: 04 czerwca 2019, 13:19
Sarri: Won't win at all costs 

MRN pisze:A podaj sposób na podstawie których wyliczłeś procenty
Gdzie stwierdził, że idzie do Juve? Wiesz że Milan i Roma nie mają trenera?
spokobinio pisze:szanuj pracę innych, zbanuj się sam.
Mi nie chodzi o sprawdzanie obliczeń procentowych. Mówię tylko o tym o czym jest tu wspominane od dawna. Ktoś się myli i ktoś zrobi z siebie błazna (nie mówię broń boże o chłopakach z naszego forum, którzy tłumaczą i wrzucają info). Wszystkie poważne media we Włoszech mówią o Sarrim, chłopaki z VS mówią o Pepie i są przy tym bezczelnie pewni. Jeśli więc to będzie Sarri to jaki sens bedzie miało w przyszłości przytaczanie informacji z VS? No chyba że w ramach głupiej ciekawostki. Ciągle podkreślam JEŚLI, żeby koledze bino żyłka nie pękła, polecam wpierw kurs czytania ze zrozumieniem.jackop pisze:Pytam z czystej ciekawości, jaką metodą chcesz to sprawdzić?
Fajny ten wywiad. Najpierw Sarri mówi, że zwycięstwo za wszelką cenę jest czymś co go przeraża i nie bawi się w ten sposób (deptając jednocześnie credo naszego klubu, choć pewnie nieświadomie). Dalej czytamy, że bratanek pokazuje mu fanpejdże o nim, bo on sam nie porusza się zbyt sprawnie w cyfrowym świecie i nie ma nawet whatsappa. Agnelli ostatnio czasami nie mówił czegoś o ciągłym postępie w dziedzinie sztucznej inteligencji, którą chcemy wdrażać? Brzmi jak wymarzony kandydat dla naszego prezydenta. I oczywiście nie chodzi mi o to, że Sarri nie potrafi dodać zdjęciaPoprostu pisze:Sarri: Won't win at all costs
Trener jest od trenowania, nie od robienia sobie fejmu na Instusiu. Mam w pompie czy umie obsłużyć Łacapa, czy nie – ma wziąć towarzystwo za mordy.Vincitore pisze:Fajny ten wywiad. Najpierw Sarri mówi, że zwycięstwo za wszelką cenę jest czymś co go przeraża i nie bawi się w ten sposób (deptając jednocześnie credo naszego klubu, choć pewnie nieświadomie). Dalej czytamy, że bratanek pokazuje mu fanpejdże o nim, bo on sam nie porusza się zbyt sprawnie w cyfrowym świecie i nie ma nawet whatsappa. Agnelli ostatnio czasami nie mówił czegoś o ciągłym postępie w dziedzinie sztucznej inteligencji, którą chcemy wdrażać? Brzmi jak wymarzony kandydat dla naszego prezydenta. I oczywiście nie chodzi mi o to, że Sarri nie potrafi dodać zdjęciaPoprostu pisze:Sarri: Won't win at all costs
na instagram.
Przestańmy udawać, że Juventus jako firma jest sfokusowany (sorry za ten maronizm) tylko na wynikach sportowych. Oprócz tego ma się wypowiadać na poziomie, wyglądać i potrafić komunikować się z mediami w umiejętny sposób, mieścić się w ramach nowoczesności. Nie chodzi mi o to, że nie posiada mediów społecznościowych, ale wypowiedź jest lekko niefortunna w kontekście ewentualnego objęcia klubu, który chce być modernistyczny. Na to wszystko patrzą sponsorzy, ma to przełożenie zatem na cyferki.deszczowy pisze:Trener jest od trenowania, nie od robienia sobie fejmu na Instusiu. Mam w pompie czy umie obsłużyć Łacapa, czy nie – ma wziąć towarzystwo za mordy.Vincitore pisze:Fajny ten wywiad. Najpierw Sarri mówi, że zwycięstwo za wszelką cenę jest czymś co go przeraża i nie bawi się w ten sposób (deptając jednocześnie credo naszego klubu, choć pewnie nieświadomie). Dalej czytamy, że bratanek pokazuje mu fanpejdże o nim, bo on sam nie porusza się zbyt sprawnie w cyfrowym świecie i nie ma nawet whatsappa. Agnelli ostatnio czasami nie mówił czegoś o ciągłym postępie w dziedzinie sztucznej inteligencji, którą chcemy wdrażać? Brzmi jak wymarzony kandydat dla naszego prezydenta. I oczywiście nie chodzi mi o to, że Sarri nie potrafi dodać zdjęciaPoprostu pisze:Sarri: Won't win at all costs
na instagram.
Gdybym miał taką możliwość to może bym to zrobił. Nie mam na celu uszczęśliwić kogoś tylko podzielić się informacjami jakie być może kogoś interesują a tak się składa, że VS póki co jest najciekawszym źródłem informacji. Nie chcesz, nie czytaj albo może wrzucisz sam inne, ciekawsze informacje. To nie jest moje forum więc na kliknięciach nie zarabiam. W tym temacie się zaangażowałem ale żałuję właśnie przez takich jak Ty. Ktokolwiek nie zostanie trenerem to tego typu działalność sobie daruję na przyszłość , informacje zachowam dla siebie a Ty wierz w co chcesz.mateo369 pisze:Nie wiem na jakiej podstawie kolega wyliczył te procenty ale jeśli się sprawdzą, to za kolejne wrzucanie newsów w oparciu o VS powinien być wieczny ban. No ale ciągle podkreślam JEŚLI.
Dokładnie, mamy tu info i od guru VS i medialne. Każdy może sam wymyślić w co wierzy i dlaczego. Więcej luzu.pitrek pisze:#muremzaMRN i resztą która poświęca swój prywatny czas na informowanie nas na bieżąconaprawdę nie wiem Panowie po co ten hejt i jakieś docinki, chłopaki robią <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> robote i chwała im za to a co będzie to będzie.
Oczywiście oby Pep
tak, akurat ktoś by nagrywał wideo w taki sposób, że kończy się ono w momencie kiedy pierwsza osoba daje krok poza samolot a włosi to łykająVincitore pisze:Prywatny kierowca współpracujący z Juventusem odebrał właśnie z lotniska Agnelliego, który wrócił z Pisy, będąc wcześniej na Ibizie. Oczywiście Andrea odrzutowcem lata częściej niż większość z nas chodzi za potrzebą do toalety, ale podpis nad filmem "oto oni" u naszych włoskich kolegów wywołał falę domysłów, podobnie jak w komentarzach.
Sarri miał pewnie ubaw. Pierwszy raz w takim luksusie.Vincitore pisze:Prywatny kierowca współpracujący z Juventusem odebrał właśnie z lotniska Agnelliego, który wrócił z Pisy, będąc wcześniej na Ibizie. Oczywiście Andrea odrzutowcem lata częściej niż większość z nas chodzi za potrzebą do toalety, ale podpis nad filmem "oto oni" u naszych włoskich kolegów wywołał falę domysłów, podobnie jak w komentarzach.