JuvePoland

No bardzo bym nie chciał tego, ale jeśli Atletico przegrało by (odpukać) z Barcą i Realem- niestety stało by się największym przegranym tego sezonu (bardziej niż Benfica i my). Drugie miejsce w Hiszpanii i w Europie to z pewnością byłby sukces, którego nikt się przed sezonem, nie spodziewał ze strony Atletico. Jednak skoro, tak pięknie walczyli cały sezon (Liga Mistrzów bez przegranego meczu), niech im się uda, bo szczególnie decimy Realu - nie ścierpię

Barcelona wygra, niestety.
Messi podpisał kontrakt opiewający na 20 baniek i teraz będzie latał po boisku. Wygrają i to nadspodziewanie gładko. Obym si mylił.

Zasłużenie to mistrzostwo zdobędzie ta drużyna, która po dzisiejszym meczu będzie wyżej w tabeli. Atletico gra genialny sezon, ale nie ma co umniejszać sukcesu Barcy jeśli uda się dzisiejsze spotkanie wygrać.

Jeśli chodzi o poziom trudności to łatwo nie będzie na pewno. Wystarczy spojrzeć na jedenastkę którą prawdopodobnie pośle do boju Simeone, tam nie ma dziś żadnych dziur, grają najlepsi zawodnicy z całej kadry Atleti.

Nie będę ukrywał, że życzę sobie by hiszpańskie drużyny podzieliły się w tym sezonie trofeami - Puchar Króla dla Realu, Liga dla Barcelony a Liga Mistrzów dla Atletico. Na decimowy szał już się psychicznie przygotowałem, jakoś trzeba będzie to przetrwać.

A co do Messiego to nie wiem czy kontrakt załatwi sprawę - oba wyjścia średnio mi odpowiadają. Bo jeśli zacznie grać jak należy to jego wcześniejszą postawę będzie można określić jako skrajnie nieprofesjonalną. Jeśli nie zacznie to znaczy, że problem leży gdzie indziej i dalej trzeba będzie szukać rozwiązania. Osobiście stawiam, że prawdziwą wersją okaże się nr 2.

Dtmiu pisze: A co do Messiego to nie wiem czy kontrakt załatwi sprawę - oba wyjścia średnio mi odpowiadają. Bo jeśli zacznie grać jak należy to jego wcześniejszą postawę będzie można określić jako skrajnie nieprofesjonalną. Jeśli nie zacznie to znaczy, że problem leży gdzie indziej i dalej trzeba będzie szukać rozwiązania. Osobiście stawiam, że prawdziwą wersją okaże się nr 2.

Mozesz powiedziec jako fan Barcy dlaczego wg Ciebie Messi gra zle? Co jest nie tak? W tym sezonie strzelił już 41 goli i miał 15 asyst to co w takim razie musiałby zrobić żeby grać dobrze?

Jeśli pytasz mnie dlaczego gra źle w kontekście co jest przyczyną jego słabej dyspozycji, to nie mam pojęcia. Może zdrowie, może brak motywacji, może nadchodzący mundial, a może atmosfera i afery podatkowe. A jesli pytasz dlaczego uważam, że gra źle to tu już mogę coś napisać.To prawda, że liczby wciąż ma niezłe, zwłaszcza patrząc na 2 miesiące stracone przez kontuzję. Ale i tak uważam, że gra jak na siebie bardzo przeciętnie z trzech powodów.

Numer jeden to człapanie po boisku. Generalnie od 2-3 sezonów Messi dużo mniej biega, ale w tym i poprzednim najmocniej to widać. Ta słynna statystyka 6,8 km (czy jakoś tak) przebiegniętych z Atletico to nie jest wyjątek. Wiadomo, że bieganie i pressing muszą być wykonywane z głową, ale nie zmienia to faktu, że Messi biega zdecydowanie za mało.

Numer dwa to dynamika. Od dłuższego czasu Leo nie ma takiego odejścia na krótkim dystansie jakie miał wcześniej. Zdarzają mu się świetne sprinty i zrywy, ale porównując to do wcześniejszych lat to Messi jest w tym sezonie... wolny.

Numer trzy czyli skuteczność. Pamiętam jak był taki czas, że gdy Leo szedł na bramkę, to wiedziałeś, że będzie gol. Jak nie było to był lekki szok. Nie wiem jaką ogólną % skuteczność gole/strzały miał Messi w poprzednich sezonach, a jaką w tym, ale wiem, że skuteczność w sytuacjach zwanych popularnie "setkami" zdecydowanie spadła.

To co Messiemu zostało z formy sprzed 2 lat to genialne podania, w pozostałych aspektach obniżył loty. I żeby mnie źle nie zrozumiano: to dalej świetny piłkarz, ale to co grywał wcześniej było kosmiczne i porównując wcześniejszego i teraźniejszego Messiego po prostu widać różnicę.

Lim oficjalnie nowym wlascicielem Valencii.

60 mil budzet na transfery i budowa nowego stadionu do 2019.

Jak sie ten futbol rozwija.. :>

60 baniek to już nie w kij dmuchał. Trochę mogą Nietoperze zaszaleć.
Tymczasem Morata strzela dwa gole w pięć minut dla Realu. Żeby tylko zaraz się nie zaczęło gadanie, że Juventus pracuje nad pozyskaniem gościa za 20 baniek...

Kolejne znak z nieba ze Atletico moze nic nie zdobyc w tym sezonie.
Diego Costa zchodzi z boiska i nie zagra za tydzien.
Napewno teraz Barcelona uwierze ze fartowo wygra to mistrzostwo.

Teraz Arda Turan schodzi z kontuzją. 22 min i 2 zmiany. Atletico się wykrwawia.

Po tej bramce wątpie zeby barca go sprzedala.
tym bardziej za takie pieniadze jakie daje juve

Sanchez jaka buda
Ogolnie Atletico gra slabo, chaotycznie, bez pomyslu. Nie wiem jaki wplyw na to mialy te dwie kontuzje, ale w drugiej polowie musza zaczac grac w pilke, bo na razie zle to wyglada.

Z Sanchezem Juve raczej się pożegnało, chyba, że Barca przegra ostatecznie.
Messi to nawet cieniem samego siebie nie jest.
Dramatyczny przebieg meczu, zwłaszcza ze względu na te dwie kontuzje.

Musiał akurat on to strzelić :?

Pewnie Messi zdobedzie gola z kontry badz z stalego fragmentu gry.
Mysle ze Atletico zaryzykuje i straci jednego badz dwa gole w drugiej polowie.
O sacheza mozemy zapomnic niestety taka bramka sie zdobywa na 1000 strzalow i to kolejne pech dla Atletico dzis.

Atletico. Udało im się. Piękny policzek dla Barcelony i Realu.

A co do bramy Alexisa - cudo, w ostatecznym rozrachunku media dziś i jutro, ew poniedziałek napiszą, że piękny gol Alexisa nie wystarczył i po kilku dniach wszyscy o niej zapomną.

Co innego gdyby wygrali mistrza, ale nie wygrali