JuvePoland

Ouh_yeah pisze:Ktoś się niedawno pytał, dlaczego Juventus nie zwróci uwagi na Songa, który jest na wylocie z Barcy. Mamy odpowiedź: pensja 4 miliony (według "Sport") i pewnie Serie A nie jest jego wymarzoną ligą, więc mógłby nawet chcieć podwyżki

Jest potwornie słaby, a Ty mówisz, żeby Juventus się nim interesował? To samo tyczy się Naniego, o dziwo są tu fani jego talentu.

Podolski, Luiz Adriano, L. Traore - rany, co za kandydaci

Po co w ogóle pchać się w kontrakty z takimi piłkarzami, już nie wspominając o płaceniu za ich karty zawodnicze? Zakładając, że będziemy grali 4-3-2-1, już teraz mamy 3-ch zawodników mogących zagrać na szpicy: Llorente, Moratę i Teveza. Za snajperem może grać czwórka: Tevez, Giovinco, Pereyra, Coman, a nawet piątka jeśli doliczyć Moratę, którego Allegri ponoć widzi również w tej roli. W takim razie gdzie tu miejsce dla kolejnego napastnika? Budżet płacowy mamy za mało obciążony, czy odczuwamy usilną potrzebę niepotrzebnego przemielenia pieniędzy?

Ouh_yeah pisze:Ktoś się niedawno pytał, dlaczego Juventus nie zwróci uwagi na Songa, który jest na wylocie z Barcy. Mamy odpowiedź: pensja 4 miliony (według "Sport") i pewnie Serie A nie jest jego wymarzoną ligą, więc mógłby nawet chcieć podwyżki

I bardzo dobrze, bo akurat zawsze wydawał mi się przereklamowany, a na mundialu grał marnie i zachowywał się jak idiota.

pumex pisze:Podolski, Luiz Adriano, L. Traore - rany, co za kandydaci

:doh:
Jeżeli już na siłę mamy kupować kolejnego napastnika, to wolałbym chyba dać szansę jakieś młodemu z Primavery albo ściągnąć Gabbiadiniego

Lepiej niech tę sumę dołożą w przyszłym okienku do jakiegoś sensownego transferu.

pumex pisze:Podolski, Luiz Adriano, L. Traore - rany, co za kandydaci

Mnie to ani trochę nie dziwi. Sam Marotta powiedział, że celuje w takie "okazje". Powinniśmy być przyzwyczajeni do takich "pokerowych zagrywek". Pod koniec okna letniego 2012 przyszedł Lord Bendtner. Pod koniec zimowego 2013 Anelka, a w oknie zimowym 2012 Borriello. Pewnie przyjdzie ten czereśniak, ale pewnie na sam koniec i będzie to inne nazwisko, które przewija się w czołówkach gazet i stronie Di Marzio.

Ale tak jak wcześniej pisałem wolałbym kogoś z naszej stajni Primavery. A ten Gabbiadini niech sobie pyka w tej Sampie regularnie, a nie będzie u nas ławkował i się niepotrzebnie marnował. Bo pewnie tak z nim by było.

Elo Vidal:) pisze:Mnie to ani trochę nie dziwi. Sam Marotta powiedział, że celuje w takie "okazje". Powinniśmy być przyzwyczajeni do takich "pokerowych zagrywek". Pod koniec okna letniego 2012 przyszedł Lord Bendtner. Pod koniec zimowego 2013 Anelka, a w oknie zimowym 2012 Borriello. Pewnie przyjdzie ten czereśniak, ale pewnie na sam koniec i będzie to inne nazwisko, które przewija się w czołówkach gazet i stronie Di Marzio.

Trochę to wyprostuję. Bendtner przyszedł, bo Berbatow nas zrobił w jajo. Anelka i Borrielo to już zimowe okienka a te rządzą się swoimi prawami. Zazwyczaj nic już kasy z lata nie ma a czasem trzeba łatać z powodu kontuzji (np. Quagliarelli i Bendtnera). Latem jest trochę inaczej, chociaż mam wrażenie, ze Marotta co roku dzieli mercato na 2 etapy. 1 etap to obowiązkowe zakupy (choć mogą to byc wzmocnienia do pierwszego składu jak i wzmocnienie ławki/rywalizacji), 2 etap to szukanie okazji/wypożyczeń kiedy już 90 % kasy jest wydane. Z tą primaverą to byłbym ostrożny, jest tam w ogóle napastnik, który się chociaż jakoś wyróżnia?

pumex pisze:Zakładając, że będziemy grali 4-3-2-1, już teraz mamy 3-ch zawodników mogących zagrać na szpicy: Llorente, Moratę i Teveza. Za snajperem może grać czwórka: Tevez, Giovinco, Pereyra, Coman, a nawet piątka jeśli doliczyć Moratę, którego Allegri ponoć widzi również w tej roli. W takim razie gdzie tu miejsce dla kolejnego napastnika?

