JuvePoland

panlider pisze:

Arbuzini pisze:

panlider pisze:Spaletti byłby najsensowniejszym wyborem

Simeone zostaje na kolejny sezon w Atletico więc obok Blanca, Spalletti faktycznie wygląda na najrozsądniejszy wybór.

Moim zdaniem zasadniczym problemem z Simeone jest fakt, iż we Włoszech znacznie mu bliżej do Interu niż do nas. Wiem, że w dzisiejszej piłce nie ma już świętości, ale byłbym bardzo zdziwiony, gdyby udało nam się go zakontraktować.

Z drugiej strony są przykłady, pokazujące że gra w barwach danego klubu wcale nie wyklucza możliwości prowadzenia ich rywala. Np. Mihajlovic - grał w interze, prowadził Milan, Montella - grał w Romie, prowadził Fiorentine i Milan, Sousa - grał w Juve, prowadzi Viole, Pioli - grał w Juve, prowadzi inter (aczkolwiek grał u nas wieki temu). Simeone w interze grał tylko 2 lata, natomiast aż 4 w Lazio, więc to z Biancocelestimi powinna go łączyć bliższa więź.

No ale jego wypowiedzi sugerują coś innego :
http://www.goal.com/en/news/722/la-liga ... oach-inter

Arbuz, mam wrażenie że trochę gloryfikujesz Spalla. Nic dziwnego, że ma większe doświadczenie i więcej sukcesów od Allegriego czy Conte obejmujących Juventus, skoro jest z dziesięć lat starszy i zaczynał trenerkę w 95. Raczej należałoby spojrzeć na to z drugiej strony, że chłop przez tyle lat tak mało ugrał, bo kariery Conte i Allegriego wystrzeliły, a on idzie na drugie miejsce mając drugą najlepiej opłacaną kadrę w lidze, jakiś wielki wyczyn to naprawdę nie jest, to nie Roma Sensich

Nie gloryfikuję, dziwi mnie, że stawiany jest w jednym rzędzie z Sarrim albo nawet innymi, jeszcze słabszymi trenerami.

A gdzie te kariery Conte i Allegriego wystrzeliły? W Juventusie. Allegri miał szansę trenować Milan, zdobył jedno mistrzostwo, ale na resztę pewnie sam wolałby spuścić zasłonę milczenia.

Nie rozumiem tego "olaboga, olaboga - tylko nie Spalletti". A kto z trenerów Serie A? Nikt inny nie nadaje się lepiej niż Luciano. Osobiście wolałbym Blanca, a marzeniem jest Simeone, choć od jego myśli szkoleniowej potrafią boleć zęby. Spal to nie jest trener z topu, ale zmyślny gościu, który w Juventusie może się rozwinąć. Tak jak właśnie zrobili to Conte i Allegri - obaj bardzo się zmienili na naszej ławce trenerskiej.

Oczywiście cały czas mówię o sytuacji, kiedy to Allegri odchodzi na własne życzenie albo stawia zarządowi jakieś niebotyczne żądana... co w sumie jest tożsame. Nikt go tu na siłę nie będzie trzymać i jak często mierzi mnie taka sytuacja w przypadku piłkarzy, tak trenera z takim podejściem trzeba puścić wolno jak najszybciej.

Ouh_yeah pisze:idzie na drugie miejsce mając drugą najlepiej opłacaną kadrę w lidze, jakiś wielki wyczyn to naprawdę nie jest, to nie Roma Sensich

A na które ma iść? To wciąż ta sama Roma, która drugie miejsce zdobywa 5x częściej od mistrzostwa. Górowanie nad Juventusem byłoby wynikiem ponad stan, może nawet małą sensacją. Nie aż taką jak pokonanie Allegriego przez Conte, ale jednak.

Allegri na konferencji przed Milanem pisze:Akceptujemy jednak wynik w postaci remisu, zdobyliśmy kolejny punkt przewagi nad Romą, ale wiemy, że sezon jest jeszcze długi. Nie da się zagrać całego sezonu na najwyższym poziomie i czasami takie rzeczy się zdarzają.

Chwila konsternacji i pytanie w mojej głowie - kiedy Juventus grał te miesiące na najwyższym poziomie? Którą część sezonu? Z resztą sam Maks na początku rozgrywek sugerował, że najwyższa forma ma przypaść na Mityczną Wiosnę.
To ja już nie wiem o co chodzi :co?:

Blanc. Facet dostal pod batute PSG z pilkarzami na najwyzszym europejskim poziomie i co z nimi osiagnal procz dominacji w ogorkowej lidze? Nic. Fatalna kandydatura.

