Strona 38 z 198
: 03 października 2012, 15:42
autor: GKS Katowice
ewerthon pisze:Zastanawiam się jak daleko jest polska liga za ligą białoruską. BATE w pierwszej kolejce zniszczyło mistrza Francji, a dzisiaj niezłe lanie dostał ubiegłoroczny finalista LM. Juventus też by chyba z nimi nie wygrał...
Wydaje mi się, że nie w lidze rzecz. Po prostu BATE Borysów znacznie odstaje od reszty, wszystko w tym kraju podporządkowane jest temu właśnie klubowi, o czym świadczy sześciokrotne zdobycie mistrzostwa z rzędu. Gdyby u nas jeden, czy dwa kluby, posiadały miażdząco wyższe budżety oraz potencjały kadrowe od pozostałych, podejrzewam że już dawno byśmy się doczekali LM. Niestety jest wiele aspirujących do czołowych lokat, ci na papierze potężni wcale już tacy nie są, a nawet jeśli uda się zbudować silny klub jak wcześniej Wisłę, czy Lecha są rozsprzedawane tuż przed eliminacjami...Wzorem powinny być dawne Widzew i Legia, które ligę wygrywały z 30pkt. przewagą, a posiadały najlepszych polskich piłkarzy w składach.
: 03 października 2012, 17:25
autor: pablo1503
Dtmiu pisze:E: Jednak występ w meczu z Realem kategorycznie wykluczony, ale pierwsze diagnozy mówią o tylko 2-3 tyg przerwy.
Szok :shock: Jak to zobaczyć, to pierwsze o czym pomyślałem, to koniec kariery. Poważne złamanie w łokciu + 34 lata = not good. Na jego szczęście, wszystko dobrze się ułożyło.
: 03 października 2012, 19:08
autor: SKAr7
GKS Katowice pisze:
Wydaje mi się, że nie w lidze rzecz. Po prostu BATE Borysów znacznie odstaje od reszty, wszystko w tym kraju podporządkowane jest temu właśnie klubowi, o czym świadczy sześciokrotne zdobycie mistrzostwa z rzędu. Gdyby u nas jeden, czy dwa kluby, posiadały miażdząco wyższe budżety oraz potencjały kadrowe od pozostałych, podejrzewam że już dawno byśmy się doczekali LM. Niestety jest wiele aspirujących do czołowych lokat, ci na papierze potężni wcale już tacy nie są, a nawet jeśli uda się zbudować silny klub jak wcześniej Wisłę, czy Lecha są rozsprzedawane tuż przed eliminacjami...Wzorem powinny być dawne Widzew i Legia, które ligę wygrywały z 30pkt. przewagą, a posiadały najlepszych polskich piłkarzy w składach.
Na tej zasadzie Lyon powinien być gigantem w LM w czasach, gdy gniótł Francję. A Juninho nawet ich chyba z ćwierćfinału nie wyprowadził.
Jasne, Legia i Widzew jako czołówki Polski były całkiem silne w Europie, ale to też była Europa bez miliardów pompowanych tu i ówdzie. Nie da się tego porównywać.
I co najważniejsze- na razie BATE sobie nieźle radzi, co jakiś czas coś tam zrobią w tej LM, ale póki co nic nie osiągnęli. Taka Petrżałka była całkiem blisko awansu do 1/8 finału CL, a już rok później wróciła na swoje miejsce no-name'a. Nie można porównywać 6ciu punktów zdobytych, do sytuacji Szachtara, Zenitu, czy nawet Apoela, od lat budujących swoją markę i od lat budowanych za ciężkie pieniądze.
Na pewno centralizacja polskiej piłki wokół jakiegoś klubu zwiększyłaby nasze możliwości w Europie, ale przy tym jak zarządzane są polskie kluby, przy tym pomieszaniu pychy z bylejakością, wciąż wydaje mi się, że tej LM by nie było.
: 03 października 2012, 19:27
autor: Dtmiu
pablo1503 pisze:Dtmiu pisze:E: Jednak występ w meczu z Realem kategorycznie wykluczony, ale pierwsze diagnozy mówią o tylko 2-3 tyg przerwy.
Szok :shock: Jak to zobaczyć, to pierwsze o czym pomyślałem, to koniec kariery. Poważne złamanie w łokciu + 34 lata = not good. Na jego szczęście, wszystko dobrze się ułożyło.
