JuvePoland

Nisko upadła włoska piłka. Inter dzisiaj niemiłosierne baty zgarnia od Schalke, pogromca Milanu dostał bolesną nauczkę od Realu, a można się spodziewać że zespół, który wyeliminował Romę, też dostanie jutro coś koło czwórki.

Dobry Mudżyn pisze:
Ciekawym kto zagra w nastepnym meczu. Chivu red card, Lucio i Samuel pewnie sie nie wykuruja... Cordoba - nastepny z ktorego i w Serie A, i w LM robia wiatrak (jak dzisiaj Farfan) ? Czy jakis mlodziak? :C

Prawdę powiedziawszy to może tam zagrać nawet i Moratti osobiście, Inter już jest poza Ligą Mistrzów.

zahor pisze:Nisko upadła włoska piłka. Inter dzisiaj niemiłosierne baty zgarnia od Schalke, pogromca Milanu dostał bolesną nauczkę od Realu, a można się spodziewać że zespół, który wyeliminował Romę, też dostanie jutro coś koło czwórki.

Dobry Mudżyn pisze:
Ciekawym kto zagra w nastepnym meczu. Chivu red card, Lucio i Samuel pewnie sie nie wykuruja... Cordoba - nastepny z ktorego i w Serie A, i w LM robia wiatrak (jak dzisiaj Farfan) ? Czy jakis mlodziak? :C

Prawdę powiedziawszy to może tam zagrać nawet i Moratti osobiście, Inter już jest poza Ligą Mistrzów.

Nie no, jesli w drugim meczu też oberwą, z 3:1, będzie jeszcze weselej, nie uważasz?

Leonardo jednak chyba w srodku jest baaaardzo oddanym milanista Takie wejscie w szeregi wroga i rozbicie go od srodka to jest dopiero cos, majstersztyk. Ogolnie morda mi sie sama cieszyla jak ogladalem ten mecz, masakra.

W drugim spotkaniu bylo po ptakach juz po 15 minutach - glupotka Croucha.

Jeszcze zeby jutro Szachtar sprawil jakas niespodzianke i bedzie git 8)

Dobry Mudżyn pisze:

zahor pisze:Nisko upadła włoska piłka. Inter dzisiaj niemiłosierne baty zgarnia od Schalke, pogromca Milanu dostał bolesną nauczkę od Realu, a można się spodziewać że zespół, który wyeliminował Romę, też dostanie jutro coś koło czwórki.

Dobry Mudżyn pisze:
Ciekawym kto zagra w nastepnym meczu. Chivu red card, Lucio i Samuel pewnie sie nie wykuruja... Cordoba - nastepny z ktorego i w Serie A, i w LM robia wiatrak (jak dzisiaj Farfan) ? Czy jakis mlodziak? :C

Prawdę powiedziawszy to może tam zagrać nawet i Moratti osobiście, Inter już jest poza Ligą Mistrzów.

Nie no, jesli w drugim meczu też oberwą, z 3:1, będzie jeszcze weselej, nie uważasz?

Wiesz co, jak oni u siebie dostają piątkę z tyłu, to myślę że stracenie na wyjeździe trzech goli będzie można traktować jako sukces. Zakładając, że wystąpi Cordoba z Materacem to spekulacje na temat siódemki nie są chyba przegięciem W lidze Schalke nic nie ugra, to będą sobie chcieli z Interem chociaż postrzelać, Raul będzie chciał napykać goli.

Jestem w lekkim szoku. Inter dostaje 5 bramek od Schalke, które w Bundeslidze zajmuje 10 miejsce... Szkoda Tottenhamu, czerwień dla Croucha rozwaliła całą koncepcję i po prostu nie dało się tego wygrać.

Piękny wieczór Szczerze mówiąc po pierwszej bramce dla interu myślałem, że wygrają to swobodnie, lecz podkusiło mnie coś aby obejrzeć całe spotkanie, zamiast Realu... no i nie żałuje. Schalke poprawiło mi nastrój i to bardzo, za co jestem im bardzo wdzięczny Mam nadzieje, że nie odpuszczą rewanżu( mogli by u siebie kolejne 5 strzelić )

Real też wysoko i raczej nic im nie odbierze półfinału, tak więc trzeba czekać na pojedynki Barcelony z Realem.

nic tak nie poprawia nastroju jak interek na deskach :C
nie spodziewalem sie az takich batow, jak na obronce trofeum sa beznadziejni.
szkoda ze real wygral, awans maja zapewniony. chcialbym zeby mniej niz klub odpadl, ale wtedy kto zatrzyma real? a zwyciestwa mou i krystyny i realu nie zniose jeszcze bardziej niz barcy i messiego

