Strona 36 z 41

: 23 maja 2007, 22:59
autor: Tharp
Z dwojga złego "wolałem" (o ile można tak napisać) Milan. Podpisuje się pod tym, co ktoś przedtem napisał (najlepiej jakby stadion się zapadł pod ziemie, czy cuś).
Gdyby nie szczęśliwy gol, to by była dogrywka... a może by nie było? Ech, można sobie pogdybać ;-)

inter "mistrzem włoch", milan "mistrzem europy", odczuwa się brak Juventusu w Serie A i CL...

: 23 maja 2007, 23:00
autor: wErOn
Na poprawe i tak bardzo dobrego humoru wpadlem przed sekunda na strone interu poczytac komenty w boxie .. wiecej chyba pisac nie musze.. :lol:

: 23 maja 2007, 23:01
autor: Łukasz
Sędzia orżnął "The Reds" na jakieś 20 sekund, ale to szczegół. Cóż, wygrał Milan. Strzelił o jedną bramkę więcej. Mecz szybki, sporo fauli. Śmieszne jest, że pierwsza bramka została zaliczona Inzaghiemu.
P.S. Szpaq wreszcie się dowiedział, że to Inzaghi jest "Pippo", a Reina - "Pepe". Tylko raz nazwał Włocha "Pepe".

: 23 maja 2007, 23:02
autor: subon
Ja sie bardzo ciesze ze zwyciestwa wloskiej druzyny - Milanu. Wkoncu Anglicy pograzeni ! :)

: 23 maja 2007, 23:04
autor: Nathan
Cryoo pisze: a poza tym ... Liverpool - macie za Heysel :]
Dziecko dorośnij, podejdź poważnie do tragedii, w której zginęli ludzie.

Co do meczu... Finałów się nie rozgrywa, finały się wygrywa. Szkoda, że Liverpool nie wykorzystał swojej przewagi bo taktycznie i piłkarsko był lepszy.
Wygrał Milan dzięki skuteczności, wygrał klub, który nie powinien grać w LM.

Gratulacje.

: 23 maja 2007, 23:05
autor: pinturicchia
Cryoo pisze: a poza tym ... Liverpool - macie za Heysel :]
:angry: boże..... no tak pewnie, bo przecież to piłkarze Liverpoolu i cały klub są winni trego co wydarzyło sie na Heysel. Myślisz, że oni tego chcieli :?: Weź sie zastanów :/

Co do finału. Powiem tyle, że gratuluje zwycięzcom. Szczerze powiedziawszy to za nikim nie byłam. Poprostu chciałam obejrzeć dobre widowisko. Jakby wygrał Liverpool to też bym im pogratulowała :)

A najlepszy i tak był Jacek Gmoch :smile:
O Inzaghim: "On jest taki deptak" :rotfl:

: 23 maja 2007, 23:06
autor: Wolas
Cóż...Liverpool bardzo dobrze prezentował się w pierwszej połowie, jedyne co wkurzało to to, że po pięknej robocie wykonywanej na skrzydłach piłki były wrzucane do...nikogo. W polu karnym Milanu zawsze stał 1 kolo z LFC i 4-5 ACM. Milan nic nie pokazał poza tym farciarskim golem. Co do drugiej bramki to jak to opowiadał Pan Szpakowski "Inzaghi będzie się łapał na 8 spalonych i w końcu mu wyjdzie" no i nasz komentator wyprorokował.

Gratulacje dla ACM. Włoski football rządzi :)

: 23 maja 2007, 23:10
autor: kacek_
nie będę pisał żadnych rewelacji, tego komu kibicowałem, kto najlepiej zagrał.. napisze tylko jedno..

nie wiem jak dla was panowie, ale dla mnie był to NAJNUDNIEJSZY finał LM w ciągu ostatnich lat..

: 23 maja 2007, 23:10
autor: peste
Graty dla Milanu. Jak pisalem 1 bramka nieslusnie uznana, ale Liverpool strzelil brame po spalonym wiec wyszlo na 0. Mam nadzieje ze w ciagu najblizszych 5 lat tez bede mogl sie cieszyc (wkoncu) jak teraz kibice Milanu. Pilka nie jest sprawiedliwa i dzisiejszy mecz to pokazal...

: 23 maja 2007, 23:14
autor: RuTeK
kacek_ pisze:nie wiem jak dla was panowie, ale dla mnie był to NAJNUDNIEJSZY finał LM w ciągu ostatnich lat..

101 % racji.. Gdyby nie znajomi w około pewno bym na nim zasnął... :|

: 23 maja 2007, 23:17
autor: 19tomek64
jak zwykle farciarski milan mam nadzieje ze zaniedługo im sie ten fart skończy pewnie kupili ten finał :P

: 23 maja 2007, 23:19
autor: figc1898
Podsumowując:

Inter FC - Campioni di A
Juventus FC - Campioni di B
AC Milan - Campioni di C (Champions League)
AS Roma - Campioni di C (Coppa Italia)

: 23 maja 2007, 23:23
autor: mesju
W końcówce pierwszej połowy powiedziałem ojcu, że to Milan pierwszy strzeli bramkę. Chwilę później było już 1:0. Ameryki nie odkryję, mówiąc, że wygrała drużyna, która strzeliła więcej bramek, ale mi było wszystko jedno kto wygra tegoroczną Ligę Mistrzów, więc na tym zakończę swój komentarz. Trzeba jednak poruszyć dwie istotne rzeczy:

1. Zastrzeliłbym tego, kto wymyślił wręczanie pucharu na trybunach. Za przeproszeniem... kretyństwo do kwadratu. Zero emocji, zero wrażeń. Wzniesienie pucharu to zawsze była dla mnie wielka chwila, która wywoływała jakieś tam emocje. Teraz to zanikło. Brakuje sypiących się confetti, błysków, fajerwerków, itd. Jestem szczerze rozczarowany :|

2. Drugą osobą na liście "do zgarnięcia" jest ludź, który wstawia jako komentatora FINAŁU LIGI MISTRZÓW Pana Jacka. To co on wyprawia przy zacinającym się mikrofonie woła o pomstę do nieba. Nie mam pojęcia czy on im za to płaci, czy ma jakiegoś syna/wnuka/szwagra/siostrę czy dziadka z Wermachtu w TVP. Z całym szacunkiem dla Gmocha, ale komentować to on nie powinien. Większość zdań nie dokończonych, a jak już udało się skończyć, to były bez sensu. Trzeba było sobie włączyć coś (tfu!) niemieckiego... :roll:

: 23 maja 2007, 23:23
autor: Łukasz
19tomek64 pisze:jak zwykle farciarski milan mam nadzieje ze zaniedługo im sie ten fart skończy pewnie kupili ten finał :P
To nie fart. Ale przy obecnej polityce transferowej to rzeczywiście w pewnym momencie może nastąpic "krach" Milanu. Tym razem (w tym sezonie) jeszcze się udało.

: 23 maja 2007, 23:32
autor: Wolas
Co do obecności Pana Jacka G. w Atenach - sprowadzili go tam tylko dlatego, że przez wiele lat prowadził zespoły Greckiej ekstraklasy...