Tutaj się z Tobą zgadzam dlatego pond Blanca zdecydowanie wyżej stawiam Spalettiego.

mnie to się wydaje, że zaszedł w LM dalej niż Conte i częściej był w 1/4 LM niż Allegri i zawsze przechodził 1/8

ale ogólnie to Blanc jest takim trochę dziwnym trenerem, jakoś nie bardzo kojarzę styl jego drużyn ale może po prostu za mało oglądałem meczów, żeby coś mi się wryło w pamięć...

PSG za Blanca nie gralo w 1/2 LM, a dochodzilo do 1/4, w ktorej takze zameldowal sie Conte.

Conte - dwa sezony z Juventusem w LM :
2012/13 - 1/4 (żadnego poważnego przeciwnika aż do 1/4)
2013/14 - faza grupowa (jeden poważny przeciwnik)

Bilans: 6-6-4

Blanc - trzy sezony w LM
2013/14 - 1/4 (porażka z Chelsea przez bramki wyjazdowe)
2014/15 - 1/4 (porażka z Barceloną)
2015/16 - 1/4 (porażka z Manchesterem City)

Bilans: 15-6-7

Oczywiście Blanc prowadził pod względem umiejętności lepszy zespół, jednak trzeba szczerze przyznać, że miał ogromnego pecha w zakresie losowania przeciwników. Mecze przegrywał tylko i wyłącznie z Realem, Barceloną, Chelsea czy Manchesterem City. Chyba nie muszę mówić, z kim przegrywaliśmy lub remisowaliśmy my...Conte nie radził sobie w LM i szczerze nie wiem czy poradzi sobie również z Chelsea, niektórzy trenerzy tak mają, świetni w lidze, fatalni w pucharach, lub na odwrót.

Wylosować City w 1/4 LM to nie pech, tylko fart

no i za to poleciał pewnie, że z nimi przegrał

@ozob: rzeczywiście Conte był w 1/4 więc jedyne co to można powiedzieć, że podobnie jak w przypadku Allegriego, Blanc częściej do tej 1/4 dochodził

tak czy inaczej nie wiem skąd przekonanie, że sobie w tej LM nie radził, "Bilans: 15-6-7" to chyba dobry wynik jak na 3 sezony gdzie nigdy nie byli losowali z pierwszego koszyka, drużyną która przez cały sezon miała za zadanie rozegrać zaledwie kilka poważnych meczów bo ligę wygrywała wczesną wiosną

Ouh_yeah pisze:Wylosować City w 1/4 LM to nie pech, tylko fart

City i PSG według mnie są porównywalne względem umiejętności piłkarskich, więc jednak mieli trochę pecha, szczególnie, że do wylosowania była jeszcze Benfica i Wolfsburg Niemniej jednak w innych losowaniach mieli drużyny ze ścisłego topu w danych sezonach

Blanc nie wykrzesał z tej drużyny czegoś ponad miarę, jednak grali zazwyczaj na swoim normalnym poziomie. Nigdy ich jakoś nie lubiłem, jak większości zespołów rosyjsko-szejkowsko-chińskich, ale raczej nie są drużyną, która zbłaźniła się w którymkolwiek z sezonów. Ba! Za Blanca byli jedynymi z nielicznych, którzy regularnie pojawiali się w 1/4.

W kwestii ewentualnego następcy Maxa:

Spalletti: "Quindi è semplice: se non vincerò qualcosa, significa che non avrò fatto meglio dei miei predecessori e quindi andrò a casa" - co po przetłumaczeniu mniej więcej oznacza: "sprawa jest prosta, jeśli niczego nie wygram, to znaczy, że nie poradziłem sobie lepiej od moich poprzedników i będę musiał pójść do domu (czyt. odejść)".

Ponadto media łączą Spalla nie tylko z Juve, ale również z przenosinami do Hiszpanii (Valencia, Sevilla).

Poulinho pisze:... Mecze przegrywał tylko i wyłącznie z Realem, Barceloną, Chelsea czy Manchesterem City.

I to że Blanc odpada tylko z tymi zespołami miałby być powodem żeby go zatrudnić? Ja chcę trenera który stworzy drużynę na miarę tych zespołów. I takiego trenera obecnie mamy.
Allegri wyeliminował Real, taktycznie zdemolował Borussię Kloppa. Przegrał z Barceloną, galaktycznym zespołem, ale każdy tu ma mimo wszystko niedosyt, bo mogliśmy w tym meczu ugrać więcej.
No i mecz z Bayernem. Allegri spisał się świetnie, nie odpadliśmy przez błędy taktyczne, a indywidualne.
Allegri jest najlepszym trenerem jakiego możemy mieć.