JuvePoland

Właśnie z tymi środkami Interu jest dziwna sytuacja np. w kontekście Rodrigueza, gość ma klauzulę 22 baniek, że o to się targują to jestem wstanie zrozumieć,ale fakt,że oferują mu mniejszą pensję niż ma w VFL i myślą,że do nich zawita jest przynajmniej dziwny, bo jeżeli nie skuszą go kasą to czym? Projektem? Nie żartujmy,Szwajcar to bardzo dobry gracz, może nie topowy,ale zapewne znajdą się inni chętni chociażby z ligi angielskiej oferujący mu lepszą kasę.

Conte ma tęsknić za domem co ma go skłonić do objęcia Interu.

http://www.football-italia.net/98946/inter-bring-conte

Poprostu pisze:Conte ma tęsknić za domem co ma go skłonić do objęcia Interu.

http://www.football-italia.net/98946/inter-bring-conte

Bądźmy poważni, Antek w życiu by nam czegoś takiego nie zrobił. Odszedł jak odszedł, ale nigdy w życiu nie uwierzę, że skusiłby się na trenowanie merdaczy. Zwłaszcza, że Chelsea pewnie kroczy po tytuł, a Conte na pewno będzie chciał się znowu sprawdzić w LM, czego ekipa z Mediolanu zapewne nie będzie mogła zagwarantować

Jestem zaniepokojony i mam nadzieje, że jakiś sympatyk interu rozwieje te "czarne chmury". Jest tak, że tydzień temu gorsza część Mediolanu miała mieć latem na transfery 400 mln euro, a teraz pisze się jedynie o 150 mln, choć mamy dopiero marzec. Chodzi mi o to, że przy takiej zawrotnej szybkości inda może mieć budżet na minusie. Co się dzieje, bardzo się martwię, niech jakiś spec ds. miszczuf to wyjaśni :lol:

annihilator1988 pisze:Jestem zaniepokojony i mam nadzieje, że jakiś sympatyk interu rozwieje te "czarne chmury". Jest tak, że tydzień temu gorsza część Mediolanu miała mieć latem na transfery 400 mln euro, a teraz pisze się jedynie o 150 mln, choć mamy dopiero marzec. Chodzi mi o to, że przy takiej zawrotnej szybkości inda może mieć budżet na minusie. Co się dzieje, bardzo się martwię, niech jakiś spec ds. miszczuf to wyjaśni :lol:

Nigdzie nie było powiedziane, że miało to być w 1 okienku, od początku była mowa o rozłożeniu tego na 3 sezony co najmniej.

O, wreszcie się pojawił jakiś perykles po zwycięstwie nad wielkim Cagliari, Dawno nie było tutaj żadnego "miszcza"

Aż strach pomyśleć co tu się będzie działo za rok jak w końcu PRAWDOPODOBNIE awansuja do LM po przyznaniu 4 miejsc dla SA i wydaniu kolejnych 100-200 mln a lato
Ile to już lat mediolanski GIGANT nie gra w LM?

panlider pisze:Bądźmy poważni, Antek w życiu by nam czegoś takiego nie zrobił. Odszedł jak odszedł, ale nigdy w życiu nie uwierzę, że skusiłby się na trenowanie merdaczy.

Już pomijając kwestie Chelsea, to dlaczego miałby nie objąć kiedyś Interu? Bo to legenda jak Lippi czy Baggio?

Siewier pisze:

panlider pisze:Bądźmy poważni, Antek w życiu by nam czegoś takiego nie zrobił. Odszedł jak odszedł, ale nigdy w życiu nie uwierzę, że skusiłby się na trenowanie merdaczy.

Już pomijając kwestie Chelsea, to dlaczego miałby nie objąć kiedyś Interu? Bo to legenda jak Lippi czy Baggio?

Nawet Trapp bezposrednio odchodzil do tego klubiku(i po 5 sezonach wrócil do Juve) wiec tez nie rozumiem takiej pewnosci

Siewier pisze:

panlider pisze:Bądźmy poważni, Antek w życiu by nam czegoś takiego nie zrobił. Odszedł jak odszedł, ale nigdy w życiu nie uwierzę, że skusiłby się na trenowanie merdaczy.

Już pomijając kwestie Chelsea, to dlaczego miałby nie objąć kiedyś Interu? Bo to legenda jak Lippi czy Baggio?

Baggio legendą Juve? Nigdy bym tak o nim nie powiedział, szczególnie, że grał w trzech klubach z którymi mamy kosę. A Lippi odchodził pod koniec XX wieku, kiedy jeszcze nie było wiadomo, że Moratti i spółka wymyślą Farsopoli. Co nie zmienia faktu, iż Conte nie wygląda mi na trenera zżytego z Juve i wcale bym się nie zdziwił, gdyby tam odszedł.

ewerthon pisze:

Siewier pisze:

panlider pisze:Bądźmy poważni, Antek w życiu by nam czegoś takiego nie zrobił. Odszedł jak odszedł, ale nigdy w życiu nie uwierzę, że skusiłby się na trenowanie merdaczy.

Już pomijając kwestie Chelsea, to dlaczego miałby nie objąć kiedyś Interu? Bo to legenda jak Lippi czy Baggio?

Baggio legendą Juve? Nigdy bym tak o nim nie powiedział, szczególnie, że grał w trzech klubach z którymi mamy kosę.

Baggio ma swoją gwiazdę na stadionie więc może dla kogoś jakaś tam z niego legenda Juve jest Podobnie jak Davids.
Nie mniej w przypadku zawodników nie jest to tak proste jak u trenerów. W ich przypadku nie sądzę, żeby jakiekolwiek sentymenty grały większą rolę. Będzie miał dobrą ofertę to przejdzie i nie będzie się oglądał na to z kim Juve ma kosę a z kim nie.
Kolega wyżej wspomniał Trappa, razem z Lippim są idealnym przykładem.

ewerthon pisze:A Lippi odchodził pod koniec XX wieku, kiedy jeszcze nie było wiadomo, że Moratti i spółka wymyślą Farsopoli.

Farsopoli to wisienka na torcie naszych relacji z Interem, ale nie potrzeba było tego cyrku, żeby przejście do nich uważane było za zdradę barw.

Conte też ma przecież swoją gwiazdę na stadionie. To że kiedy objął reprę zaczął się przychylnie wypowiadać o Interze czy Romie, nie znaczy że nagle się z niego zrobił taki prawie-już-nie-juventino

Ma gwiazdę ale na nią nie zasługuje...Conte nie jest Juventino co już udowodnił. Niech idzie dokąd chce, mnie akurat to nie obchodzi.

Ouh_yeah pisze:Conte też ma przecież swoją gwiazdę na stadionie. To że kiedy objął reprę zaczął się przychylnie wypowiadać o Interze czy Romie, nie znaczy że nagle się z niego zrobił taki prawie-już-nie-juventino

A gdzie ja coś takiego napisałem?

Co do wypowiedzi to te o których piszesz są dla mnie normalne, bardziej w pamięci utkwiły mi te z czasów Serie B.

Ja też mam to na myśli i nie obchodzi mnie czym się kierował. Dla mnie gwiazda dla tego gościa to nieporozumienie a niektórzy są albo nieświadomi albo nie pamiętają pewnych faktów.
Z historii "Juventino" Conte

http://www.juvepoland.com/forum/viewtop ... 7e4ea6feeb

Zanim koledzy nazwą go Juventino, niech się kilka razy zastanowią.