JuvePoland

Co w 2 połowie robi Kulibauly ? Toz to morderstwo.


Eh. Niespodzianek nie będzie. Bo i Napoli i Arsenal nie są drużynami na finał LM czy choćby na coś więcej niż 1/8 . To są drużyny frajerów. Szkoda. Bo i Real i Bayern są do ogrania w obecnej formie.

W doope z taka frajernią, rozwiązały się worki z bramkami a po pierwszych połowach liczyłem na miłe niespodzianki. Dobra, przełączam na serial

Jak najbardziej są, ale to jest poziom głowy (czyt. mentalności zwycięzców). Dlatego Juve na Real/Bayern wychodzi jak równy z równym, a Roma/Napoli gra tak, że nie ma szans tego wygrać. Rok temu bezjajeczny Real wygrał w dwumeczu z Romą 4:0, a gdyby ci wykorzystali co mieli to byłby zacięty dwumecz, ale cóż.

Potem i tak będą szczekać, że Juve to Juve tamto, a oni grają najładniej i są mentalnymi "zwycięzcami"

Bayern i Real pokazują jak się gra na topowym poziomie nawet jak nie idzie.

Edit: Arsenal frajerami jak co roku w LM. 0 % zdziwienia. Bayern spokojnie wygrywa 4:1.

Idę o zakład, że jak wynik się nie zmieni to w rewanżu Arsenal wygra 2:0 i znowu będą płakać, że tylko jedną bramką przegrali

Polecam obejrzeć asystę Lewego przy goli Alcantary na 3:1. Mamy geniusza futbolu

Gol Casemiro :jaw: Aż się za głowę chwyciłem.

Jak Napoli jeszcze coś strzeli to nie będzie tak źle przed rewanżem.

Jakby na miejscu Realu był Juventus, to trochę bym się teraz martwił. Z ich perspektywy lepiej niech pozamiatają czwartą i wybiją Napoli rewanż z głowy. Niebiescy to kompletnie inna drużyna u siebie i odrobienie dwóch bramek przy dobrym meczu to dla nich jak kichnąć.

Jak w ogóle takie pyry jak Arsenal gra w LM ? Liczyłem na więcej z ich strony ale Bayern gra z nimi jak na treningu.
W obu dzisiejszych meczach będzie posprzątane.

A najlepsze, że Bayern nie gra nic wielkiego a ma już 4 :1 . Premiership

Bramka Kroosa powinna być puszczana młodym piłkarzom, jako przykład na to, że nie trzeba rozrywać siatki strzelając, tylko myśleć.

A propos myślenia to o czym myśli Benzema w tym meczu? Podaje do będącego na 10 metrowym spalonym Ronaldo, wycofuje się od wrzutki zamiast atakować piłkę...

Makiavel pisze: A propos myślenia to o czym myśli Benzema w tym meczu? Podaje do będącego na 10 metrowym spalonym Ronaldo, wycofuje się od wrzutki zamiast atakować piłkę...

Benzema jest jednym z dwóch , trzech najlepszych na boisku

Wiem wiem, Alvaro obgryza paznokcie na ławce. Rozczaruję Cię, dopóki Benzema będzie w Realu, dopóty Morata będzie grzał ławę. Choćby Francuz grał dno to i tak będzie grał. Wiesz dlaczego ? Bo świat jest niesprawiedliwy. Tak czy siak Benzema to półka wyżej od Moraty.

Napoli wcale jeszcze nie jest na straconej pozycji. Wystarczy że wcisną teraz jakiegoś farfocla, wówczas w rewanżu wystarczy im 1-0, a biorąc pod uwage że u siebie są niezwykle groźni wszystko sie moze zdarzyć.

alessandro1977 pisze:Jak w ogóle takie pyry jak Arsenal gra w LM ? Liczyłem na więcej z ich strony ale Bayern gra z nimi jak na treningu.
W obu dzisiejszych meczach będzie posprzątane.

Szczęsny gdy gral w Arsenalu wyśmiewał Tottenham, ze oni sa nie godni grania w Lidze Mistrzów. No i który klub jest żałosny. Hipokryta. :rotfl:

No niestety a taka mialem nadzieje widzac te 2 x 1-1...

No nic liczę że będziemy miec farta w losowaniu.

Cabrini_idol pisze:

Makiavel pisze: A propos myślenia to o czym myśli Benzema w tym meczu? Podaje do będącego na 10 metrowym spalonym Ronaldo, wycofuje się od wrzutki zamiast atakować piłkę...

Benzema jest jednym z dwóch , trzech najlepszych na boisku

Wiem wiem, Alvaro obgryza paznokcie na ławce.

Tak, tak, a ty miałeś siedzieć cicho przez rok.

To, że Benzema będzie grał niezależnie od formy to jasne. W to drugie chyba sam nie wierzysz. Już nawet bardzo sceptyczni kibice Realu wolą widzieć Hiszpana od Francuza i jadą bo Zizou za to, że forsuje swojego rodaka.

alessandro1977 pisze:A na marginesie - Ancelotti rozpieprzył Bayern, który fatalnie się ogląda. Bez pomysłu, na poziomie ekstraklasy...naprawdę Arsenal ma szansę pogonić ich aby dotrzymali towarzystwa Barcelonie.

:rotfl:

Faktycznie, zniszczył totalnie :hellyes:

Makiavel pisze:To, że Benzema będzie grał niezależnie od formy to jasne.

No a ja pamiętam takie posty co mówiły, że Morata se miejsce w składzie wywalczy i w ogóle. Nieładnie, oj nieładnie.

Ale strzelanie sobie zrobił Bayern. Arsenal bezradny.