Ogólnie była mowa o tym, że optymalnie to 5 napastników (co już było u Conte). Mamy Teveza, Llorente, Moratę i Giovinco. Pereyra to raczej uzupełnienie do środka i jakaś opcja do zmiany ustawienia z 3-5-2 na 4-3-2-1 czy 4-3-3 (ewentualnie 4-3-1-2). Nie wiem jak w tym wszystkim wygląda Coman, ale widocznie nie jest to jeszcze pewniaczek. W sumie przydałaby się alternatywa dla Teveza, bo jak wypadnie to ja nie chciałbym, by jedyną opcją do 3-5-2 na cofniętego był Giovinco.
Nazwiska jednak nie powalają, pytanie czy warto było pozbywać się Vucinicia, ale kto wie, może sam chciał odejść.

Arbuzini pisze:Nie wciskajcie kitu, że Vidal był wtedy kojarzonym na forum zawodnikiem, bo nawet nikt sensownie nie potrafił odpowiedzieć, czy broni przynajmniej tak dobrze jak Melo... Dopiero jak zawitał tutaj kibic jednego z niemieckich zespołów i nakreślił trochę sylwetkę Arturo to pojawiły się pierwsze informacje oparte na czymś więcej niż youtube i transfermarkt.

Ja pewnie też średnio kojarzyłem Vidala jak tu przychodził, tylko co z tego jaką opinię miał na forum? O Lichtsteinerze też wielu pisało, że to dobry obrońca, który nic nie daje z przodu :doh: (co akurat było bzdurą a wystarczyło zobaczyć mecz z Juve jak jeszcze występował w Lazio, bo o tym wiedzieć). Vidal przyszedł jako wyróżniający się zawodnik Bundesligi, o którego starał się też Bayern (Rummenige miał niezły ból tyłka, że im Vidala podebraliśmy) i który szybko wbił się do składu Juventusu i został gwiazdą ligi i błysnął w LM (chociażby w meczach z Chelsea), takie są fakty. A że był mało rozpoznawalny, bo mało kto tu ogląda ligę niemiecką, to już mniej ważne.

Dla mnie warunki pozyskania Moraty nie są tak kompromitujące jak te pozyskania przez Milan Rabiota. Nie dość, że już go nie pozyskamy to on idzie do Milanu na ogranie z czego klub z Mediolanu nie będzie miał raczej żadnych zysków A podobno sam zawodnik jest w planach PSG tylko, że na pewno nie w tym sezonie :rotfl:

A tak inną drogą pytałem kiedyś znajomego o tego Rabiota i on powiedział mi, że jak dla niego on jest drewniany.

Haris pisze:Dla mnie warunki pozyskania Moraty nie są tak kompromitujące jak te pozyskania przez Milan Rabiota. Nie dość, że już go nie pozyskamy to on idzie do Milanu na ogranie z czego klub z Mediolanu nie będzie miał raczej żadnych zysków A podobno sam zawodnik jest w planach PSG tylko, że na pewno nie w tym sezonie :rotfl:

A tak inną drogą pytałem kiedyś znajomego o tego Rabiota i on powiedział mi, że jak dla niego on jest drewniany.

Ale przecież Rabiotowi za rok kończy się kontrakt i - dotychczas - konsekwentnie nie chciał go przedłużyć. W tym więc Milan zapewne upatruje swojej szansy.

Szkoda ze mamy taka politykę jaka mamy bo zawodnik który zrobiłby różnice od razu jest do wyciągnięcia czytaj: di Maria...
Może zezol złoży ofertę wypożyczenia i wykupu a real w ramach rekompensaty za umowę z Morata na to przystanie...
Marzenia....

