JuvePoland

gucio_juve pisze:Głowa jest najważniejsza u zawodników, szczególnie u takich Zacznie się wygrywanie, to wszystko pójdzie automatycznie.

brawo! Juventusowi bardziej od Hernanesa i Laminy potrzebna jest wygrana, kto wie, może już zwycięstwo z liderem, Z Werony to zmieni i mimo zmian wróci radość z gry. Pewny jestem, że forma i zgranie Juve wróci na pewno wraz z Marchisio

zoff pisze: Widzisz - Lameli (którego absolutnie nie jestem fanem) zarzucasz problemy z głową, a nie widzisz tego u Hernanesa?

zależy, jakie problemy masz na myśli (pewnie to, że nie odpalił w Interze?; to Canna też nie miał głowy). Lamela to dla mnie efekciarz z rozbuchanym ego, nie lubie tego gatunku.

zoff pisze: Transfer Hernanesa to ruch na alibi. Z braku laku. Juventus awansuje do finału Champions League, pozbywa się Vidala i Teveza i kupuje 30-letniego gracza, która 10 drużyna Serie A żegna go bez żalu.

To prawda.

zoff pisze: Liczę, że grając 4-3-1-2 pierwszym wyborem będzie Pererya.

Wydaję mi się, że będzie odwrotnie, ale liczę, że z obu będziemy mieć pożytek.

@up - na Marchisio, w związku z kryzysem Pogby i brakiem Vidala i Pirlo będzie ciążyć duuża odpowiedzialność - samodzielnego lidera i centralnej postaci pomocy. Pierwszy raz w karierze.

Hernanes przypomniał mi transfer Artety z Evertonu do Arsenalu. Też wszystko było dopinane na minuty przed i też przepłacili. 10 mln za rezerwowego z gorszej drużyny :shock:

Wreszcie koniec. Teraz już nie ma co hejtować tylko trzeba kibicować żeby wszyscy nowi grali na miarę swoich umiejętności a Max to jakoś wszystko poukładał. Niech wyniki drużyny ocenią to mercato. Peace out.

sebatiaen pisze:eastsider pewnie że nie zrobił tylko co mnie ... obchodzi jakiś Górnik Łęczna, to temat o Juventusie i lidze włoskiej a nie o jakiejś prymitywnej durnej lidze więc jakieś głupie docinki sobie wsadź nie napisze gdzie...

bo to było podobne porównanie. Drużyna, która jest europejskim przeciętniakiem- czasem kogos ogra, czasem zremisuje, nie kupuje nikogo. Verona też nikogo nie kupiła pewnie. Przejmowanie się klubami, ktore wyżej srają niż dupę mają do niczego nie prowadzi. Dobrze, że już się uspokoili w Mediolanie ale Inter jeszcze kilka spotkań wygra i znowu się zacznie cyrk na necie.

Niech każdy sobie to interpretuje jak chce ale dla mnie w tym momencie Juve nie ma pomocy a tymbardziej kogoś, kto spajałby pomoc z atakiem. Hernanes to jest zawodnik bez perspektyw. Za rok odejdzie Pogba i wszyscy się będą zastanawiać co zrobić z tym Brazolem. Juventus nie ma pieniążków a kontrakty rozdaje takie, że potem ludzie wolą być w rezerwach a doić kasę. Nikt nie wyciąga żadnych wniosków. Większe firmy leją na Marottę bo ten każdego odda tylko nigdy nie w transakcji wiązanej. Taki Tevez, Pirlo czy Khedira to wszystkim było na rękę żeby ich wywalić z klubów. W Porto czy Sassualo na bank się cieszą, że takie interesy porobili z Juventusem. Monaco na sprzedaży w tym sezonie zarobiło 180mln euro. Teraz jakiegoś ogóra MU bierze za 50mln euro a my gwiazde światowego formatu oddajemy za 40 do Bayernu nie biorąc nic w zamian. Marotta to dupa a nie dyrektor i każdy o zdrowych zmyslach się z tym zgodzi. Nawet Jeśli Juve kalkuluje finanse to ile miał czasu na 3/4? 2 miesiące? 3? a kasy miał wystarczająco ze sprzedaży Vidala, Comana czy pensji Llorente. Nie miał żadnych alternatyw oprócz Draxlera i dupa z tego wyszła. Za rok będzie trudniej o zakupy bo chyba tylko wyjątkowi naiwniacy wierzą w powtórkę z LM. Przykre ale prawdziwe.

