Strona 354 z 486

: 03 kwietnia 2017, 22:35
autor: Cabrini_idol
Nasz były śmieszek Quagliarella dobija mistrzów na San Siro. :bravo:

: 03 kwietnia 2017, 22:41
autor: Poulinho
Coś cudownego :) czyżby Inter poza wuropejskimi pucharami?

: 03 kwietnia 2017, 22:41
autor: pablo1503
Takiego czegoś już dawno nie widziałem. Mam wrażanie, jakby Brozović zrobił to specjalnie. Tak perfidnie wystawić łapsko w polu karnym? :smile:

: 03 kwietnia 2017, 22:44
autor: Cabrini_idol
Lubię tego Brozo. Fajny sabotażysta.

Ogólnie to Inter grał 30 minut a później puchli i puchli i puchli ... a Sampdoria wyczekała, wyklepała ich jak dzieci.


Nie są tak cyniczni jak Juve i nigdy nie będą :prochno:

: 03 kwietnia 2017, 22:46
autor: Pluto
Niby jak zwykle na wiosne w Mediolanie marzenia o mistrzostwie i LM nieaktualne, sezon sie skonczyl ale nadal sa zrodlem pozytywnych emocji. Grazie. :*

PS byla podnieta po zwyciestwie nad nami, po rozgromieniu Atalanty, po dobrej zmianie Pioliego a tymczasem sezon moga skanczyc nizej w tabeli niz rok temu :smile:

: 03 kwietnia 2017, 22:49
autor: Hed
Piękny mecz, odjechała im LM a teraz odjeżdża LE. Miszczowie w formie, to chyba ta cudowna ,,wiosna''.


P.s Gdzie nasza forumowa gwardia prosto z Mediolanu?

: 03 kwietnia 2017, 23:15
autor: kawek
Capello wróży im wielką przyszłość ale niezależnie ile żółci wpompuja hajsu genu frajerstwa nigdy się nie pozbeda
Pozytywne zakończenie pozytywnego dnia
Agent Candrevy rzekł że piłkarza cieszy byciem czesciom druŻyny którą będzie prawdziwym anty Juve
:rotfl:

: 03 kwietnia 2017, 23:46
autor: Baczu
Pamiętam że kilku geniuszy na forum z apetytem spoglądało na Brozovicia w miejsce Pogby. Powszechnie wyśmiewanego przez fanów czereśniaka, nie łapiącego się do składu średniaka ligi. A gdy już wchodzi na boisko to gra gorzej od Hernanesa. Dobrze że to Łysy odpowiada w klubie za transfery.

: 04 kwietnia 2017, 06:45
autor: Sila Spokoju
A to jeszcze nie koniec strat punktów przez Inter w tym sezonie :prochno:

: 04 kwietnia 2017, 07:34
autor: MRN
Cieszy mnie jak mistrzowie dostają po ryju a cegiełkę do tego dokłada były Juventino.
Candreva to jeździec bez głowy jak Krasić, gała do przodu i wrzuta. Taa, wielka przyszłość...chyba w bobsleje.

: 04 kwietnia 2017, 08:29
autor: bendzamin
fciniter.pl pisze:Niestety już w pierwszych minutach oglądaliśmy bramkę wyrównującą. Strzelcem bramki został Schick, jednak powtórki pokazały, że Czech w momencie podania od Silvestre był na pozycji spalonej.
intermediolan.com pisze:W 50 minucie Patrik Schick doprowadził do wyrównania, lecz gol nie powinien zostać uznany ponieważ Czech był na spalonym.
Obrazek
Co ciekawe, jeden z goli faktycznie nie powinien zostać uznany przez spalonego, ale padł on trochę wcześniej :lol:
Obrazek

: 04 kwietnia 2017, 08:59
autor: Maly
Cabrini_idol pisze:Ogólnie to Inter grał 30 minut a później puchli i puchli i puchli ... a Sampdoria wyczekała, wyklepała ich jak dzieci.
Inter tak puchł, że jeszcze w 70 minucie mieli sytuację na pustą bramkę z 3 metrów i ogólnie w całym meczu mieli więcej dogodnych sytuacji niż my w całym marcu a Sampdoria w całym meczu oddała 3 groźne strzały (w tym 2 gole)
na livescore chyba ten mecz oglądałeś...

@up: gol Interu oczywiście ze spalonego, bramka Sampdorii dyskusyjna - jeśli nie dotknął piłki (a tak to wyglądało wg mnie, że nie dotknął) i sędzia uznał, że nie wpływał na bramkarza to gol uznany prawidłowo, wszystko jednak rozbija się o tą beznadziejną "interpretację sędziego" zamiast o jednoznaczne przepisy [EDIT: ok właśnie zobaczyłem tą źle narysowaną linię spalonego, jak to właśnie nie można ufać telewizjom...]

: 04 kwietnia 2017, 09:09
autor: Cabrini_idol
Przecież w 2 połowie Sampdoria grała w dziadka z Interem. Oczywiście Inter miał okazję cały mecz aby strzelić gola ale nie zmienia to faktu, że w 2 połowie po prostu spuchli fizycznie. Coraz częściej były momenty gdzie piłkarze Sampdorii klepali ich jak dzieci a Ci biegali jak dzieci :)

: 04 kwietnia 2017, 09:58
autor: pablo1503
bendzamin pisze:Obrazek
Nie ma mowy o spalonym. Też wczoraj zostałem oszukany przez pana realizatora. Spójrzcie w lewy dolny róg ekranu. A co my tam mamy? Brozovicia, którego nikt nie widzi. Realizator też go chyba przeoczył. :smile:
Dopiero przy następnej powtórce go dostrzegł i wówczas wtedy poprowadził linię spalonego od Chorwata.

Zdjęcie powyżej jest manipulacją. :P

: 04 kwietnia 2017, 10:11
autor: Push3k
Spokojnie, jak trzeba będzie to powiedzą, że Juventusowi się pomaga.