe bzdury ci jego rodzice wygadują. Ładną reklamę mu robią przed kibicami Porto... sprzątanie kibli? No tak, bo do tej pory zarabiał średnią krajową...
Tym wywiadem tak na prawdę robią krzywdę samemu Ikerowi.

jego matka już przepraszała za "Secundę"

a co do Ikera to sorry Kucharius1 ale Iker z euro 2012 a Iker po tej nagonce z wynoszeniem rzeczy z szatni (chyba jednak udowodnionej) to dwóch różnych bramkarzy... to tak jak Pirlo sprzed dwóch lat i Pirlo sprzed roku czy teraz chociaż i tu niektórzy twierdzą, że Pirlo grał dobrze i słusznie grał w 1 składzie ;]