Wreszcie koniec tej farsy.

Wstępna ocena mercato: 5/10.

Nie wiem jakim cudem po czterech latach potów nad budowaniem swojej pozycji skończyliśmy z Hernanesem, wypełniając luki w sejfie największego rywala. Jak nie daj Boże połamie się Dybala, to leżym i kwiczym.

Łukasz pisze:

zoff pisze: Widzisz - Lameli (którego absolutnie nie jestem fanem) zarzucasz problemy z głową, a nie widzisz tego u Hernanesa?

zależy, jakie problemy masz na myśli (pewnie to, że nie odpalił w Interze?; to Canna też nie miał głowy). Lamela to dla mnie efekciarz z rozbuchanym ego, nie lubie tego gatunku.

zoff pisze: Transfer Hernanesa to ruch na alibi. Z braku laku. Juventus awansuje do finału Champions League, pozbywa się Vidala i Teveza i kupuje 30-letniego gracza, która 10 drużyna Serie A żegna go bez żalu.

To prawda.

zoff pisze: Liczę, że grając 4-3-1-2 pierwszym wyborem będzie Pererya.

Wydaję mi się, że będzie odwrotnie, ale liczę, że z obu będziemy mieć pożytek.
.

Jest wiele znaków zapytania. Jesteśmy po najbardziej aktywnym mercato w wykonaniu Juventusu w ostatnich latach. Być może w mojej poprzedniej wypowiedzi jest zbyt wiele żółci i przesadyzmu. Oczywistym jest, że to Hernanes będzie pierwszym wyborem.

Marottę i te mercato ocenią wyniki i przebieg sezonu. Zobaczymy czy Mandżukić będzie stanowić zagrożenie, bo jak dla mnie jest to na dzisiaj kandydat nr 1 do nagrody w kategorii FLOP Mercato 2015. Wątpliwości mam więcej. Nie jestem przekonany czy Dybala udźwignie presję jaka spadła na jego młode barki. Idealną sytuacją byłby jeden sezon przejściowy Dybali u boku Teveza.


Jestem kibicem Juventusu. Przez lata ten klub zachowywał się sinusoidalnie. Dzisiaj, świeżo po przegranym finale Champions League, zdobytych 4 rzędach Scudetti oraz Coppa Italia boję się, że stoimy nad przepaścią.

[do usunięcia]

- Neto na plus, choc gdyby zostal z nami Marco, to nic zlego by sie nie stalo. Nie zdziwie sie tez, jesli brazylijski golkiper w zimie, albo za rok bedzie robil dym, ze on chce grac i mamy go gdzies oddac (za darmo, afkors). Wtedy bedzie problemik.
- Rugani na plus
- Alex Sandro na plus (jak gosciowi sie wlacza tryb fikania, to Kristjano sie traci )
- Khedira na plus
- Lemina - nie wiem, po co nam ten chlopak, moze to taki na lapu-capu nastepca Vidala? Transfermarkt wycenia go na 3mln. a my mamy zabulic 12... Grubo... Nie potrafie ocenic tego ruchu, ale raczej zbedny, choc w tylnej czesci glowy zywie ogromna nadzieje, ze bedzie to jednak ten nastepca Vidala.
- Hernanes - jw. nie wiem, co o tym gosciu myslec. 30-letni Brazol, po kiepawym sezonie, wziety tez z lapanki, bo naszemu DS przez dwa miechy braklo konceptu kim obsadzic pozycje treqa... Pilkarz ma te zalete, ze moze zagrac tez na regiscie i ponoc dobrze bije rzuty wolne. Moze wiec to nastepca Pirlo? Jezeli jednak na treqa, to liczylismy na duzo wiecej...
- Cuadrado na plus, ale nie dawac mu sie zblizac do obrony!
- Dybała - serce sie raduje, widzac tego chlopaczka w grze
- Mandzukic - pilkarz spoko, ale jego zakup do nas - bezsensowny
- Zaza -