CzarnyZkultury pisze:wszyscy sie zachwycali ranocchia jaki to on nie zaj.. obronca, duzo od naszego leo, a tu dzis pokaz pelna geba dal. 4 bramy jego ;D cos pieknego. ogolnie inter z przodu gral nawet przyzwoicie, ale w obronie to totalna pomylka. leonardo to ma chyba taktyke hurra do przodu. 5-2 dziekuje, dobranoc

Ostatnio w meczu z Milanem też grał nieudolnie. Dla mnie to żaden talent, zwykły młodziak z przebłyskami.
Nigdy nie skończy jak nasz Giorgio chociażby

Mati1990 pisze: Real też wysoko i raczej nic im nie odbierze półfinału, tak więc trzeba czekać na pojedynki Barcelony z Realem.

Nie skreślałbym Ukrainców, jeśli w Barcelonie nie pozwolą sobie strzelić więcej niż dwa gole, to w Doniecku może być ciekawie, chociaż Real-Barca w fazie pucharowej, chyba za mojego życia nie było jeszcze takiego meczu.

Inter popsul kupon ale jakos mnie to nie martwi :C Ranocchia i Chivu razem graja taki piach ze gorzej chyba nie mozna

Real - Schalke - finał marzenie. I Jurado (wych. Atletico a wiec rywala Realu) i Raul strzelajacy po bramce uciszajac Mourinho

Dobry Mudżyn pisze:Real - Schalke - finał marzenie. I Jurado (wych. Atletico a wiec rywala Realu) i Raul strzelajacy po bramce uciszajac Mourinho

Tak, to napewno byłby prztyczek w nos dla Realu. Tak swoją drogą, to odpadnięcie Interu pokazuje stan włoskiej piłki. Serie A tak szybko nie odzyska trzeciego miejsca w rankingu, więc przy tempie rozwoju sytuacji w Juventusie oznacza, że LM zobaczymy za 5 lat.

Inter - hit wieczoru
Szkoda tylko Tottenamu.

sisman pisze:

Mati1990 pisze: Real też wysoko i raczej nic im nie odbierze półfinału, tak więc trzeba czekać na pojedynki Barcelony z Realem.

Nie skreślałbym Ukrainców, jeśli w Barcelonie nie pozwolą sobie strzelić więcej niż dwa gole, to w Doniecku może być ciekawie, chociaż Real-Barca w fazie pucharowej, chyba za mojego życia nie było jeszcze takiego meczu.

Oj był, był... rok 2001/2002 mówi ci coś ? Bodajże ćwierćfinał, wtedy jak wiadomo Real okazał się lepszy i ogólnie wygrał całe rozgrywki pokonując w finale rewelacyjny Bayer Leverkusen)

Wątpię, aby Szachtar przeszedł Barcelonę, skończą pewnie jak Tottenham i szczerze mówiąc wolę obejrzeć Real z Barceloną zamiast Szachtarem. Lepsze widowisko

kosciu88 pisze:Inter popsul kupon ale jakos mnie to nie martwi :C Ranocchia i Chivu razem graja taki piach ze gorzej chyba nie mozna

Ja ostatnio postawiłem trzy dychy w derbach Mediolanu na Inter. Nie dlatego, że uważałem ich za faworytów, tylko po to, żeby sobie w razie czego otrzeć tą forsą łzy, gdyby merdacze wskoczyli na fotel lidera. W życiu się tak nie cieszyłem z kuponu, który nie wszedł

mateelv pisze: Ostatnio w meczu z Milanem też grał nieudolnie. Dla mnie to żaden talent, zwykły młodziak z przebłyskami.
Nigdy nie skończy jak nasz Giorgio chociażby

Ja się martwię żeby nasz Giorgio nie skończył jak on

Mati1990 pisze:

sisman pisze:

Mati1990 pisze: Real też wysoko i raczej nic im nie odbierze półfinału, tak więc trzeba czekać na pojedynki Barcelony z Realem.

Nie skreślałbym Ukrainców, jeśli w Barcelonie nie pozwolą sobie strzelić więcej niż dwa gole, to w Doniecku może być ciekawie, chociaż Real-Barca w fazie pucharowej, chyba za mojego życia nie było jeszcze takiego meczu.

Oj był, był... rok 2001/2002 mówi ci coś ? Bodajże ćwierćfinał, wtedy jak wiadomo Real okazał się lepszy i ogólnie wygrał całe rozgrywki pokonując w finale rewelacyjny Bayer Leverkusen)

Ja za to pamiętam jak rok później miała być powtórka, a Juventus najpierw rozjechał Barcelonę, a potem Real. Ach, to były czasy. Aż się łezka w oku kręci.