Jeśli Rabiot miałby przejść do Milanu, to na zasadzie wypożyczenia i po tym, jak przedłuży swój kontrakt z PSG. Jego stanowisko do tej pory było jasne - nie chce podpisywać nowej umowy, bo nie wierzy, że klub jest w stanie zaoferować mu odpowiednie warunki do rozwoju. Czy zmieni zdanie, jeśli będzie miał szansę rozegrania sezonu lub dwóch w Milanie, gdzie konkurencja w środku pola nie powala? Niewykluczone.

Jeśli chodzi o naszego napastnika, to jestem zdania, że poniżej poziomu Chicharito nie powinniśmy schodzić. Jak nie pojawi się okazja wyciągnięcia kogoś, kto rzeczywiście podniesie konkurencję w ataku (Lavezzi, Hernandez), to odpuśćmy i poczekajmy przynajmniej do zimy. Niech do kadry zostanie włączony ten Buenacasa, który spędził z drużyną cały pre-season, kuma już pewnie trochę schematów i coś tam mówi po włosku. Przyjdzie taki rzucany z kąta w kąt (w ciągu 3 ostatnich lat: Rumunia, Rosja, Francja, Anglia) Lacina Traore i przez miesiąc będzie się przyzwyczajał do wszystkiego.

Zabek pisze:Szkoda ze mamy taka politykę jaka mamy bo zawodnik który zrobiłby różnice od razu jest do wyciągnięcia czytaj: di Maria...

To nie jest kwestia żadnej polityki, tylko braku odpowiednich środków. Nie stać nas na Di Marię i tyle, koniec kropka.

@D@$ pisze:A że był mało rozpoznawalny, bo mało kto tu ogląda ligę niemiecką, to już mniej ważne.

Właśnie, że szalenie ważne. Kluczowe. Przecież nie chodzi mi w tym wypadku o jakość transferu, a o sensowność i rzetelność ocen zawodników sprowadzonych przez Marottę zanim ci dotknęli swoimi butami murawę na Juventus Stadium. Naprawdę mało co napawa moje serce taką radością, jak fakt sprowadzenia dobrego zawodnika na korzystnych warunkach i jego późniejszy, wielki rozwój w naszych barwach klubowych.

Zabek pisze:Szkoda ze mamy taka politykę jaka mamy bo zawodnik który zrobiłby różnice od razu jest do wyciągnięcia czytaj: di Maria...
Może zezol złoży ofertę wypożyczenia i wykupu a real w ramach rekompensaty za umowę z Morata na to przystanie...
Marzenia....

Zejdź na ziemię ! co to w ogóle ma być za post :roll:

Zawodnik który był do wyjęcia i można powiedzieć że był w naszym zasięgu to Mandzukić. Zarząd jednak postawił na młodszego zawodnika (Morata) i według mnie było to bardzo dobre posunięcie. Trzeba stopniowo odmładzać kadrę a nie ściągać 27 czy 28 latków dodatkowo płacić za nich po 20 - 25 mln.

Jest taka polityka i nic z tym nie zrobimy - jak na nasz portfel uważam mercato za bardzo udane !


A nawiązując do osób na forum które marzą o Di Marii lub innych Top-ach
to do kwoty 60 lub 65 mln dolicz jeszcze dodatkowo około 40 mln na pensje zawodnika. P$G wycofało się ze starań o Argentyńczyka
bo stwierdzili że jest dla nich za drogi a gdzie tu my mamy się pchać ?

A tak z innej beczki to popatrzcie jak nasz zarząd się bawi zamiast działać

http://www.facebook.com/photo.php?v=962568337103729

pumex pisze:Podolski, Luiz Adriano, L. Traore - rany, co za kandydaci

Poldi to zawsze jakaś klasa i doświadczenie, wzbogacone o występ na mistrzowskim dla Niemiec - Mundialu. Jednak przy 4-3-3, zarówno Lucas, jak również Carlos pasują na lewą stronę. Dałoby radę jednego z nich przerzucić na prawo? :o

Zabek ma co prawda, avatar z Nedvedem, ale strollował Was równo

Haris pisze:A tak z innej beczki to popatrzcie jak nasz zarząd się bawi zamiast działać

http://www.facebook.com/photo.php?v=962568337103729

Kubeł zimnej wody to im obu może tylko pomóc
Agnelli zaraz po odszedł jakby doznał jakiegoś olśnienia, może coś z tego wyniknie.