- oddanie Llorente - zaczynam od niego, bo od razu nawiaze do powyzszych sprowadzen dwoch napastnikow, otoz: co w glowie mial Marotta, jak w czerwcu klepal Mandzukicia, wiedzac, ze w skladzie mamy kloca Llorente i ze niebawem i tak dolaczy kolejny kloc, czyli Zaza? Podejrzewam, ze tego nawet on sam nie wie i nie wiedzial. Za Llorente spokojnie mogl skasowac chocby te 8mln. i dobranoc. A z perspektywy czasu widac, ze zadnej z powyzszych trzech "9" moglo u nas nie byc, tylko spokojnie moglismy sobie wypozyczyc znowu Matriego na rok lub jesli juz chcial wydac hajsy, to byl dostepny Chicharito Hernandez. Kompletnie tego nie ogarnal. Takie sobie ruchy.
- sprzedaz Vidala - chcialbym poznac prawdziwe kulisy tego odejscia, poniewaz osobiscie uwazam, ze po pijackim rajdzie naszego Pitbulla, zarzad zakomunikowal mu, ze ma sobie szukac nowego pracodawcy (totez pierwszy telefon, jaki wykonal jego agent mial miejsce do klubu, ktory jako poprzedni byl baaardzo blisko jego kupna, czy Bayern). Opieram to na tym, ze jeszcze kilkanascie/dziesiat dni wczesniej Chilijczyk mowil, ze moze tu grac do konca kariery i ze za rok chce byc z Juventusem znow w finale, a Marotta wrecz zapieral sie, ze Vidal jest nie na sprzedaz... Smierdzi jakos ten deal. Nawet, jesli Arturo odszedl na wlasne zycznie, to i tak Beppe nie sprowadzil zadnego godnego zastepstwa. Zly ruch.
- oddanie Pirlo na plus
- oddanie Teveza - jasne, sam chcial odejsc, ale czemu Jozek dal sie wyrypac w kakało jakims dzikusom z argentynskiej pampy? Podejrzewam, ze Marotta wiedzial juz jakis czas wczesniej (ktos nawet wrzucil newsa, ze juz w kwietniu pojawilo sie info o mozliwym rozbracie z Tevezem), a nie dowiedzial sie z dnia na dzien, ze Carlitos chce odejsc i mial troche na przygotowanie sie do negocjacji z Boca, badz wyperswadowanie Argentynczykowi, ze jesli nie dostniemy za niego dobrej oferty, to ten niestety bedzie musial te pare miechow jeszcze zostac. Zly ruch.
- Ogobnna out - to jeszcze poklosie po Antku. Na plus.
- Coman - na chwile obecna synek kompletnie nieprzydatny. Dobre posuniecie.
- oddanie za frajer Storariego, Pepe, to raczej tez zakrawa na kpine, bo kluby wyciagaja kesz nawet za jakies lamagi, ktorych chca sie pozbyc. No ale Caritas Juventus nie Zle ruchy.
- opieszalosc (po Copa) z Isla - serio nie bylo na swiecie druzyny, ktora dalaby nam za niego nawet te 7-8mln? Nie wierze. Przespanie dogodnego na sprzedaz momentu i koniec koncow nerwowe i chyba darmowe wypozycznie. Slabo, slabo.
- o DeCe nie bede nawet pisal, bo zeby przez 5 (slownie: pięć) lat nie pozbyc sie takiego kaleki, to naprawde...

Jesli juz tak, jak inni mam sie zabawic w jurora Gwiazdy Tancza na Łajnie, to powiem: slabe 5,5/10, spowodowane glownie glupawymi sprzedazami/oddaniami pilkarzy i brakiem zakupu tego jakiegos naprawde TOPa. Chcialem jeszcze zwrocic uwage na (nie pierwszy raz zreszta) zachowanie naszego DS-a, mianowicie po szybkich poczatkowych zakupach nadeszla laba. Fritajm. Nie wiem czy cos robil, czy mial wakacje. To samo tyczy sie ostatniego tygodnia mercato, kiedy to ponoc i tak wiedzial, ze Drax do nas nie dolaczy. To co zes robil, zeby kogos ogarnietego nam sprowadzic? Jego zachowanie rowniez obniza moja ocene za to okienko.