Niestety po szczegółowych badaniach wyszło coś koło 8 tygodni. Ale i tak nie jest źle.
Tymczasem Zenit nieźle się odbudował i jest już 2-2, jak Milan przegra to spotkanie to będzie w poważnych tarapatach bo czeka ich spotkanie z Malagą która jest na niesamowitej fali, a póki co mieliby 1 pkt, tak więc remis to mus, chociaż przewaga psychiczna jest w tej chwili po stronie Rosjan.
: 03 października 2012, 19:39
autor: GKS Katowice
SKAr7 pisze:GKS Katowice pisze:
Wydaje mi się, że nie w lidze rzecz. Po prostu BATE Borysów znacznie odstaje od reszty, wszystko w tym kraju podporządkowane jest temu właśnie klubowi, o czym świadczy sześciokrotne zdobycie mistrzostwa z rzędu. Gdyby u nas jeden, czy dwa kluby, posiadały miażdząco wyższe budżety oraz potencjały kadrowe od pozostałych, podejrzewam że już dawno byśmy się doczekali LM. Niestety jest wiele aspirujących do czołowych lokat, ci na papierze potężni wcale już tacy nie są, a nawet jeśli uda się zbudować silny klub jak wcześniej Wisłę, czy Lecha są rozsprzedawane tuż przed eliminacjami...Wzorem powinny być dawne Widzew i Legia, które ligę wygrywały z 30pkt. przewagą, a posiadały najlepszych polskich piłkarzy w składach.
Na tej zasadzie Lyon powinien być gigantem w LM w czasach, gdy gniótł Francję. A Juninho nawet ich chyba z ćwierćfinału nie wyprowadził.
Jasne, Legia i Widzew jako czołówki Polski były całkiem silne w Europie, ale to też była Europa bez miliardów pompowanych tu i ówdzie. Nie da się tego porównywać.
I co najważniejsze- na razie BATE sobie nieźle radzi, co jakiś czas coś tam zrobią w tej LM, ale póki co nic nie osiągnęli. Taka Petrżałka była całkiem blisko awansu do 1/8 finału CL, a już rok później wróciła na swoje miejsce no-name'a. Nie można porównywać 6ciu punktów zdobytych, do sytuacji Szachtara, Zenitu, czy nawet Apoela, od lat budujących swoją markę i od lat budowanych za ciężkie pieniądze.
Na pewno centralizacja polskiej piłki wokół jakiegoś klubu zwiększyłaby nasze możliwości w Europie, ale przy tym jak zarządzane są polskie kluby, przy tym pomieszaniu pychy z bylejakością, wciąż wydaje mi się, że tej LM by nie było.
Ale ja nie mówiłem, że receptą na sukcesy w LM, jest miażdzenie rywali w rodzimych ligach. Po prostu sam fakt, że dany klub ma w kraju większość czołowych piłkarzy i od lat zdobywa główne trofea, jest w niego pompowana konkretna kasa, powoduje że szanse na to wielce rosną. I odnosi się to głównie do tych słabszych lig, stąd pierwsze sukcesy białoruskiego klubu, czy coraz lepsza gra Szachtara. A u nas pierw Wisła była w miarę potężna, ale zaszkodziły kary i pech w dawnych zasadach losowań eliminacji, później już została zdetronizowana przez Legię, Zagłębie, Lecha, Śląsk...
Dlatego też zgadzam się z końcową fazą Twej wypowiedzi o złym zarządzaniu polskimi klubami. Właśnie przy odpowiednim podejściu taka Wisła, Legia czy Lech powinny za najlepszych czasów być wzmacniane, a nie osłabiane, powinno się stworzyć warunki by był 1, lub 2 kluby zdolne cokolwiek osiągnąć, a nie 5-6 równych, przez które siła się dzieli. I ja nie mówię o osiąganiu jakichś wielkich sukcesów, ale już sam awans jest obecnie w Polsce marzeniem ściętej głowy.
: 03 października 2012, 20:17
autor: Supersonic
Nie wiem co oni robia w tym Borysowie, ale pykniecie 3-1 Bayernu, bedacego w kosmicznej formie jest sensacja miesiaca. Zaden polski, czeski czy inny mediolanski :twisted: klub nawet majac dzien konia by tego nie dokonal. Chapeau Bas.

