JuvePoland

Heh Pepe czerwona kartka, wszedł z ławki i dwie żółte dostał Ale i tak jego koledzy strzelili drugą bramkę/

Atalanta jaka mocna! No oby urwała punkty za 2 kolejki Napoli!

Jesteśmy już bardzo blisko!

Za tydzień wymarzona kolejka dla nas i mamy tylko 3 punkty straty do lidera:
1. Inter 33 pkt.
2. Fiorentina 32 pkt.
3. Napoli 31 pkt.
4. Roma 31 pkt.
5. Juventus 30 pkt.
Trochę mało prawdopodobne, że Inter przegra z Udinese, a Napoli z Romą, ale remisy w tych meczach są już dosyć prawdopodobne.

Możemy za tydzień wiele zyskać, ale też sporo stracić, jeśli przegramy, a wygrają Inter i Napoli:
1. Inter 36 pkt.
2. Fiorentina 35 pkt.
3. Napoli 34 pkt.
4. Roma 28 pkt.
5. Juventus 27 pkt.

Następna kolejka może być kluczowa dla nas. We wtorek gramy z Sevillą i walczymy o pierwsze miejsce w grupie LM, natomiast Viola w ramach LE gra u siebie z Belenenses. Będziemy mieć trochę więcej czasu od naszych rywali na regenerację. Jeśli wrócimy z Hiszpanii w dobrych nastrojach to powinniśmy podbić Florencję.

stahoo pisze:

koki90 pisze:Jeśli wrócimy z Hiszpanii w dobrych nastrojach to powinniśmy podbić Florencję.

Wstrzymaj konie, nie atakujemy Florencji a bronimy Turynu

Faktycznie. Tym lepiej dla nas

koki90 pisze:Jeśli wrócimy z Hiszpanii w dobrych nastrojach to powinniśmy podbić Florencję.

Wstrzymaj konie, nie atakujemy Florencji a bronimy Turynu

Crunny pisze:Jesteśmy już bardzo blisko!

Teoretycznie, ale to ultra teoretycznie możemy być liderami do świąt!
Po 17

1. Juventus 33 pkt. (różnica bramek)
2. Inter 33 pkt.
3. Fiorentina 32 pkt.
4. Napoli 31 pkt.
5. Roma 31 pkt.

albo

1. Juventus 33 pkt. (różnica bramek)
2. Inter 33 pkt.
3. Fiorentina 32 pkt.
4. Napoli 32 pkt
5. Roma 32 pkt.


Oczywiście ciężko tego oczekiwać, ale..
Napoli - Roma - chyba jednak wolałbym tam remis, ale czy porażka Napoli czy Remis ASR - szansę na lidera mamy. Jednak lepszą wiadomością byłby remis - ciężko liczyć że Genoa wygra w Rzymie z Romą.
Sądzę że Atalanta jest w stanie pokonać Napoli.
Udinese może Zatrzymać Inter. Kryzys w Lazio też nie będzie trwał wiecznie - jednak ciężko liczyć tutaj, w obu meczach na stratę wszystkich punktów, przez gorszą część Mediolanu - niemniej jednak jest to możliwe.
Oczywiście, każda strata punktów przez nich będzie bardzo cenna!
Ciężko liczyć na porażkę Fiorentiny z Chievo - ale Osły są dość nieobliczalną drużyną.

Mało jest to możliwe rzecz jasna, jednak ta zależność pokazuje jak już jesteśmy blisko, bliżej niż nam się wydaje! A już na pewno niż po 10 kolejce Serie A!

W 17 Kolejce mam ochotę, na smaczne wigilijne zjedzenie Carpi, a potem prezent pod choinę w postaci pozycji Lidera.

:juve:

Pamietajmy ze w rundzienrew przyjmujemy u Siebie Lazio,Inter, Rome i Napoli :-)

Sassuolo po 40 minutach gromi Sampdorie 3-0. Montella chyba nie tak wyobrażał sobie powrót na ławkę, pytanie ile czasu da mu jeszcze Ferrero.

Czy ktoś komu się może nudzi, ewentualnie jest fanem statystyk, wie ile pkt (na maks możliwych) zdobyło Sassuolo gdy w ich podstawowej 11 był Berardi, a ile bez niego?

Kamex22 pisze:Czy ktoś komu się może nudzi, ewentualnie jest fanem statystyk, wie ile pkt (na maks możliwych) zdobyło Sassuolo gdy w ich podstawowej 11 był Berardi, a ile bez niego?

W tym sezonie tylko w dwóch meczach, w których grał Sassuolo nie zdobyło żadnego punktu (porażka z Milanem 1:2, gdzie notabene strzelił gola i porażka w ostatnim meczu z Genoa, gdzie obejrzał czerwoną kartkę). Także w tym sezonie z nim w składzie Sassuolo zdobyło 18 punktów (na 30 możliwych do zdobycia). Sassuolo wszystkich punktów zdobyło 26, więc z nim w składzie blisko 70%.