I pytanie: jak myslicie, jakim ustawieniem powinnismy grac, zeby z tej grupy wykrzesac jakies solidne iskry??? Prosze mi to rozrysowac.

Leminie generalnie odpuszcze, bo w obliczu sprowadzenia Hernanesa jego obecnosc nie robi wiekszego wrazenia. Jestem bardzo zawiedziony i szczerze w dalszym ciagu nie moge sie otrzasnac po 2 ostatnich dniach mercato. Gdy widze zestawienie naszego skladu, a w nim podstarzalego rezerwowego interu, to mam mdlosci. Na pewno mielismy prawo oczekiwac wiecej (choc tak po prawdzie taki Isco byl jedynie nieosiagalnym marzeniem), zwlaszcza ze oddalismy kilku kluczowych zawodnikow. Do konca sie ludzilem, ze te doniesienia o Hernanesie to jakis niesmaczny zart czy tez zaslona dymna, bo przeciez absolutnie nie jest to gracz na poziomie Juve. Szczerze zycze Pereyrze, by ten bez wiekszego problemu wywalczyl sobie pierwszy sklad i na stale znalazl sie w ustawieniu 4-3-1-2. Hernanes jest uzupelnieniem kadry, ale niech sie nikt nie oszukuje, ze podniesie on jakosc druzyny. Wielka szkoda, ze skonczylismy okienko w taki sposob i okazalo sie, ze Marotta tak naprawde nie mial przygotowanego planu B na wypadek niepowodzenia negocjacji w sprawie Draxlera. Do pewnego momentu nasze dzialania wygladaly swietnie, po czym Beppe popelnil kilka niewybaczalnych bledow - oddanie Llorente za darmo, brak klasowego trequartisty, transfer przecietnego Zazy, brak zastepcy dla Dybali (oddac Comana do Bayernu Marotta potrafil, ale juz sprowadzic kogos na zastepstwo nie). Podzielam zdanie Pumexa - niedyspozycja/brak Dybali i nie bedzie mial kto grac u boku jednej z dziewiatek. Mamy wyrwe w pomocy i wyrwe miedzy formacjami pomocy i ataku. Mimo, ze mielismy budzet na transfery przekraczajacy 100 mln.

Po finale LM wydawalo sie, ze teraz bedziemy sie juz tylko piac w gore i uzupelniac sklad. Mamy tymczasem spory problem, bo gracze sa niezgrani, wielu z nich nie ma doswiadczenia, brakuje im charakterui. Przeraza mnie wizja, ze Hernanes bedzie u nas gral 3 lata, naprawde.

Ocena na szybko - 5,5-6/10. Transfery z klubu, brak klasowego trequartisty, doswiadczonego i dobrego zmiennika do srodka oraz zmiennika dla Comana zrobily swoje. Na dodatek fakt, ze nie ma porozumienia na linii dyrektor sportowy-trener. Momentami mam wrazenie, ze Beppe ma zbyt duzo swobody i robi wszystko po swojemu. Allegri cale okienko prosil o topa na 3/4 - nie doczekal sie.

przywitanie Hernanesa w Turynie przez kibiców:



Tej zbiorowej histerii, z redaktorem pumexem na czele (jeżeli jesteś taki w prawdziwym życiu to szczerze współczuję ludziom, którzy mają z Tobą do czynienia, ja osobiście takie jednostki omijam) nie da się czytać. Co najmniej jakby Juventus nie sprowadził na pożądaną pozycję nikogo (co zafundował w ostatnim dniu mercato kibicom Milan), albo przyszedł jakiś totalny gówniak.

Nie jest może to moje wymarzone wzmocnienie, ale koniec końców cieszę się, że dołączył do Juventusu, bo umiejętności to Brazylijczyk ma bardzo duże. Duża inteligencja boiskowa, lewa, prawa noga, bardzo dobre panowanie nad piłką, drybling i świetnie bije stałe fragmenty gry.
Niestety jest też dość chimeryczny. Trzymać należy kciuki, że nawiąże jakoś do formy z Lazio - a rozegrał tam wiele FANTASTYCZNYCH meczów. W Interze mu nie poszło, ale też sytuacja, którą zastał była co najmniej niełatwa - zmiany koncepcji, trenerów, rzucanie po różnych pozycjach, wielu kolegów z boiska wątpliwej klasy, mimo wszystko w te 1,5 roku zdobył 7 bramek i zaliczył 10 asyst. Wierze, że w dobrze funkcjonującej drużynie i sam Hernanes będzie dobrze funkcjonował.

