Strona 344 z 869
: 07 sierpnia 2014, 23:34
autor: albertcamus
Pamiętajcie, że Matri przyszedł do nas w styczniu, a o w miarę solidnego zawodnika w zimie trudno.
Było sporo niewypałów, ale i ubóstwiany przez większość Lucek miał kilka poważnych wtop.
: 07 sierpnia 2014, 23:37
autor: squinter
dla mnie bezcennym momentem bylo jak Matri oddal strzal kopiac sie prawie w czolo i spadl mu but, nie musze pisac gdzie poleciala pilka, pewnie do dzisiaj jej szukaja.
chcialbym jeszcze jakas perelke typu Lavezzi albo Chicharito ale obawiam sie, ze nasze mercato dobiega konca.
@down: tak tez bylo, ja mialem na mysli inna sytuacje
: 07 sierpnia 2014, 23:44
autor: albertcamus
O ile mnie pamięć nie myli, to Matri strzelił bramkę bez buta...
: 07 sierpnia 2014, 23:45
autor: Arbuzini
Takie centusiowskie rozliczanie Marotty z każdego transferu po tym jak dostał drużynę po Secco nosi mocne znamiona ograniczenia umysłowego. To trochę jakby krytykować zarząd za transfery latem 2006 roku.
Marotta popełnił i popełnia błędy, podejmuje dziwne decyzje, ale mówienie, że to zły dyrektor sportowy jest nie na miejscu. Mając dużo trudniejsze zadanie od Secco mamy w składzie zawodników, o których zabiegają najbogatsze ekipy, gdzie za Alessio taka sytuacja była nie do pomyślenia. Skompletowanie w obecnych czasach klasowego duetu napastników za max. 15 mln E to chyba takie osiągnięcie, które na koncie chciałby mieć każdy dyrektor sportowy. Już tak nie jątrzcie na tego Marotte. Znaleźliście sobie w jego osobie kozła ofiarnego, bo tak najłatwiej. Stoi pierwszy na linii strzału. Może i nie jest odpowiednią osobą do wydawania większych pieniędzy, ale wiecie co - zdradzę Wam tajemnicę. Ci nad nim wcale tego od niego nie oczekują...
: 07 sierpnia 2014, 23:50
autor: BlackJacky
@D@$ pisze:Jacky pisze:Zaluje, ze Marotta przed Mistrzostwami nie wpadl do Barcy z konkretna oferta ok. 25baniek, tylko sie osmieszal jakimis 18... Byc moze mielibysmy teraz dwoch topowych Chilijczykow w teamie.
A pomyślałeś, że Barcelona mogła nie chcieć go sprzedać przed MŚ? I tak na chłopski rozum, po co miałaby go łatwo oddać?
Zeby wdrazac pomysly Luisa Enrique?
Za 15 czy tam 18 sam bym go nie sprzedal. 25 uwazam za konkretny hajs + gdyby do tego doszla konkretna oferta od Marotty, to kto wie... Dobra, jak nie on, to Shaqiri.
blackadder pisze:AdiZ pisze:blackadder pisze:Ja Marotty nie bronię, bo też nie podoba mi się jego polityka, ale bilans kupna sprzedaży graczy - Martinez, Elia, Motta, Padoin, Peluso - to 25mln.
3 pierwszych to 25mln :naughty:
Martinez -12mln, Elia -3,5mln, Motta -5. Wyjmuj kalkulator.
Holender przylazl za 9 =>
http://www.juvepoland.com/news.php?id=19790
Czemu nie chcemy Eto'o?
: 08 sierpnia 2014, 00:08
autor: Arbuzini
I odszedł za 1,1 PDN po sezonie.
: 08 sierpnia 2014, 00:30
autor: blackadder
Ja pisałem o bilansie kupna/sprzedaży tych zawodników. Przyszedł za 9, odszedł za 5,5.
: 08 sierpnia 2014, 00:42
autor: AdiZ
blackadder pisze:AdiZ pisze:blackadder pisze:Ja Marotty nie bronię, bo też nie podoba mi się jego polityka, ale bilans kupna sprzedaży graczy - Martinez, Elia, Motta, Padoin, Peluso - to 25mln.
3 pierwszych to 25mln :naughty:
Martinez -12mln, Elia -3,5mln, Motta -5. Wyjmuj kalkulator.
wychodzi z bonusami 25

