JuvePoland

MRN pisze:Uspokój się, czekamy na bombę...

Coś się szykuje? Czy napisałeś tak ogólnikowo?
Niby was to nie drażni zwlekanie z ogłoszeniem trenera?

Jak nie jak ta ale trzeba być cierpliwym...moderatorzy teraz weryfikują jakąś ważną informację nieupoważnionego użytkownika.

Adrian27th pisze:https://www.eurobet.it/it/scommesse/#!/ ... llenatori/

Sarri z Pep'em zbliżają się do Siebie.

1,50 Sarri
1,90 Pep


W tej karuzeli mozna bylo juz zarobic kokosy bez ryzyka straty.

Sarri byl powyzej 3zl i Guardiola.

Przy obustronnym becie w dobrym momencie zarobek gwarantowany - o ile nikt z poza tej 2 nas nie obejmie ofc.

No właśnie, 1,90 to też dużo, pomnazasz majątek? Przecież akcje Juve rosną czyli wiadomo, że Pep.

Guardiole można już włożyć między bajki, bo właśnie na twitterze man city potwierdził, że zostaje na kolejny rok w city.

Witamy Maurycy, a te całe guru VS fajnie się muszą bawić

Chyba Guardiole można przestać traktować jako potencjalnego kandydata.

https://twitter.com/ManCity/status/1137026626842124291

Pep: Najlepsze dopiero przed nami.

:giveup:

Witaj, Maurycy, królu Neapolu... ;(

Fajnie było pomarzyć przez ten czas ;(

Sarri, Sarri Vaffanculo.

Juventus i eksperymenty z trenerami vol 3.

Po Antosiu, Maxie, kolej na Maurycego.

Eksperyment czas zacząć.

Sarri to dobry trener, preferuje ofensywny styl, a tego chcieli wszyscy tutaj.

Ale się posrało.

Vini, MRN, jakieś wieści z VS? Co na to guru obwieszczający pewny temat?

Tak czy siak poczekam do oficjalki aczkolwiek nawet gdyby miałby to być Sarri to gorzej chyba nie będzie (chciałbym tu przypomnieć nasze narzekania na styl gry za Maxa).

a może to pożegnanie?

chcę zostawić tu jeszcze iskrę nadziei

Ludzie złoci, to tylko nic nieznaczący wywiad. W dodatku opublikowany w momencie, gdy plotki o Pepie zaczęły przybierać na sile, a akcje Juve znowu strzeliły o kilka procent. Kolejny raz podobne zbiegi okoliczności? Nie sądzę.

Tym bardziej, że z tego co wiemy, Guardioli nie ma obecnie w Manchesterze, więc prawdopodobnie, że przegrzebali swoje archiwum w poszukiwaniu nagranych wcześniej, do tej pory nie opublikowanych materiałów, i teraz nimi uspokajają sytuację.

Uwierzcie mi, gdyby chcieli zrobić porządne dementi, to na pewno nie poprzez półminutowy fragment wywiadu na twitterze. Bądźmy poważni i nie dajmy się zwariować. Cierpliwości, bo wyraźnie niektórzy mają z tym spory problem.

Ale to nie jest pół minuty na twitterze, na stronie pojawił się prawie półgodzinny wywiad z Pepem. Wiadomo, że nie z dziś ani wczoraj, ale na pewno nagrany po zakończeniu sezonu. Oczywiście to o niczym nie świadczy, może być tak, że jak mówił Momblano i inni, będą chcieli zrzucić na niego winę za rozstanie i pokazać się jako klub w jak najlepszym świetle. Ale to trochę życzeniowe myślenie.