Powodzenia Hernanes!

Ja się nie zgadzam, że Hernanes na bank nie podniesie jakości tej drużyny (a już na pewno nie zgadzam się z twierdzeniem, że nie ma się co łudzić, że Brazol podniesie jakość). O tym to już zadecyduje boisko i to jak się na nim rzeczony nabytek będzie prezentował bo umiejętności techniczne ma takie, że w obecnym Juve to mu góra ze 3, 4 kolegów nie ma czego zazdrościć. Szczytem marzeń on nie jest i do tej pory mnie boli finansowanie mercato Interowi, ale teraz już nic się nie da zrobić więc zostaje tylko kibicować.

rozmawiałem z kibicami interu (myślącymi, a nie forumowymi trollami) i wiedząc jak gra u nich hernanes wszyscy żałowali, że został oddany i to do Juve. Wybitny top może to nie jest, ale dajcie mu czas - będzie z niego radość.
Spotkałem się z opinią, że jesteśmy fajerzy - bo bierzemy hernanesa a inter ljajicia. Sorry, Ljajic ma statystyki poprzedniego sezonu jak LLorente, więc nie ma się czym wybitnie chwalić. Za to hernanes 5bramek, 6 asyst - nie tak źle jak na to, że podobno w interze gra piach i jest leszczem

Ja podpisuję się pod tym, co napisał Jacky i mrozzi. Przy niektórych nazwiskach nie chodzi nawet o sam fakt transferu, tylko kwota albo jego warunki - Hernanes - 3 lata i 11 baniek za rezerwowego Interu, gdzie za podobny hajs przyszedł do nich Jovetic. W tym całym transferze chodzi teżo to, że Hernanes to żadne wzmocnienie, a jedynie kosztowna zapchajdziura, a od samego początku okienka nie o to chodziło. Oddanie za darmo Llorente i sprowadzenie w to miejsce dwóch zawodników o tej samej charakterystyce, a niekoniecznie dających coś ekstra i wydanie na nich łącznie grubo ponad 20 milionów to jakieś nieporozumienie. A jeszcze większe to oddanie Llorente za darmo. Do tego Marotta nie zarobił nic na Isli. Zabulił sporo siana za Alexa Sandro, który miał rok kontraktu i chwała mu za to, bo takie transfery kosztują, ale nie potrafił tego samego manewru powtórzyć przy okazji kupna kogoś na 3/4. Czyli skoro nam kogoś takiego brakuje na teraz, zaraz to nie prowadzę ostrego targowania się o każdy grosz, tylko wykładam ile trzeba, ewentualnie lekko negocjuję (w szczególności kiedy nie ma się w kieszeni planu B). Tak jak to miało miejsce w przypadku Dybali. Na plus miejmy nadzieję będzie jeszcze Khedira. Mercatto, biorąc pod uwagę poprzedni sezon powinno być o wiele lepsze. Wyszło po prostu średnio.

Il Fenomeno pisze:
Tej zbiorowej histerii, z redaktorem pumexem na czele (jeżeli jesteś taki w prawdziwym życiu to szczerze współczuję ludziom, którzy mają z Tobą do czynienia, ja osobiście takie jednostki omijam) nie da się czytać. Co najmniej jakby Juventus nie sprowadził na pożądaną pozycję nikogo (co zafundował w ostatnim dniu mercato kibicom Milan), albo przyszedł jakiś totalny gówniak.

Podpisuje się pod tym.

Czytam ten temat z nudów, a właściwie to szukam igły w stogu siana, czylii informacji na temat transferów, wśród tych narzekań.

Bardzo mi to przypomina sytuacje po półfinale z Realem i opinie tęgich głów z JP na temat forum Realu i ludzi tam piszących.
Pare miesięcy mineło i u nas jest jeszcze gorzej.

Dobrze, że chociaż pare osob potrafi zachować rozsądek i trzeżwą głowę.