PS jak już to 4,5mln bo płaciliśmy ten mln bonusu.
Wojtek pisze:AdiZ pisze:Najbardziej przepłacony to Matri za 18mln :rotfl: Gdzie za takie drewno tyle kasy.
Tu się nie zgodzę, Matri bardzo dobrze zastąpił Quagliarellę kiedy ten doznał kontuzji, a i w pierwszy sezonie Conte grał dobrze i strzelał, no i oczywiście potem opchnięcie go do Milanu za 11 mln

Tak dobrze zastępował, że nie zakwalifikowaliśmy się do LM ani LE A to był cel

Przepłacony bo 18mln za gościa anonimowego, który miał sezon konia i strzelił te kilka bramek to o 5mln jak nie 8mln za dużo. Sprzedaż takiego drewna za 11mln można zaliczyć do pozytywów.
Don Paolo pisze:
I ja też się nie zgodzę. Matri w sezonie 2010/2011 strzelił łącznie 20 bramek w lidze. Dla dwóch klubów, ale jednak. On po pierwszym sezonie u nas sprawiał wrażenie napastnika naprawdę dobrego.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Don Paolo pisze:Matri w Juventusie miał i lepsze i gorsze momenty, ale reasumując jego kilkuletnią przygodę w Juve oceniam pozytywnie. Dał nam dużo radości strzelając ważne bramki w nie byle jakich meczach, bo trafiał do siatki wielokrotnie z najlepszymi ekipami Serie A: Milanem, Napoli, Interem, Romą, Lazio, Fiorentiną. Momenty bezcenne

Ja poza pierwszymi 6 miesiącami nie potrafię znaleźć pozytyw. Kopał się po czole jak mało kto. Jeszcze jak przypomni mi się wydana na niego kwota rzędu 18mln to już w ogóle totalna porażka.
Arbuzini pisze:Takie centusiowskie rozliczanie Marotty z każdego transferu po tym jak dostał drużynę po Secco nosi mocne znamiona ograniczenia umysłowego. To trochę jakby krytykować zarząd za transfery latem 2006 roku.
Przesadzasz. Prawda w oczy kole.
Arbuzini pisze:Marotta popełnił i popełnia błędy, podejmuje dziwne decyzje, ale mówienie, że to zły dyrektor sportowy jest nie na miejscu.
Dlaczego

Po co koloryzować. Marotta to kiepski dyrektor sportowy, Juventus to za wysokie progi dla niego.
: 08 sierpnia 2014, 01:12
autor: dr.DeV
AdiZ pisze:Dlaczego

Po co koloryzować. Marotta to kiepski dyrektor sportowy, Juventus to za wysokie progi dla niego.
Zmień avatar potem zacznij oceniać.
Akurat, nie przypominam sobie jakiegoś w miarę taniego transferu Lucka, który byłbym mega wypałem. Jego transfery zaczynały się od 20 mln natomiast za +/- 20 mln podczas rządów Marotty kupiliśmy; Llorente, Teveza, Vidala, Pirlo, Pogbe i Barzagliego. Pozdro dla hejterzów. Każdy z nich miał swoje wpdki Kapo, Oliviera, Salas, Kovacevic nie wiem co tam jeszcze młody wtedy byłem no i akcje Marotty wszyscy znamy Martinez, Elia itd.
Oczywiście i tak nie należy porównywać tych dwóch dyrektorów - inna sytuacja ekonomiczna i prestiż ligi, drużyny etc. Zacznie któryś pisać o prowincjonalnej mentalności, ale realia są takie a nie inne. Nie stać nas bez sprzedaży gwiazdy (casus Zidane'a) na kupno Thurama, Buffona i Nedveda vol2 Obudźcie się co poniektórzy

: 08 sierpnia 2014, 01:28
autor: AdiZ
dr.DeV pisze:Akurat, nie przypominam sobie jakiegoś w miarę taniego transferu Lucka, który byłbym mega wypałem. Jego transfery zaczynały się od 20 mln natomiast za +/- 20 mln podczas rządów Marotty kupiliśmy; Llorente, Teveza, Vidala, Pirlo, Pogbe i Barzagliego. Pozdro dla hejterzów. Każdy z nich miał swoje wpdki Kapo, Oliviera, Salas, Kovacevic nie wiem co tam jeszcze młody wtedy byłem.
Oczywiście i tak nie należy porównywać tych dwóch dyrektorów - inna sytuacja ekonomiczna i prestiż ligi, drużyny etc.

