JuvePoland

Szkoda zawodnika, ale Montella posiada w miarę szeroką kadrę. Zobaczymy co z tego ulepi. Dzisiaj brakowało wykończenia wyraźnie. Viola stwarza okazję, dłużej utrzymywała się przy piłce. Ale jak widać nie wiele z tego wynikło. Ciekaw jestem na kogo będzie stawiał VM. Myślałem, że ten Ukrainiec to bardziej skrzydłowy niż środkowy napastnik, no ale zobaczymy.

Sila Spokoju pisze:Mówiłem, że Viola bez Cuadrado traci ok. 40% swojego potencjału w ofensywie. Facet jest niesamowity, mógłby w next sezonie wpaść do nas

To prawda, ale, pisałem już o tym kiedyś, wydaje mi się, że Cuadrado nie jest typem WB, jakich preferuje Conte. U nas na skrzydłach przede wszystkim liczy się gra defensywna (Lichy i Asa - koty w destrukcji), a dopiero potem ofensywa, a z tego co mi wiadomo, Cuadrado w obronie nie bryluje.

squinter pisze: Cuadrado w obronie nie bryluje.

Powiedziałbym, że nie tyle nie bryluje w obronie, co poprostu gra zdecydowanie wyżej w 3:5:2 Montelli aniżeli Licht w 3;5:2 Conte, przez co rzadziej jest w obronie niż nasz Szwajcar. Obrońcą myśle jest niezłym, bo przecież jeszcze 2 sezony temu jak grał w Lecce jego naturalną pozycją była prawa obrona.
Tak czy inaczej temat Cuadrado raczej można uznać za zamknięty bo okazja żeby go kupić już dawno minęła. Teraz jest on wart już tyle, że raczej Juventus jest zbyt biedny żeby go ściągnąć

Isla generalnie wciągał nosem Cuadrado, więc musieliśmy zapłacić 9 milionów za połowę karty połamanego Isli, a Violka sobie wypożyczyła Cuadrado z opcją wykupu połówki nawet oni nie byli przekonani, czy warto w niego zainwestować kilka milionów.

Rossi znów bramka. Cztery spotkania - cztery gole. Niestety, w obecnym sezonie nie oglądałem Fiorentiny ani razu, więc pozwolę sobie spytać - jak póki co prezentuje się Giuseppe? Ma problemy z kondycją czy spokojnie wytrzymuje tempo?

Alfa i Omega pisze:Rossi znów bramka. Cztery spotkania - cztery gole. Niestety, w obecnym sezonie nie oglądałem Fiorentiny ani razu, więc pozwolę sobie spytać - jak póki co prezentuje się Giuseppe? Ma problemy z kondycją czy spokojnie wytrzymuje tempo?

Oglądałem w tym sezonie 2 mecze Violi i na pewno nie widać, żeby Rossi dopiero co wrócił po przeszło rocznej absencji. Nie robi on takiej furory jak chociażby Tevez, ale jak na razie gra bardzo skutecznie. Sądzę, że kwestią czasu jest, aż będzie jednym z najlepszych napastników we Włoszech i może nie tylko.
Panowie, jak nasz Rafał?

Fiorentina w pierwszej połowie zmuszona zmienić Rossiego na Rebicia i dostaje bramkę do szatni. Mecz toczony w dość sennym tempie, ale skusiłem się ze względu na Wolskiego, który wyszedł w pierwszej jedenastce. Szósta kolejka i już nie ma ataku marzeń Violi.

Rossi kontuzja?

Nie wyglądało na to. Grał przeciętnie, zszedł na ławkę, żaden lekarz go jakoś specjalnie nie oglądał, a realizator wychwycił moment, jak już siedząc na ławce kręci zdenerwowany głową. Inna sprawa, że Wolski był jeszcze słabszy. Jakby przestraszony, unikał gry. Montella chyba chciał dać sygnał, że u niego nie ma świętych krów.

Moim zdaniem, to było chuchanie na zimne. Być może Rossi coś poczuł i Montella go zdjął tak na wszelki wypadek, bo nie zauważyłem, żeby brał udział w jakimś ostrym starciu. Z boiska zszedł o własnych siłach i usiadł na ławce.

Fiorentina znowu niby grała ładnie piłką szczególnie w I połowie za sprawą Borja Valero ( nie pogardziłbym, ale wiadomo dlaczego nie będzie nasz) i sfrajerzyła na 10 sekund przed końcem. Cuadrado jednakowoż wrócił. Wolski przeciętnie, a w pierwszym występie ponoć był dobry.

Pierwsza bramka w doliczonym czasie pierwszej połowy, druga w doliczonym czasie drugiej połowy. Fiorentina miała dzisiaj wyraźny problem z koncentracją. Anonimowy występ Wolskiego.

Gdyby ktoś chciał kupić, to Viola sprzedaje koszulki okolicznościowe

Co się dziwić... nawiązali tym meczem do największych sukcesów w historii klubu

Goście mają jakieś kompleksy i cierpią na totalny brak sukcesu i ból dupska. Oni się niesamowicie jarają zwycięstwem nad Juve, a tymczasem nie pamiętam by nas czy tutaj czy gdzieś indziej kibiców Juve jakoś szczególnie jarały ostatnie zwycięstwa nad Violą. W tamtym sezonie był remis i nasze zwycięstwo 2:0, dwa sezony temu wygraliśmy 2:1 i 5:0. Od nas się oczekuje zwycięstwa w całym sezonie, a tam widać wystarczy tylko wygrana z Juve by wpaść w ogólny szał radości.