JuvePoland

Cały interek właśnie, prowincjonalny klubik porywa się z motyką na słońce a potem brutalnie weryfikuje swoje cele. Oni żyją w swoim świecie i nie dociera do nich, że 99% zawodników, którymi się interesują nawet na nich nie spojrzy

z czego wy się śmiejecie? na nas też nie spogląda Sanchez, którego niby chcemy i tak samo co chwila sprzedajemy co lepszych zawodników jak Inter czy Roma, a jak już ktoś niby chce do nas przejść jak Costa czy Keita to nas nie stać ;]

Maly pisze:z czego wy się śmiejecie? na nas też nie spogląda Sanchez, którego niby chcemy i tak samo co chwila sprzedajemy co lepszych zawodników jak Inter czy Roma, a jak już ktoś niby chce do nas przejść jak Costa czy Keita to nas nie stać ;]

Aha :hellyes:

Pjanic,Higuain, Dybala itd... Nikt na nas nie chce spojrzeć. Razem kosztowali ile 170 mln z bonusami ?

ja nie napisałem, że nikt ale to taka sama zasada - przychodzi Dybala na dorobku, Pjanic który nigdzie nie grał i przepłacony Igła ;] oni też kupują Manolasów, Kongobiów i innych ale o prawdziwych topach zarówno i oni i my możemy tylko pomarzyć a jak już taki się trafi to możemy go tylko sprzedać wcześniej lub później, dając najpierw kosmiczną podwyżkę

wymienić ci listę kogo to niby nie kupowaliśmy przez ostatnie 3 lata?

Tyle, że my już mamy prawdziwych TOPÓW w drużynie jak Higuain, Bonucci, Chiellini, Buffon, Sandro... Oni nie mają nawet pół takiego chłopa. Może Może Handanovica.


Chodzi o to, że my 6 lat temu nie biegaliśmy po Europie za Kroosem, Ronaldo czy Di Marią. Bo liczyliśmy swoje siły na zamiary. Oni myślą, że w 1-2 okienka naściągają Sanchezów, Jamesów i wskocza na poziom Juve. A teraz powoli budzą się z letargu, bo nawet Manolas wypiął się na nich i w mediach zamiast Jamesów przewijają się tuzy z ligi francuskiej i holenderskiej. Nie pamiętam nawet nazwisk.

jest w tym trochę logiki tylko, że my po prostu nie mieliśmy 200mln do wydania w jedno okno więc trudno było się takimi zawodnikami interesować a oni najwyraźniej wzorują się na chociażby PSG które dokładnie tak działało

Maly pisze:jest w tym trochę logiki tylko, że my po prostu nie mieliśmy 200mln do wydania w jedno okno więc trudno było się takimi zawodnikami interesować a oni najwyraźniej wzorują się na chociażby PSG które dokładnie tak działało

Wg mnie to nadal nie ta półka finansowa co właściciele PSG, a na pewno nie tak bezmyślna w rzucaniu hajsem.

My przed sezonem 11/12 wydaliśmy chyba około 130-140 mln. Także kase mieliśmy na przebudowę składu (Pirlo,Vidal,Lichy,Vucinic itd). Ale zrobiliśmy to idealnie (wiadomo trochę farta).

może masz rację chociaż nigdy nie powiedziałbym, że to poszło wtedy aż 130mln, szczególnie licząc że oni pewnie mają 200 bez sprzedawania

a czy PSG miało więcej? nie wiem, być może, aż tak się nie zagłębiałem ale ta grafika przecież całkiem realna

Kolejny cel transferowy Interu - Pepe, który jedną nogą przecież był w interku przechodzi do PSG :rotfl:
Kibice Interu jarali się, że Pepe może być strzałem w "10" jak u nas Alves ale znowu musieli przełknąć gorzką pigułkę :lol:

Jeszcze będą jaja jak skroimy im Perisicia

Ferrero publicznie przyznał, że Skriniar, którym ponoć się silnie interesowaliśmy, przejdzie do Interu. W grę wchodzi wypożyczenie z przymusem wykupu, do transakcji zostanie włączony Caprari.

"È ormai fatta. Di cifre però non ne parlo. Abbiamo preso anche Caprari".

Wszystkich zdolnych nie kupimy, wiadomo, i tak sporo w nich inwestujemy. Nie wierzę w to, że tak naprawdę chcieliśmy zainwestować duże pieniądze w kolejnego rezerwowego perspektywicznego. Tylko dzięki temu mógł na tym skorzystać Inter.

Takich topów mieli brać, a tu Skriniar i Valero. :lol:

CavAllano pisze:Wszystkich zdolnych nie kupimy, wiadomo, i tak sporo w nich inwestujemy.

Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego nie piszę z żalem. Ważne, żeby umieć trafnie wybrać spośród kilkunastu pozornie utalentowanych kandydatów.

Jeśli któregoś piłkarza mi żal, to Gagliardiniego. Inter pozyskał go na fajnych warunkach, gość z miejsca wszedł w ich skład, a to wszystko w momencie, gdy styczniowe wzmocnienie środka pola kimś sporo lepszym niż Rincon byłoby bardzo na miejscu.

pumex pisze: Jeśli któregoś piłkarza mi żal, to Gagliardiniego. Inter pozyskał go na fajnych warunkach, gość z miejsca wszedł w ich skład, a to wszystko w momencie, gdy styczniowe wzmocnienie środka pola kimś sporo lepszym niż Rincon byłoby bardzo na miejscu.

jw,

to jeden z nielicznych piłkarzy obok Handanovicia, Icardiego i Perisicia, których chciałbym widzieć w przyszłym sezonie w Interze, reszta out.
No może jeszcze Kondogbii dałbym szanse, Spaletti to w miare poważny trener niż Ci którzy nas witali ostatnio, więc może go ogarnie.

http://www.football-italia.net/104966/i ... nainggolan

Czy ci amatorzy nie nauczą się, że żaden piłkarza klasy Nainngolana do nich nie przyjdzie tego lata ? Nawet pomijając to, że Roma zarobiła/zarobi około 100 mln na sprzedaży Salaha i Manolasa.

Tam ostatnio jakiś kompletny noname nawet im odmówił

Podobno poradzili sobie z FFP bez sprzedaży Persicia i nie muszą sprzedawać kogoś po promocji. Ale to nie było trudne, bo tylko 30 mln euro trzeba było wygrzebać. CO NIE ZMIENIA faktu, że żaden Di Maria czy Nainngolan do nich nie przyjdzie. Śmiem wątpić czy ktokolwiek znany do nich zawita. Ten klub to śmiech i kilometr mułu.

W Interze to normalne ?