Cannavaro (200k i 3 czy 4 bramkarz Carini), Zdobywce złotej piłki :rotfl: Zidane 3,5mln.
Pogbe załatwił gruby Mino, to Raiola kombinował z Pogbą i nam go wcisnął. Marotta nie miał Pogby na radarze więc ten mit między bajki.
: 08 sierpnia 2014, 01:53
autor: Arbuzini
AdiZ pisze:Arbuzini pisze:Takie centusiowskie rozliczanie Marotty z każdego transferu po tym jak dostał drużynę po Secco nosi mocne znamiona ograniczenia umysłowego. To trochę jakby krytykować zarząd za transfery latem 2006 roku.
Przesadzasz. Prawda w oczy kole.
Ekhm... dlaczego prawda miała by mnie kłóć w oczy? Późna pora chyba dała się we znaki, bo nie wierzę, że normalnie przestrzeliłbyś z tak prostym zwrotem.
Marotta zbudował drużynę kompletnie od nowa. Era Secco była kompletnie jałowa i do trenowania przez Conte w drużynie ostał się, z tego co pamiętam, tylko Manninger. Rezerwowy, 3. bramkarz. Marchisio, Giovinco i De Cegle nie liczymy, bo to wychowankowie. Reszta zawodników z dłuższym stażem przyszła jeszcze za panowania Moggiego.
AdiZ pisze:Arbuzini pisze:Marotta popełnił i popełnia błędy, podejmuje dziwne decyzje, ale mówienie, że to zły dyrektor sportowy jest nie na miejscu.
Dlaczego

