JuvePoland

Nikt tu nie pisze o lekceważeniu i z całą pewnością Real da z siebie w środę wszystko, ale nie zmienia to faktu, że pewne okoliczności sprzyjają obecnie nam. Nasi odpoczywają, a oni mają kilka problemów - z defensywą, teraz z Kroosem, morale.

Nie ma co, Real ładuje morale przed środowym meczem

Zapowiada się ciekawa końcówka, bo remis jest dla nich jak porażka.

Koniec la liga dla pilkarze z catalonii to im umuzliwi sie skupic na final LM.

5 minut doliczonego czasu gry, a oba zespoły mogły wygrać po 3 razy. Zastanawiam się szczególnie czy Nietoperzom nie należał się karny po tym wślizgu Carvajala.

Real pobiegał i nie potrafił odwrócić wyniku na swoją korzyść. Ich defensywa jest daremna, także jestem (pierwszy raz od wylosowania drużyny z Madrytu) optymistycznie nastawiony przed rewanżem

Pocieszające jest to, że to spotkanie kosztowało Real cholernie dużo sił i do tego ta frustracja pod koniec.

Kibice Realu są załamani. W szatni pewnie podobny nastrój. Nie dość, że wyszli najsilniejszym składem i walczyli do końca 4 dni przed meczem o finał LM, to jeszcze wszystko psu pod ogon, bo dziś przegrali ligę.

Real praktycznie przekreśla swoje szanse na mistrzostwo, tak więc LM to jedyne trofeum, które mogą zdobyć w tym sezonie, ale biorąc pod uwagę, że żadnemu zespołowi nie udało się obronić LM no i oczywiście to, że grają z nami w tym półfinale to Real zostaje z niczym

nie wiem co mnie bardziej zażenowało w tym meczu. obrona realu czy cristiano po raz kolejny podchodzący do wolnego

Świetny mecz dla postronnego widza, sam nie wiem jaki wynik byłby lepszy dla nas z psychologicznego punktu widzenia, ważne że swoje się nabiegali piłkarze Realu.

Wojtek pisze:Real praktycznie przekreśla swoje szanse na mistrzostwo, tak więc LM to jedyne trofeum, które mogą zdobyć w tym sezonie, ale biorąc pod uwagę, że żadnemu zespołowi nie udało się obronić LM no i oczywiście to, że grają z nami w tym półfinale to Real zostaje z niczym

Zawsze moze zostac z niczym po finale, I tego wlasnie sie obawiam.

1. Ciekawe czy Kroos wyzdrowieje?
2. Ciekawe jak bardzo będą podupadli na morale, a na ile będzie w nich ta sportowa złość odwrócenia wyniku...
3. Oby brakło sił w środę, będzie łatwiej o kontry.

Podobno Kroos nabawil sie urazu miesni posladkowych i wg hiszpanskich dziennikarzy jest malo prawdopodobne, ze zawodnik wystapi we srode w meczu rewanzowym z Juve. Tak podaje lonet.

grande amore pisze:Podobno Kroos nabawil sie urazu miesni posladkowych i wg hiszpanskich dziennikarzy jest malo prawdopodobne, ze zawodnik wystapi we srode w meczu rewanzowym z Juve.

jeżeli to jest mięsień pośladkowy to nawet nadciągnięcie go w zasadzie dyskwalifikuje z występu. za duży mięsień i wolno się regeneruje

Z naszego punktu widzenia mecz ułożył się wręcz idealnie - Real grał u siebie o wielką stawkę, dostał dwa gole i musiał gonić wynik! Chwała im za to, że strzelili w drugiej połowie bramkę kontaktową, co pozwoliło im uwierzyć w to, że odwrócą losy meczu, co kosztowało ich mnóstwo sił (było to widać) - czyli musieli grać na pełnych obrotach, a do środy niedaleko. Dodatkowo sprzyja nam fakt, że mistrzostwa nie wygrają, co musi się odbić na morałach zespołu.