Nie wiem po co umniejszac ich osiagnieciom...
Co jest zlego w naruszaniu ukladu sil w Europie? Boli kogos, ze do cwiercfinalu moze w komplecie nie wejsc typowana przez wszystkich sztandarowa 8-ka? Przeciez to jest w pilce najpiekniejsze

: 03 października 2012, 21:33
autor: stahoo
Świetna pierwsza połowa

Borussia i City grają otwartą piłkę, bez kalkulowania. Ehh... miec takiego cracka w ataku jak Aguero (mimo, że spierniczył setke, ale to i Matriemu się zdarza)
Licze na emocje po przerwie. Borussia ma duże szanse na 3 punkty.
szit(i), mógłby ktos miły przenieść post do tematu Liga Mistrzów? xd
: 03 października 2012, 21:34
autor: SKAr7
Mistrzowie Niemiec i Anglii chyba położyli ostrą kasę na stół w zakładzie "kto zmarnuje lepszą okazję na bramkę"
w klasyfikacji pojedynczej wyczyn Davida Silvy nie ma sobie równych, natomiast całokształtowo Mario Goetze gniecie konkurencję

: 03 października 2012, 21:36
autor: Pan Mietek
SKAr7 pisze:Mistrzowie Niemiec i Anglii chyba położyli ostrą kasę na stół w zakładzie "kto zmarnuje lepszą okazję na bramkę"
w klasyfikacji pojedynczej wyczyn Davida Silvy nie ma sobie równych, natomiast całokształtowo Mario Goetze gniecie konkurencję

Silva chyba nie spodziewał się piłki a na dodatek Dżeko wszystko mu zasłonił. Zaś Götze dobrze strzela tyle, że Hart za każdym razem zdołał musnąć piłkę
Dobry mecz, na razie bardzo dobrze Polacy, chociaż Piszczka czasami brakuje w obronie.
: 03 października 2012, 21:51
autor: SKAr7
Pan Mietek pisze:
Silva chyba nie spodziewał się piłki a na dodatek Dżeko wszystko mu zasłonił. Zaś Götze dobrze strzela tyle, że Hart za każdym razem zdołał musnąć piłkę
Dobry mecz, na razie bardzo dobrze Polacy, chociaż Piszczka czasami brakuje w obronie.
Nie kupuję tego. Piłka leciała po takiej paraboli, że nie wierzę, że jej dobrze nie widział. Dżeko mógł mu zasugerować, że jednak do niego nie doleci, ale to wszystko.
Natomiast Goetze uderzył dobrze tylko za pierwszym i trzecim razem. Drugi strzał to sytuacja wyjęta z naszego meczu z Chelsea, a Mario uderzył najgorzej jak mógł. Też złapałem się za głowę, kiedy nie doszedł do piłki i nawet nie spróbował strzału przy dośrodkowaniu Kuby.
: 03 października 2012, 22:13
autor: strong return
Oj, jak ładnie fusy - arabusy okrągłe 0 pkt, jak na razie. O ile ilość okazji w 1 - szej połowie mniej, więcej równa, to w drugiej Borussia dominuje totalnie i udowadnia dzisiaj wątpiącym, że końcówka ubiegłego sezonu to nie przypadek, że do Europy jednak się z pewnością nadaje(zwłaszcza gdy mają dobry dzień) i jeśli dziś wygra BVB pośmieją się kilka dni z Bayernu.
Z Realem Mucki dawały radę dużo lepiej w obronie, pomimo straty 3 bramek.
EDIT: Jeno Hart ich dziś uratował. Lewandowski ma stracone punkty na sumieniu, jedną sytuację gdzie Hart nie mógł mu nic zrobić już - musiał zwyczajnie wykorzystać, nawet jeśli ogólnie nie grał źle to była więcej niż setka.
: 03 października 2012, 22:55
autor: bendzamin
Swietny mecz w Manchesterze, Liga Mistrzow na najwyzszym poziomie

Ladnie polskie trio, a Hart pokazal, ze Anglia nareszcie ma bramkarza na poziomie.
Szkoda tylko, ze Zlatan i jego banda zepsuli mi jeden z kuponow :/
: 03 października 2012, 23:01
autor: @D@$
Nawet sympatyczna kolejka, BATE wygrywa z Bayernem a Porto z PSG, mi pasi
Ciekawe co na to Zlatan "PSG już teraz jest mocniejsze od Milanu" Ibrahimovic.
Swoją drogą nieźle cieniuje "faworyt grupy C wg Rafała Steca" - Zenit.
: 03 października 2012, 23:03
autor: Wojtek
Ależ kapitalne spotaknie! Szkoda mi "naszych" piłkarzy bo zasługiwali na zwycięstwo w tym meczu, bo ale jeśli się potrafi strzelić z 5 metrów sam na sam (Lewy, Reus i Goetze) to ciężko myśleć o strzelaniu goli. To samo City Silva na pustą bramkę, Aguero cały czas bije w bramkarza.
No cóż, teraz City zdobędzie komplet pkt z Ajaxem a BVB 2x przegra z Realem i po ptokach...lecz to była zupelnie inna i lepsza Borussia niż przed rokiem;)
PS.
http://www.abload.de/img/untitled-6wsq04.gif
NOT BAD.
: 04 października 2012, 00:09
autor: rufi8
Szkoda tej setki Lewego, teraz mają Real więc raczej 2 porażki niestety.