Po co koloryzować. Marotta to kiepski dyrektor sportowy, Juventus to za wysokie progi dla niego.
Ty koloryzujesz. Dlaczego? Kurde, to jest tak oczywiste, że aż wstyd dalej brnąć w dyskusję i dlatego odpowiem Ci wyjaśniając problem na dwóch płaszczyznach. Jeden, jedyny raz, bo więcej prób i tak nic nie da.
Primo. Gdyby Marotta był złym dyrektorem sportowym to drużyna w większości zbudowana przez niego nie wygrywałaby mistrzostwa trzy lata z rzędu choćby ją prowadził Mourinho, Klopp, czy Simeone.
Secundo. Nie wiem, czy jesteś aktywny zawodowo albo jaką pracę wykonujesz, ale tak jak dziewczyny nie dzielą się tylko na brzydkie i ładne, to pracownicy nie są tylko beznadziejni i wybitni. Im bardziej skomplikowana praca tym więcej stanów pośrednich. Dyrektor sportowy największego włoskiego klubu piłkarskiego to nie magazynier pomykający na widlaku. Bardziej protekcjonalnie nie potrafię tego wytłumaczyć.
---
To, że siła nabywcza Juventusu na rynku transferowym jest dość nikła, nie mam na myśli tylko tego ile możemy wydać na pojedynczy transfer, tylko w jakimś promilu zależy od naszego dyrektora sportowego. Juventus odbił się się od dna i puka w pokrywkę. Duża w tym zasługa Marotty. Czy Giuseppe jest osobą, która jest w stanie odkręcić wieko i wprowadzić nas na salony? Szczerzę wątpię, ale nie widzę rozsądnej alternatywy. Zobaczcie na Milan i Gallianiego. Rekin w szambie nie popływa. Główni udziałowcy Juventusu dążą do tego żeby klub był samowystarczalny, nowe umowy sponsorskie wcale nie powalają na kolana i nie jest to żadna jałmużna, a normalne posunięcie biznesowe. W drodze do tej samodzielności w tym momencie słaba Serie A jest nam raczej kulą u nogi, a nie łatwym szlakiem.
A gdyby nie Raiola, a gdyby nie Conte, a gdyby nie Patriaci... wszyscy jesteście tak fantastycznie poinformowani co się dzieje w wewnętrznych strukturach Juventusu, a tylko jakku jest w stanie zapodać sensowne zestawienie i ocenić realność naszych celów transferowych. Przypomnę tylko, że przez ładnych kilka lat Mino miał na nas focha.
: 08 sierpnia 2014, 02:07
autor: Don Paolo
AdiZ pisze:Jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Ty oceniasz transfer Matriego z perspektywy Matriego - piłkarza po przejściach. Ja oceniam Matriego jako czołowego piłkarza ligi, gracza który wydawało się wchodzi w najlepszy wiek dla piłkarza, napastnika u progu gry w reprezentacji, gwiazdę Cagliari jaką był w 2011 roku. Jasne jak słońce, że ktoś taki do najtańszych należeć nie będzie szczególnie jeśli dodamy do tego okoliczności, a więc zimowe okienko transferowe + Cagliari, które niechętnie chce się pozbyć swojego najlepszego strzelca w środku ligowego sezonu + zdeterminowany Juventus po stracie najlepszego napastnika, Juventus walczący o... tytuł, bo jeszcze wtedy wciąż zachowywał na to szansę.
Takie transfery zawsze kręcą się wokół 15 baniek. 15 w tą czy w tą w tej sytuacji nie ma znaczenia.
AdiZ pisze:Ja poza pierwszymi 6 miesiącami nie potrafię znaleźć pozytyw. Kopał się po czole jak mało kto. Jeszcze jak przypomni mi się wydana na niego kwota rzędu 18mln to już w ogóle totalna porażka.
Z tego co pamiętam średnią bramek w przeliczeniu na minuty miał naprawdę niezłą. Wiadome, że regularnie marnował sytuacje, ale też strzelał ważne bramki - tego zarzucić mu nie możesz. Był częścią tej zwycięskiej drużyny, często wyjściowej jedenastki i choćby pod tym kątem oceniam ten transfer pozytywnie. Drogi w utrzymaniu też nie był.
: 08 sierpnia 2014, 09:05
autor: Kucharius1
Rożnica między obecną sytuacją a ówczesną, jest budżet płacowy. W drugiej połowie lat 90, Juve płacło najlepiej na świecie. Teraz nie jest źle, ale oglądamy plecy wielu zespołów. Zarząd nie zdecyduje się płacić komuś nawet 8 mln( a przecież obecnie to nie jest szczyt), z obawy przed oczekiwaniami innych graczy. Nasze płace i tak na obecne warunki są bardzo wysokie, przez co cierpi budżet transferowy. Możemy mieć co okienko i 100 mln, tylko namówcie naszych chłopaków by .zredukowali swoje oczekiwania do max 1 mln.
: 08 sierpnia 2014, 09:50
autor: yanquez
Dajcie spokój z Moggim. Był bardzo dobrym DSem, ale czy tak znacznie lepszym niż Marotta? Nie byłbym taki pewien. Gdybyśmy Marotcie dali trzy razy większy budżet transferowy i pięć razy większy płacowy (żeby +/- oddać warunki na rynku w jakich werbował Moggi), to wtedy można by porównywać...
Moggi kojarzy mi się z trzema aspektami (kolejność nieprzypadkowa):
1. W większości dobre transfery i kilka świetnych.
2. Wałki sportowo-telefoniczne - przez niego straciliśmy bardzo wiele.
3. Frustracja starcza - obecnie myli się na każdym kroku, co pokazuje, że totalnie nie odnajduje się w obecnym futbolu.
: 08 sierpnia 2014, 10:20
autor: Giovani
AdiZ pisze:dr.DeV pisze:Akurat, nie przypominam sobie jakiegoś w miarę taniego transferu Lucka, który byłbym mega wypałem. Jego transfery zaczynały się od 20 mln natomiast za +/- 20 mln podczas rządów Marotty kupiliśmy; Llorente, Teveza, Vidala, Pirlo, Pogbe i Barzagliego. Pozdro dla hejterzów. Każdy z nich miał swoje wpdki Kapo, Oliviera, Salas, Kovacevic nie wiem co tam jeszcze młody wtedy byłem.
Oczywiście i tak nie należy porównywać tych dwóch dyrektorów - inna sytuacja ekonomiczna i prestiż ligi, drużyny etc.

Cannavaro (200k i 3 czy 4 bramkarz Carini), Zdobywce złotej piłki :rotfl: Zidane 3,5mln.
Pogbe załatwił gruby Mino, to Raiola kombinował z Pogbą i nam go wcisnął. Marotta nie miał Pogby na radarze więc ten mit między bajki.
Nie no, jesteś po prostu śmieszny... skąd Ty to możesz wiedzieć ? a poza tym, nawet jeśli to co to za różnica ? Pogba przyszedł do nas za kadencji Marotty więc transfer jest jego.
Jestem bardzo ciekawy co to by było, gdybyśmy w nastęnym okienku transferowym kupili jednego topa i to by kończyło nasze mercato... Wiadomo jakby było tutaj, większość naszych forumowych finansistów pewnie piała by z zachwytu, ciekawe natomiast, jakby przełożyło się to na naszą grę w sezonie.