Strona 38 z 41

: 06 maja 2011, 11:48
autor: dżony
No muszę przyznać, że matura z angielskiego była łatwa, może nawet łatwiejsza od próbnej

: 06 maja 2011, 12:14
autor: wagner
dżony pisze:No muszę przyznać, że matura z angielskiego była łatwa, może nawet łatwiejsza od próbnej
zależy kto miał jaką próbną :wink:
(ja na próbną też nie miałem znowu takiej trudnej ... ani takiej łatwej)

...
ale tak, matura z angielskiego była prosta, chciało by się powiedzieć nareszcie :whistle:

: 06 maja 2011, 12:39
autor: artur07
Nom, matura z angielskiego to banał. Z czytania i słuchania jestem 1pkt w plecy, także muszę powiedzieć że nareszcie jestem zadowolony :D
List też mi dobrze napisałem, wiadomosc tym bardziej, spodziewam sie ponad 90% albo przynajmiej w granicach

: 06 maja 2011, 16:20
autor: Pan Mietek
beka pisze:Jak tam po rozszerzeniu?
Mnie rozwalil poziom. W porownaniu do tamtego roku o wiele trudniejsze, niby wiekszosc doprowadzilem do wyniku, ale i tak mam obawy. Zeby bylo 60% to bede zadowolony. :?

http://www.cke.edu.pl/images/stories/00 ... matyka.pdf
Tu arkusz jakby ktos chcial popatrzec. Nie wiem, gdzie sie podzialy zadania z wartoscia bezwzgledna czy wielomianem ... :think:
No co Ty? Ja właśnie uważam, że prostsza była tegoroczna :) Ale może to zasługa tego, że tym razem wziąłem się za maturę porządnie :) W 9 zadaniach zgadzają mi się wyniki i ogólnie tok rozumowania, 2 totalnie źle a jednego nie jestem pewien. Jestem cholernie szczęśliwy.

Ale jak mówicie, że trudniejsza była to dobrze dla mnie bo wyniki będą gorsze (?) i łatwiej będzie mi się dostać na wymarzone studia.
pan Zambrotta pisze:
Ouh_yeah pisze:Polski jest chłopie po to, żeby się ludzie nauczyli odpowiadać na pytania dotyczące tekstu, którego nie przeczytali [lektury] bo bez tej umiejętności to nie dadzą rady na studiach :smile:
bez matmy podstawowej nie policzysz sobie średniej lub deficytu punktowego na uczelni.

hejterzy matmy, jesteście po prostu za głupi, przyznajcie się lepiej :lol:
No coś w tym jest. Ja, jako matematyk, nie stękałem zresztą, że muszę pisać jakieś denne, schematyczne wypracowanie nie sprawdzającego niczego poza tym, czy dokładnie przestudiowałem streszczenia lektur :) A humanistów narzekających na matmę jest całkiem sporo......

: 06 maja 2011, 17:55
autor: bendzamin
Mietson pisze: No co Ty? Ja właśnie uważam, że prostsza była tegoroczna :) Ale może to zasługa tego, że tym razem wziąłem się za maturę porządnie :) W 9 zadaniach zgadzają mi się wyniki i ogólnie tok rozumowania, 2 totalnie źle a jednego nie jestem pewien. Jestem cholernie szczęśliwy.
To gratulacje ;)
Ogolnie u mnie w klasie (w szkole w sumie tez) opinie dosc negatywne. Jak patrze po rozwiazaniach, to w sumie rozumowanie mialem w wiekszosci dobrze. Ogolnie progi na uczelnie raczej pospadaja, na roznych forach widze raczej tez pesymistyczne wypowiedzi.

Teraz wrocilem z rozszerzonego angielskiego i jestem w sumie zadowolony. Pisalem opowiadanie :prochno:

BTW brawo OKE. Nie wiem, kto dopuscil tych ludzi do ukladania tych matur :angry:

: 07 maja 2011, 00:41
autor: Wojt
I w podstawie i rozszerzeniu słuchanie i czytanie calutkie dobrze. Gramatyka w roz. także. Jak się nie czepią wypracowania to powinno być 98 - 100% z podstawy i koło 95% z roz. Pierwsze łatwe, nie wymagające myślenia arkusz w tym roku.
PS. Przerwa między pisaniem a słuchaniem i czytaniem w rozszerzeniu to głupota.

: 07 maja 2011, 10:49
autor: wagner
Mam pytanie odnośnie listu z języka angielskiego . . .

czy zwroty typu: Dear Tom (na początku) i See you/Love (zakończenie) są liczone do liczby wyrazów w liście (min.120) ? ? ?

: 07 maja 2011, 11:23
autor: mateelv
wagner pisze:Mam pytanie odnośnie listu z języka angielskiego . . .

czy zwroty typu: Dear Tom (na początku) i See you/Love (zakończenie) są liczone do liczby wyrazów w liście (min.120) ? ? ?
raczej tak :wink:

: 07 maja 2011, 12:14
autor: wagner
mateelv pisze:
wagner pisze:Mam pytanie odnośnie listu z języka angielskiego . . .

czy zwroty typu: Dear Tom (na początku) i See you/Love (zakończenie) są liczone do liczby wyrazów w liście (min.120) ? ? ?
raczej tak :wink:
uf to dobrze :wink: to napisałem list na 124 słowa :prochno:

: 07 maja 2011, 14:09
autor: kedzior1392
wagner pisze:
mateelv pisze:
wagner pisze:Mam pytanie odnośnie listu z języka angielskiego . . .

czy zwroty typu: Dear Tom (na początku) i See you/Love (zakończenie) są liczone do liczby wyrazów w liście (min.120) ? ? ?
raczej tak :wink:
uf to dobrze :wink: to napisałem list na 124 słowa :prochno:

124 słowa to luzik, nawet te 120 starczy, bo było napisane że od 120-200 słów +/- 10% więc myślę że nawet za te 110 słów miałbyś zaliczone. :-D

: 07 maja 2011, 14:24
autor: wagner
kedzior1392 pisze:
wagner pisze:
mateelv pisze:
raczej tak :wink:
uf to dobrze :wink: to napisałem list na 124 słowa :prochno:

124 słowa to luzik, nawet te 120 starczy, bo było napisane że od 120-200 słów +/- 10% więc myślę że nawet za te 110 słów miałbyś zaliczone. :-D
:dance:
to dobrze, bo już zacząłem się trochę bać że mogę mieć nie zaliczonego listu o 1, 2 słowa :wink: :P a 10ptk piechotą nie chodzi :whistle: :D

: 07 maja 2011, 16:09
autor: Wojt
Podchodzi ktoś do rozszerzonego wosu w poniedziałek? Może jakies przecieki, czy coś? Bo kompletnie nie wiem czego sie spodziewać.

: 07 maja 2011, 16:51
autor: Smok-u
Ja podchodzę :D, ale żadnych przecieków nie mam :)

: 07 maja 2011, 19:01
autor: Robert 10
We wtorek mam ustny polski.. jakie pytania zazwyczaj zadaje komisja ? Jeden dotyczy biografii jakiegos autora, to prawda ? jak to wyglada wie ktos ?

: 07 maja 2011, 19:29
autor: Pan Mietek
Robert 10 pisze:We wtorek mam ustny polski.. jakie pytania zazwyczaj zadaje komisja ? Jeden dotyczy biografii jakiegos autora, to prawda ? jak to wyglada wie ktos ?
Bardzo często się pojawia pytanie "Dlaczego wybrałeś ten temat?", chociaż jak akurat nie miałem.