A, w meczu zremisowanym meczu z Roma wszedł tylko na ostatnie kilka minut, więc to się nie powinno liczyć do tego co napisałem wyżej, w wygranym meczu z Palermo też pojawił się w drugiej połowie i jego obecność nie była kluczowa.

Czyli 14/26 z nim.

Sampa kompletnie siadla i ostatnie wysokie porazki zdaja sie nie byc przypadkiem. Oby taki stan utrzymal sie do pojedynku z nami.

Obejrzalem sobie powtorke z Bologna-Napoli i wyciagnalem 2 wnioski - wszystkie 3 bramki stracone przez neapolitanczykow padly po fatalnych bledach defensywy przyjezdnych; Napoli jest zalezne od indywidualnych akcji Higuaina, ale to zadna nowosc.

Atalanta gra niebawem z Neapolem i wcale bym sie nie zdziwil, gdyby urwala punkty Niebieskim... Jest ostatnio w imponujacej formie.

Co sie tyczy nas samych - przez kiepski poczatek sezonu nie mamy marginesu bledu. Zwyciestwo z Fiorentina to mus, bo strata punktow moglaby nam skomplikowac sytuacje. Na szczescie gramy u siebie, jestesmy w gazie, wraca Pogba, bedziemy mieli 2 dni odpoczynku wiecej, co na tym etapie sezonu moze juz miec znaczenie. Do tego, jesli sie nie myle, Viola walczy jeszcze o awans, my nie - teoretycznie spotkanie z Sevilla powinno nas kosztowac mniej sil.

Jeżeli się komuś nudzi, to polecam meczyk Milanu. Bardzo atrakcyjny mecz dwóch drużyn stojących na tym samym poziomie Boriello momentami kręci defensywą Milanu, a to nie jest chyba zbyt dobra recenzja. Patrząc na grę Cerciego można dostać zawału. Co za daremny piłkarz. Egoista, który nawet nie potrafi przyjąć piłki. Zaczynam rozumieć Pumexa, który 2 lata temu twierdził, że to typowy średniak, któremu trafił się jeden dobry sezon. No, może z jednym się nie zgodzę - to nie średniak, a po prostu słaby piłkarz. Aż mi wstyd, że kiedyś widziałem go w Naszych barwach... Milan nie wróci do czołówki, dopóki duet B&G nie odejdą na emeryturę. To chyba najgorzej zarządzany wielki klub na świecie.

CavAllano pisze:
Co sie tyczy nas samych - przez kiepski poczatek sezonu nie mamy marginesu bledu. Zwyciestwo z Fiorentina to mus, bo strata punktow moglaby nam skomplikowac sytuacje. Na szczescie gramy u siebie, jestesmy w gazie, wraca Pogba, bedziemy mieli 2 dni odpoczynku wiecej, co na tym etapie sezonu moze juz miec znaczenie. Do tego, jesli sie nie myle, Viola walczy jeszcze o awans, my nie - teoretycznie spotkanie z Sevilla powinno nas kosztowac mniej sil.

Dla nas sprawa 1 miejsca w grupie LM może kosztować nas awans w następnej rundzie. Nie liczyłbym na więcej sił, chyba, że tylko przez pryzmat dłuższego odpoczynku.

Jesteśmy w gazie. Mamy najlepszą formę odnośnie 5 ostatnich spotkań. Wygrana z Violą może nas przybliżyć do pierwszej 3. Jak rywale odczują oddech Juve to powinni zacząć tracić punkty. Jeżeli wygramy scudetto z takim początkiem to czapki z głów.
Roma następne spotkanie z Napoli (13.12). Wcześniej BATE i walka o wyjście z grupy.
Inter ma teraz Udine i Cagliari, więc te 6 punktów im pewnie wpadnie.

Szkoda tego początku

Galliani - to dopiero komediant. Tuz przed meczem z z Carpi podkreslil, ze Juve z 3 ostatnich lat juz nie ma (celowo nie powiedzial 4 - wtajemniczeni wiedza, o co Lysemu chodzi) i plecie o mozliwosci wykorzystania faktu, ze w przyszly weekend mierzymy sie z Fiorentina, a Napoli z Roma. :lol: Biedny chlopina - taki oderwany od rzeczywistosci.

Milan miał punktować po 3 pkt w każdym meczu do końca roku po porażce z nami. Mieli odpowiednio Sampe w mega kryzysie gdzie wygrali zdecydowanie i Carpi, beniaminka strasznie słabego. Niestety już przy 2 podejściu stracili punkty. Przed nimi Verona w kryzysie u siebie i beniaminek kolejny Frosinone na wyjeździe. Jestem przekonany, że wygrają z Hellasem ale stracą punkty znowu z beniaminkiem. A po nowym roku mocne będzie wejście. Nie wróżę im dobrze..


Niestety ale Milan jest tak samo przeciętny jak rok temu. I tak grając nierówno ciężko im będzie nawet o LE.


aaa i zwracam honor, BOnaventura to najlepszy piłkarz Milanu, ale właśnie to powinno dać do myślenia w sumie, że tak przeciętny piłkarz jest gwiazdą w Milanie.